Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Znaczenie Vinayi we współczesnych okolicznościach

Znaczenie Vinayi we współczesnych okolicznościach

Czcigodny Chodron z Czcigodnym Tsedroen i innymi zakonnicami.
Vinaya Piṭaka zawiera głównie instrukcje regulujące codzienne życie mnichów i mniszek. (Zdjęcie zrobione przez Opactwo Sravasti)

Wykład wygłoszony na Uniwersytecie Thammasat w Bangkoku, Tajlandia, 29 października 1991 r.

Najpierw chciałbym podziękować Uniwersytetowi Thammasat i różnym komitetom, które umożliwiły tę konferencję. Szczególne podziękowania kieruję do dr Kabilsingh, bez którego niestrudzonych wysiłków to spotkanie nie odbyłoby się.

Proszę nie oczekiwać wykładu buddyjskiego uczonego. nie studiowałem winaja szczegółowo i dlatego mogę podzielić się z wami tylko tym, czego się do tej pory nauczyłem. Od 1980 roku uczę się i pracuję pod duchowym przewodnictwem mojego szanownego mistrza, Gesze Thubtena Ngawanga, w Centrum Tybetańskim w Hamburgu, Niemcy. W 1979 roku został poproszony przez swojego mistrza, Ven. Gesze Rabten Rinpocze, a także Jego Świątobliwość Dalajlama przyjąć zaproszenie Centrum Tybetańskiego jako nauczyciel-rezydent i udzielać wskazówek niemieckim buddystom i osobom zainteresowanym buddyzmem. Dlatego przekazuję tylko to, czego nauczył mnie mój mistrz. Wszystko, co zrozumiałem o buddyzmie, zawdzięczam jego dobroci i mądrości.

Ponieważ studiuję głównie buddyzm tybetański, polegam głównie na źródłach tej tradycji.

Budda Śakjamuni, nasz nauczyciel, nauczył nas tego Trzy Kosze lub Zbiory Pism (Tyb. sDe snod gsum; SKT. Tripitaka) jako sposób na oswojenie naszego ciało, mowa i umysł. Są Zbiorem Dyscypliny (winaja-Piṭaka), Zbiór Sutr (Sūtra Piṭaka) oraz Zbiór Wyższej Wiedzy (Abhidharma-Pitaka).

Wszystkie trzy Kolekcje służą jako antidotum na wszystkie złudne stany umysłu. Ponadto można je z grubsza podzielić jako antidotum na trzy trucizny, Zbiór Dyscypliny jest nauczany głównie po to, aby przeciwdziałać pragnieniom, Zbiór Sutr, aby przeciwdziałać nienawiści, a Zbiór Wyższej Wiedzy, aby przeciwdziałać ignorancji.

Zacznę od krótkiego opisu winaja ogólnie dla tych z was, którzy nie są wyświęceni lub nie są zaznajomieni z tematem.

Połączenia winaja Piṭaka (tyb. „Dul ba'i sde snod) zajmuje ważną pozycję w ramach Trzech Kolekcji. Lord Budda powiedział: „Kiedy wszedłem w Nirwanę Pratimoksah (So-sor thar-pa) będzie twoim nauczycielem. Wspominając te słowa powinieneś, o wspólnoty mnichów i mniszek,1 zbierzcie się razem, aby ją recytować z czcią należną Budda samego siebie.2 Stwierdzenie to znajdujemy we wstępie (Tib. gLeng- gzhi; skt. Nidana) z bhikszu oraz Bhiksuṇi Pratimoksah sutra według Tybetańczyków Mulasarvastivadah tradycja. W ten sposób Błogosławiony ogłosił winaja być jego reprezentantem lub następcą po Nirvanie. We wprowadzeniu Pratimoksah sūtra chińskiej Tradycji Dharmagupta mówi się: „Tak jakby człowiek zniszczył swoje stopy, aby nie mógł już chodzić, tak jest zniszczenie tych Wskazania, bez którego nie może być narodzin w Niebie”.3 I dalej: „Jak król jest najwyższy wśród ludzi, jak ocean jest nadrzędny nad wszystkimi płynącymi wodami, jak księżyc jest nadrzędny wśród gwiazd, jak Budda dominuje wśród mędrców, (ta) Księga Wskazania jest najlepszy.”

Połączenia winaja Piṭaka zawiera głównie instrukcje regulujące codzienne życie mnichów i mniszek. Jest jasno i wyraźnie określone, które działania są zabronione (ze względu na szkodliwe), jakie działania należy wykonywać (ze względu na pożyteczne lub pożyteczne) oraz które działania są nieszkodliwe lub neutralne, a zatem ani zakazane, ani konkretnie nie powinny być praktykowane. Istnieją zatem trzy rodzaje reguł: zakazy, nakazy i zezwolenia.

Chociaż wielu klasztorny zasady rozwinęły się z biegiem czasu, zasad, które Błogosławiony sam wyraźnie ustanowił, nie jest tak wiele. Zebrano je w Pratimoksah sūtra, zgodnie z którym w tradycji tybetańskiej mnisi mają 253 zasady, a mniszki 364, lub jeśli dodamy Siedem Dharm, za pomocą których można rozwiązać wykroczenia (sanskr. Adhikarana-śamatha-dharma; Tyb. rTsod pa'i zhi bar bya ba'i chos bdun) mnisi mają 262, a mniszki 371. Ponadto mnisi mają dwie zasady, zwane Nieokreślonymi Dharmami (skt. Anijata-dharmy tyb./ Zarządzanie pa'i chos gnyis). W tradycji Sthavirawady, w języku pali zwanym Therawada tradycja, mnisi mają 227, a mniszki 311; w tradycji Dharmagupta, praktykowanej obecnie głównie na Tajwanie, w Wietnamie i Korei, mnisi mają 250, a mniszki 348 rządów. Istnieją tylko niewielkie różnice w liczbie zasad w ramach różnych tradycji, które rozwinęły się po nirwanie Budda. Jak widać z Studium porównawcze Bhikkhunī Panimokkhah Dr Chatsumarn Kabilsingh ta różna liczba reguł wynika głównie z tego, że niektóre reguły zawierają kilka obiektów, które w innych tradycjach są odrębnymi regułami. Gdy Błogosławiony je ułożył, podzielił je na grupy według ich stopnia ciężkości. W obrębie tych grup kolejność, w jakiej są umieszczane, różni się czasem w różnych tradycjach.

Jeśli weźmiemy pod uwagę zasady wyraźnie ustanowione przez Pana Budda i ich przyczynach, możemy stwierdzić, że gdyby podjął pewne decyzje w takiej a takiej sprawie, to tak a tak uregulowałby inne sprawy, nawet gdyby nie powiedział tego wprost. Widzimy więc, że rozszerzenia reguł są możliwe, jeśli użyjemy logicznego rozumowania i zbadamy, czy dana czynność byłaby użyteczna lub szkodliwa.

Zanim nasz Czcigodny Nauczyciel wszedł w Nirwanę w Kuśinagarze, dał następującą skondensowaną instrukcję: „Jeżeli (nauczanie, którego zamierzasz przestrzegać) jest zawarte w Sutrach, należy je znaleźć w winaja i nie jest w konflikcie z prawdziwym stanem rzeczy, masz to zaakceptować jako (moją) Doktrynę. Jeśli tak nie jest, to (nauczanie innego rodzaju) nie jest akceptowane”.4

Oznacza to, że zakazy, nakazy i zezwolenia wyraźnie ustanowione przez Pana Budda mają być przestrzegane; ale jeśli pojawią się pytania, które nie były przez niego uregulowane, to reguła może zostać przedłużona po uważnym rozważeniu szkodliwości jej nieprzedłużenia i korzyści z jej przedłużenia. w tybetańskim winaja skróconą instrukcję można znaleźć w winaja kudraka vastu. Z tego punktu widzenia można powiedzieć, że słowa Budda są nieskończone, ponieważ dla wszystkich trudnych sytuacji w życiu codziennym regulacja zgodna z Buddazasady można znaleźć dzięki skróconej instrukcji. Na przykład poza 348 regułami zakonnicy jest wiele rzeczy, których zakonnicy wolno lub nie wolno robić i aby wiedzieć, co jest, a czego nie, ważne jest, aby znać skróconą instrukcję i jak ją stosować . The winaja reguluje cały styl życia mnichów i mniszek, a zatem jest bardzo wszechstronny i ważny. Z tego powodu mówi się, że reprezentuje Budda.

Ponadto w winaja mówi się, że mistrz duchowy powinien mieć pewne kwalifikacje. Powinien mieć co najmniej trzy cechy: być godnym szacunku, stabilnym i wykształconym. Bycie godnym szacunku oznacza, że ​​ktoś zachowuje swoją bhiksu lub bhiksuṇīh przysięga czysto; stabilny oznacza, że ​​osoba spędziła dziesięć lub co najmniej pięć lat w pobliżu nauczyciela; bycie uczonym oznacza, że ​​w tym czasie zdobyliśmy głęboką wiedzę na temat Trzech Zbiorów Pisma Świętego.

