Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Trzecia wskazówka: odpowiedzialność seksualna

Komentarz do Pięć wspaniałych wskazań

Sylwetka para trzymając się za ręce na plaży.
Praktykowanie trzeciej wskazówki to uzdrawianie siebie i uzdrawianie naszego społeczeństwa. (Zdjęcie zrobione przez B)

Chociaż rozszerzona interpretacja i wyjaśnienie pięciu świeckich wskazań autorstwa Thich Nhat Hanha różni się od wyjaśnionej przez Czcigodnego Chodrona, czytanie i myślenie o jego wyjaśnieniu może pomóc poszerzyć nasze zrozumienie i docenienie tego, co to znaczy strzec naszego etycznego postępowania.

Świadoma cierpienia spowodowanego niewłaściwym zachowaniem seksualnym, zobowiązuję się kultywować odpowiedzialność i uczyć się sposobów ochrony bezpieczeństwa i integralności jednostek, par, rodzin i społeczeństwa. Jestem zdecydowana nie angażować się w stosunki seksualne bez miłości i długoterminowego zaangażowania. Aby zachować szczęście swoje i innych, jestem zdecydowany szanować swoje zobowiązania i zobowiązania innych. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby chronić dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym i zapobiegać rozpadowi par i rodzin przez niewłaściwe zachowania seksualne.

Tak wiele osób, dzieci, par i rodzin zostało zniszczonych przez niewłaściwe zachowanie seksualne. Ćwiczyć Trzecią Przykazanie jest uzdrowienie siebie i uzdrowienie naszego społeczeństwa. To jest świadome życie.

Piąty Przykazanie—nie spożywać alkoholu, toksyn ani narkotyków — i po trzecie Przykazanie są połączone. Oba dotyczą zachowań destrukcyjnych i destabilizujących. Te zasady są właściwym lekarstwem, aby nas uzdrowić. Musimy tylko obserwować siebie i otaczających nas ludzi, aby zobaczyć prawdę. Nasza stabilność oraz stabilność naszych rodzin i społeczeństwa nie może być uzyskana bez praktyki tych dwojga zasady. Jeśli przyjrzysz się osobom i rodzinom, które są niestabilne i nieszczęśliwe, zobaczysz, że wielu z nich ich nie praktykuje zasady. Możesz sam postawić diagnozę, a następnie wiedzieć, że jest tam lek. Ćwiczenie tych zasady to najlepszy sposób na przywrócenie stabilności w rodzinie i społeczeństwie. Dla wielu osób to przykazanie jest łatwe do ćwiczenia, ale dla innych jest to dość trudne. Ważne jest, aby ci ludzie zebrali się razem i podzielili się swoimi doświadczeniami.

W tradycji buddyjskiej mówimy o jedności ciało i umysł. Cokolwiek się stanie z ciało dzieje się również z umysłem. Poczytalność ciało jest zdrowy rozsądek umysłu; naruszenie ciało jest pogwałceniem umysłu. Kiedy jesteśmy źli, możemy myśleć, że jesteśmy źli w naszych uczuciach, a nie w naszych ciało, ale to nieprawda. Kiedy kogoś kochamy, chcemy być blisko niego fizycznie, ale kiedy jesteśmy na kogoś źli, nie chcemy dotykać ani być dotykanym przez tę osobę. Nie możemy tego powiedzieć ciało i umysł są oddzielone.

Związek seksualny jest aktem komunii między ciało i ducha. To bardzo ważne spotkanie, które nie powinno odbywać się w przypadkowy sposób. Wiesz, że w twojej duszy są pewne obszary – wspomnienia, ból, sekrety – które są prywatne, którymi dzieliłbyś się tylko z osobą, którą kochasz i której najbardziej ufasz. Nie otwierasz swojego serca i nie pokazujesz go każdemu. W cesarskim mieście jest strefa, do której nie można się zbliżyć, nazywana miastem zakazanym; tylko król i jego rodzina mogą tam krążyć. Jest takie miejsce w twojej duszy, do którego nie pozwalasz się zbliżyć nikomu poza tym, komu najbardziej ufasz i kochasz.

