Sprzątanie naszych relacji
Część serii nauk dotyczących tekstu Esencja ludzkiego życia: słowa rady dla świeckich praktykujących przez Je Rinpocze (Lama Congkhapa).
- Myślenie o naszej śmiertelności pomaga nam ustalać priorytety
- Niebezpieczeństwo brania naszego życia za pewnik
- Znaczenie zadośćuczynienia (i porzucenia urazy) teraz, a nie czekania aż umrzemy
- Żyć życiem ze świadomością, że nie wiemy, kiedy umrzemy
Esencja ludzkiego życia: sprzątanie naszych relacji (pobieranie)
Przechodzimy tutaj przez tę modlitwę i jesteśmy przy temacie omawiania cenności naszego drogocennego ludzkiego życia i faktu, że nie będziemy żyć wiecznie. Jak mówiłem wczoraj, kiedy jesteśmy świadomi naszej śmiertelności, to sprawia, że naprawdę myślimy o naszych priorytetach, co jest ważne w naszym życiu. Bo w końcu dotrzemy do końca naszego życia i zadajemy sobie pytanie, co w nim robiliśmy. I jak często powtarzam, nigdy nie słyszałem, żeby ktoś żałował, że nie pracowali więcej po godzinach. Nie słyszałem w chwili śmierci nikogo, kto by żałował, że nie zabił swojego wroga lub nie skarcił kogoś, kto ich skrzywdził. Ale słyszysz, że ludzie żałują, że nie działali zgodnie ze swoim dobrym sercem, że nie przebaczyli ludziom, którym musieli przebaczyć, lub przepraszali ludzi, których musieli przeprosić, lub mówili ludziom, że troszczyli się o to, że dbali o nich.
Tak często traktujemy nasze życie jako coś oczywistego, co nie jest takie mądre. Bo myślimy, ok, może nie zrobiłem tych rzeczy teraz, ale zanim umrę, dostanę ostrzeżenie, a potem zbierzę wszystkich razem, zrobimy powwow, wszystko załatwimy. Do tego czasu będę ich nienawidzić, ale dowiemy się wszystkiego, zanim umrę.
Ale śmierć nie dzieje się w ten sposób. Przychodzi nagle. Więc znacznie lepiej jest być na bieżąco w naszym życiu. W tym, kiedy zrobiliśmy rzeczy, których żałujemy, aby naprawdę to oczyścić i wybaczyć sobie, poprosić innych ludzi o przebaczenie i zastanowić się, jak moglibyśmy podejść do podobnej sytuacji, gdyby powtórzyła się w przyszłości, powtórz zachowanie, którego żałujemy.
Jeśli chodzi o zadośćuczynienie, ciągle myślę o jednym ze znanych mi współwięźniów, który został aresztowany i skazany, kiedy panowała cała ta wściekłość z powodu krzywdzenia dzieci, i tak wielu ludzi pamiętało krzywdzenie dzieci, ale tak naprawdę tego nie doświadczyli, to byli terapeuci tak jakby wpojono im, dzieciom, że są znęcane, więc była cała fala skazanych ludzi. Był więc częścią tego i spędził z tego powodu wiele lat w więzieniu. Jego matka i reszta rodziny przestali z nim rozmawiać, ponieważ uwierzyli w to, co się stało. A zwłaszcza z matką pisał, a matka nigdy nie odpowiadała i było po prostu dużo wrogości. Aż pewnego dnia, gdy był jeszcze w więzieniu, przyszedł kapelan i powiedział: „Twoja matka rozmawia przez telefon”, więc oczywiście był w szoku. A to, co się działo, to to, że jego matka była bardzo chora i wiedziała, że umrze, więc chciała przywrócić relacje z synem. I tak myślę, że rozmawiali dwa lub trzy razy, zanim w końcu umarła. Więc kiedy umarła, mieli dobre relacje. Było dużo przebaczenia i uspokojenia emocji. Co było bardzo dobre i cieszę się, że tak się stało. Ale bardzo mnie zasmuciło, że stało się to na kilka tygodni przed jej śmiercią, ponieważ gdyby matka była bardziej elastyczna, mogłaby cieszyć się wieloma latami z synem, zamiast na koniec poprawiać sytuację, a potem mieć wrażenie, że wszystko zostało odebrane. I oszczędziłaby sobie i jemu wiele lat złość i smutek.
Tak więc, zamiast chować urazę do ludzi, co tylko czyni nas nieszczęśliwymi, o wiele lepiej jest próbować rozwiązać te problemy tak bardzo, jak to możliwe teraz, zdając sobie sprawę, że umieranie z tego rodzaju urazami nie będzie pomocne ani nam, ani ludziom. w ogóle innych ludzi.
Myślę, że najlepiej jest żyć z tą świadomością, że nie wiemy, kiedy umrzemy, a tym samym utrzymywać nasze relacje z innymi ludźmi i nasze relacje z samym sobą, własnym sumieniem przez cały czas, więc jeśli przez jakiś przypadek śmierć w wypadku samochodowym szybko nadejdzie lub kto wie co, nasz umysł jest spokojny, nasz umysł jest czysty.
Powinienem dodać, że robienie tego wiąże się z odpuszczeniem części naszej dumy, co jest trudne, prawda? Ponieważ nasza duma lubi mówić: „Cóż, powodem, dla którego się nie dogadujemy, jest to, że zrobili to, to i to, i najpierw muszą mnie przeprosić”. Oraz: „Jeśli nie czuję się dobrze z czymś, co zrobiłem, jest to również wina kogoś innego”. Nie lubimy brać odpowiedzialności za to, co jest naszą odpowiedzialnością. Ale kiedy jesteśmy w stanie to zrobić i puścić naszą dumę i przestać próbować wmawiać sobie rzeczy, które w głębi serca wiemy, że nie są prawdziwe, wtedy życie staje się o wiele prostsze i dużo milsze.
Czcigodny Thubten Chodron
Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.