Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Buddyjskie nakazy dotyczące jedzenia

Buddyjskie nakazy dotyczące jedzenia

Część serii krótkich rozmów na temat znaczenia i celu modlitwy ofiarowujące jedzenie które są recytowane codziennie o godz Opactwo Sravasti.

  • Buddyjska perspektywa postu
  • Jak praktykujący przestrzegają buddyzmu zasady związane z jedzeniem

Tym razem chciałbym trochę o tym porozmawiać zasady dotyczące jedzenia i postu.

O poście. The Budda nie opowiadał się za żadnymi naprawdę ostrymi praktykami ascetycznymi, był im całkowicie przeciwny. Sam ich wypróbował, kiedy spędził sześć lat medytując z pięcioma towarzyszami po drugiej stronie rzeki od Bodh Gaya i schudł tak, że kiedy dotknął pępka, mógł poczuć swój kręgosłup. Więc oczywiście, kiedy ciało jest wychudzony i głodny, wpłynie to również na jasność umysłu, więc Budda nie opowiadał się za takim ekstremalnym wyrzeczeniem.

Oczywiście sami buddyści mogą zdecydować się, powiedzmy, na post z sokiem lub cokolwiek innego, ale to coś poza praktyką buddyjską. Jeśli zdecydują się to zrobić, muszą naprawdę sprawdzić, jak to wpływa na ich umysł i jak Lama Yeshe zwykł mawiać, żeby nie jechać na jakąś ascetyczną podróż.

Rodzaj ascezy, że Budda czy adwokatem byłoby, na przykład, my (mnisi i anagarikas) mamy a przykazanie nie jeść po południu i przed świtem następnego dnia. Ten przykazanie ma kilka powodów. Niektóre tradycje za tym podążają przykazanie całkiem dosłownie, a inne nie.

Życie z jałmużny

Przyczyny tego były po pierwsze dlatego, że w tamtym czasie sangha był żebrakiem, więc ludzie chodzili do miast z miską na jałmużnę. Nie błagali. Błaganie oznacza, że ​​prosisz o jedzenie. Nie błagali. Zbierali jałmużnę. Jałmużna oznacza, że ​​chodzą z miską, stali tam, jak ludzie chcieli coś dać, dobrze, jeśli nie, to szli do następnego domu. Ale nie błagali o jedzenie. Więc to nie jest „misa żebracza”, to miska na jałmużnę. Jest różnica. Język wiele tutaj znaczy.

Ponieważ byli zależni od jałmużny, musieli brać pod uwagę potrzeby świeckich. Gdyby brali jałmużnę rano, w południe i wieczorem, mieliby sporo czasu w ciągu dnia i prawie nie byliby w stanie tego zrobić. medytować bo trzeba iść do wioski, zebrać jałmużnę, wrócić, zjeść, a do tego czasu chyba już prawie czas wejść i zebrać trochę więcej na obiad, i wrócić i zjeść… Więc zajmuje to trochę czasu na zakonnicy.

Po drugie, nie jest to zbyt uprzejme dla świeckich, ponieważ ci, którzy chcą ofiarować jałmużnę, gotują cały dzień. Tak wielu naszych zasady są tworzone, ponieważ świeccy mówili: „Spójrz, to nie jest dla nas zbyt wygodne”. A oni sprzeciwiali się różnym rzeczom, więc Budda wykonana przykazanie o tym.

Po trzecie, jeśli wieczorem zjesz ciężki posiłek, często twój umysł jest dość tępy, to sprawia, że ​​jesteś oszołomiony i senny. Więc ponieważ chcemy mieć czujny umysł na medytacja nie chcemy wieczorem jeść ciężkiego posiłku.

Innym powodem jest to, że przed Budda zrobił to przykazanie byli zakonnicy, którzy wchodzili do miasta, a ponieważ jest ciemno, nie widzieli, dokąd idą, więc wpadali do szamba, wchodzili do ka-ka ludzi lub ka-ka zwierząt. Więc było to dla nich nieprzyjemne. A potem, kiedy dotarli do drzwi laika, niektórzy ludzie myśleli, że są duchami, ponieważ na zewnątrz było ciemno, a oto dziwna postać kogoś, kogo nie znają, pojawia się znikąd, może czasami śmierdzi jak kał, ponieważ weszli w nią w drodze do miasta, a to przestraszyło świeckich ludzi.

Oto powody, dla których przykazanie nie jeść po południu i przed świtem następnego dnia.

Kultura i geografia

W Indiach to działało dobrze. Jedzenie miało dużo substancji. Również w tym czasie Budda nie zabraniał jedzenia mięsa. Niektórzy ludzie mają ciała, które potrzebują mięsa, więc było ono dla nich dostępne.