W winaja Stotra („Dul-ba la bstod-pa) przez Dharmaśreṣṭhina (Chos kyi tshong-dpon) mówi się, że winaja należy uważać zarówno za nauczanie, jak i za nauczyciela, w przeciwieństwie do Sutry i Abhidharma Piṭaka, które należy traktować jedynie jako naukę. Dlatego, mówi Dharmaśreṣṭhin, należy kłaniać się winaja dwa razy.5

Teraz chciałbym przejść do właściwego tematu mojego wystąpienia. Dr Kabilsingh poprosił mnie o omówienie znaczenia winaja we współczesnych warunkach oznacza to dla mnie, czy jest ważne i w ogóle możliwe, abyśmy żyli w nowoczesnym społeczeństwie według dyscypliny, której nauczano ponad dwa i pół tysiąca lat temu?

Ludzie zawsze mieli szczególne skłonności i pragnienia, ale teraz, w XX wieku – prawie XXI – i w świecie, który staje się coraz mniejszy, ponieważ nowoczesne środki transportu ułatwiają ludziom spotkanie, słyszymy i widzimy znacznie więcej niż zanim. Widząc tak wiele różnych możliwości życia, pragnienia ludzi gwałtownie rosną. Ogólnie rzecz biorąc, życzenia materialne są przytłaczająco rozpowszechnione i nie tylko akceptowane przez społeczeństwo jako normalne, ale popierane przez polityków i świat biznesu, którzy postrzegają je jako niezbędne dla materialnego postępu. Kaznodzieje materializmu wciąż wydają się być przekonani, że bogactwo materialne prowadzi do szczęścia, że ​​ma się tylko jedno życie i niewiele czasu na uzyskanie części szczęścia.

Ludzie religijni myślą w inny sposób, a zwłaszcza ci, którzy podążają za naukami Zrealizowanego, wiedzą lub uczą się, że natury wiecznego szczęścia nie można zapewnić środkami materialnymi i podczas tego życia. Wiedzą, że przeszkody w wiecznym szczęściu tkwią w naszym umyśle i że nie zmieniło się to od tego czasu Budda uczyła zasad dyscypliny jako skutecznego narzędzia do oswajania naszego myślenia życzeniowego.

Wielu może wydawać się trudne żyć zgodnie z zasadami winaja, ponieważ musimy radzić sobie z kilkoma rzeczami materialnymi i pracować nad zmniejszaniem naszych pragnień. Myślę, że to, czy możemy to zrobić, zależy w dużej mierze od indywidualnych życzeń. Z jednej strony jest wiele reguł, które nas ograniczają, ale z drugiej strony powinniśmy też pamiętać, że wiele życzeń, które mamy, nigdy nie może się spełnić, niezależnie od tego, czy żyjemy z ograniczeniami, czy bez nich.

Moim zdaniem zatem pytanie, czy można żyć winaja dziś czy nie, to sprawa osobista, w zależności od własnego nastawienia. Kiedy widzimy, że to, co Pan Budda zakazane nie jest tak naprawdę ważne, to znaczy widzimy, że możemy obejść się bez przedmiotów zakazu, wtedy można żyć według winaja. Nie widzę powodu, dla którego miałoby tak nie być.

Ponad i ponad życie jako wyświęcony mnich lub mniszka, jak wyjaśniono w Śravakayanie, można żyć zgodnie z Bodhisattwa Piṭaka, łącząc w ten sposób obie ścieżki w jednym życiu.

Tu również ważna jest osobista postawa. Czy można wytworzyć postawę altruistyczną, miłującą dobroć i współczucie jako Pan? Budda nauczony, zależy od siebie. Kiedy człowiek wykształcił postawę miłości i zmotywowany tym próbuje działać dla dobra wspólnego, wówczas lekkie wykroczenia przeciwko pomniejszym zasadom są stosunkowo niewielkie i można udzielić pozwoleń, jak na przykład w przypadku zakazu ponownego jedzenia i ponownie, chyba że we właściwym czasie lub w przypadku zakazu niszczenia lub powodowania zniszczenia nagromadzenia nasion i przebywania istot żywych, np. przez koszenie trawy lub gotowanie ziarna.

W Bodhisattvacaryavatara, Przewodnik po BodhisattwaDroga życia, autorstwa indyjskiego Pandita Śantideva (VII w.) czytamy:

Ci, którzy wszelkimi sposobami dążą do koncentracji
Nie powinien odejść ani na chwilę;
Myśląc: „Jak zachowuje się mój umysł?” —
Powinni dokładnie przeanalizować swój umysł.

Ale jeśli nie jestem w stanie tego zrobić
Kiedy boisz się lub jesteś zaangażowany w uroczystości,
wtedy powinienem się zrelaksować.
Podobnie naucza się, że w czasie dawania
Można być obojętnym na (pewne aspekty) dyscypliny moralnej.6

Nie można jednak udzielić pozwolenia na działania, które z natury są złe lub grzeszne. Inaczej jest w przypadku działań, które są złe tylko dlatego, że są sprzeczne z zasadami dyscypliny, jak koszenie trawy, gotowanie czy podgrzewanie zboża. Nie są z natury złe, jak na przykład zabijanie.

Mnisi i mniszki muszą jeść, więc ryż i warzywa muszą być ugotowane. Na Zachodzie nie mamy zwyczaju zbierania jałmużny, a codzienne jedzenie w restauracji byłoby zbyt drogie. Dlatego nie pozostaje nam nic innego, jak kupować jedzenie w supermarkecie i samemu je gotować. Kiedy takie społeczne Warunki zwyciężyć lub dobro wspólne tego wymaga, myślę, że należy udzielić pozwolenia. Jeśli jeden zawiera Bodhisattwa Pitaka w swoje życie w ten sposób, nie jest tak trudno prowadzić życie wyświęconego mnich lub zakonnica.

Ponadto mówi się, że nauki Pana Budda będzie trwać przez dziesięć 500-letnich okresów.7 Po 5,000 lat czas trwania nauk ustanie. Chociaż ogólnie Dharma Buddy jest w procesie degeneracji, mówi się, że osobista praktyka jednostki będzie coraz bardziej korzystna dla społeczeństwa. Im więcej Dharma Buddy degeneruje się, tym więcej korzyści przyniesie indywidualna praktyka. Jest to wielokrotnie powiedziane w Bodhisattwa Pińaka.

Jest podobny do obiektu materialnego. Im jest starszy, tym rzadszy i cenniejszy się staje. Dlatego szczególnie korzystne jest w naszym obecnym okresie (6. okres etyki) prowadzenie życia czystego, czyli życia w celibacie.

W sutrze Król skupienia medytacyjnego (Ting nge 'dzin gyi rgyal po'i mdo) jest powiedziane: „Osoba o czystym umyśle może oddać hołd nieskończonym Buddom przez dziesięć milionów epok przez oferuje żywność i napoje, parasole, sztandary, lampki i girlandy tak liczne, jak ziarnka piasku w Gangesie – ale jeśli w czasie, gdy święta Dharma degeneruje się, a nauki Sugaty dobiegają końca, ktoś robi jeden ćwicz dzień i noc, zasługi tej osoby są znacznie wyższe”.8

W winaja komentarz Ocean Pisma Świętego i logiki9 Kun-mkhyen mTsho-na-pa Shes-rab bZang-po (XII-XIII w.) znajduje się stwierdzenie o „skróconej instrukcji” na winaja:

Z winaja kudraka vastu: Lord Budda udał się do Kuśinagara i tam, w sąsiedztwie domostw Mallów, mieszkał w gaju drzew Śala. Następnie, gdy miał odejść w Nirwanę, przemówił do mnichów: 'Mnisi, nauczałem winaja szczegółowo, ale nie w skrócie. To teraz zrobię. Słuchaj dobrze i dokładnie i pamiętaj o tych słowach. Jeśli (działanie), którego wcześniej (w sposób wyraźny) nie dopuściłem ani nie zabroniłem, zostało nauczone jako niewłaściwe i nie jest zgodne z tym, co właściwe, nie należy go wykonywać, ponieważ nie jest właściwe (rozszerzenie zakazów); jeśli jednak było to odpowiednio nauczone i nie odpowiada temu, co niestosowne, należy je wykonać tak, jak jest to właściwe (rozszerzenie nakazów). Nie musisz tego żałować.

W winaja sūtra wyraża się to w następujący sposób: „To, co jest zgodne z niewłaściwym (zachowaniem) i koliduje z odpowiednim (zachowaniem), należy do kategorii niewłaściwego (zachowania). Właściwe jest wszystko, co jest zgodne z drugim i sprzeczne z pierwszym”.10

Tak więc, na przykład, Panie Budda zabronił mnichom i mniszkom kopania ziemi, gdy jest twarda i wilgotna, na której prawdopodobnie znajdują się małe zwierzęta, które następnie zostałyby zabite. Jest to jedna z zasad dotyczących grzechów wymagających pokuty (Skt. Prayaścittiya dharma; Tyb. Tung-byed kyi chos). Ale Budda nie zabraniał wyraźnie kopania piasku. Piasek to nie ziemia, ale piękny kamień. Jednak w twardym i wilgotnym piasku mogą również przebywać małe zwierzęta. Więc jeśli zastosujemy skróconą instrukcję Budda w tym przypadku zdamy sobie sprawę, że zabronione jest również kopanie piasku, jeśli zawiera małe zwierzęta, chociaż nie jest to wyraźnie zabronione w Pratimoksah sūtra.

