Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Nieszczęścia pojawiają się ze szczęśliwym lub zły umysł

Nieszczęścia pojawiają się ze szczęśliwym lub zły umysł

Część serii krótkich Kącik śniadaniowy Bodhisattwy rozmowy na temat Langri Tangpy Osiem wersetów o przemianie myśli.

  • Trzeci werset Osiem wersetów o przemianie myśli
  • Zachęcając nas do zwracania uwagi na nieszczęścia grające w tle naszego umysłu

Verse 3.

We wszystkich działaniach będę badał swój umysł,
i w chwili, gdy pojawia się niepokojąca postawa,
narażanie siebie i innych,
Zdecydowanie się z tym skonfrontuję i odwrócę.

To jest nasza codzienna praktyka. Niektóre inne wersety mówią o konkretnych sytuacjach – ktoś cię obraża, ktoś zdradza twoje zaufanie, coś w tym stylu – ten werset dotyczy wszystkich sytuacji. Nie ma znaczenia, czy ludzie traktują cię dobrze, czy ludzie nie traktują cię dobrze, w obu przypadkach mogą pojawić się dolegliwości.

Czasami myślimy, że jak ludzie nas ładnie traktują, to bo nie ma złośćmyślimy: „Ok, mój umysł jest wolny od cierpień”. Zło. Ponieważ czasami zamiast tego pojawia się przywiązanie— jesteśmy przywiązani do reputacji, do pochwał, do bycia ważnymi. Albo może nadejść arogancja. Coś w tym stylu. Musimy być tak samo czujni w sprawdzaniu dolegliwości, kiedy jesteśmy szczęśliwi, jak wtedy, gdy jesteśmy nieszczęśliwi.

To była różnica – na konferencjach Umysł i Życie, kiedy naukowcy byli pytani o pozytywne i negatywne emocje, dokonali różnicy, czy czujesz się dobrze, to jest to pozytywny stan psychiczny, a jeśli czujesz się nieszczęśliwy, to jest to negatywny stan psychiczny. Ale z buddyjskiej perspektywy tak nie jest. Ponieważ, jak właśnie powiedziałem, można czuć się szczęśliwym i cierpieć wszędzie. To sprawia, że ​​trudno je rozpoznać, ponieważ czujesz się dobrze, więc nie ma na co patrzeć. Zwykle myślimy też: „Jeśli czuję się kiepsko, to mamy do czynienia z dolegliwością”.

W tych dyskusjach wyszło na jaw — zauważył Jego Świątobliwość — że na przykład, jeśli medytujesz nad wadami cyklicznej egzystencji, twój umysł może stać się całkiem trzeźwy. Nie to oszałamiające podniecenie, ale naprawdę jak [przerażony], i to nie jest to, co nazwalibyśmy szczęśliwym stanem umysłu, ale jest to bardzo cnotliwy stan umysłu.

To, że nasz umysł czuje się trzeźwy, a nie tylko kipi radością, nie oznacza, że ​​nie ma cnoty. Może to oznaczać, że jest to pewien rodzaj cnotliwego umysłu. Czasami, nawet gdy współczujemy innym, nasz umysł może nie tryskać podekscytowaniem, ani nawet szczęśliwym, ale nadal jest to całkiem cnotliwy stan umysłu.

Musimy nauczyć się rozróżniać cnotę i niecnotę w sposób, który jest zupełnie inny niż szczęśliwe i nieszczęśliwe, a wielu ludzi powiedziałoby, że są cnotliwe i niecnotliwe stany umysłu.

Na przykład w terapii celem jest to, abyś mógł dostosować się i działać w rozsądny i zadowolony sposób w swoich interakcjach z innymi ludźmi. To może być jeden z celów terapii. I możesz osiągnąć ten cel. Ale możesz mieć przywiązanie pojawiają się w trakcie tego procesu, ponieważ to, co próbuje zrobić terapia, zakłada, że ​​dolegliwości są normalne i że będziemy je mieć, i po prostu próbuje je zrównoważyć, aby nie dać się tak ponieść z dala od tego, że sprawiasz sobie wiele problemów i jesteś niesamowicie nieszczęśliwy.

Chodzi mi o to, że w buddyzmie mamy określone standardy cnoty i niecnoty, które różnią się od tego, z czym dorastaliśmy, czy to w naszej rodzinie, w sytuacjach terapeutycznych, czy nawet w innych religiach.

Pamiętam przykład ostatniego. Kiedy mieszkaliśmy we Francji, pojechaliśmy odwiedzić grupę katolickich zakonnic. Czasami zostawaliśmy tam na noc. Pamiętam, jak pewnego razu jedliśmy posiłek i pełzał jakiś robak, a jedna z sióstr po prostu chwyciła swój but i roztrzaskała go, podczas gdy buddyjskie mniszki mówiły: „Nie, nie rób tego!” Była bardzo zaskoczona naszą reakcją, co doprowadziło do wielkiej dyskusji o tym, dlaczego uważamy zabijanie owadów za niecnotliwe. Dla nich to bardzo dobre, bo owady przenoszą choroby, przeszkadzają i gryzą.

W tym wersecie, w którym prosi nas, abyśmy zawsze badali nasz umysł, staramy się odróżnić cnotę od niecnoty. Tak więc naprawdę musimy zbadać, czym są ci dwaj z buddyjskiego punktu widzenia, a nie z punktu widzenia religii, z którą dorastaliśmy, naszego terapeuty, naszych przyjaciół czy ogółu społeczeństwa.

Jest wiele do powiedzenia na temat tego wersetu, zatrzymam się na nim przez jakiś czas, ale myślę, że jest to jeden z głównych punktów, o którym należy naprawdę pomyśleć i dowiedzieć się, jak odróżnić cnotę od niecnoty. W tym przypadku naprawdę pomocne jest studiowanie pism świętych.

Na początku Drogocenna girlanda, pierwszy rozdział, Nagardżuna, mówi o 16 praktykach do wykonania. Dziesięciu miało porzucić dziesięć niecnót. Pozostałe trzy do porzucenia i trzy do praktyki: porzucenie środków odurzających, porzucenie krzywdzenia innych, porzucenie niewłaściwych środków do życia. Trzy inne do praktykowania: hojność, szacunek dla godnych szacunku i miłość. Pamiętasz o nich, a to pomaga ci odróżnić cnotę od niecnoty.

Kiedy czytasz Dobra Karma książka i tekst źródłowy tam autorstwa Dharmaraksita, Koło ostrej broni, która również dużo Cię nauczy karmy– jakie są przyczyny niecnoty – co zrobiliśmy, i możesz powiedzieć, że jeśli je porzuciłeś, to jest to cnota, a jeśli robisz ich przeciwieństwo, jest to również cnota.

Przeprowadzanie tego rodzaju badań jest bardzo pomocne. Jest też Sutra Mądrych i Głupich. Kiedy uczymy się o schronieniu i robimy schronienie nyndrolub nawet w przyjmując schronienie w naszej codziennej praktyce wyjaśnia się negatywności, które tworzymy w związku z Budda, Dharma i sanghai do naszego nauczyciel duchowy, więc studiowanie tych rzeczy też jest bardzo pomocne. W 35 Buddach wspomina o niektórych rzeczach, które należy porzucić. Jest wiele miejsc, w których możemy uzyskać informacje na ten temat. Następnie naprawdę o tym pomyśleć, abyśmy mogli zidentyfikować cnotę i niecnotę w naszym własnym doświadczeniu.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.