A także, jeśli chodzi o czas zegarowy, Indie są prawie na równiku, więc po południu, a potem przed świtem nie jest tak długo. Jeśli zrobisz to latem w Szwecji, będzie to trudne, pod koniec będziesz naprawdę głodny. Więc myślę, że kiedy buddyzm trafia do różnych kultur, różnych klimatów, różnych sytuacji życiowych, różnych oczekiwań ludzi świeckich, wtedy te rzeczy ulegają modyfikacji.

Na przykład, kiedy buddyzm udał się do Chin, ponieważ była to tradycja mahajany, byli wegetarianami, więc uważali, że jest to zdrowsze (aby zachować ich ciało zdrowe) spożywać trzy posiłki dziennie, więc wieczorny posiłek nazwano „posiłkiem leczniczym”. W chińskiej tradycji nie oferują wtedy jedzenia, traktują to jako lekarstwo. Właściwie powinniśmy cały czas postrzegać nasze jedzenie jako lekarstwo, bez względu na to, kiedy je jemy. Ale nazywają to w szczególności posiłkiem leczniczym, abyśmy pamiętali, że jemy go jak lekarstwo, aby podtrzymać nasze ciała i nasze zdrowie, abyśmy mogli ćwiczyć.

Również w Chinach, co się wydarzyło, wielu zakonników wyjechało z miasta. Nie chcieli zostawać w miastach, ponieważ zawsze coś się działo z rządem i biurokracją, a potem zaangażowali się w uprawianie polityki, a zamiast tego, zwłaszcza praktykujący z tradycji Chan, udali się do góry do medytować, więc musieli wyhodować własną żywność, co jest kolejną rzeczą, której nie wolno nam robić, ponieważ w starożytnych Indiach świeccy ludzie byli głównie rolnikami, a jeśli jesteś rolnikiem, spędzasz cały dzień na rolnictwie, nie ma czasu na medytować. Ale w tradycji Zen (Chan), kiedy przenieśli się w góry, musieli uprawiać własne jedzenie, ponieważ było za daleko, aby mogli chodzić do miasta lub świeccy przychodzić do klasztoru i oferować jedzenie.

Buddyzm w Tybecie: nie ma dużo owoców i warzyw, głównie mięso i nabiał oraz tsampa (mielona mąka jęczmienna). Mieli więc zwyczaj jedzenia mięsa. Kiedy przybyli do Indii, Jego Świątobliwość i niektórzy inni bardzo ciężko pracują, aby zmniejszyć ilość mięsa. A teraz w klasztorach nie jedzą mięsa w ramach funkcji grupowych w klasztorach. W rzeczywistości, Jego Świątobliwość powiedział, że w Centrach Dharmy na Zachodzie również, kiedy sprawujemy funkcję grupową, nie powinniśmy podawać mięsa. W przypadku Opactwa nigdy nie jemy mięsa, więc to jasne. Ale ja tylko wyjaśniam te rzeczy innym.

Jego Świątobliwość również stara się skłonić ludzi do jedzenia większej ilości owoców i warzyw, ale jak wszyscy wiemy, nawyki żywieniowe ciężko umierają. Więc próbować, próbować.

Nie jesz po południu

Dotyczące przykazanie o niejedzeniu po południu i przed świtem następnego dnia są pewne wyjątki w tybetańskiej wersji vinaya, wersja Mulasarvativadin, za którą podążają. Jednym z nich jest to, że jeśli jesteś chory, możesz jeść wieczorem. Implikuje to, że jeśli musisz jeść, aby zachować dobre zdrowie, aby móc ćwiczyć, jest to możliwe. Jeśli podróżujesz i nie znajdujesz się w miejscu, w którym przed południem możesz pójść na jałmużnę, możesz zjeść później. Jeśli złapie Cię burza i przemokniesz. Tam nie było śniegu. Ale jeśli jesteś mokry. Więc jeśli pogoda nie dopisze, to można też zjeść wieczorem. W dzisiejszych czasach, ponieważ mamy klasztory, musimy wykonywać prace fizyczne, aby utrzymać budynki i tereny. W starożytności byli to głównie żebracy, a jedyny raz prowadzili siedzący tryb życia w okresie Buddażycie było w czasie varsa, przez te trzy miesiące, w których zwykle był sponsor, który oferował mieszkanie i który oferował jedzenie, ponieważ zakonnicy nie poszli, aby zrobić pindapata (obchód jałmużny) w lecie, ponieważ wymagało to chodzenia, a celem odosobnienia było nie chodzić tak dużo, ponieważ na ziemi było tyle owadów. Tak więc zwykle był jeden lub więcej dobroczyńców, którzy dostarczali sangha tego obszaru wraz z ich jedzeniem w tym czasie.