Kolejnym przykładem jest przepis, który dał w pełni wyświęconym mnichom i mniszkom na utrzymanie i oczyszczenie ich śluby (skt. Posadha; Tyb. Sgo sbyong), które mają robić co 14 lub 15 dni. Celem tej ceremonii jest oczyszczenie lub naprawienie wszelkich błędów popełnionych w praktyce dyscypliny etycznej oraz w praktyce Dharmy. Praktykowanie tu etyki oznacza na przykład utrzymywanie własnego śluby, a praktykowanie medytacyjnej koncentracji i mądrości, które są oparte na praktyce dyscypliny etycznej, jest prawdopodobnie tym, co rozumie się tutaj przez Dharmę. Ceremonia utrzymania i oczyszczenie jest jednym ze sposobów oczyszczenia tych wad.

W przypadku nowicjuszy mnichów (Tib. dGe tszulu; SKT. śramanerah) i nowicjuszki (tyb. dGe tszul ma; SKT. śramanerikah) nie ma w tym zakresie żadnej reguły, więc musimy zastosować rozumowanie jak w przypadku kopania piasku. Lord Budda nie powiedział wyraźnie, że nowicjusze muszą zrobić ceremonię w celu utrzymania i oczyszczenie ich nowicjusza śluby. Nie wiem, jak to jest traktowane w innych tradycjach, ale w tradycji tybetańskiej zwyczajowo odprawiają tę ceremonię nowicjusze, ponieważ nie tylko w pełni wyświęceni mnisi i mniszki, ale także nowicjusze popełniają błędy w praktykowaniu dyscypliny etycznej i Dharmy i dlatego trzeba je oczyścić. To jest przykład rozszerzonego przepisu.

W praktyce ceremonia ta przebiega w następujący sposób: w pełni wyświęceni mnisi najpierw wykonują ceremonię spowiedzi – ma to na celu przygotowanie ich do recytacji Pratimoksah sūtra. Następnie mnisi nowicjusze wchodzą i recytują wersety spowiedzi, do trzech nowicjuszy przed jednym mnichem. Następnie wszyscy mnisi i nowicjusze wspólnie recytują kilka wersetów. Nowicjusze odmawiają właściwy ryt Poṣadha dla nowicjuszy, a następnie opuszczają zgromadzenie mnichów. Teraz następuje rzeczywisty ryt Poṣadha dla mnichów, podczas którego najstarszy mnich recytuje bhikszu Pratimoksah sūtra podczas gdy inni słuchają. Tylko w pełni wyświęceni mnisi mogą uczestniczyć w tej ceremonii. Jeśli najstarszy mnich nie może wyrecytować Pratimoksah sūtra na pamięć inny mnich może to zrobić zamiast niego. Według Tybetańczyków winaja mniszki i nowicjuszki powinny odprawiać podobny rytuał oddzielnie od mnichów, ale zamiast bhikszu Pratimoksah sūtra dotychczasowy Bhiksuṇi Pratimoksah sūtra ma być recytowany.

Widzimy więc, że istnieją rozszerzone zakazy i rozszerzone nakazy, a teraz dochodzimy do rozszerzonych zezwoleń. Wspominam te trzy kategorie, aby pokazać dalekosiężne znaczenie Pana Buddaskrócona instrukcja.

Zezwolenie może być udzielone w sytuacjach, gdy przedmiot działania nie jest ani szkodliwy, ani pożyteczny, czyli jest wolny od wad lub neutralny. Na przykład można by zapytać, czy wyświęceni mogą używać plastikowych pojemników. W klasztorach tybetańskich i zachodnich są one dozwolone. Nie ma żadnego specjalnego powodu, by jeść z nich, ani nie jeść z nich. Właściwie należy jeść z miski na jałmużnę, ale w Tybecie wolno było jeść także z prostych glinianych lub drewnianych misek. Jaki jest zatem powód, by jeść lub nie jeść z plastikowych misek? W dzisiejszych czasach plastik jest bardzo powszechny i ​​używany przez wszystkich. Z drugiej strony istnieje wiele problemów wynikających z używania zbyt dużej ilości plastiku. Środowisko i żyjące w nim czujące istoty są krzywdzone. Więc musimy być elastyczni. Jeśli naukowcy znajdą sposób na wykorzystanie plastiku bez żadnych szkodliwych skutków, można go używać, ale jeśli dojdą do wniosku, że lepiej całkowicie zrezygnować z plastiku, to też powinniśmy przestać go używać.

W Ocean Pisma i Logiki jest cytat z oryginalnego tekstu autorstwa Śakya-od: „To, co nie jest ani dozwolone, ani zabronione, należy dodać do zasad, których nauczano, jeśli jest z nimi zgodne”.11 Rozważając korzyść lub szkodę działania i sprawdzając, czy jest ono zgodne z tym, czego wyraźnie nauczano, zasady muszą zostać rozszerzone lub uzupełnione, aby móc naprawdę żyć własnym życiem zgodnie z winaja.

Ogólnie całe znaczenie tzw winaja Piṭaka można podsumować w trzech nagłówkach: Po pierwsze, Jak Pratimoksah przysięga powstaje tam, gdzie jeszcze nie powstał. Dotyczy to głównie rytuałów święceń. Każdy z trzech winaja tradycje, które przetrwały do ​​dziś – Sthavirawada, Dharmagupta i Mulasarvastivadah tradycja — ma swój własny kompletny zestaw rytuałów i wyjaśnień, które można znaleźć w pierwszym rozdziale winaja vastu, tak zwane święcenia vastu. Do tej pory jednak tradycje niewiele wymieniały na temat tego, co je łączy, a czym się różnią. Na szczęście to się stopniowo zmienia.

Drugi nagłówek to jak chronić przysięga od degeneracji, gdy już powstał i trzeci jak zaradzić degeneracji śluby. Pierwsza faza, właściwe święcenia, szybko się kończy. Pozostałe dwie fazy są ważniejsze, ponieważ trwają przez resztę naszego życia jako mnichów lub mniszek.

W celu ochrony przysięga od degeneracji, czyli jak zachować przysięga, pięć czynników (sDom pa bsrung thabs lnga) są konieczne:

  • Po pierwsze: jak zachować przysięga opierając się na mistrz duchowy— to jest stan zewnętrzny. Jak wspomniano wcześniej, kwalifikacje takiego mistrza są wyjaśnione w winaja. On lub ona musieli zachować bhikszu lub bhikszuni przysięga po prostu żyli blisko mistrza przez dziesięć lat i w tym czasie zdobyli głęboką znajomość Trzech Zbiorów Pisma Świętego, a także potrafili je wyjaśniać innym. Ponadto uczeń musi spełnić pewne Warunki. Wszystko to zostało wyjaśnione we wspomnianych wyżej święceniach vastu.
  • Po drugie: jak zachować przysięga opierając się na właściwej postawie umysłu – to jest stan wewnętrzny.
  • Po trzecie: po znalezieniu mistrz duchowymnisi i mniszki mogą nauczyć się, jak zachować przysięga wiedząc, co nie jest z nim zgodne, jak wyjaśniono w winaja vibhanga, rodzaj komentarza do naruszeń zakazów ustanowionych przez Budda Pratimoksah sūtra.
  • Po czwarte: jak zachować przysięga opierając się na Warunki na szczęśliwe mieszkanie. Tutaj uczy się czego Warunki nadają się do właściwej praktyki. Chodzi o takie rzeczy, jak jedzenie, spanie, ubrania itp., które znajdują się w vastusach na Skórach i skórkach, lekarstwach, szatach, Kathina oraz Dom i łóżko.
  • Po piąte: jak zachować swój przysięga utrzymując dyscyplinę absolutnie czystą. Odnosi się to do ceremonii utrzymania i oczyszczenie jednego z nich przysięgaThe Rekolekcje letnie (sanskr. Varsa, tyb. dbYar gnas), która trwa przez trzy miesiące, oraz Zawarcie letnie rekolekcje (skt. Pravarana; tyb. dGag do widzenia).

Oto pięć niezbędnych czynników, które są potrzebne, aby chronić przysięga od degeneracji, gdy już się pojawi. Trzeci nagłówek, jak zaradzić zwyrodnieniom śluby, odnosi się do pozostałych 17 rozdziałów winaja vastu (lub 20 rozdziałów według tradycji Staviravāda), z wyjątkiem Karma vastu. Należą do nich na przykład obsady o sporach, o podziale saṃghi, o zmianie miejsca i o wykluczeniu z ceremonii Posadha.

