Zdrowie klasztorne

Zdrowie klasztorne

Zdjęcie grupowe klasztorów.
13. doroczne zgromadzenie zachodnich mnichów buddyjskich (fot. Western Buddhist Monastic Gathering)

Sprawozdanie z 13. dorocznego zgromadzenia zachodnich monastyków buddyjskich, które odbyło się w Miasto Królestwa Dharmy w West Sacramento w Kalifornii w dniach 9-13 kwietnia 2007 r.

W przeszłości miałem przyjemność uczestniczyć we wszystkich konferencjach z wyjątkiem dwóch. Wyobraź sobie: w czasach, gdy religia jest tak często wykorzystywana do tworzenia dysharmonii, 40 mnichów buddyjskich (głównie z Zachodu i niektórzy Azjaci; nawet równowaga kobiet i mężczyzn) spotyka się harmonijnie przez pięć dni, aby omówić tematy istotne dla klasztorny życia i szerzenia Dharmy w naszych krajach. Wywodzimy się z różnych tradycji buddyjskich – therawady tajskiej i lankijskiej; wietnamski, chiński, japoński i koreański Ch'an i Pure Land; i różne tradycje buddyzmu tybetańskiego. Każdego roku inny klasztor jest gospodarzem wydarzenia; w tym roku miało to miejsce w Mieście Królestwa Dharmy, chińskim klasztorze ze wspólnotą mieszkającą około 20 mniszek w Sacramento.

Plan dnia był wypełniony medytacja i śpiewanie rano i późnym popołudniem, sesje rano, po południu i wieczorem oraz wolny czas na rozmowy i pogłębianie przyjaźni, które powstały przez lata naszego uczestnictwa w tym zgromadzeniu. Główny posiłek oferuje była oficjalna, zjedzona w ciszy z pięknymi chińskimi śpiewami przed i po (większość z nas załapała pod koniec tygodnia, chociaż nasza chińska wymowa pozostawiała wiele do życzenia!).

Tematem przewodnim było „Zdrowie” i Ven. Lobsang Jinpa, A mnich który jest lekarzem ajurwedy, rozpoczął naszą eksplorację od przeglądu ajurwedy. Następnie odbyła się sesja, podczas której intonowaliśmy „Sutrę o nietrwałości” i dyskutowaliśmy o różnych liturgiach używanych do uzdrawiania. W dalszej części konferencji poprowadziłem a medytacja nad Białą Tarą, buddyjskie bóstwo, którego praktyka promuje długie życie, abyśmy mogli praktykować Dharmę tak długo, jak to możliwe. Mnisi therawady nauczyli nas intonować kilka parrita, krótkie sutry, które Budda napisał jako błogosławieństwo, uzdrowienie z choroby, jak również ze smutku.

Następnego dnia rozmawialiśmy o ubezpieczeniu zdrowotnym, ponieważ większość mnichów jest nieubezpieczona lub niedostatecznie ubezpieczona. Jedna kobieta usłyszała o tej sytuacji i zaproponowała, że ​​zbada dla nas sytuację. Byłoby naprawdę wspaniale, gdybyśmy mogli mieć polisę grupową jako mnisi, ale ponieważ ubezpieczenie zdrowotne jest takie, jakie jest w USA, nie jesteśmy zbyt optymistyczni. Kolejna sesja poświęcona była tematyce opieki nad osobami starszymi. Jak możemy pomóc zakonnikom, gdy nie są już w stanie aktywnie uczestniczyć w zajęciach klasztornych i wymagają całodobowej opieki? Co stanie się z mnichami, którzy żyją samotnie, gdy się zestarzeją? To są złożone pytania.

Kiedy jesteśmy chorzy, ranni lub starzy, naszym prawdziwym schronieniem jest Dharma, a zatem trzej mnisi — Bhikkhu Bodhi, Ven. Lodro Dawa i wielebna Phoebe — opowiedzieli nam, w jaki sposób wykorzystali Dharmę do radzenia sobie z ogromnym bólem, urazami i utratą wzroku. Ta dyskusja była bardzo poruszająca, szczera i surowa. Rozmawialiśmy o wyzwaniu, jakim jest zaakceptowanie i przekształcenie ograniczeń, jakie fizyczne problemy nakładają na naszą praktykę Dharmy. Umysł, który odrzuca sytuację, jeszcze bardziej ją utrudnia i kiedy próbujemy praktykować uważność doznań lub branie i dawanie, medytacja, bardzo ludzki umysł czasami mówi: „Chcę, żeby to zniknęło jak najszybciej!” Wielebna Phoebe zainspirowała nas wszystkich, kiedy powiedziała, że ​​jest zadowolona ze swoich fizycznych trudności: „To sprawiło, że moja praktyka Dharmy stała się silniejsza. Zdałem sobie również sprawę, że podczas gdy część mojego ciało nie działał dobrze, reszta mojego ciało było w porządku, więc postanowiłem skorzystać z tej okazji”. Kiedy doświadczamy nieszczęścia, wzrasta nasze współczucie, podobnie jak nasze zrzeczenie się cyklicznego istnienia. Życzliwość innych staje się bardziej widoczna i nie odbieramy naszego dobra Warunki za pewnik. Wszystko to pomaga nam zmienić nasz umysł.

Ven. Drimay przedstawił prezentację na temat tego, jak ciało postrzegany jest w różny sposób medytacja praktyki. W pierwszej my medytować na częściach ciało aby zobaczyć jego nieatrakcyjność, a tym samym zmniejszyć pożądanie i przywiązanie. W praktyce Chod wyobrażamy sobie transformację i oferuje ludzkiej, ciało do złych duchów. Wreszcie w Tantra, wyobrażamy sobie rozpływanie się w pustce i pojawianie się z ciało bóstwa. Było dużo więcej do powiedzenia na ten temat, a jej prezentacja skłoniła nas do dalszych przemyśleń.

Niektóre sesje były swobodne — grupa zbierała się w świetlicy klasztornej, aby dyskutować o opowiadaniu historii i pieśniach buddyjskich oraz obejrzeć slajdy przedstawiające opactwo Gampo. Przekazałem aktualne informacje na temat wyświęcania bhikszuni, a piętnastu bhikszuni obecnych na konferencji zrobiło Posadha (zdjęcie powyżej) — wyznanie i przywrócenie śluby-razem. Ten ostatni był szczególnie poruszający. Na zakończenie Posadhy jeden z młodszych bhikszuni zapytał: Mahatheris, którzy byli bhikszuni od dwudziestu lat lub dłużej, aby usiedli z przodu. Wprowadziła juniorów oferuje wyrazy szacunku, a następnie poprosiła pięciu seniorów o poradę dotyczącą Dharmy. Tutaj byliśmy na Zachodzie, ustanawiając bhikszuni sangha oraz zgodnie z wielowiekowym zwyczajem seniorów prowadzących juniorów w Dharmie i juniorów honorujących seniorów.

Przez lata naszego spotkania pogłębiły się nasze przyjaźnie. Nie tylko poznaliśmy nawzajem swoje tradycje, nauki i praktyki, ale niektóre z nich zabraliśmy ze sobą do naszych własnych klasztorów. Kiedy stajemy przed wyzwaniami, wiemy, że istnieje większa społeczność klasztorny sangha do kogo możemy zwrócić się o wsparcie. Wszyscy staramy się zachować Dharmę w naszym umyśle, sercu iw naszym świecie. Jednym ze sposobów, w jaki to robimy, jest życie w klasztorny zasady i mieszkam klasztorny styl życia. W naszym konsumpcyjnym i materialistycznym świecie ten skarb sangha jest cenny.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.