Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Łatwo się z nim rozmawia

05 Monastyczna motywacja umysłu

Komentarz do Monastyczna motywacja umysłu modlitwa odmawiana o godz Opactwo Sravasti każdego ranka.

  • Podchodzenie do innych z szacunkiem zamiast podejrzliwością
  • Informacja zwrotna nie pociąga za sobą krytyki
  • Pokora to szanowanie różnych sposobów myślenia

Kontynuujemy rozmowy o Klasztorny Modlitwa motywacji umysłu. Myślę, że ostatnim razem omawiałem zdanie:

Zadbam o to, aby działać i mówić w odpowiednim czasie i we właściwy sposób, rezygnując z próżnych rozmów i destrukcyjnych ruchów.

Następne zdanie to:

Z szacunkiem dla innych i zaufaniem do moich dobrych cech, będę pokorny i łatwy do rozmowy z innymi.

Kto ja? Łatwo się z tobą rozmawia? Zawsze łatwo ze mną rozmawiać, zawsze! Musisz tylko powiedzieć właściwe rzeczy, nie oskarżać mnie o nic, czego nie zrobiłem, i mówić do mnie uprzejmie. Wtedy, oczywiście, tak łatwo ze mną rozmawiać. Ale jeśli nie obserwujesz sposobu, w jaki się komunikujesz, otrzymujesz to w zamian. Ale zawsze łatwo się ze mną rozmawia. Prawidłowy? Czy Wy też macie takie podejście? Tak? Och, niektórzy z was się nie zgadzają. O jej. Ok, cieszę się, że są tu tacy idealni ludzie. [śmiech]

Zaczynamy więc od podstawy szacunku dla innych i wiary we własne dobre cechy. Innymi słowy, naszą podstawą lub sposobem zbliżania się do ludzi nie jest podejrzenie. „Co oni mi powiedzą? O co mnie oskarżą? Czy zrobią mi krzywdę? Co mogę z nich wyciągnąć?” Musimy być ostrożni i naprawdę obserwować nasz umysł pod kątem zwykłego nastawienia, z jakim podchodzimy do innych żywych istot. Tak łatwo jest mieć takie nastawienie: „Czy oni mi pomogą, czy mi zaszkodzą? Lepiej być przygotowanym na wypadek, gdyby mnie skrzywdzili, ponieważ nie chcę, aby mnie skrzywdzono”.

Kiedy mamy taką postawę, że nie chcemy być skrzywdzeni, często widzimy krzywdę tam, gdzie jej nie ma, ponieważ jesteśmy na nią bardzo wrażliwi. Jak to mówią: „kieszonkowcy widzą kieszenie”. Kiedy kogoś spotykają, właśnie to widzą. Nie widzą w tej osobie nic więcej. „Czy zamierzają mi pomóc, czy zaszkodzić? Lepiej przygotuję się do obrony”: jeśli podchodzimy do ludzi z takim nastawieniem, to właśnie to zobaczymy i jak będziemy się do nich odnosić. Tak więc bardzo dobrze jest być naprawdę uważnym i świadomym tego.

Kolejną pomocną rzeczą jest przygotowanie się. To działa naprawdę dobrze if możesz to zapamiętać. Czasami możemy stwierdzić, czy ktoś przekaże nam informację zwrotną na podstawie sposobu, w jaki rozpoczyna się rozmowa. Oczywiście, gdy chcemy przekazać opinię, zawsze miło jest zapytać: „Czy to dobry moment, aby podzielić się opinią?” Pomocne jest uzyskanie ich zgody, ponieważ mogą być bardzo zajęci, być może muszą iść do łazienki lub kto wie, co dzieje się w ich życiu.

Jeśli zauważymy, że nadchodzi jakaś informacja zwrotna, możemy po prostu powiedzieć sobie: „Zawsze chciałem się nauczyć, jak się poprawić, a tutaj ktoś może udzielić mi naprawdę przydatnych informacji, jak to zrobić”. Nie mówi: „Słyszę nadchodzącą krytykę”. Zamiast tego mówi: „Słyszę, jak ktoś udziela mi mądrej rady”. Informacja zwrotna nie pociąga za sobą krytyki. Czasami ludzie mogą faktycznie wskazać coś, co zrobiliśmy dobrze, a czasami mogą po prostu wskazać alternatywny sposób robienia rzeczy.

Niektórzy ludzie są naprawdę wrażliwi na bardzo małe rzeczy. Ktoś mówi: „Proszę umieścić napastnika dzwonka po tej stronie”. Lubisz mieć to po tej stronie, ponieważ jesteś praworęczny i łatwo to uchwycić, ale ktoś mówi: „O nie, zawsze trzymamy to po tej stronie”. Albo inny przykład: „Zawsze wkładamy do tego szpatułkę; nie umieszczamy tego w tym czymś”. Przekazanie nam tej opinii nie oznacza, że ​​zrobiliśmy to źle. W mówieniu nam, że coś umieściliśmy tu, a nie tam, nie ma osądu, co jest dobre, a co złe. Jeśli przygotowujesz danie, nie ma osądu, gdy ktoś ci powie, że będziemy kroić marchewki w ten sposób, a nie w inny.

Musimy wyrzucić z umysłu dobro i zło. Ktoś daje nam alternatywny sposób zrobienia czegoś lub powiedzenia czegoś, a my mówimy: „Och, zrobiłem to źle”. Nie. Są na to różne sposoby. Ta osoba sugeruje zrobienie tego w ten sposób, ponieważ może jest to łatwiejsze, a może tak robimy to w Opactwie lub gdziekolwiek. Kiedy widzimy, że ktoś ma zamiar przekazać nam informację zwrotną, warto przypomnieć sobie: „Mówienie mi, że mogę coś zrobić w inny sposób, nie jest krytyką. To nie znaczy, że zrobiłem coś źle. Są tutaj, aby mi pomóc i przekażą mi przydatne informacje”.