To samo dotyczy naszego ciało. Nasze ciała mają obszary, których nie chcemy, aby ktokolwiek dotykał lub zbliżał się, chyba że jest to osoba, którą szanujemy, ufamy i kochamy najbardziej. Kiedy podchodzi się do nas niedbale lub niedbale, z nastawieniem, które jest mniej niż czułe, czujemy się urażeni naszym ciało i dusza. Ktoś, kto podchodzi do nas z szacunkiem, czułością i najwyższą troską, to oferuje nas głęboka komunikacja, głęboka komunia. Tylko w takim przypadku nie poczujemy się zranieni, niewłaściwie wykorzystani lub wykorzystani, nawet trochę. Nie można tego osiągnąć bez miłości i zaangażowania. Przypadkowego seksu nie można nazwać miłością. Miłość jest głęboka, piękna i pełna.

Prawdziwa miłość zawiera szacunek. W mojej tradycji od męża i żony oczekuje się szanowania siebie nawzajem jak gości, a kiedy praktykujesz ten rodzaj szacunku, twoja miłość i szczęście będą trwać przez długi czas. W związkach seksualnych szacunek jest jednym z najważniejszych elementów. Komunia seksualna powinna być jak obrzęd, rytuał wykonywany z uważnością, z wielkim szacunkiem, troską i miłością. Jeśli motywuje cię jakieś pragnienie, to nie jest miłość. Pragnienie nie jest miłością. Miłość jest o wiele bardziej odpowiedzialna. Ma w tym opiekę.

Musimy przywrócić znaczenie słowa „miłość”. Używaliśmy go w sposób nieostrożny. Kiedy mówimy „Kocham hamburgery”, nie mówimy o miłości. Mówimy o naszym apetycie, o chęci na hamburgery. Nie powinniśmy dramatyzować naszej mowy i nadużywać słów w ten sposób. W ten sposób sprawiamy, że słowa takie jak „miłość” są chore. Musimy postarać się uzdrowić nasz język, ostrożnie używając słów. Słowo „miłość” to piękne słowo. Musimy przywrócić jej znaczenie.

„Jestem zdecydowany nie angażować się w stosunki seksualne bez miłości i długoterminowego zaangażowania”. Jeśli słowo „miłość” jest rozumiane w najgłębszy sposób, dlaczego mamy mówić „długotrwałe zobowiązanie”? Jeśli miłość jest prawdziwa, nie potrzebujemy długo- lub krótkoterminowych zobowiązań, ani nawet ceremonii ślubnej. Prawdziwa miłość obejmuje poczucie odpowiedzialności, akceptację drugiego człowieka takim, jakim jest, ze wszystkimi jego mocnymi i słabymi stronami. Jeśli lubimy tylko najlepsze rzeczy w osobie, to nie jest miłość. Musimy zaakceptować jego słabości i wnieść naszą cierpliwość, zrozumienie i energię, aby pomóc mu się przemienić. Miłość jest maitri, zdolność do przynoszenia radości i szczęścia oraz karuna, zdolność do przekształcania bólu i cierpienia. Ten rodzaj miłości może być dobry tylko dla ludzi. Nie można tego określić jako negatywne lub destrukcyjne. To jest bezpieczne. Gwarantuje wszystko.

Czy powinniśmy skreślić wyrażenie „długoterminowe zobowiązanie” czy zmienić je na „krótkoterminowe zobowiązanie”? „Zaangażowanie krótkoterminowe” oznacza, że ​​możemy być razem przez kilka dni, po czym relacja się kończy. Nie można tego opisać jako miłość. Jeśli mamy taki rodzaj relacji z drugą osobą, nie możemy powiedzieć, że związek wynika z miłości i troski. Wyrażenie „długoterminowe zaangażowanie” pomaga ludziom zrozumieć słowo miłość. W kontekście prawdziwej miłości zaangażowanie może być tylko długoterminowe. "Chcę cię kochać. Chcę ci pomóc. Chcę się o ciebie troszczyć. Chcę żebyś był szczęśliwy. Chcę pracować na szczęście. Ale tylko na kilka dni. Czy to ma sens?

