Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Służ innym istotom tak bardzo, jak to możliwe

Służ innym istotom tak bardzo, jak to możliwe

Część serii krótkich przemówień na temat treściwych wersetów z końca książki Lamy Yeshe Kiedy skończy się czekolada.

  • Służenie innym poprzez praktykowanie i zachowywanie Dharmy
  • Udostępnianie Dharmy innym
  • Służenie innym w każdy możliwy sposób

Kontynuujmy niektóre z Lamazwroty. Pierwsze zdanie, które powiedział,

Podziel się swoją miłością, mądrością i bogactwem
i służyć innym istotom tak bardzo, jak to możliwe.

Pierwszą część wyjaśniłem wczoraj. Teraz jesteśmy na „i służ innym istotom tak bardzo, jak to możliwe”.

To było coś Lama dużo podkreślał. Pamiętajcie Czcigodnego Wuyina podczas winaja Oczywiście, ona też bardzo to podkreślała. Część sangharolą firmy jest nie tylko utrzymanie naszego zasadystudiować medytować, aby po prostu zachować Dharmę i przekazać ją przyszłym pokoleniom, ale także służyć czującym istotom. Oczywiście, jednym ze sposobów służenia czującym istotom jest uczenie się nauk, praktykowanie ich i przekazywanie ich, ale ona naprawdę podkreślała i Lama robiliśmy też, tylko w naszym codziennym życiu, w naszym codziennym życiu, aby służyć ludziom, z którymi się stykamy, a także, ponieważ Lama założył całą tę sieć ośrodków, cały jego pomysł polegał na tym, aby ośrodki służyły społeczeństwu, udostępniając Dharmę wszelkiego rodzaju ludziom, którzy normalnie nie mieliby z nią kontaktu, na przykład większości z nas.

Większość z nas zetknęła się z Dharmą, ponieważ ktoś miał zamiar służyć czującym istotom i rozpowszechnił tę informację w taki czy inny sposób, tak że natknęliśmy się na nią i przypadkowo napotkaliśmy Buddacenne nauki. A potem, kiedy ich spotkaliśmy, mogliśmy udać się do ośrodków lub teraz do klasztorów lub gdziekolwiek i słuchać nauk. To inny sposób służenia czującym istotom i… Lama naprawdę wbijał nam to w pamięć i mówił o korzyściach płynących z posiadania miejsc, w których ludzie mogą spotkać Dharmę, oraz o korzyściach płynących z udostępniania nauk.

Kiedy pojechałem do Singapuru, kiedy tam mieszkałem w 87 i 88 roku, jedna rzecz, która naprawdę rozgrzała moje serce, to fakt, że w Azji Południowo-Wschodniej istnieje tradycja udostępniania książek Dharmy do darmowej dystrybucji. Więc ludzie postrzegaliby to jako chwalebny akt, którym jest, i przekazywali fundusze, a następnie wszelkiego rodzaju krótkie księgi Dharmy, zwykle nie te długie, ale krótkie, byłyby drukowane do bezpłatnej dystrybucji, a następnie rozdawane w świątyniach. Rozmawiałem z wieloma ludźmi, którzy zetknęli się z Dharmą, ponieważ udali się do klasztoru Phor Kark See w Singapurze i przypadkiem wzięli ze sobą małą książeczkę, Współpraca z Złość. Mają te od nauczycieli Theravady i ogólnych nauczycieli mahajany i tybetańskich, a także mają rzeczy po chińsku i angielsku. To naprawdę bardzo, bardzo ładne i naprawdę służy publiczności.

Myślę, że praca w więzieniu, którą wykonujemy, jest bardzo związana ze służeniem czującym istotom, ponieważ mówimy o grupie ludzi, którzy nigdy nie mieliby okazji spotkać się z Dharmą i którzy tak bardzo jej potrzebują. Udostępnianie im Dharmy jest naprawdę wspaniałe.

Niektórzy z was słyszeli moją małą historię jak Lama wbił mi to w szczególności na temat służenia czującym istotom, ponieważ każdego roku w Kopanie on i Rinpocze prowadzili kurs, a następnie jeden zachodni uczeń prowadził medytacje i tak dalej. Pewnego razu otrzymałam wiadomość, że jestem małą zakonnicą, właśnie zostałam wyświęcona, że ​​będę asystentką na następnym kursie na Zachodzie, i po prostu zamarłam i pomyślałam: „Jestem małą zakonnicą, co mogę zrobić?" Poszedłem więc zobaczyć się z Rinpocze. Byłem z nim umówiony, a on powiedział: „Och, idź i zapytaj Lama”. Więc poszedłem zapytać. Powiedziałem "Lama, wiesz, nie mogę tego zrobić, nic nie wiem” i wtedy spojrzał na mnie, i Lama, kiedy poszedł w ten sposób (robi surową minę), stałeś prosto, a on powiedział: „Jesteś samolubny”. Więc masz to, twój nauczyciel zawołał cię i to było jego przesłanie, że cokolwiek wiesz, cokolwiek możesz dać, cokolwiek jesteś w stanie zrobić, zrób to. Nie siedź tam i nie mów „nie mogę”, kiedy są czujące istoty, które potrzebują twojej pomocy. Więc może to dotyczyć dzielenia się Dharmą. Może to dotyczyć dzielenia się swoimi umiejętnościami robienia tej czy innej rzeczy, ale w dużej mierze chodzi o tę ideę służenia czującym istotom.

Czytałem ostatnio o kobiecie, która właśnie dostała nową baterię do swojego 360-kilogramowego elektrycznego wózka inwalidzkiego, a nowa bateria po prostu zrobiła „psst”, a jej wózek nagle się zatrzymał i spadła. Była tuż przy kościele i centrum handlowym. Jedyną osobą, która zatrzymała się, aby jej pomóc, była jedna osoba, która pomogła jej wrócić na krzesło po tym, jak wypadła. Potem siedziała tam przy drodze, nie wiedząc, co robić, ponieważ krzesło się nie poruszało. Przyszedł ten jeden dzieciak, Afroamerykanin, i zapytał coś w rodzaju „Co się dzieje?” i dostałem historię i powiedziałem: „Cóż, zawiozę cię przez całą drogę do domu”, a ona była trochę jak: „Cóż, może zawrócić w połowie drogi, a potem się zmęczy, a wtedy naprawdę utknę”. Ale powiedziała, że ​​wydawał się szczery. To był półgodzinny spacer i koła na wózku się zacięły, ale i tak ją popchnął, 360 funtów plus ją i pchnął do domu. A potem po prostu odszedł, upewnił się, że wszystko w porządku i odszedł. Jeden z jego przyjaciół widział, jak to robi, nagrał go, nakręcił film i umieścił na Facebooku lub w jednej z tych rzeczy. W każdym razie wiele osób widziało. Nie znał jej. Nie znała go, ale przyjaciele, którzy widzieli wideo, znali ją i połączyli, ją z nim, a potem zabrała go do kościoła. Ludzie w kościele wręczyli mu tabliczkę i naprawdę pochwalili go za służenie czującym istotom, po prostu pomagając osobie, która jest przed twoim nosem, w tym, z czym potrzebują pomocy. Możemy to zrobić na duże sposoby, możemy to zrobić na małe sposoby, ale chodzi o to, aby mieć oczy otwarte na doświadczenia innych i robić wszystko, co w naszej mocy, aby służyć.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.