A potem słuchasz, co ktoś mówi, i łatwo się z tobą rozmawia. Słuchasz, co mówią, a potem mówisz: „Dziękuję”. Zwykle mówimy: „Ale…” lub „Ty tego nie rozumiesz…” lub „W tej sytuacji to…” I zwykle przechodzimy w tryb obronny. A więc choćby sugestia, gdzie postawić wybijak, jaką temperaturę powinna mieć woda w termosie przed użyciem, gdzie odstawić odkurzacz i jak go dobrze odłożyć lub kiedy opróżnić – to drobiazgi, ale chłopcze, czy bronimy się przed nimi, nie mówiąc już o wielkich rzeczach!

Po prostu powiedz: „Dziękuję. Pomyślę o tym”, a potem idź i pomyśl o tym. To nie znaczy, że musimy wierzyć we wszystkie opinie, które otrzymujemy, dobrze? Nie musimy w to wierzyć. To tylko opinia kogoś innego i jest warta tyle samo, co nasze własne opinie. Więc jeśli myślisz, że twoje opinie są zawsze słuszne, to też będziesz myślał, że wszystko, co mówią o tobie, jest zawsze słuszne. Sprawdź: czy Twoje opinie są zawsze słuszne? Jeśli postrzegasz opinie jako opinie, a takimi właśnie są, wtedy myślisz: „Oto jak ktoś coś czuje. Nie jestem tą osobą. Nie znam ich pochodzenia, ale albo tak się czują, albo tak postrzegają sytuację, czy cokolwiek innego”.

A więc słuchamy i zdajemy sobie sprawę, że nie musimy mówić: „Tak, ale…”, a potem tłumaczyć im, jaka jest nasza prawda: „Dziękuję bardzo za to, że mnie nie rozumiesz, teraz dam ci trochę informacji!" [śmiech] Dobrze? Weź ich opinie i naprawdę się nad tym zastanów. To jest trudne, bo nie wiem jak tobie, ale jeśli ktoś mówi mi coś, z czym się nie zgadzam, od razu nie tylko chcę, ale potrzeba opowiedzieć im moją wersję wydarzeń. Zauważyłem, że kiedy tego potrzebuję i daję to z siebie, zwykle reszta rozmowy nie idzie zbyt dobrze.

Jeśli nie do końca rozumiem, co mówią, mogę powiedzieć: „Czy możesz to wyjaśnić trochę bardziej?” Albo mogę powiedzieć: „Czy mógłbyś powiedzieć to w inny sposób? Nie wydaje mi się, żebym rozumiał, o co ci chodzi. Jeśli powiesz coś takiego, daje to drugiej osobie możliwość wyjaśnienia tego bardziej lub powiedzenia tego w inny sposób. Bardzo często to wyjaśnia całą sprawę. Potem słuchamy i zabieramy to. I możemy iść i usiąść na chwilę, aby się uspokoić, jeśli nasz umysł wciąż krąży: „Dlaczego oni tak do mnie mówią? nie mogę tego znieść! Próbują mnie kontrolować i rządzić mną!”

A potem, kiedy się uspokoisz, pomyśl o tym, co powiedzieli, bo może to mieć jakąś wartość. Niektóre czujące istoty – nie tak wiele, ale kilka z nich wie więcej niż my. Trochę z nich może mieć lepsze ujęcie, bardziej realistyczne spojrzenie na sytuację. Więc zanim go odrzucimy, dajmy sobie trochę czasu na zastanowienie się. I z niektórymi ludźmi się zgodzimy, a z niektórymi nie. Nie zawsze musimy mówić ludziom, z którymi się nie zgadzamy, że się mylą, ani nawet mówić im, że się z nimi nie zgadzamy. Czasami możemy po prostu powiedzieć: „To interesująca perspektywa”.

Ktoś zabierał Mary Grace na lotnisko i był to zwolennik Trumpa. Odbyła z nim tę wspaniałą rozmowę w samochodzie. To, co sprawiło, że była to dobra rozmowa, to to, że zadawała pytania i słuchała. Nie powiedziała: „Ale…” i „Musisz wiedzieć…” i „To jest właściwa droga!” Można się z tego wiele nauczyć i naprawdę można zobaczyć, jak ktoś inny widzi świat. Sama umiejętność słuchania na początku tworzy podstawę zaufania, a potem jestem pewien, że gdyby odebrał ją z lotniska w drodze do domu, rozmowa byłaby bardziej dwustronna.

Z szacunkiem dla innych i zaufaniem do moich dobrych cech, będę pokorny i łatwy do rozmowy z innymi.

Pokorna część oznacza, że ​​wiemy i szanujemy, że inni ludzie mają różne pomysły i sposoby myślenia i że możemy się czegoś nauczyć z tych wszystkich różnych sposobów. Jeśli ludzie przekazują nam informacje zwrotne i to, co mówią, jest prawdą, nauczyłem się od razu mówić: „Tak, masz rację. Zrobiłem to” lub „Tak, masz rację. Narzucałem komuś swój pomysł. Gdy tylko to powiesz, osoba czuje się wysłuchana. Jesteś transparentny i na tym rozmowa się kończy. Istnieje wiele sposobów radzenia sobie z tego rodzaju sprawami.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.