Boisz się zobowiązać się – do zasady, do swojego partnera, do czegokolwiek. Chcesz wolności. Pamiętaj jednak, że musisz podjąć długoterminowe zobowiązanie, aby głęboko kochać swojego syna i pomagać mu w podróży życia, dopóki żyjesz. Nie możesz po prostu powiedzieć: „Już cię nie kocham”. Kiedy masz dobrego przyjaciela, podejmujesz również długoterminowe zobowiązanie. Potrzebujesz jej. O ileż bardziej z kimś, kto chce dzielić twoje życie, twoją duszę i twoją ciało. Wyrażenie „długoterminowe zaangażowanie” nie może wyrażać głębi miłości, ale musimy coś powiedzieć, aby ludzie zrozumieli.

Długoterminowe zaangażowanie dwojga ludzi to dopiero początek. Potrzebujemy także wsparcia przyjaciół i innych osób. Dlatego w naszym społeczeństwie mamy ceremonię ślubną. Dwie rodziny łączą się z innymi przyjaciółmi, aby być świadkiem tego, że przybyliście razem, aby żyć jako para. The kapłan a licencja małżeńska to tylko symbole. Ważne jest to, że o Twoim zaangażowaniu świadczą liczni przyjaciele i obydwie rodziny. Teraz będziesz przez nich wspierany. Długoterminowe zobowiązanie jest silniejsze i trwalsze, jeśli jest podejmowane w kontekście sangha.

Wasze silne uczucia do siebie nawzajem są bardzo ważne, ale nie wystarczą, aby podtrzymać szczęście. Bez innych elementów to, co opisujesz jako miłość, może wkrótce zamienić się w coś kwaśnego. Wsparcie ze strony przyjaciół i rodziny splata się z czymś w rodzaju sieci. Siła twoich uczuć jest tylko jedną z nici tej sieci. Wsparta wieloma elementami para będzie solidna, jak drzewo. Jeśli drzewo chce być silne, potrzebuje wielu korzeni wbitych głęboko w glebę. Jeśli drzewo ma tylko jeden korzeń, może zostać zmiecione przez wiatr. Życie pary również musi być wspierane przez wiele elementów – rodziny, przyjaciół, ideały, praktykę i… sangha.

W Plum Village, społeczności praktykującej, w której mieszkam we Francji, za każdym razem, gdy mamy ceremonię ślubną, zapraszamy całą społeczność do świętowania i wspierania pary. Po ceremonii, w każdy dzień pełni księżyca, para wspólnie recytuje Pięć Świadomości, pamiętając, że przyjaciele na całym świecie wspierają ich związek, aby był stabilny, długotrwały i szczęśliwy.1 Niezależnie od tego, czy związek jest związany prawem, będzie silniejszy i trwalszy, jeśli zostanie nawiązany w obecności sangha—przyjaciół, którzy cię kochają i chcą wspierać w duchu zrozumienia i miłującej dobroci.

Miłość może być rodzajem choroby. Na Zachodzie iw Azji mamy słowo „chory z miłości”. To, co nas choruje, to przywiązanie. Chociaż jest to słodka formacja wewnętrzna, ten rodzaj miłości z przywiązanie jest jak narkotyk. Sprawia, że ​​czujemy się wspaniale, ale kiedy już jesteśmy uzależnieni, nie możemy mieć spokoju. Nie możemy się uczyć, wykonywać codziennej pracy ani spać. Myślimy tylko o przedmiocie naszej miłości. Chorujemy z miłości. Ten rodzaj miłości jest powiązany z naszą chęcią posiadania i monopolizowania. Chcemy, aby obiekt naszej miłości był całkowicie nasz i tylko dla nas. To jest totalitarne. Nie chcemy, aby ktokolwiek przeszkadzał nam w byciu z nim. Ten rodzaj miłości można opisać jedynie jako więzienie, w którym zamykamy ukochanego i sprawiamy mu tylko cierpienie. Kochany jest pozbawiony wolności – prawa do bycia sobą i cieszenia się życiem. Tego rodzaju miłości nie można opisać jako maitri lub karuna. To tylko chęć skorzystania z drugiej osoby w celu zaspokojenia naszych potrzeb.