Teraz wrócę do czwartego czynnika, jak zachować przysięga opierając się na Warunki na szczęśliwe mieszkanie. Według winaja można znaleźć sponsora na własne utrzymanie, ponieważ nie można żyć ascetą po prostu stając się buddystą mnich lub zakonnica. Trzeba jeszcze jeść i mieć miejsce do spania. Dlatego w Dhammapadzie w języku palijskim, jak również w jej odpowiedniku w sanskrycie, Udanavarga, który został przetłumaczony na tybetański i jest częścią Kangyur, znajdujemy następującą myśl:

Tak jak pszczoła wydobywa nektar z kwiatu i szybko przechodzi, nie naruszając koloru kwiatu ani zapachu, tak Mędrzec przemieszcza się przez miasto.12

To jest nasz osobisty wybór, czy zostaniemy buddystą, czy nie i przystąpimy do zakonu, czy nie. Jeśli jednak zrobi się ten krok, jest się przekonanym, że nauki Pana… Budda są w 100% prawdziwe. Nauczał, że tak jak pszczoła wypija nektar z kwiatu, nie naruszając jego płatków i koloru, tak mnisi i mniszki nie powinni powodować żadnego dyskomfortu dla rodzin, od których otrzymują jałmużnę. Powinni po prostu zjeść posiłek, a następnie szybko ruszyć w dalszą drogę. Oznacza to, że nie powinni pragnąć innych rzeczy podczas pobytu i jeść tylko tyle, ile potrzebują przez jeden dzień, a następnie odejść.

W celu uzyskania realizacji BuddaNauki są niezbędne do rozwijania współczucia i miłującej dobroci. Tybetańskie słowo oznaczające jałmużnę to „bSod-snyom”, co oznacza „równą zasługę”. Sponsorzy zbierają dobre ślady w swoim strumieniu myśli, czyli tak zwane zasługi, podając posiłek, ponieważ ten, kto go otrzymuje, ma wtedy lepszą pozycję do ćwiczenia Dharma Buddy intensywnie. Jeśli mnisi i mniszki spożywają posiłki w sposób przepisany przez Pana Budda, zbierają też zasługi. W ten sposób istnieje korzystna relacja po obu stronach. Obaj zbierają zasługę, która służy zbliżeniu ich do wyzwolenia z koła istnienia. Ponieważ każdy potrzebuje zasług, ważne jest, aby mnisi i mniszki nie tylko szli do domów, w których udzielana jest najlepsza jałmużna, ale dopilnowali, aby wszystkie rodziny miały równe szanse na zebranie zasług. Osiąga się to poprzez chodzenie do innej rodziny każdego dnia i zadowolenie z tego, co otrzymują.

Potrzebujemy pożywienia, abyśmy byli w stanie praktykować Dharmę, aby zachować naszą śluby, ćwiczyć koncentrację, aby medytować o Czterech Szlachetnych Prawdach i tak dalej. Bez względu na to, czy żyjemy w XX wieku, czy nie, każda istota, która osiągnęła człowieka ciało ma do dyspozycji szczególny rodzaj energii fizycznej i psychicznej. To odróżnia nas od czujących istot w innych wymiarach. To, jak wykorzystamy tę energię, zależy od każdego z nas. Możemy go użyć do osiągnięcia wyzwolenia lub nie. W każdym razie ludzie mogą zredukować swoje codzienne potrzeby do minimum i wykorzystać resztę czasu na pracę nad oświeceniem. Wszystkie trzy pojazdy, Śravakayana, Mahajana i Tantrayana, zgódź się na to i naucz właściwej i kompletnej ścieżki. Nasz umysł powinien być skierowany na ten jeden cel, a nie na wiele życzeń, które nieustannie się pojawiają. Jest to kwestia prowadzenia prostego życia bez zbytniego rozpraszania się.

Jeśli zbytnio damy naszemu umysłowi wolną rękę i ustawicznie staramy się uzyskać wszystko, czego pragniemy, nigdy nie będziemy usatysfakcjonowani. Nawet w ostatnim dniu naszego życia nasze życzenia nie zostaną spełnione. W rzeczywistości nasze życie jest bardzo krótkie i dlatego bardziej sensowne jest całkowite skoncentrowanie się na celu wyzwolenia. Powinniśmy odłożyć na bok nasze doczesne życzenia na rzecz tego wielkiego i wartościowego celu, w przeciwnym razie nie zostanie zbyt wiele czasu, aby zachować nasze śluby, kontemplować i medytować. Teraz mamy okazję poćwiczyć. Szkoda byłoby zmarnować tak dobrą okazję.

Z tego powodu jest zrozumiałe, że w krajach, w których zakon mniszek wymarł lub nigdy nie powstał, kobiety są smutne, że nie mogą spędzić swojego cennego ludzkiego odrodzenia jako mniszki, mimo że Pan Budda uczynił to możliwym. Wkrótce po swoim oświeceniu pod drzewem Bodhi i przed swoim pierwszym kazaniem, już zdecydował się założyć zakon mniszek. Było to również przed ustanowieniem zakonu bhikṣu i wiele lat wcześniej Buddamacocha Mahapradżapati (skye dgu'i bdag mo chen mo) i jego mnich- asystent Ananda (Kun dga' bo) oficjalnie poprosił go o założenie zakonu mniszek. To było w tym czasie, że Pan Budda był chory i Mara chciał go przekonać do odejścia, kiedy powiedział: „Błogosławiony (Bhagavat), nadszedł czas śmierci!”

Ale Błogosławiony odpowiedział mu: „Maratak długo, jak moi uczniowie nie osiągną mądrości i szybkiego zrozumienia, dopóki mnisi, mnisi i świeccy uczniowie obojga płci nie będą w stanie zgodnie z Dharmą odeprzeć swoich przeciwników, tak długo, jak moje nauki moralne nie rozprzestrzenił się daleko i szeroko wśród bogów i ludzi, tak długo nie odejdę”.13

Ustanowienie zakonu mniszek jest opisane w winaja kudraka vastu w kanonie tybetańskim. Pięć lat później BuddaOświecenie Mahāprajāpati prosi go w Kapilavastu (Ser skya) o ustanowienie zakonu mniszek. „Kiedy Zrealizowany zakończył nauczanie do pięciuset kobiet Śakja w zagłębieniu drzewa Nyagrodha, Mahaprajapati Gautami powiedział do Budda„Gdyby kobiety mogły mieć cztery owoce Śramany, wstąpiłyby do zakonu i dążyły do ​​doskonałości. Błagam Zrealizowanego, aby pozwolił kobietom zostać mnichami i żyć w czystości blisko Zrealizowanego.' Ale on jej odpowiedział: „Gautami, noś czystą białą suknię świeckich kobiet; staraj się osiągnąć doskonałość; bądź czysty, czysty i żyj cnotliwie, a znajdziesz trwałą nagrodę, błogosławieństwa i szczęście”. Za drugim i trzecim razem ponowiła prośbę w tych samych warunkach, ale uzyskała tylko tę samą odpowiedź; więc kłaniając się, opuściła jego obecność”.

„Pewnego razu, gdy Błogosławiony udał się do kraju Nadika we Vrji i zatrzymał się w miejscu zwanym Nadikaikujika, usłyszawszy to Gautami, ona i pięćset kobiet Śakya ogolili głowy, włożyli ubrania mnichów i poszli za nim i dotarli tam, gdzie był zmęczony, obdarty, zniszczony i pokryty kurzem. Kiedy Budda skończyła nauczać ją i jej towarzyszy, ponowiła prośbę o przyjęcie do zakonu, ale otrzymała tę samą odpowiedź, co poprzednio. Więc poszła i usiadła przed wejściem do domu i płakała, a tam Ananda zobaczył ją i zapytał, co się stało. Powiedziała mu, a Ananda poszedł tam, gdzie Budda była i ponowiona prośba Gautamiego. „Ānanda”, odpowiedział Budda„Nie proś, aby kobiety zostały przyjęte do zakonu, aby zostały wyświęcone i stały się mnichami, ponieważ jeśli kobiety wstąpią do zakonu, zasady zakonu nie będą trwać długo. Anando, jeśli w domu jest wiele kobiet i tylko niewielu mężczyzn, złodzieje i rabusie mogą się włamać i ukraść; tak będzie, Anando, jeśli kobiety wejdą do zakonu, zasady zakonu nie będą długo bezpieczne. Albo jeszcze raz, Anando, jeśli pole trzciny cukrowej jest zniszczone, jest bezwartościowe, na nic; tak się stanie, Anando, jeśli kobiety wejdą do zakonu, zasady zakonu nie będą trwać długo. Jednakże Anando, jeśli Gautami zaakceptuje osiem następujących zasad (sanskr. Gurudharma; tyb. bLa ma'i chos brgyad / lCi chos brgyad14 ; palijski: Garudhammāh15 ), może złożyć zamówienie”. Gautami zaakceptował wszystkie te zasady, więc ona i inne kobiety zostały przyjęte do zakonu”.16

Odpowiedni fragment kanonu palijskiego, który różni się nieco od wyjaśnienia w języku tybetańskim winaja, można znaleźć w Bhikkhuṇīkkhandhaka Cullavagga. w języku chińskim winaja tradycji Dharmagupta znajdujemy ją (według Frauwallnera) w XVII wieku. Skandhaka (Pi-chíu-ni chien tu).

