Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Konfrontacja i zapobieganie nieszczęściom

Część serii krótkich Kącik śniadaniowy Bodhisattwy rozmawia o Langri Tangpie Osiem wersetów o przemianie myśli.

  • Przypomnienie, że inne istoty nie mogą wysłać nas do niższych sfer
  • Rozwijanie strachu przed naszymi utrapieniami, a nie innymi ludźmi
  • Uznając, że kiedy otrzymujemy krzywdę, dzieje się tak z powodu naszego karmy

Wróćmy do wersetu trzeciego. W trzecim wersecie jest po prostu dużo.

We wszystkich działaniach będę badał swój umysł
A w chwili, gdy pojawia się niepokojąca postawa
Narażanie siebie i innych
Stanowczo się skonfrontuję i odwrócę.

Tam jest naprawdę dużo.

Kiedy mówi „stanowczo skonfrontuję się i odwrócę”, to, o czym mi przypomina, znajduje się w książce Shantidevy, kiedy mówi, że zabijanie zewnętrznych wrogów i zadawanie cierpienia zewnętrznym wrogom jest naprawdę bezużyteczne, ponieważ i tak umrą. Więc jaki jest pożytek z zabijania żywych istot, skoro się urodziły i są na drodze do śmierci? To jest bezużyteczne. Odwet, krzywdzenie innych nie ma sensu. A potem mówi, że poza tym te żywe istoty nie mogą wysłać nas do niższych sfer. Najgorsze, co mogą zrobić, to nas zabić. Umarliśmy już wiele razy. Musimy o tym pamiętać. Ponieważ jesteśmy trochę zdenerwowani śmiercią. I jest dobry powód, żeby się denerwować śmiercią, ponieważ nie wiemy, jakie będzie nasze przyszłe życie. Ale pamiętajmy też, że oddzielając się od ciało i tożsamości ego, robiliśmy to już wiele razy. Więc to nie będzie coś nowego w samsarze. To jest coś starego, bolesnego.

Tak czy inaczej, inne żyjące istoty najgorsze, co mogą zrobić, to odebrać nam życie. Nigdy nie będą mogli wysłać nas do niższych królestw. Mogą nas wyzywać, mogą nas obrażać, mogą nas bić, mogą nas zabić, mogą ukraść wszystkie nasze rzeczy, mogą zrujnować naszą reputację, mogą się z nas naśmiewać, mogą nas naciskać, mogą robią każdą okropną rzecz, jaka jest możliwa, ale nie mogą wysłać nas do niższych królestw. To, co wysyła nas do niższych królestw, to nasze własne cierpienia, które manifestują się w działaniach. Te cierpienia i działania – karma – które motywujemy, są o wiele bardziej złowrogie, o wiele bardziej przerażające niż jakakolwiek inna czująca istota. Czujące istoty mogą nam grozić nie wiadomo czym, ale nie mogą sprawić, że będziemy cierpieć w taki sam sposób, jak nasze cierpienia i zanieczyszczenia. karmy sprawić, że będziemy cierpieć.

Jest to coś bardzo ważnego do zapamiętania, że ​​rzeczą, której należy się bać, nie są inne żywe istoty. Rzeczą, której należy się najbardziej obawiać, są nasze nieszczęścia i destrukcyjne karmy które tworzymy, których zaniedbujemy oczyszczanie. O wiele bardziej złowieszczy niż jakakolwiek żywa istota mogłaby być.

Z tego powodu jest napisane „stanowczo się skonfrontuję i odwrócę”. Z pewnością, gdybyśmy mieli zewnętrznego wroga, zrobilibyśmy coś od razu, aby powstrzymać krzywdę. Ale ten wróg wewnętrzny jest jeszcze bardziej szkodliwy niż mógłby być wróg zewnętrzny. Dlatego nigdy nie powinniśmy pozwalać, by trwało to w naszym sercu. Nigdy nie powinniśmy czynić naszych cierpień wygodnymi, oferuje im kanapę, trochę herbaty i trochę ciastek i „Proszę usiądź, usiądź wygodnie. Zrujnuj mi życie tak bardzo, jak chcesz. Powinniśmy zauważyć te rzeczy, kiedy przychodzą i rozpoznać je jako demony, którymi są. Nie ma zewnętrznego demona. Mara, prawdziwa Mara, to nieszczęścia, które w nas tkwią, których często nawet nie zauważamy, a nawet zauważamy, mówimy: „To nic wielkiego, jutro temu przeciwdziałam, w tej chwili moje uczucia są zranione i chcę sobie trochę pobłażać.

Chcę oddać się wszystkim moim negatywnym odczuciom. Naprawdę mnie uszczęśliwi….

Identyfikowanie ich, a następnie stanowcza konfrontacja i unikanie ich. A tymczasem dla innych żywych istot, jeśli nas skrzywdzą, są tylko wspólną przyczyną jakiejkolwiek krzywdy, którą otrzymujemy. Prawdziwa szkoda pochodzi z naszych destrukcyjnych działań i nasion tej negatywnej karmy w naszym umyśle. Bo gdybyśmy nie mieli tych nasion karmy w naszym strumieniu myśli nikt inny nie mógłby nas skrzywdzić. Ponownie, zamiast bać się innych żywych istot, musimy bać się tego, co destrukcyjne karmy w naszym własnym strumieniu umysłu, którego jeszcze nie oczyściliśmy. Ponieważ tak długo, jak to mamy, jesteśmy otwarci na krzywdę. Kiedy to oczyścimy karmy, to nawet ktoś chce nas skrzywdzić, nie mogą.

Patrzysz na Budda i jego drogiego kuzyna Devadatta, który nieustannie próbował go zabić i czynić szkodliwe rzeczy, ale nigdy nie odniósł sukcesu, ponieważ Budda oczyściłem to wszystko karmy to uczyniłoby go bezbronnym.

Aby naprawdę podkreślić oczyszczenie w naszej praktyce tworzenie zasługi, życzliwość i współczucie dla innych żywych istot. Ponieważ, jak powiedziałem, to tylko warunek współpracy, jeśli otrzymamy krzywdę. Całość jest tworem naszego nieujarzmionego umysłu.

Dotyczy to również sytuacji w kraju. Jeśli doznamy krzywdy, dzieje się tak z powodu karmy które stworzyliśmy. Nie ma sensu być zły, agresywnym czy cokolwiek w stosunku do innych żywych istot. Jeśli istnieją sposoby, aby powstrzymać ich krzywdę, na pewno to robimy. Jeśli jest niesprawiedliwość, na pewno się odezwiemy. Ale nie musimy w ten sposób tworzyć kolejnych wrogów. Ponieważ prawdziwym wrogiem jest ten, o którym Shantideva, jak mówi, przebywa wygodnie w naszym własnym sercu. Bądźmy więc świadomi tego wroga, wytropijmy go i przeciwdziałajmy. A w międzyczasie bądź miły dla innych, ponieważ żyjemy dzięki dobroci innych istot.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.