Kiedy masz energię seksualną, która sprawia, że ​​czujesz się nieszczęśliwy, jakbyś tracił wewnętrzny spokój, powinieneś wiedzieć, jak praktykować, aby nie robić rzeczy, które przyniosą cierpienie innym ludziom lub sobie. Musimy się o tym dowiedzieć. Mówimy, że w Azji istnieją trzy źródła energii – seksualna, oddechowa i duchowa. Cień, energia seksualna, jest pierwsza. Kiedy masz więcej energii seksualnej, niż potrzebujesz, będzie brak równowagi w twoim ciało i w twojej istocie. Musisz wiedzieć, jak przywrócić równowagę, w przeciwnym razie możesz działać nieodpowiedzialnie. Według taoizmu i buddyzmu istnieją praktyki pomagające przywrócić tę równowagę, takie jak: medytacja czy sztuki walki. Możesz nauczyć się, jak kierować swoją energię seksualną w głębokie realizacje w dziedzinach sztuki i medytacja.

Drugim źródłem energii jest chi, energia oddechu. Życie można opisać jako proces spalania. Aby spalić, każda komórka w naszym ciało potrzebuje pożywienia i tlenu. W jego Kazanie Ognia, dotychczasowy Budda powiedział: „Oczy płoną, nos płonie, ciało Pali się." W naszym codziennym życiu musimy pielęgnować naszą energię, ćwicząc prawidłowe oddychanie. Korzystamy z powietrza i jego tlenu, dlatego musimy mieć pewność, że mamy do dyspozycji powietrze niezanieczyszczone. Niektórzy ludzie kultywują swoje khi, powstrzymując się od palenia i dużo rozmawiając. Kiedy mówisz, poświęć trochę czasu na oddychanie. W Plum Village za każdym razem, gdy słyszymy dzwon uważności, wszyscy przerywają to, co robią i trzykrotnie oddychają świadomie. Praktykujemy w ten sposób, aby kultywować i zachować naszą energię khi.

Trzecim źródłem energii jest niż, energia duchowa. Kiedy nie śpisz w nocy, tracisz część tego rodzaju energii. Twój układ nerwowy jest wyczerpany i nie możesz się uczyć ani ćwiczyć medytacja dobrze, lub podejmuj dobre decyzje. Nie masz jasnego umysłu z powodu braku snu lub zbytniego zmartwienia. Niepokój i niepokój wysysają to źródło energii.

Więc nie martw się. Nie siedź za późno. Utrzymuj zdrowy układ nerwowy. Zapobiegaj lękowi. Tego rodzaju praktyki kultywują trzecie źródło energii. Potrzebujesz tego źródła energii do praktyki medytacja dobrze. Przełom duchowy wymaga mocy twojej energii duchowej, która dokonuje się poprzez koncentrację i umiejętność przygotowania tego źródła energii. Kiedy masz silną energię duchową, musisz tylko skupić ją na przedmiocie, a osiągniesz przełom. Jeśli ich nie masz, światło twojej koncentracji nie będzie świecić jasno, ponieważ emitowane światło jest bardzo słabe.

Według medycyny azjatyckiej moc than jest powiązana z mocą tinh. Kiedy zużywamy energię seksualną, przywrócenie jej wymaga czasu. W medycynie chińskiej, gdy chcesz mieć silnego ducha i koncentrację, zaleca się powstrzymanie się od stosunków seksualnych lub przejadania się. Otrzymasz zioła, korzenie i lekarstwa, które wzbogacą twoje źródło, a podczas przyjmowania tego leku zostaniesz poproszony o powstrzymanie się od stosunków seksualnych. Jeśli twoje źródło ducha jest słabe i nadal utrzymujesz stosunki seksualne, mówi się, że nie możesz odzyskać swojej energii duchowej. Ci, którzy praktykują medytacja powinni starać się zachować energię seksualną, ponieważ potrzebują jej w trakcie medytacja. Jeśli jesteś artystą, możesz chcieć ćwiczyć kierowanie swojej energii seksualnej wraz z energią ducha do swojej sztuki.