Obecnie w Ameryce większość z nas nie chodzi na pindapata. Myślę, że mówiłem wam wcześniej, że zrobili to niektórzy z naszych przyjaciół z opactwa Shasta, a także z Abayaghiri i musieli uzyskać pozwolenie na paradę od rady miejskiej, ponieważ chodzili ludzie idący w rzędzie. A czasami ludzie nie wiedzą, co u licha robisz. Byłem raz z wielebną Meiko i jej zakonnikami na pindapata i nie zbieraliśmy jedzenia tylko na ten dzień, ale po prostu zbieraliśmy zapasy. Wysłali wcześniej zawiadomienie, aby firmy wiedziały, co się dzieje. W tradycji Zen (lub tradycji Chan) dzwonią dzwonkiem, aby ludzie wiedzieli, że nadchodzą. I tak wyszli ludzie, kilku z gotowanym jedzeniem, ale głównie z zapasami. A potem był za nami sznur świeckich wyznawców, którzy gdy nasze miski (nosiliśmy duże misy) były zbyt pełne, brali je i zabierali z powrotem do klasztoru lub klasztoru. To przyjemna tradycja, którą należy robić i dotrzymywać. W dzisiejszych czasach wymaga planowania. Nasi przyjaciele z Theravady, kiedy przyjeżdżają do miasta, zwykle informują o tym swoich zwolenników wcześniej, więc wszyscy ich zwolennicy są gotowi do dawania. Gdybyś zrobił to naprawdę tak, jak robili to w starożytnych Indiach, nie miałbyś dzwonka, nie powiedziałbyś wcześniej swoim zwolennikom, po prostu spacerowałbyś po mieście. Ale gdybyśmy to zrobili tutaj prawdopodobnie bylibyśmy dość głodni, a ludzie mogą narzekać na sangha. Również w Chinach, kiedy próbowali iść na pindapatę w mieście, ludzie narzekali. Pomylili je z żebrakami i powiedzieli „nie chcemy tutaj żebraków”. To mogłoby się łatwo zdarzyć również w naszym kraju.

Przestrzeganie wskazań

Od każdej osoby zależy, w jaki sposób zachowają zasady o jedzeniu. Myślę, że dobrze jest, gdy bierzesz je po raz pierwszy, być dość surowym i nie jeść po południu tak długo, jak możesz. A jeśli w pewnym momencie masz problemy ze zdrowiem, wyjaśnij to Budda, masz małą rozmowę z Budda w telefonie medytacja, poproś go o pozwolenie na jedzenie, a następnie jedz świadomie i traktując jedzenie jako lekarstwo. Ale jeśli możesz to zatrzymać, to jest bardzo dobre. Robiłem to przez pierwsze pięć lat moich święceń, a potem zaczęło pojawiać się wiele trudności, więc zapytałem o to moich nauczycieli, a oni powiedzieli, żeby jeść.

Inną rzeczą związaną z jedzeniem jest to, że kiedy jemy, zakonnicy powinni skupiać się na naszej misce. Jest dużo etykiety zasady w naszej pratimokszy. Nie żujesz z otwartymi ustami, nie mlaskasz ustami, nie rozglądasz się po pokoju na to, co robią wszyscy inni, nie zaglądasz do misek innych ludzi i „Och, mają więcej niż ja. Och, spójrz, co zrobili, spójrz, co zrobili. Zwracasz uwagę na swoją miskę, a nie na miski innych ludzi. Następnie myjesz własną miskę. Traktujesz swoją miskę z szacunkiem. Nie dotykasz miski brudnymi rękami. Takie rzeczy.

Nyung Ne

[W odpowiedzi na publiczność] Tak, zaraz rozpoczną Ramadan. Jedyną praktyką postu, którą mamy, jest nyung nie. Obejmuje osiem zasady. Ósemka zasady mogą być przyjmowane jako święcenia pratimokszy na jeden dzień lub mogą być przyjmowane jako święcenia mahajany na jeden dzień. Robimy to jako święcenia Mahajany. Jeśli jesteś klasztorny nie wolno ci po prostu wziąć pratimokszy jednego dnia zasady ponieważ jest to niższe święcenie, a wy już macie wyższe. Ale wziąć Mahajana zasady, to jest dopuszczalne. Kiedy bierzesz Mahajana zasady, właściwie przykazanie tutaj jest podobnie, nie je się po południu i przed następnym dniem. W ten sposób przykazanie jest. Mój nauczyciel Zopa Rinpocze zawsze robił to, kiedy jesz jeden posiłek dziennie, więc jesz w porze lunchu i kończysz posiłek przed południem.

