Odpuszczanie światowych trosk
Część serii nauk dotyczących tekstu Esencja ludzkiego życia: słowa rady dla świeckich praktykujących przez Je Rinpocze (Lama Congkhapa).
- Osiem światowych trosk
- Trudność odpuszczenia przywiązanie do reputacji
- Biorąc pod uwagę, jaki ostatecznie jest dla nas pożytek z dobrej reputacji
- Posiadanie dobrej reputacji, aby przynosić korzyść innym
Esencja ludzkiego życia: odpuszczenie światowych trosk (pobieranie)
Rozmawialiśmy o Esencja ludzkiego życia: słowa rady dla świeckich praktyków. Jest tu kilka linijek, które chciałbym bardziej szczegółowo omówić. Kiedy mówił,
Śmierć na pewno nadejdzie i nadejdzie szybko.
Jeśli zaniedbasz trenować swoje myśli?
raz za razem na takich pewnikach
nie wyrośniesz na cnotliwy umysł,
a nawet jeśli to zrobisz, to zostanie wydane
o radowaniu się chwałami tego życia.
Chciałem skupić się na dwóch ostatnich linijkach: „Nawet jeśli to zrobisz (wytworzysz cnotliwy umysł), zostanie to wydane na cieszenie się chwałami tego życia”. To osiem światowych trosk. Troska o szczęście tylko tego życia.
Osiem światowych trosk powstrzymuje nas przed stworzeniem jakiejkolwiek cnoty. To znaczy, o to chodzi. Powstrzymują nas od tworzenia cnoty, a kiedy próbujemy stworzyć cnotę, zanieczyszcza to naszą cnotę, więc nasza cnota staje się w połowie z tego, w połowie z tamtego.
Myślałem o tym dziś rano dla [Bodhisattwa's Breakfast Corner], a potem dostałem e-maila od kogoś, kto powiedział, że wysłuchał mojego wystąpienia na szaleństwo uważności Cytowałem w nim jednego z dyrektorów Google, który powiedział (teraz parafrazuję), że naprawdę niepokoi go, gdy inni ludzie czynią świat lepszym niż oni. Innymi słowy, musimy być tymi, którzy czynią świat lepszym, niż ktokolwiek inny czyni go lepszym.
Osoba, która napisała do mnie tego e-maila, powiedziała, że po prostu wyskoczył na niego i zdaje sobie sprawę, że naprawdę musi być ostrożny. W tej chwili podejmuje nowy rodzaj pracy, naprawdę z dobrą motywacją, aby spróbować zrobić coś dobrego dla ludzi, z których korzysta w swojej nowej pracy iw nowym programie, który rozwija. Ale powiedział, że ta linijka naprawdę uświadomiła mu, że musi upewnić się, że zachowuje naprawdę czystą motywację i nie rywalizuje ze wszystkimi ani nikim innym o to, kto może ulepszyć nowe programy, a kto może bardziej ulepszyć system edukacyjny niż inni i kto potrafi to zrobić lepiej niż inni. I pomyślałem, że to było dość ostre, wiesz, ponieważ to jest bardzo dobry przykład tej linii, nawet próby stworzenia cnoty, ale potem twój umysł jest uzależniony od ośmiu światowych trosk o reputację, a wtedy twoja cnota faktycznie słabnie.
Byłem zszokowany tą linijką od osoby z Google i właśnie dlatego zacytowałem ją w przemówieniu. By być naprawdę ostrożnym, kiedy tworzymy cnotę, a nie konkurować z innymi ludźmi. I nie zazdrościć innym. Bo to wszystko dotyczy po prostu przywiązanie do szczęścia tego życia. Załącznik do dobrej reputacji, niechęci do złej reputacji. A potem nasz umysł staje się taki jak umysły ludzi, którzy chcą dobrej reputacji, ponieważ sprzedają kije golfowe. Albo zagraj w golfa. Albo dostał najlepszą nagrodę za bycie najlepszym funkcjonariuszem poprawczym w więzieniu w tym miesiącu. Wiesz, że? To wszystko reputacja. I mówią, że przywiązanie reputacja jest jednym z najtrudniejszych przywiązań do porzucenia – mówią wielcy medytujący przywiązanie do jedzenia łatwo jest popracować nad odpuszczeniem. Ale reputacja jest znacznie trudniejsza, ponieważ możesz udać się do swojego miejsca odosobnienia i zadowolić się jedzeniem, które jesz, ale mieć umysł, który mówi: „Zastanawiam się, co myślą o mnie ludzie w mieście”. Wiesz, że? „Czy wiedzą, jakim jestem wspaniałym praktykiem? Czy myślą, że mam teraz realizacje? Kiedy skończę odosobnienie, będę mógł wrócić do miasta, a ludzie pomyślą, że jestem naprawdę gorący, ponieważ zrobiłem to odosobnienie. Może nawet mam nowy tytuł. Może wiem, jak wyglądać święcie…”. To bardzo uwodzicielskie, wiesz?