Podczas swojej walki z Brytyjczykami, Gandhi podjął wiele strajków głodowych i zalecił swoim przyjaciołom, którzy dołączyli do niego podczas tych postów, aby nie odbywali stosunków seksualnych. Kiedy pościsz przez wiele dni, jeśli masz stosunki płciowe, możesz umrzeć; musisz zachować swoją energię. Thich Tri Quang, mój przyjaciel, który pościł przez sto dni w szpitalu w Sajgonie w 1966 roku, wiedział bardzo dobrze, że brak współżycia seksualnego to podstawa. Oczywiście, jak mnich, nie miał z tym żadnego problemu. Wiedział też, że mówienie jest drenażem energii, więc powstrzymał się od mówienia. Jeśli czegoś potrzebował, mówił to w jednym lub dwóch słowach lub zapisywał. Pisanie, mówienie lub wykonywanie zbyt wielu ruchów czerpie z tych trzech źródeł energii. Najlepiej więc położyć się na plecach i ćwiczyć głębokie oddychanie. Daje ci to witalność, której potrzebujesz, aby przetrwać studniowy strajk głodowy. Jeśli nie jesz, nie możesz uzupełnić tej energii. Jeśli powstrzymasz się od studiowania, prowadzenia badań lub zamartwiania się, możesz zachować te zasoby. Te trzy źródła energii są ze sobą połączone. Praktykując jedno, pomagasz drugiemu. Dlatego anapanasati, praktyka świadomego oddychania jest tak ważna dla naszego życia duchowego. Pomaga we wszystkich źródłach energii.

Mnisi i mniszki nie angażują się w związki seksualne, ponieważ chcą poświęcić swoją energię na dokonanie przełomu w medytacja. Uczą się kierować swoją energią seksualną, aby wzmocnić swoją energię duchową na przełom. Ćwiczą również głębokie oddychanie, aby zwiększyć energię ducha. Ponieważ żyją samotnie, bez rodziny, większość czasu mogą poświęcić na: medytacja i nauczanie, pomaganie ludziom, którzy zapewniają im jedzenie, schronienie i tak dalej.

Mają kontakt z ludnością w wiosce, aby dzielić się Dharmą. Ponieważ nie mają domu ani rodziny, którymi mogliby się opiekować, mają czas i przestrzeń, aby robić to, co lubią najbardziej – chodzić, siedzieć, oddychać i pomagać innym mnichom, mniszkom i osobom świeckim – oraz uświadomić sobie, co im się podoba. chcieć. Mnisi i mniszki nie żenią się, aby zachować czas i energię na praktykę.

„Odpowiedzialność” jest kluczowym słowem w Trzecim Przykazanie. W społeczności praktykującej, jeśli nie ma niewłaściwego zachowania seksualnego, jeśli społeczność to praktykuje przykazanie cóż, będzie stabilność i pokój. Ten przykazanie powinny być praktykowane przez wszystkich. Szanujecie, wspieracie i chronicie się nawzajem jako bracia i siostry Dharmy. Jeśli tego nie ćwiczysz przykazanie, możesz stać się nieodpowiedzialny i spowodować problemy w całej społeczności. Wszyscy to widzieliśmy. Jeśli nauczyciel nie może powstrzymać się od spania z jednym ze swoich uczniów, zniszczy wszystko, być może na kilka pokoleń. Potrzebujemy uważności, aby mieć poczucie odpowiedzialności. Powstrzymujemy się od niewłaściwych zachowań seksualnych, ponieważ jesteśmy odpowiedzialni za dobro tak wielu osób. Jeśli jesteśmy nieodpowiedzialni, możemy wszystko zniszczyć. Ćwicząc to przykazanie, trzymamy sangha piękny.

