Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Wadżrasattwa nyndro

Wadżrasattwa nyndro

Medytacja prowadząca Heather.

Po tym, jak Heather uczestniczyła w rekolekcjach Wadżrasattwy w 2014 roku w opactwie Sravasti, napisała o swoim doświadczeniu tutaj. Po kontynuowaniu praktyki i ukończeniu nyndro z 111,111 długich mantr, przedstawia swoje przemyślenia na temat praktyki i tego, jak wpłynęła ona na jej życie.

Właśnie ukończyłem Wadżrasattwa nyndro—wstępna praktyka medytowania Wadżrasattwa i recytowanie 111,111 XNUMX długich mantr. Moje doświadczenia z Wadżrasattwa nyndro był na całej mapie. Wiele razy się z tym zmagałem; nie łącząc się w ten sam sposób, co z 35 Buddami nyndro.

Potem były chwile, kiedy byłem prawie nierozłączny z praktyką, recytując recytację mantra, budząc się recytując mantra; cokolwiek trzeba było, aby raz za razem odwrócić mój umysł, ponieważ świadomość cierpienia była tak dotkliwa, że ​​w przeciwnym razie absolutnie nie mogłem się skupić. To było tak, jakby od tego zależało moje życie.

Heather prowadząca poranną medytację w opactwie.

Im głębiej rozumiałem swoją sytuację w samsarze, tym łatwiej było mi praktykować. (Zdjęcie: Traci Thrasher)

Te dni były, o dziwo, wielkimi błogosławieństwami. Ciągły atak nieszczęść nie pozwalał mi na luksus narzekania i odkryłem, że jestem w stanie wykorzystać to doświadczenie, aby wepchnąć mnie głębiej w schronienie i oczyszczenie. Jak można się spodziewać, im głębiej rozumiałem swoją sytuację w samsarze, tym łatwiej było mi praktykować.

Spędziłem dużo czasu na kontemplacji oczyszczenie, co to jest i dlaczego działa. Z tego, co rozumiem z nauk, „to, co się wydarzyło” (zhigpa) moich niezręcznych działań, istnieje i jest przyczyną przyszłego cierpienia, aż do Warunki już nie istnieje, aby to cierpienie dojrzewało. Innymi słowy, dopóki nie uświadomię sobie pustki, nie mogę wyeliminować „nasion”, które tworzę w każdej chwili. Stało się i nie mogę sprawić, żeby się stało. Co jednak mogę zrobić, to:

  1. nie dawaj tego Warunki dojrzeć, aż będę mógł dostać się do korzenia, i
  2. obezwładnić skłonność swoją przeciwwagą, tak że jest bardzo mało prawdopodobne, aby się pojawiła.

Oczyszczenie mówi: „to działanie powoduje cierpienie i po prostu już tego nie zrobię”, a następnie skierowanie mojego umysłu w przeciwnym kierunku, stworzenie energii, przeciwsiły. Więc jak recytuję Wadżrasattwa mantra raz za razem tworzę tę przeciwsiłę, ten nowy nawykowy wzorzec w kierunku cnoty, tę determinację, by powstrzymać się od negatywnych działań. Recytacja po recytacji, energia powoli buduje się w pęd, który może działać jako Warunki o cnotę w następnej chwili i w następnej chwili … . Myślę, że ten pęd minimalizuje lub utrudnia dojrzewanie negatywnych karmy. Po prostu nie może dojrzeć w ten sam sposób, jeśli mój umysł jest wiecznie skierowany na cnotę, Warunki po prostu nie są po to, aby zamanifestowały się pewne wyniki.

Kontemplacja oczyszczenie doprowadził mnie również do głębszego zrozumienia karmy. Myślę, że dobre postępowanie etyczne, jeśli się do tego sprowadza, to tak naprawdę umiejętność znoszenia własnych dolegliwości i karmy. Oczyszczenie pomaga mi to zrobić, kierując mój umysł w korzystnym kierunku: kierując moją intencję na cnotę. Powstrzymywanie się od krzywdy to rozpoznanie, że te mrówki w kuchni to moje mrówki, to mój wściekły mąż, to mój chory pies, to mój przygnębiony sąsiad, to mój hrabstwo, gdzie ktoś siedzi cicho nad biblią, a potem po prostu zaczyna strzelać, to mój świat z biedą i niesprawiedliwością rasową. Oto wyniki mojego karmy a częścią ścieżki jest rozpoznawanie i uczenie się, jak znosić te wyniki bez tworzenia kolejnych. I krok dalej, wykorzystując te wyniki do stworzenia niewyobrażalnej cnoty poprzez generowanie bodhiczitta.

To zajmuje niesamowitą ilość hart i może właśnie tego nauczyłem się przez to najgłębiej nyndro. Hart naprawdę do mnie przemawia. Czuję, że to ogromna część mojej ścieżki: umiejętność znoszenia mojego doświadczenia bez nieumiejętnego reagowania, wiedząc, że jest to moje WŁASNE karmy dojrzewa, a zamiast tego wykorzystuje to doświadczenie do tworzenia wielkiej cnoty. Jestem pewien, że spędzę na tym całe życia.

Mam jeszcze tak daleko do przejścia, ale wydaje się, że to dobry moment, aby przyznać, że nigdy w ciągu miliona lat nie zaszedłbym tak daleko bez mojego nauczyciela i opactwa. DZIĘKUJĘ bardzo za wiele, wiele życzliwości – twoje nauki, cierpliwość, zachętę, e-maile, pozwolenie mi na przybycie do opactwa, aby uczyć się i praktykować razem z tobą. Wprowadza niesamowitą różnicę w moim życiu, mojej praktyce i mojej zdolności do przynoszenia korzyści innym.

Heather Mack Duchscher

Heather Mack Duchscher studiuje buddyzm od 2007 roku. Po raz pierwszy zaczęła podążać za naukami Czcigodnego Chodrona w styczniu 2012 roku i zaczęła uczęszczać na rekolekcje w opactwie Sravasti w 2013 roku.