To jest w sferze Dharmy. Możemy konkurować z innymi studentami, którzy mogą siedzieć najdłużej i których laicy lubią najbardziej. Albo kto jest najmądrzejszy, kto jest taki, a kto tamten. Możemy to zrobić. Co naprawdę bardzo psuje naszą cnotę. Ale nawet dostanie się do klasztoru jest powstrzymywane przez przywiązanie do ośmiu światowych trosk. Ponieważ zawsze mamy to w opactwie…. Tak wielu ludzi stara się tu przyjechać i chce tu przyjechać, a potem ich nie widzimy. Oni tego nie robią. Więc mamy wyraz, że nie wierzymy, że nadchodzą, dopóki nie zobaczymy białek ich oczu w medytacja hol. Ponieważ mieliśmy kilku ludzi, oni nawet tu nie docierają. Niektórzy ludzie tu docierają, ale nie mogą dostać się do medytacja hol. Przyszli tu ludzie gotowi na tygodniowy program, byli tu pół godziny, zawracali i wracali do domu. No i oczywiście ludzie, którzy nawet nie wsiadają do samochodu, żeby tu przyjechać, a mają ku temu różne powody.
Ale jeśli naprawdę przyjrzymy się, tak często to, co potyka nas w naszym szczerym poszukiwaniu Dharmy i sensu naszego życia, to po prostu przywiązanie do szczęścia tego życia. A w szczególności z ośmiu światowych trosk, ten o reputację. „Co ludzie o mnie pomyślą? Jeśli pójdę na rekolekcje i wrócę do pracy, a ludzie powiedzą: „Co robiłeś na wakacjach?”. A ja mówię: „Poszedłem na rekolekcje”. A oni mówią: „Siedziałeś na rekolekcjach przez dwa tygodnie, patrząc na swój pępek? Dlaczego nie dostaniesz życia?” I wtedy nagle czujemy: „Och, zrobiłem coś złego. Inni ludzie nie pochwalają tego, co zrobiłem. Nie szanują mnie za to, co zrobiłem. Muszę zmienić swoje zachowanie i stać się tym, czego ode mnie oczekują, aby mieć dobrą reputację. Więc nie więcej medytacja rekolekcje. W przyszłym roku jadę na Bali. Bo kiedy wracam do pracy po wakacjach i mówię, że pojechałem na Bali, wtedy powiedzą: „Mmm, bardzo dobrze”. I wtedy dowiedzą się, że jestem trochę bogata (ponieważ dojazd na Bali kosztuje…). I wtedy też dowiedzą się, że jestem naprawdę kulturalny, ponieważ Bali ma wiele różnych kultur i różnych ludzi. I będą wiedzieć, że jestem wyrafinowany i bla bla bla…. I będę miał bardzo dobrą reputację w moim miejscu pracy. A to jest o wiele ważniejsze niż moje przyszłe życie”. [śmiech]
W umyśle, na co oni pracują? Reputacja tego życia. A przyszłe życie? To jest jak poza obrazem. Przyszłe życie jest zbyt abstrakcyjne. Wyzwolenie, oświecenie, są zbyt abstrakcyjne. Reputacja tego życia jest tak realna. Prawda? To takie prawdziwe. To, co myślą o mnie inni, jest tak prawdziwe. I to jest bardzo ważne. A cały ten biznes oświecenia, działający na korzyść biznesu czujących istot, to zwiewna wróżka. Nie przynosi to nikomu korzyści. Ale dobra reputacja…. Wtedy moi koledzy mnie docenią, będą mnie szanować. Mój szef to zrobi. Może dostanę dobry awans, czy cokolwiek…. Tak bardzo korzystne.
Tak myślą ludzie, prawda?