W związkach seksualnych ludzie są ranni. Ćwicz to przykazanie jest zapobieganie zranieniu siebie i innych. Często myślimy, że to kobieta otrzymuje ranę, ale mężczyźni też są głęboko zranieni. Musimy być bardzo ostrożni, zwłaszcza w przypadku zobowiązań krótkoterminowych. Praktyka Trzeciego Przykazanie to bardzo silny sposób na przywrócenie stabilności i spokoju w nas samych, w naszej rodzinie i naszym społeczeństwie. Powinniśmy poświęcić czas na omówienie problemów związanych z praktyką tego przykazanie, jak samotność, reklama, a nawet przemysł erotyczny.

Poczucie samotności jest powszechne w naszym społeczeństwie. Nie ma komunikacji między nami a innymi ludźmi, nawet w rodzinie, a nasze poczucie samotności popycha nas do relacji seksualnych. Wierzymy w naiwny sposób, że związek seksualny sprawi, że poczujemy się mniej samotni, ale to nieprawda. Kiedy nie ma wystarczającej komunikacji z drugą osobą na poziomie serca i ducha, związek seksualny tylko poszerzy przepaść i zniszczy nas oboje. Nasz związek będzie burzliwy i sprawimy sobie nawzajem cierpienie. Przekonanie, że związek seksualny sprawi, że poczujemy się mniej samotni, jest rodzajem przesądu. Nie powinniśmy dać się temu zwieść. W rzeczywistości później poczujemy się bardziej samotni. Zjednoczenie dwóch ciał może być pozytywne tylko wtedy, gdy istnieje zrozumienie i komunia na poziomie serca i ducha. Nawet między mężem a żoną, jeśli nie istnieje komunia na poziomie serca i ducha, połączenie tych dwóch ciał jeszcze bardziej was rozdzieli. W takim przypadku radzę powstrzymać się od relacji seksualnych i najpierw spróbować dokonać przełomu w komunikacji.

Są dwa wietnamskie słowa, tinh i ngia, które są trudne do przetłumaczenia na angielski. Obaj mają na myśli coś w rodzaju miłości. W końcu znajdziesz elementy pasji. Może być bardzo głęboki, pochłaniając całą twoją istotę. Nghia to rodzaj kontynuacji tinh. Dzięki nghia czujesz się znacznie spokojniejszy, bardziej wyrozumiały, bardziej skłonny do poświęceń, aby uszczęśliwić drugą osobę i być bardziej wiernym. Nie jesteś tak namiętny jak w tinh, ale twoja miłość jest głębsza i bardziej solidna. Nghia będzie trzymać Ciebie i drugą osobę razem przez długi czas. Jest wynikiem wspólnego życia i dzielenia się trudnościami i radością z biegiem czasu.

Zaczynasz od pasji, ale żyjąc ze sobą, napotykasz trudności, a gdy uczysz się z nimi radzić, twoja miłość się pogłębia. Chociaż pasja słabnie, nghia cały czas wzrasta. Nghia to głębsza miłość, z większą mądrością, większą wzajemnością, większą jednością. Lepiej rozumiesz drugą osobę. Ty i ta osoba stajecie się jedną rzeczywistością. Nghia jest jak dojrzały owoc. Nie ma już kwaśnego smaku, jest tylko słodki.

W nghia czujesz wdzięczność za drugą osobę. „Dziękuję, że mnie wybrałeś. Dziękuję, że jesteś moim mężem lub żoną. W społeczeństwie jest tak wielu ludzi, dlaczego wybrałeś mnie? Jestem bardzo wdzięczny." To jest początek nghia, poczucia wdzięczności za to, że wybrałeś mnie na swojego towarzysza, aby dzielić się tym, co w tobie najlepsze, a także swoim cierpieniem i szczęściem.

