Rozmowa

Rozmowa

Kobiety rozmawiające.

Wchodzę do pokoju i siadam.
Wypełniony poczuciem ciekawości prowadzonej rozmowy.
Rozglądam się po pokoju.
Słońce wpada przez okna
Na dworze jest piękny dzień.

Skupiam uwagę na toczącej się przede mną rozmowie.
A: „Słyszałeś, jak ze mną rozmawiała?”
B: „Tak, była dość niegrzeczna i niegrzeczna”.
C: „Nie bierz tego do siebie, prawdopodobnie ma zły dzień”

A: „Powinienem opowiedzieć jej o sobie!”
B: „Tylko dlatego, że ma zły dzień, nie oznacza, że ​​powinna emocjonalnie wymiotować na wszystkich”.
C: „Odpuść sobie, jestem pewien, że celowo nie chciała cię skrzywdzić”.
B: „Wiem, ale jednak…”
C: „Ludzie mówią i robią rzeczy, których nie mają na myśli, kiedy odczuwają ból”.
O: „To nie daje jej prawa”.

Wtrąca się nowy głos, dziecko
Dziecko: „Co się dzieje?”
Odpowiadam: „Ktoś nie był taki miły”.
Dziecko: „Och, kto wygrywa kłótnię?”
„Jeszcze nie wiem, dopiero się okaże”.
Dziecko: „Nie masz dość słuchania tych facetów?”
„Cóż”, mówię, „jest to dla mnie interesujące, ponieważ zwykle ten, kto jest najgłośniejszy, wygrywa kłótnię”.
„Naprawdę”, kiedy bierze mnie za rękę, „Na zewnątrz jest pięknie, chodźmy na spacer w słońcu”.
Wstaję, podchodzimy do drzwi i mówię: „Ta rozmowa się trochę starzeje”.
Pyta: „Jak myślisz, kto wygra debatę?”
"Myślę, że ty."
Wychodzę na zewnątrz i zamykam drzwi na moim komitecie.

Polecany obraz © Rawpixel.com / stock.adobe.com

Autor gościnny: Palza

Więcej na ten temat