Ale oczywiście, jeśli spojrzysz na to z buddyjskiego punktu widzenia, wszystkie te powody…. Wszystkie zalety, jakie ta osoba widzi w posiadaniu dobrej reputacji, to nie są korzyści dla praktyka. Jak w ogóle ci przynoszą korzyści? Dobra reputacja nie wydłuża życia. Nie zwiększa twojej cnoty. Nie przybliża cię do przebudzenia. Nie przybliża cię do wyzwolenia. Nie pomaga (generować) bodhiczitta. Jaki to jest pożytek?
Tutaj widać, według priorytetów, jakie ktoś ma w swoim życiu, co uważa za korzystne, a co za niekorzystne dla realizacji tych priorytetów. Tak więc praktykujący i ludzie światowi mają bardzo różne priorytety. To, co się dzieje, to przez większość czasu ludzie światowi, którzy chcą być praktykującymi. A światowa część tylko nas szarpie. Tak trudno jest to odpuścić i zobaczyć, że tak naprawdę nie ma z tego korzyści. Tak ciężko. Ponieważ przez całe życie, szczególnie byliśmy bardzo przywiązani do tego, co myślą o nas inni ludzie. To jest najważniejsza rzecz.
A jeśli spojrzysz historycznie…. Wszystkie te zabójstwa honorowe, które zdarzają się teraz i które miały miejsce w przeszłości? Ludzie zabijają się nawzajem z powodu swojego honoru. Co to jest? Jego przywiązanie do dobrej reputacji, prawda? Ktoś naruszył dobrą reputację mojej rodziny, mojego klanu, czy ktokolwiek to jest, więc zamierzam go zabić. To dość ciężkie, prawda? Tak przywiązany do reputacji, myśląc, że to jest tak ważne, że jest ważniejsze niż czyjeś życie? Ale tak się dzieje, gdy jesteśmy naprawdę zanurzeni w tego rodzaju przywiązanie. Nawet tworzenie niecnoty.
A więc reputacja? Wyrzuć śmieci.
Jedyny dobry użytek z reputacji polega na tym, że próbujesz przynosić korzyści innym, a jeśli działasz w sposób, który ma złą reputację, wtedy twoja zdolność przynoszenia korzyści innym jest zagrożona. Więc dlatego jest bodhisattwa przysięgę – właściwie to właśnie [publiczność] złożyła dziś rano – dotrzymania słowa zasady właściwie inspirować wiarę innych ludzi, abyśmy mogli przynosić im pożytek. I jest jeszcze jeden, że jeśli nasza reputacja cierpi z powodu nieporozumień, plotek lub czegokolwiek, to bez przywiązanie dla naszej reputacji, ale mając motywację do przynoszenia korzyści ludziom, powinniśmy próbować naprawić wszelkie nieporozumienia.
To nie znaczy kłamać i mówić, że nie zrobiliśmy jakiejś niegrzecznej rzeczy, którą zrobiliśmy. Nie kłamie, żeby mieć dobrą reputację. „Zamierzam kłamać, ponieważ chcę zachować dobrą reputację, aby móc przynosić korzyści innym ludziom, ucząc ich porzucania dziesięciu niecnót”. Co? Przepraszam? Kiedy sam tego nie robisz? To nie ma sensu. Ale jeśli pojawią się nieporozumienia, które przeszkodzą nam w czerpaniu korzyści, powinniśmy wyjaśnić sytuacje.
[Odpowiedź dla słuchaczy] O to chodzi w Dharmie, że nasza cnota nie jest oceniana w kategoriach tego, czy inni ludzie myślą, że to była cnota, czy nie. Nasza cnota jest oceniana na podstawie naszych intencji i naszych działań i tylko my jesteśmy w stanie to zrobić. Inni mogą myśleć, że to, co robimy, jest fantastyczne, kiedy jest zepsute. I mogą myśleć, że to zgniłe, kiedy to, co zrobiliśmy, było niezmiernie zgodne z Dharmą.
Dlatego mówią, że nie przywiązuj się do reputacji, ale dbaj o to, co mówią mądrzy. Ponieważ jeśli mądrzy ludzie krytykują działanie lub mądrzy ludzie wytykają nam wadliwe zachowanie, to musimy zwracać uwagę, a nie przywiązanie do reputacji, ale ponieważ wiemy, że pochodzą z dobrego miejsca i mają mądrość i współczucie, aby nam pomóc.
Czcigodny Thubten Chodron
Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.