Kiedy mieszkamy razem, wspieramy się nawzajem. Zaczynamy rozumieć swoje uczucia i trudności. Kiedy druga osoba wykaże zrozumienie naszych problemów, trudności i głębokich aspiracji, czujemy się wdzięczni za to zrozumienie. Kiedy czujesz się zrozumiany przez kogoś, przestajesz być nieszczęśliwy. Szczęście to przede wszystkim poczucie zrozumienia. „Jestem wdzięczny, ponieważ udowodniłeś, że mnie rozumiesz. Kiedy miałem trudności i nie mogłem zasnąć do późnej nocy, zaopiekowałeś się mną. Pokazałeś mi, że moje dobro jest twoim własnym dobrostanem. Zrobiłeś niemożliwe, aby zapewnić mi dobre samopoczucie. Zaopiekowałaś się mną w sposób, w jaki nikt inny na tym świecie nie mógł. Za to jestem ci wdzięczny.

Jeśli para mieszka ze sobą przez długi czas, „dopóki nasze włosy nie staną się białe i wypadają nam zęby”, dzieje się tak z powodu nghia, a nie z powodu tinh. Tinh to namiętna miłość. Nghia to rodzaj miłości, w której jest dużo zrozumienia i wdzięczności.

Wszelka miłość może zacząć się od namiętności, szczególnie dla młodych ludzi. Ale w trakcie wspólnego życia muszą uczyć się i praktykować miłość, aby egoizm – skłonność do posiadania – zmalał, a elementy zrozumienia i wdzięczności zadomowiły się stopniowo, aż ich miłość stanie się pożywna, chroniąca. i uspokajające. Dzięki nghia masz pewność, że druga osoba zaopiekuje się tobą i będzie cię kochać, dopóki nie wypadną ci zęby, a włosy staną się białe. Nic nie zapewni ci, że dana osoba będzie z tobą przez długi czas, z wyjątkiem nghia. Nghia jest budowana przez was oboje w codziennym życiu.

Do medytować jest wejrzenie w naturę naszej miłości, aby zobaczyć, jakie elementy się w niej znajdują. Nie możemy nazwać naszej miłości po prostu tinh lub nghia, miłością zaborczą lub miłością altruistyczną, ponieważ mogą być w niej elementy obu. Może to być dziewięćdziesiąt procent miłości zaborczej, trzy procent miłości altruistycznej, dwa procent wdzięczności i tak dalej. Przyjrzyj się głęboko naturze swojej miłości i dowiedz się. Szczęście drugiej osoby i twoje własne szczęście zależą od charakteru twojej miłości. Oczywiście masz w sobie miłość, ale ważna jest natura tej miłości. Jeśli zdajesz sobie sprawę, że jest ich dużo maitri i karuna w twojej miłości, to będzie bardzo uspokajające. Nghia będzie w tym silna.

Dzieci, jeśli będą uważnie obserwować, zobaczą, że to, co trzyma ich rodziców razem, to nghia, a nie namiętna miłość. Jeśli ich rodzice dobrze się o siebie troszczą, troszczą się o siebie ze spokojem, czułością i troską, nghia jest podstawą tej opieki. To jest rodzaj miłości, której naprawdę potrzebujemy dla naszej rodziny i naszego społeczeństwa.

W praktykowaniu Trzeciego Przykazanie, powinniśmy zawsze patrzeć w naturę naszej miłości, aby zobaczyć i nie dać się zwieść naszym uczuciom. Czasami czujemy, że kochamy drugą osobę, ale może ta miłość jest tylko próbą zaspokojenia własnych egoistycznych potrzeb. Może nie przyjrzeliśmy się wystarczająco głęboko, aby dostrzec potrzeby drugiej osoby, w tym potrzebę bycia bezpiecznym, chronionym. Jeśli dojdziemy do tego rodzaju przełomu, zdamy sobie sprawę, że druga osoba potrzebuje naszej ochrony i dlatego nie możemy patrzeć na nią tylko jako na obiekt naszego pożądania. Druga osoba nie powinna być traktowana jak przedmiot handlowy.