O ile wiem, powołanie zakonu mniszek zostało skrytykowane przez mnichów dopiero po Buddanirwany. Ananda jest surowo wyrzucany przez Kaśyapę („Od zaciśnięty”) za jego zachowanie w tej sprawie. Powiedział: „Wezwałeś kobiety do życia zakonnego, nie zważając na to, że Nauczyciel powiedział ci: 'Anando, nie zmuszaj kobiet do życia zakonnego i nie mów im, że powinny przyjmować rozkazy i zostać zakonnicami. Dlaczego to? Ponieważ jeśli kobiety przyjmą rozkazy zgodnie z dyscypliną tej doktryny, ta ostatnia nie będzie trwała długo. Tak jak na przykład, jeśli grad spadnie na pole pełne dzikiego ryżu, ten zostanie zniszczony, podobnie jeśli kobiety będą przyjmować rozkazy, Dyscyplina tej doktryny nie ma trwać długo”. Czy on tego nie powiedział? Ananda odpowiedział: „Nie mogę być oskarżony o brak wstydu i tym podobne. Ale (pamiętaj o tym): Mahapradżapati była przybraną matką, która karmiła Nauczycielkę swoją piersią. Przydałoby się (dopuszczać kobiety do wykonywania rozkazów) z czystej wdzięczności wobec niej, a także w tym celu Budda) powinien zostać opętany przez 4 rodzaje zwolenników (w tym mniszki), tak jak w pełni przebudzeni Buddowie w dawnych czasach.” „Twoja wdzięczność”, powiedział Kaśyapa, „wyrządziła krzywdę duchowym Ciało ukończenia Budda. Grad spadł na obfite pole działalności buddyjskiej; dlatego pozostaje tylko krótki okres 1000 lat (dla Doktryny) na przestrzeganie. W dawnych czasach, gdy życzeń, błędów, pragnień, nienawiści i złudzeń żyjących było mniej, Zgromadzenie czterech rodzajów było odpowiednie, ale obecnie nie jest to życzeniem Nauczyciela, aby tak było. To ty go modliłeś (aby pozwolić kobietom na wykonywanie rozkazów) i to jest twoje pierwsze przewinienie”.17

Podsumujmy wydarzenie według tybetańskiego winaja: Najpierw Błogosławiony osiągnął oświecenie, a wraz z nim wszechwiedzę. Wtedy Panie Budda postanowił nie odchodzić, dopóki jego cztery rodzaje uczniów, łącznie z bhiksuni, nie zrozumieją dobrze jego nauk. Pięć lat później początkowo odrzucił prośbę Mahapradżapati o przyjęcie święceń i poradził jej, aby prowadziła życie świeckiej kobiety. Jednak po trzeciej próbie Anandy i po pewnym wahaniu, zgodził się.

Dlaczego się wahał, skoro po swoim oświeceniu wiedział, że nie umrze, dopóki wśród jego uczniów nie znajdą się także zakonnice? Czy ktoś, kto jest wszechwiedzący, musi zmienić zdanie po pięciu latach, mimo że potrafi przewidzieć wszystkie zmiany? Mamy też problem, że Pan Budda powiedział, że nauki nie potrwają tak długo, jeśli pozwoli kobietom wejść do zakonu. A jednak dzięki pomocy Anandy dał im pozwolenie, pod warunkiem, że Mahapradżapati zaakceptował osiem Gurudharmowie. Dlaczego się zgodził, skoro wiedział, że zaszkodzi to czasowi trwania nauk? Czy nie dbał o to, czy nauki trwały długo, czy nie? A może uniknięto tych konsekwencji dzięki zaakceptowaniu ośmiu przez Mahāprajāpati Gurudharmowie?

Niestety nie mamy odpowiedzi na te pytania. A może Błogosławiony i Mahakaśyapa odpowiedzieli pośrednio? Mahākāśyapa powiedział bowiem, że pragnienia, błędy, pragnienia, nienawiść i złudzenia żywych istot były silniejsze niż w czasach wcześniejszych Buddów. Dlatego Panie Budda mógł dostrzegać potencjalne niebezpieczeństwo w ustanowieniu zakonu mniszek obok zakonu mnichów. Oznaczało to, że mężczyźni i kobiety – których namiętności nigdy nie były silniejsze niż w tamtych czasach – mieszkali blisko siebie. Mogłoby to zagrozić ich dyscyplinie etycznej oraz trwałości zakonu i nauk. Dla mnie ten powód wydaje się bardzo prawdopodobny.

W wielu publikacjach na Zachodzie wydarzenia te są interpretowane jako dowód na to, że Budda spojrzał z góry na kobiety. Ale nie mogę zgodzić się z tym poglądem. Wiemy, że Budda był przeciwny systemowi kastowemu, więc jak mógł ustanowić dwie nowe kasty: mężczyzn i kobiet?

Przypuśćmy, że Budda, ze względu na wszechwiedzący, wiedział, że ustanowi zakon mniszek, ale zawahał się, gdy został o to oficjalnie poproszony, ponieważ chciał wykazać, że istnieje potencjalne niebezpieczeństwo. Tak naprawdę nie zawahał się, ale po prostu chciał podkreślić, że namiętności czujących istot były w tym czasie bardzo silne i dlatego niebezpieczne było, aby dwa klasy różnych płci żyły blisko siebie. W tym przypadku można by nawet logicznie wywnioskować, że w różnych społecznościach Warunki wszystko mogło się wydarzyć dokładnie na odwrót: Jeśli Budda żyły w czasach, gdy kobiety cieszyły się najlepszą pozycją społeczną i zajmowały ważne pozycje w społeczeństwie, Budda być może jako pierwszy ustanowił porządek mniszek. Następnie BuddaOjciec mógł przyjść i poprosić go o założenie zakonu mnichów. Może Błogosławiony odrzuciłby tę prośbę ze strachu przed narażeniem mniszek i mnichów na zbyt wielką pokusę przez bycie tak blisko siebie. To tylko hipoteza – nie wiem.

Możliwe są inne teorie. Być może były przyczyny społeczne, które spowodowały Budda wahać się. Może obawiał się, że ludzie nie będą traktować poważnie buddyzmu, jeśli kobietom przyzna się równy status.

A może obawiał się, że więcej kobiet niż mężczyzn wybierze bezdomne życie i tym samym narazi porządek na niebezpieczeństwo. Błogosławiony podał bowiem przykład, że „jeśli kobiety wejdą do zakonu, zasady zakonu nie będą trwać długo, ponieważ jeśli w domu jest wiele kobiet, a niewielu mężczyzn, złodzieje i rabusie mogą się włamywać i kraść”.

Ostatnio moją uwagę zwróciła zupełnie inna wersja tego, jak powstał zakon. Jens Peter Laut z niemieckiego Uniwersytetu w Marburgu przetłumaczył staroturecki tekst o ustanowieniu zakonu mniszek:

„Niedaleko klasztoru Nyagrodharama, Panini, jedna ze służących Gautamiego, opowiada jednemu z Buddażeńskie świeckie zwolenniczki (Skt. Upāsikā; Tyb. DGe bsnyen ma), że Gautami chce podarować Zrealizowanemu szatę domowej roboty. To z wdzięczności za ustanowienie zakonu mniszek. Panini następnie opowiada, w jaki sposób zakon został ustanowiony. To dość nietypowe, bo to relacja ze strony kobiecej. Według niej jakiś czas temu Panie Budda chciałem głosić Dharmę kobietom. Ale w tym czasie książęta Śakja uchwalili prawo zabraniające kobietom uczęszczania na kazanie Dharmy. Rozzłoszczone kobiety spotkały się i poprosiły Gautami, aby poszła do jej męża Śuddhodany, Buddaojca i interweniować w ich imieniu. W końcu daje im pozwolenie na uczestnictwo, a Gautami i dziesięć tysięcy kobiet udają się do klasztoru Nyagrodharama. Po drodze zatrzymują ich młodzi Śakya, którzy, jak to zostało wyraźnie powiedziane, „nie osiągnęli jeszcze stanu świętości i są zdominowani przez kleoe”. Mówią im, że nie wolno im uczęszczać na nauki Dharmy. Ponadto argumentują, że „nasz (kastowy) brat, Siddharta, mówi o twoich stukrotnych grzechach!” Zapytani, jakie to są grzechy, mnisi wymieniają „pięć grzechów kobiet”. „Każda kobieta ma pięć grzechów: 1. (kobiety) są porywcze i (jednocześnie) niespokojne, 2. są zazdrosne, 3. są niewiarygodne, 4. są niewdzięczne i 5. są opętane silna seksualność”. Kobiety bronią się sporymi argumentami: „To kobieta nosiła Siddhartę w swoim łonie przez 9 miesięcy i 10 dni! Podobnie była to kobieta, która znosiła go z wielkim bólem! To była kobieta, która zadała sobie wiele trudu, żeby go wychować! W końcu kobietom udało się dostać do klasztoru, gdzie Budda dał im i mnichom naukę o „pięciu cnotach kobiet”: „Cnoty kobiet, o mnisi, są pięciokrotne: 1. Nie zaniedbują (prostych) domów ani pałaców, 2. są niezłomni w trzymaniu razem zdobytego bogactwa (?), 3. w przypadku choroby opiekują się zarówno swoim panem (tj. mężem) (?) jak i osobą niespokrewnioną (?), 4. mogą cieszyć się przyjemnościami razem z mężczyznami i 5. Buddowie, pratjekabuddowie, arhatowie a szczęśliwe istoty — wszyscy rodzą się z kobiet!

