Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Trzecia niecnota mowy: ostra mowa (część 2)

Trzecia niecnota mowy: ostra mowa (część 2)

Szósta z serii nauk o czterech niecnotach mowy, zarejestrowanych w Świetlistej Świątyni na Tajwanie.

Nie powinniśmy usprawiedliwiać naszej ostrej mowy, mówiąc: „Taki właśnie jestem”. Interesujące jest zadawanie sobie pytania: „Z kim najczęściej używamy ostrej mowy? Obcy czy ludzie, na których nam najbardziej zależy?” To ludzie, na których nam najbardziej zależy, prawda? Nigdy nie rozmawialibyśmy z nieznajomym tak, jak rozmawiamy z ukochaną osobą. Tak, zwłaszcza w małżeństwach. Ludzie nigdy nie rozmawialiby z innymi ludźmi tak, jak rozmawiają ze swoim współmałżonkiem. Potem zastanawiasz się, czy ludzie po prostu dają sobie wewnętrzne pozwolenie na wyrzucenie całej swojej negatywności na współmałżonka, nic dziwnego, że wskaźnik rozwodów jest tak wysoki. [W] małżeństwie musisz pracować nad rzeczami i pracować nad rzeczami iw ogóle.

Ostra mowa może nadejść [przez] wyzywanie ludzi, umniejszanie ich, poniżanie. Robimy to również dzieciom. Jednym ze sposobów, w jaki możemy to zrobić z dziećmi, jest drażnienie się z nimi i opowiadanie im małych białych kłamstw, żeby się bały, a potem dorosłym trochę chichoczemy, czy to nie urocze? Dziecko się boi. Mówimy dzieciom, że pod łóżkiem chowa się boogeyman. Tak? Nie wiem, czy masz boogeymen w chińskiej kulturze? W amerykańskiej kulturze jest tak, że jest ktoś naprawdę zły, kto cię skrzywdzi, i chowa się pod łóżkiem. I mówisz to małym dzieciom, żeby były dobre. Albo mówisz to tylko dlatego, że uważasz, że fajnie jest przestraszyć dzieci. Wiesz, patrz czasami, jak dorośli mówią do dzieci, to naprawdę okropne. Umyślnie przerażają dzieci przed boogeymanem, jakimś potworem, diabłem lub czymkolwiek. A potem myślą, że to takie urocze, jak dorośli. To naprawdę nie jest, to ostra mowa wobec dzieci, bardzo szkodliwe dla dzieci, aby rozmawiać z nimi w ten sposób.

Musimy być ostrożni z naszą mową, ponieważ jeśli chodzi o ludzi, którym ufamy, to z ludźmi, z którymi pracujemy, odrobina ostrej mowy może zniszczyć zaufanie i dobrą wolę, które budowane były przez lata. Budowanie zaufania i dobrej woli zajmuje dużo czasu, ale można je w ten sposób złamać, po prostu atakując kogoś. Ponieważ również, gdy wybuchamy, często mówimy rzeczy, których tak naprawdę nie mamy na myśli, i mówimy rzeczy, które nie są prawdziwe. Więc często łączy się to z kłamstwem i innymi rzeczami.

A potem myślimy: okej, jestem już spokojny, teraz pójdę po prostu do tej osoby i powiem: „Przepraszam. Przepraszam za to, co powiedziałem wczoraj wieczorem. A potem myślimy, że to wystarczy i jest po wszystkim. Nie, ponieważ druga osoba bardzo dobrze pamięta to, co powiedzieliśmy. Możemy tego nie pamiętać, ponieważ powiedzieliśmy, co zrobiliśmy w przypływie złość, ale druga osoba to pamięta i czuje się zraniona. A także, jeśli przepraszamy po prostu mówiąc: „Przepraszam za to, co powiedziałem”, druga osoba tak naprawdę nie wie dokładnie, za co przepraszamy. Tak? Czy jest nam przykro, że zostali ranni? Czy jest nam przykro, że oskarżyliśmy ich fałszywie? Czy żałujemy naszego tonu głosu? Nie jest to bardzo jasne.

Mogliśmy powiedzieć wiele rzeczy, ale druga osoba nie wie dokładnie, czego przepraszamy za to, co powiedzieliśmy. Stało się to kilka miesięcy temu. Ktoś się na mnie zdenerwował i właśnie napisał maila, wiesz „Bardzo mi przykro z powodu tego, co powiedziałem tamtego dnia”. To jak, czekaj. Powiedziałeś wiele rzeczy, czego ci przykro, że powiedziałeś? Co cieszysz się z tego, że to powiedziałeś i czego naprawdę żałujesz, że powiedziałeś? Więc przeprosiny nie mogą być takie, musimy naprawdę usiąść i pomyśleć o tym, co powiedzieliśmy i dlaczego to powiedzieliśmy i co tak naprawdę chcieliśmy powiedzieć. Ponieważ często myślę, że kiedy jesteśmy źli i używamy ostrych słów, to dlatego, że tak naprawdę chcemy być blisko drugiej osoby, ale nie wiemy, jak być blisko w tym momencie. Lub rzeczywiście chcemy wyrazić troskę o drugą osobę, ale nie wiemy jak to zrobić.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.