Seks jest używany w naszym społeczeństwie jako środek sprzedaży produktów. Mamy też przemysł erotyczny. Jeśli nie patrzymy na drugą osobę jako na istotę ludzką, ze zdolnością stawania się Budda, ryzykujemy przekroczenie tego przykazanie. Dlatego praktyka głębokiego wglądu w naturę naszej miłości ma wiele wspólnego z praktyką Trzeciej Przykazanie. „Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby chronić dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym i zapobiegać rozpadowi par i rodzin przez niewłaściwe zachowania seksualne”. Dorośli, którzy byli molestowani w dzieciństwie, nadal bardzo cierpią. Wszystko, co myślą, robią i mówią, nosi znamię tej rany. Chcą się przemienić i uleczyć swoją ranę, a najlepszym sposobem na to jest obserwowanie Trzeciego Przykazanie. Ze względu na własne doświadczenie mogą powiedzieć: „Jako ofiara wykorzystywania seksualnego zobowiązuję się chronić wszystkie dzieci i dorosłych przed wykorzystywaniem seksualnym”. Nasze cierpienie staje się rodzajem pozytywnej energii, która pomoże nam stać się bodhisattwa. Zobowiązujemy się chronić wszystkie dzieci i inne osoby. A my też przysięga pomagać tym, którzy wykorzystują seksualnie dzieci, ponieważ są chore i potrzebują naszej pomocy. Ci, którzy sprawili, że cierpieliśmy, stają się obiektem naszej miłości i ochrony. Ci, którzy będą w przyszłości molestować dzieci, stają się obiektem naszej miłości i ochrony.

Widzimy, że dopóki chorzy nie będą chronieni i nie otrzymują pomocy, dzieci będą nadal wykorzystywane seksualnie. My przysięga pomóc tym ludziom, aby nie molestowali już dzieci. Jednocześnie my przysięga pomagać dzieciom. Stajemy nie tylko po stronie molestowanych dzieci, ale także po drugiej stronie. Ci molestujący są chorzy, są wytworem niestabilnego społeczeństwa. Może to być wujek, ciocia, dziadek lub rodzic. Trzeba ich obserwować, pomagać i, jeśli to możliwe, leczyć. Kiedy jesteśmy zdeterminowani, aby to obserwować przykazanierodząca się energia pomaga nam przekształcić się w bodhisattwai ta przemiana może nas uzdrowić jeszcze zanim zaczniemy praktykować. Najlepszym sposobem na uzdrowienie każdego, kto był molestowany w dzieciństwie, jest wzięcie tego przykazanie i przysięga chronić dzieci i dorosłych, którzy mogą być chorzy, którzy mogą powtarzać destrukcyjne działania, które spowodują zranienie dziecka do końca życia.

Więcej na temat Pięć wspaniałych wskazań


© 1993 Przedruk z „Aby przyszłość była możliwa” (wydanie pierwsze) Thich Nhat Hanh za zgodą Prasa paralaksy.


  1. Pięć Świadomości to: 1. Jesteśmy świadomi, że wszystkie pokolenia naszych przodków i wszystkie przyszłe pokolenia są w nas obecne. 2. Jesteśmy świadomi oczekiwań naszych przodków, naszych dzieci i ich dzieci wobec nas. 3. Jesteśmy świadomi, że nasza radość, pokój, wolność i harmonia to radość, pokój, wolność i harmonia naszych przodków, naszych dzieci i ich dzieci. 4. Jesteśmy świadomi, że zrozumienie jest podstawą miłości. 5. Jesteśmy świadomi, że obwinianie i kłótnie nigdy nam nie pomagają, a jedynie tworzą między nami szerszą przepaść, że tylko zrozumienie, zaufanie i miłość mogą pomóc nam się zmienić i rozwijać. 

Thich Nhat Hanh

Mistrz Zen Thich Nhat Hanh był światowym przywódcą duchowym, poetą i działaczem na rzecz pokoju, szanowanym na całym świecie za swoje potężne nauki i bestsellerowe pisma na temat uważności i pokoju. Jego kluczową nauką jest to, że dzięki uważności możemy nauczyć się żyć szczęśliwie w chwili obecnej — jedyny sposób, aby naprawdę rozwinąć pokój, zarówno w sobie, jak iw świecie. Zmarł w styczniu 2022 roku. Ucz się więcej...

Więcej na ten temat