Jak wspomniano, kobiety następnie oskarżają młodzież o wprowadzanie w błąd Budda w swoim stosunku do kobiet. Pod koniec odcinka Budda wygłasza dyskurs z kobietami, w którym wszystkie 180,000 XNUMX kobiet Śakya osiąga stan śrotāpanny (wchodzącej w strumień), to znaczy osiągają pierwszy stopień w buddyjskiej klasztorny droga do zbawienia. Ustalono porządek mniszek”.

To, co wydaje mi się tak interesujące w tej relacji, to fakt, że światowa siła – książęta Śakja – zabroniła kobietom słuchania Dharmy. W świetle społecznych Warunki w Indiach w tamtym czasie ta wersja ma sens i daje też powód, dla którego Budda prawdopodobnie zawahał się. Oznaczałoby to złamanie prawa kraju.

Ale z drugiej strony ta wersja nie jest pod każdym względem zadowalająca. Dzisiejsza kobieta z Zachodu jest mniej skłonna do podziwiania pięciu cnót kobiet, o których była mowa powyżej. Te z pewnością nie odpowiadają ideałowi dzisiejszych kobiet. Kobiety w społeczeństwie Vedic-Brahman wydawały się mieć bardzo niski status społeczny. Dlatego prawdopodobnie poczuli się zachęceni i bardziej pewni siebie, gdy usłyszeli o tych cnotach.

Cokolwiek by się nie stało, Panie! Budda postanowił założyć zakon mniszek, mimo swoich wątpliwości i mając pełną świadomość ewentualnych niedogodności. Kto mógł przewidzieć wszystkie konsekwencje takiego kroku, jeśli nie? Budda? Gdyby Błogosławiony wolał nie zakładać zakonu mniszek, jako założyciel mógł z łatwością wymyślić umiejętny sposób na uniknięcie tego. A nawet jeśli on… miał ustanowił zakon tylko dlatego, że – ze względu na współczucie – poddał się naleganiom Anandy, nie byłoby słuszne, że my, jako jego uczniowie 2500 lat później, kwestionujemy jego decyzję i decydujemy nie mieć zakonu mniszek. Ale trudno mi to zaakceptować, ponieważ… Buddawspółczucie zawsze idzie w parze z mądrością. I nie wyobrażam sobie, żeby mądry człowiek poddał się czemuś, co uważa za niemądre. Na pewno Budda nie może działać wbrew własnemu rozsądkowi, a nawet zrobić czegoś, co zaszkodziłoby żywym istotom tylko dlatego, że jeden z jego uczniów w swojej ignorancji go do tego namówił?

Na pierwszej konferencji mniszek buddyjskich w Bodhgaja 1987 dr Kabilsingh wskazał na inną okazję, kiedy Budda zawahał się. To było po jego oświeceniu, kiedy wątpił, czy powinien głosić, czy nie. Uznała, że ​​chociaż wahał się głosić, nigdy nie kwestionujemy, że głoszona przez niego Dharma była błędna. Tak jak nie możemy wykorzystać faktu, że Budda wahał się nauczać jako powód do unieważnienia nauk, nie możemy wykorzystać faktu, że zawahał się przyjąć kobiety do tego zakonu, jako powodu do odrzucenia zakonu mnichów.

Teraz chciałbym przejść do ostatniego punktu mojego wystąpienia. W tłumaczeniu IB Hornera winaja W tradycji Staviravāda ustanowienie zakonu mniszek jest opisane nieco inaczej niż wersja tybetańska. W angielskim tłumaczeniu wersji palijskiej jest powiedziane, że Mahaprajapati zbliżyła się do Pana i zapytała go, jaką powinna postępować w stosunku do pięciuset kobiet Śakyan. Pan dał jej mowę na temat Dharmy, a po jej odejściu zwrócił się do mnichów: „Pozwalam, mnisi, mniszki, aby byli wyświęcani przez mnichów”.18

Na początku mojego wystąpienia wspomniałem o trzech kategoriach reguł: zakazach, nakazach i zezwoleniach. Jeśli tłumaczenie IB Hornera jest poprawne, to wydaje się, że jest to zezwolenie.

Nieco później udzielono kolejnego pozwolenia. Wydaje się, że Śakyan kobiety zostały wyświęcone przez mnichów i że podczas tych święceń pojawiły się pewne problemy. Przyczyna była następująca: aby sprawdzić, czy spełnione są wszystkie niezbędne warunki do święceń, należało zadać przyszłym siostrom pewne pytania – tzw. czy mają jakieś choroby, czy na pewno są płci żeńskiej itp. Kiedy mnisi pytali ich w tych kwestiach, „ci pragnący święceń byli zagubieni, byli zawstydzeni, nie byli w stanie odpowiedzieć. Powiedzieli tę sprawę Panu. powiedział: „Pozwalam, mnisi, na święcenia w Zakonie mnichów po tym, jak została wyświęcona z jednej strony i oczyściła się w Zakonie mniszek”.19

Zakonnice nadal nie mogły odpowiedzieć, więc Budda powiedział: „Pozwalam im, mnisi, najpierw poinstruowany, a potem pytać o rzeczy, które są przeszkodami”.20

Poinstruowano ich właśnie tam, w połowie rozkazu i znowu nie byli w stanie odpowiedzieć. Wtedy Pan powiedział: „Pozwalam im mnichom, pouczonym na boku, pytać o to, co jest przeszkodą w Zakonie. A zatem mnichów należy ją pouczyć: najpierw należy ją zaprosić, aby wybrała nauczycielkę; zaprosiwszy ją do wybrania preceptorki, należy jej wskazać miskę i szaty (ze słowami): „To jest miska dla ciebie, to jest płaszcz zewnętrzny, to jest szata górna, to jest szata wewnętrzna , to jest kamizelka, to jest strój kąpielowy, idź i stań w takim a takim miejscu.”

Wtedy pojawił się nowy problem: „Ignoranci, niedoświadczeni (mniszki) ich pouczali”. I znowu pragnący święceń nie byli w stanie odpowiedzieć. Pan powiedział: „Mnisi, nie powinni być pouczani przez ignorantów, niedoświadczonych (mniszki). Ktokolwiek (taki) powinien ich pouczać, popełnia obrazę złego postępowania. Pozwalam im, mnichom, uczyć za pomocą doświadczonej, kompetentnej (mniszki).”

Znowu poinstruowali ich niektórzy, którzy nie byli zgodni przez wspólnotę mniszek, a Pan powiedział: „Mnisi, nie powinni być pouczani przez tych, którzy nie są zgodni”.

Na koniec Błogosławiona wyjaśniła, w jaki sposób należy uzgodnić kompetentną mniszkę, w jaki sposób powinna następnie zwrócić się do osoby, która życzy sobie święceń, w jaki sposób kompetentna mniszka powinna poinformować zakon, jak kandydatka powinna poprosić zakon o święcenia i jak zlecenie musi dokonać czynności formalnej. Po tym, jak kandydatka została wyświęcona przez zakon mniszek za pośrednictwem proponującej kobiety, zostaje przez nią natychmiast zabrana do zakonu mnichów, gdzie kandydatka musi ponownie prosić o święcenia. Zakon mnichów powinien być poinformowany przez doświadczonego, kompetentnego mnich i znowu ma miejsce formalny rytuał. Po tym, jak kandydat został wyświęcony przez zakon mnichów przez proponującą kobietę, należy od razu zmierzyć cień, wyjaśnić długość sezonu, wyjaśnić część dnia, wyjaśnić formułę, zakonnice powinny powiedz jej: „Wyjaśnij jej trzy zasoby i osiem rzeczy, których nie wolno robić”.

Rytuały święceń dla kobiety świeckiej, nowicjuszki, mniszki w okresie próbnym (skt. Siksamaṇā; tyb. dGe slob ma) i dla w pełni wyświęconych mniszek są wyjaśnione w języku tybetańskim winaja w bardzo podobny sposób do tego w pali. Jednak wyjaśnienie ośmiu Gurudharmowie a procedura wyświęcania pięciuset kobiet Śakja znacznie się różni:

Chociaż zarówno Tybetańczyk winaja i palis winaja oświadczam, że powinna ją przyjąć zakonnica w pełni wyświęcona przysięga przed obydwoma Sanghami – bhiksu i bhiksuṇi Sanghą – ta zasada nie jest jeszcze zawarta w ośmiu Gurudharmowie jak w wersji tybetańskiej. Jeden z Gurudharmowie zgodnie z tradycją tybetańską: „Oczekuje się, że kobiety będą prosić mnichów o wyświęcenie, a po otrzymaniu pełnego wyświęcenia powinny dokładnie zrozumieć naturę bycia mnichami”.21 Ma sens, że nie wspomniano jeszcze o podwójnej święceniach, ponieważ nie było zakonu mniszek w czasie, gdy te reguły były ustanawiane. Dopiero po tym, jak Mahapradżapati i pięćset kobiet Śakja zostali mnichami poprzez zaakceptowanie ośmiu zasad, pojawia się pytanie, w jaki sposób kandydatki powinny otrzymać swoje przysięga w przyszłości. Po tych pierwszych święceniach ustanowiono zasadę, że wspólnota mniszek powinna odgrywać ważną rolę w święceniach mniszek.

