Posprzątaj mój akt

Posprzątaj mój akt

Obraz zastępczy

Według Południowego Centrum Prawa Ubóstwa od wyborów z 8 listopada nastąpił gwałtowny wzrost przestępstw z nienawiści. Wszyscy mamy własne pomysły na to, dlaczego tak się dzieje. I łatwo jest winić drugą stronę za to, co wydaje się wykładniczym wzrostem nienawiści i uprzedzeń w naszym kraju. Najczęściej atakowanymi grupami byli Afroamerykanie, muzułmanie, Żydzi, społeczność LGBTQ i Latynosi.

Chmura słów pokazująca słowa takie jak dyskryminacja i uprzedzenia.

Bardzo łatwo jest się łudzić myśląc, że jestem bardzo otwarty i całkowicie wolny od uprzedzeń. Ale czy to jest realistyczne? (Zdjęcie © kalpis / stock.adobe.com)

Czy nienawiść i uprzedzenia są czymś nowym? Oczywiście nie. Porównuję je do filmu Pogromcy duchów gdzie pod ulicami Nowego Jorku płynęła ogromna rzeka zielonego szlamu. Zawsze tam jest, jest po prostu niewidoczny. Bardzo łatwo jest się łudzić myśląc, że jestem bardzo otwarty i całkowicie wolny od uprzedzeń. Ale jak realistyczne jest to? Czy mogę naprawdę powiedzieć, że nie stereotypizuję ludzi i nie umieszczam ich w pudełkach ze względu na rasę, pochodzenie etniczne, płeć, orientację seksualną, narodowość, religię lub partię polityczną? W tej chwili najbardziej zmagam się z ostatnią kategorią!

Natura ludzka jest przyzwyczajona do osądzania. Jest częścią naszego prymitywnego mózgu (układ limbiczny), który wyewoluował eony temu, aby pomóc nam przetrwać ataki rywalizujących plemion i tygrysów szablozębnych. W przeciwieństwie do naszego wyższego, bardziej analitycznego mózgu, prymitywny mózg szybko reaguje na potencjalne zagrożenia. A ktoś, kto wygląda lub zachowuje się inaczej, jest interpretowany jako zagrożenie. Nieważne, że wszyscy jesteśmy w 99.9 procent identyczni genetycznie lub że kolor skóry jest określony przez jedną „literę” DNA na trzy miliardy.

A więc, jak mam pracować nad własnym umysłem osądzającym i oczyścić swój własny czyn, że tak powiem? W jego książce Sztuka szczęścia w niespokojnym świecie, Jego Świątobliwość Dalajlama sugeruje trzy oddzielne i odrębne strategie przezwyciężania uprzedzeń. Pierwszy to kontakt osobisty. Dużo trudniej jest nienawidzić kogoś, kogo spotkałeś, zwłaszcza jeśli pracowałeś z nim nad wspólnym celem, problemem lub zadaniem. Drugi to edukacja. Dowiedz się o drugiej grupie — jej historii i wierzeniach. I na koniec pamiętaj, że możemy należeć do pewnych grup, ale zasadniczo wszyscy należymy do nadrzędnej grupy zwanej istotami ludzkimi. Wszyscy tkwimy w cyklicznej egzystencji, pragnąc szczęścia i wolności od cierpienia. Wszyscy jesteśmy pasażerami tej samej łodzi, SS Duhkha.

Zdaję sobie sprawę, że spokój i bodhiczitta są zdecydowanie w toku. Podejmę świadomy wysiłek, aby poszerzyć sferę moich znajomych. Może zacznę od znalezienia lokalnego meczetu i poszukania nowych przyjaciół. Albo jeszcze lepiej, bądź przyjazny w stosunku do ludzi o innej polityce widoki i znaleźć z nimi wspólne zainteresowania.

Kennetha Mondala

Ken Mondal jest emerytowanym okulistą mieszkającym w Spokane w stanie Waszyngton. Ukończył studia na Temple University i University of Pennsylvania w Filadelfii oraz staż rezydencyjny na University of California-San Francisco. Praktykował w Ohio, Waszyngtonie i na Hawajach. Ken spotkał Dharmę w 2011 roku i regularnie uczęszcza na nauki i odosobnienia w opactwie Sravasti. Uwielbia też pracować jako wolontariusz w pięknym lesie opactwa.

Więcej na ten temat