Kiedy robisz nyung ne, stosujesz tę praktykę przez pierwszy dzień i masz jeden posiłek – chyba że robisz kolejne nyung ne, w którym to przypadku jesz śniadanie i lunch w dni jedzenia. Masz napoje, które są napięte w innym czasie. Nie masz tylko szklanki mleka, czegoś, co jest naprawdę bogate. Albo coś z dużą ilością białka w proszku, jogurtu lub czegoś w tym rodzaju. Musi być wymieszany z wodą. Bez soku owocowego z miąższem. Chociaż było bardzo ciekawie, gdy byłem w Tajlandii pili sok owocowy z miąższem. A niektórzy jedzą ser, kandyzowany imbir i czekoladę. Mają swój własny sposób mówienia, co jest dozwolone, a co nie, w czym nie będę się zagłębiał.

Ale drugiego dnia nyung ne nie jesz, nie pijesz ani nie mówisz, i tak jest przez cały dzień. A potem łamiesz ten post rano trzeciego dnia.

Niektórzy ludzie mogą powiedzieć: „Czy nie jest to trochę ekstremalne? Mam na myśli to, że moja mama byłaby przerażona, gdybyś spędził cały dzień bez jedzenia i picia, czego po prostu nie robi się w mojej kulturze…” Ale tego rodzaju…. Kiedy wykonujesz nyung ne, robi się to z konkretnego powodu i naprawdę wzmacnia twoją duchową praktykę, ponieważ kieruje twój umysł ku schronieniu i ku medytacja o Czenrezigu. To nie jest ekstremalne, ponieważ to tylko jeden dzień, w którym nie jesz i nie pijesz, a my możemy sobie bez tego poradzić. I daje nam możliwość zastanowienia się, jak to jest z ludźmi, którzy nie mają wyboru, tak jak my, i nie robią tego w cnotliwym celu, a mimo to nie mogą jeść i pić w ciągu jednego dnia, bo nie ma jedzenia lub pić prezent.

Pytania i odpowiedzi

[W odpowiedzi na publiczność] Jeśli zachowujesz przykazanie dość ściśle, co dobrze jest robić…. Zdecydowanie musisz pracować ze swoim umysłem, ponieważ wtedy zaczynasz naprawdę badać, czym jest głód, a co nawyk. A co to jest nawyk fizyczny, a co to nawyk umysłowy/emocjonalny. To coś, jak mówisz: „Czuję się pozbawiony”. To trochę emocjonalna sprawa. Szczególnie pojawia się to w stylu: „Och, po południu wystawili coś naprawdę dobrego do zjedzenia dla innych, a ja nie jem po południu, i wszystko zniknęło, gdy nadszedł ranek, a ja nie nie dostaniesz żadnych. TAk? Więc jesteśmy marudnymi trzylatkami i musimy pamiętać, dobrze, dlaczego to trzymamy przykazanie? Zatrzymujemy to, ponieważ zostało ustanowione przez Budda, nie bez powodu akceptujemy, że jeśli coś zostanie później wydane, to nie zrozumiemy, a wiesz, że naprawdę będziemy żyć. Bo w każdym razie, nawet jeśli zjemy trzy posiłki, zauważyłam, że pojawiają się pewne rzeczy i nigdy żadnego z nich nie dostałam. Nie wiem, kiedy zostały zgaszone, ale nie było, kiedy moje wielkie oczy i wielkie usta były wokół. [śmiech] Więc akceptujemy to. Tak po prostu jest.

Wielu z nas dorastało w rodzinach, najstarsze dziecko zawsze wie, gdzie trzeba wszystko dokładnie podzielić, inaczej młodsze rodzeństwo narzeka, że ​​zrobiłeś to niesprawiedliwie i dostałeś więcej dobrych rzeczy, a oni więcej złych. Ale musimy wyjść poza ten umysł, prawda? Musimy to przezwyciężyć. I po prostu, cokolwiek ludzie oferują, cokolwiek tam jest, jemy. Czasami wsypują za dużo soli, można ją rozcieńczyć wodą. Czasami nie dodają wystarczająco soli do naszego gustu, pech. Potraktuj to jako swoją praktykę. Albo idziesz tam i (dodajesz) dużo sosu sojowego, dużo Bragga, dużo soli, dużo tego…. A potem masz wysokie ciśnienie krwi. Gratulacje. [śmiech] Myślę więc, że staramy się jeść zdrowo. I naprawdę spójrz na nasz umysł.

[W odpowiedzi na publiczność] Również klasztorny zasady pozwalają na śniadanie i obiad. Kiedy wykonujesz osiem Mahajany zasady, kiedy robimy je przez jeden dzień, wszyscy jedzą tylko jeden posiłek dziennie. Ale na przykład, gdy ludzie przychodzą na odosobnienie, jeśli wykonają osiem Mahajany zasady przez kilka dni, potem mówię im, że można jeść śniadanie i lunch, bo w tym czasie jest to dozwolone przykazanie.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.