Chociaż pozostałe siedem Gurudharmowie są prawie takie same w wersji tybetańskiej i palijskiej, różniąc się głównie kolejnością, w jakiej występują, natrafiamy na dużą różnicę w tej konkretnej regule. W angielskim tłumaczeniu Pali winaja znajdujemy odpowiednią Gurudharmę: „Kiedy jako praktykantka szkoliła się w sześciu zasadach przez dwa lata, powinna starać się o święcenia w obu Zakonach”. Ta prezentacja jest trudna do zrozumienia z chronologicznego punktu widzenia. The Budda dał jasne instrukcje w VI Garudhammie o tym, jak należy przeprowadzić święcenia. Dlaczego więc mówi, kiedy pojawia się pytanie, w jaki sposób ma zostać wyświęconych pięćset kobiet Śakya: „Pozwalam, mnisi, mniszki, aby były wyświęcane przez mnichów”. I dlaczego podczas święceń pojawiają się problemy, które zostały wyjaśnione wcześniej i dlaczego trzeba je na nowo uregulować?

Niezależnie od odpowiedzi, zarówno Tybetańczyków, jak i Palijczyków winaja zawierać oświadczenie o Budda w czasach, gdy nie było Bhiksuni Sangha – porównywalnej z sytuacją w niektórych dzisiejszych krajach – która mówi, że mniszki mogą być wyświęcane przez mnichów. Należy wyjaśnić, czy Budda sam kiedykolwiek wyraźnie odwołał tę zasadę. Czy są jakieś stwierdzenia, które mówią coś w rodzaju: „Od teraz, mnisi, zabraniam wam zawsze i we wszystkich krajach świata wyświęcać mniszki?” Do tej pory nie słyszałem o takiej regule i byłbym bardzo zainteresowany wymianą widoki w tej kwestii i innych kwestiach, których niestety nie zdążyłem dzisiaj omówić.

Jeśli zdanie „Pozwalam, mnisi, mniszki, aby byli wyświęcani przez mnichów” nie jest błędnym tłumaczeniem języka palijskiego winaja, może to być możliwe dla Therawada mnich sangha– tak długo, jak nie ma dziesięciu w pełni wyświęconych i kompetentnych mniszek – podjąć decyzję o samodzielnym sprawowaniu święceń mniszek, bez mniszek. Należy zbadać, czy korzyść z takiego działania przewyższałaby szkodę, o ile taka istnieje. Z pewnością jest w interesie wszystkich praktykujących buddystów, aby rytuały nauczane przez naszego Nauczyciela, Pana Budda, być utrzymywanym przy życiu i nie umierać.

Istnieje oczywiście możliwość przyjęcia pełnych święceń – jak uczyniło to ponad trzydzieści mniszek w tradycji tybetańskiej – w tradycji Dharmagupta, która nadal kwitnie. Tradycja ta została zabrana do Chin w 433 r. przez Singhalese Bhikṣuṇī Devasarę i jej wyświęcone siostry. Zgodnie z tradycją tybetańską mniszki muszą być wyświęcone na co najmniej dwanaście lat, a nie dziesięć, a także posiadać inne kwalifikacje, na przykład dobrą znajomość winaja i rytuał święceń. W ten sposób po dwunastu latach mniszki w tradycji tybetańskiej mogły dokonać święceń razem z tybetańskimi mnichami Mulasarvastivadah tradycją, jeśli są skłonni to zrobić.

W ten sposób chciałbym pokazać, dlaczego uważam, że tak ważne jest, aby mnisi i mniszki na całym świecie uczęszczali na seminaria, omawiali te sprawy i inne pytania. Pierwsze seminarium mogło trwać np. tydzień. Mnisi, mniszki i być może zainteresowani i uczeni świeccy uczniowie mogli omawiać pewne pytania w oddzielnych grupach, a następnie spotykać się na ostatni dzień lub dwa, aby porównać swoje widoki lub ustalenia. Ponieważ kobiety z wielu krajów nie mają dostęp do pełnej święceń myślę, że lepiej byłoby przedyskutować tę kwestię na szczeblu międzynarodowym i poszukać rozwiązania, które byłoby satysfakcjonujące dla wszystkich.

W dzisiejszych czasach nie możemy po prostu przeoczyć tego pytania. Na Zachodzie mówi się, że postępowe społeczeństwo można rozpoznać po statusie, jaki mają w nim kobiety. Odgrywają tak ważną rolę w życiu duchowym, politycznym, gospodarczym, artystycznym i naukowym Zachodu, że nie sposób wyobrazić sobie społeczeństwa bez nich. Mimo to cele ruchów kobiecych na rzecz równych praw w polityce, edukacji, pracy i równej płacy nie zostały jeszcze w pełni zrealizowane. Zakładając, że ruch kobiecy na Zachodzie rozpoczął się w 1789 r. podczas Rewolucji Francuskiej, kiedy Olympe de Gouges przewodził grupie kobiet z deklaracją praw kobiet – w przeciwieństwie do deklaracji praw człowieka – nie dziwi fakt, że kobiety Europy a Ameryka może dziś studiować na każdym uniwersytecie, na każdym wydziale. Jednak nie wszystkie zawody są dla nich otwarte, np kapłan. W kościele protestanckim w Niemczech kobiety mogą studiować teologię od 1919 r., a od 1967 r. mogą przyjmować święcenia pastorskie. W Kościele katolickim mogą też studiować teologię na uniwersytecie, ale nadal nie mogą być księżmi.

Jeśli spojrzymy na Afrykę i Azję, to okazuje się, że kobiety również odgrywają ważną rolę w życiu publicznym, choć nie w tak dużym stopniu jak na Zachodzie. W niektórych krajach kobiety odgrywają bardzo dużą rolę w życiu religijnym. Na przykład na Tajwanie jest więcej zakonnic niż mnichów i bez nich działalność religijna i społeczna ustałaby.

Na tym tle wydaje mi się, że 2,500 lat temu Pan Budda wyprzedził nie tylko swoje czasy, ale nawet czasy nowożytne, ustanawiając pełne święcenia dla kobiet. Dlatego powinniśmy szczególnie uważać, aby ta tradycja żyła i nie wymarła.

Ale podczas tego procesu jest jedna rzecz, na którą jako kobiety powinniśmy być bardzo ostrożni. Kiedy mówimy o statusie kobiet, myślenie religijne i światowe może się łatwo pomylić. Słowo „status” w znaczeniu „jakie mamy prawa, a jakie nie” prawdopodobnie należy bardziej do świata polityki i społeczeństwa niż religii. W kontekście religijnym nie mówimy o statusie osoby jako o pewnym stopniu wyzwolenia z koła istnienia. Mówimy raczej o czyimś potencjale wyzwolenia lub oświecenia oraz o tym, co jest dozwolone lub niedozwolone, aby osiągnąć ten cel, zgodnie z religijnymi zasadami postępowania. Oczywiście można na ten temat o wiele więcej powiedzieć.

Dziękuję za uwagę.


  1. Tutaj tłumaczę “dGe długi” jako „mnisi i mniszki”, ponieważ jest używany w obu Sutrach i ponieważ według mojego mistrza Gesze Thubtena Ngałanga słuszne jest zrobienie tego w tym przypadku. Mówi (oświadczenie ustne):
    „bslab gzhi yongs rdzogs kyi so thar sdom ldan la dge slong zhes pa'am/ bsnyen par rdzogs pa zhes zer ba red/ bsnyen par rdzogs stangs la rten gyi cha nas/ pha bsnyen par rdzogs rdzogs stanngs par 'dra ba'i cho ga mi 'dra ba zo zo nas yod/”
    „Jeśli ktoś nazywa się”dGe długi” i hst pełna Pratimoksah przysięga jako podstawę szkolenia, wówczas przyjmuje się, że osoba ta przyjęła pełne wyświęcenie (bsNyen par rdzogs pa; Upasampada), w zależności od płci: Istnieją dwa rodzaje pełnego wyświęcenia, w zależności od płci: rytuał pełnego wyświęcenia mężczyzn i rytuał pełnego wyświęcenia kobiet”. 

  2. Lhasa Kangyur, tom ca, 'dul ba, strona 2b (Bhikṣu Pratimoksah sutra); tom ta, 'dul ba, strona 2b (Bhiksuṇī Pratimoksah sutra): nga ni mya ngan 'das gyur na/ 'di ni khyed kyi ston pa zhes/ rang byung nyid kyis gus bcas par/ nan tan dge slong tshogs mdun bstod// 

  3. Catena buddyjskich pism z Chin Samuel Beal, Londyn 1871, s. 207. 

  4. Dr E. Obermiller: Tłumaczenie Historia buddyzmu w Indiach i Tybecie Bu-ston” strona 57; Vin.-ksudr. Kg. DUL. XI. 247a. 5-6.
    Waldschmidt, Ernst: Die Legende des Budda, strona 237.
    Rockhill, W. Woodville: Życie Budda, strona 135.
    Panglung, Jampa Losang: Die Erzählstoffe des Mulasarvastivadah-winaja, strona 199.
     

  5. Derge Tangyur, nr 4136, tom. su, strona 133b,2: rgyal ba bston pa de yi bstan bcos dag/ mdo dang chos mngon yin gsungs 'dul ba ni/ ston dang bstan bcos dngos yin de yi phyir/ gnyis gyur phyag byas sangs rgyas bzhin/ gci 

  6. Byang kleń sems dpa'i szpieg pa la „dzban pa, strona 51, Shesrig Parkhang 1978: ci nas ting 'dzin brtsan pa ni/ skad chig gcig kyang mi 'chor bar/ bdag gi yid 'di gar spyod ces/ de ltar yid la so sor brtag//
    "jigs dang dga' ston sogs 'brel bar/ gal te minus ci bder bya/ 'di ltar sbyin pa'i dus dag tu/ tshul khrims btang snyoms bzhag par gsungs//
    Przewodnik po BodhisattwaDroga życia, przetłumaczony na angielski przez Stephena Batchelora, rozdział 5, wersety 41, 42, strona 44.
     

  7. dgra bcom pa'i le'u/ phyir mi 'ong gi le'u/ rgyun du zhugs pa'i le'u/ shes rab kyi le'u/ ting nge 'dzin gyi le'u/ tsul khrims kyi le'u / mngon pa'i le'u/ mdo sde'i le'u/ 'dul ba'i le'u/ rtags tsam 'dzin pa'i le'u// 

  8. bskal ba bye bar gang ga'i bye snyed rdul/ dang ba'i sems kyis zas dang skom rnams dang/ gdugs dang ba dan mar me'i phreng ba yis/ sangs rgyas bye ba phrag khrigs dams rim/ gang 'gro chos rab tu 'jig pa dang/ bde gshegs bstan pa 'gag par 'gyur ba'i tshe/ nyin mtshan du ni bslab pa gcig spyod pa/ bsod nams 'di ni de bas bye khyad 'phags/ zhes 

  9. 'Dul ba mtsho ttik (myi ma'i od zer), ka, strona 20, wiersz 6: lung phran tshegs las/ sangs rgyas bcom ldan 'das ku sha'i grong khyer na gyad kyi nye lkhor shing sa' la zung gi tshal na bzhugs so/ de nas bcom ldan bdas yongs su mya ngan las 'da' ba'i dus kyi tshe na dge slong rnams la bka' stsal pa/ dge slong dag ngas 'dul ba brgyas par bstan na/ mdor bs bstan pas nogi par rab tu nyon la yid la zungs shig dang ngas bshad do/ dge slong dag khyed kyis ngas sngon gnang ba yang med bkag pa yang med pa gang yin pa de/ gal te mi rung ba bstan cing rung ba dang na/ rung ba ma yin pa'i phyir spyad par mi bya'o (bkag pa'i mdor bsdus)/ gal te rung ba bstan cing mi rung ba dang mi mthun na/ rung ba yin pa'i phyir spyad par bya ste (grub pa'i mdor bsdus) 'di la 'gyod par mi bya'o zhes gsungs so// 

  10. Yon tan od (Gu¶aprabha): 'Dul ba'i mdo (rtsa ba) (winaja sutra), Derge Tangyur, 'Dul ba, tom. wu, gNas mal gyi gzhi (Œayanåsana¬vastu), strona 100a, 3: mi rung ba dang mthün la rung ba dang 'gal ba ni rung ba ma yin par bsdu'o/ phyi ma dang mthün la snga ma dang 'gal ba ni rung bar bya'o//  

  11. 'Dul ba mtsho ttik (nyi ma'i od zer), strona 22b, wiersz 2: 'od ldan rtsa ba las/ gang zhig gnang med de bzhin bkag med pa/ de ni gsungs pa'i rjes mthun brtags te sbyar//  

  12. Ched du brjod pa'i tsoms: Lhasa Kangyur, nr 330, tom la, s. 344b, 7: rozdział 18: werset 8: ji ltar bung ba me tog gi/ kha dog dri la mi gnod par// khu ba bzhibs nas 'phur ba ltar// bde bzhin thub pa grong du rgyu/ 

  13. W. Woodville Rockhill: Życie Budda i wczesna historia jego Zakonu, strona 34. 

  14. Osiem zasad to: 1. Oczekuje się, że kobiety będą prosić mnichów o wyświęcenie, a po otrzymaniu pełnych święceń powinny dokładnie zrozumieć naturę bycia bhikszuni; 2. bhikszuni powinien szukać instrukcji u bhikszu co pół miesiąca; 3. bhikszuni nie powinien przechodzić letnie rekolekcje w miejscu, gdzie nie ma bhikszu; 4. po letnie rekolekcje bhikszuni powinna „zaprosić” przed obydwoma zakonami w odniesieniu do trzech spraw: co było widziane, co było słyszane, co było podejrzewane; 5. zakonnicy nie wolno pouczać ani przypominać mnich o jego moralności, widoki, zachowanie lub środki do życia, ale a mnich nie jest zabronione nauczanie lub przypominanie zakonnicy o jej moralności, widoki, postępowanie lub środki utrzymania; 6. mnich nie powinien mówić złych słów do mnicha, gniewać się na niego ani robić mu niczego grzesznego; 7. jeśli mnich przekroczy (jeden z) ośmiu Gurudharmowie musi przejść manattę do pół miesiąca przed obiema Sanghami; 8. mnicha, chociaż była wyświęcona od stu lat, powinna zawsze zwracać się uprzejmie do mnicha, nawet jeśli został niedawno wyświęcony, będzie go szanować, wstać przed nim, oddawać mu szacunek i kłaniać mu się.” 

  15. Księga Dyscypliny. Tłumaczenie z palijskiego na angielski przez IB Hornera, tom. 5, s. 354: „1. Zakonnica, która została wyświęcona (nawet) na sto lat, musi z szacunkiem pozdrowić, wstać ze swego miejsca, pozdrowić ze złożonymi dłońmi, oddać należny hołd mnich wyświęcony, ale tego dnia. I ta zasada ma być szanowana, szanowana, szanowana, czczona, nigdy nie przekraczana w jej życiu; 2. Zakonnica nie może spędzać deszczu w domu, w którym nie ma mnich. Ta zasada też ma być honorowana… za jej życia; 3. Co pół miesiąca zakonnica powinna prosić o dwie rzeczy od Zakonu mnichów: prosić (co do daty) dnia Obserwacji i przyjść na wezwanie. Ta zasada ma być przestrzegana… za jej życia; 4. Po deszczach zakonnica musi „zaprosić” przed obydwoma rozkazami w trzech sprawach: co było widziane, co było słyszane, co podejrzewano. Ta reguła …; 5. Zakonnica, naruszając ważną regułę, musi przejść przez pół miesiąca manattę (dyscyplinę) przed obydwoma święceniami. Ta reguła …; 6. Kiedy jako praktykantka przez dwa lata uczyła się sześciu reguł, powinna starać się o święcenia kapłańskie od obu Zakonów. Ta reguła …; 7, A mnich nie może być znieważany ani znieważany w żaden sposób przez zakonnicę. Ta reguła …; 8. Od dziś zabrania się upominania mnichów przez mniszki, nie zabrania się upominania mniszek przez mnichów. Ta reguła …." 

  16. W. Woodville Rockhill: Życie Budda i wczesna historia jego Zakonu, s. 60, 61.
    Lhasa Kandziur, tom. da, bam po więc narkotyk pa, strona 150b, 5.
    Kandziur pekiński, tom. ne, bam po tak narkotyk pa, strona 97a, 7.  

  17. Lhasa Kandziur, 'Dulba, tom. da, str. 468a,1 – 469b,1.
    Buston: Historia buddyzmu w Indiach i Tybecie, przetłumaczony z tybetańskiego przez dr E. Obermiller, s. 78. 

  18. Księga dyscypliny, przekład z palijskiego na angielski przez IB Hornera, t. 5, s. 357. 

  19. Księga dyscypliny, przekład z palijskiego na angielski przez IB Hornera, t. 5, s. 375. 

  20. Księga dyscypliny, przekład z palijskiego na angielski przez IB Hornera, t. 5, s. 376. 

  21. Lhasa Kandziur, bam po więc narkotyk pa, tom. da, strona 154a, 5: dge slong rnams las bud med rnams kyis rab tu 'byung ba dang/ bsnyen par rdzogs nas/ dge slong ma'i dngos por 'gyur ba rab tu rtogs par bya'o/ 

Czcigodny Jampa Tsedroen

Jampa Tsedroen (ur. 1959 w Holzminden w Niemczech) to niemiecki bhiksuni. Aktywna nauczycielka, tłumaczka, pisarka i mówczyni, odgrywa kluczową rolę w kampanii na rzecz równych praw dla mniszek buddyjskich. (Bio by Wikipedia)