To działa!!
To może wydawać się bezmyślne. Ale ostatnio wydaje mi się, że miałem nadmierną liczbę okazji do zareagowania na jeden z dwóch sposobów w moich myślach, mowie lub działaniach. Za każdym razem zatrzymywałem się na chwilę i zadawałem sobie pytanie: „Co mówi o tym Dharma? Co by Budda zrobić w tej chwili?” Byłem zdumiony rezultatami zarówno pod względem ilorazu szczęścia, jak i odpowiadającej mu duhkha. A ludzie wokół mnie również wydają się być beneficjentami. Poświęcenie tych kilku sekund na zatrzymanie się i zastanowienie zamiast odruchowej reakcji zrobiło ogromną różnicę. Dharma dała mi tę alternatywną odpowiedź do wyboru.
Jestem całkowicie zdumiony utylitarną naturą Dharmy. Wiem, że powinniśmy bardziej skupiać się na naszych działaniach i motywach, a mniej na wynikach. Ale wyników nie można zignorować. Od kilku lat czytam i intelektualizuję nauki. Ale ostatnio powiedziałem sobie, że dopóki nie zacznę używać Dharmy w moich codziennych decyzjach, to tylko ćwiczę intelektualnie. Nie mogę uwierzyć, jak potężne były nauki dla tej jednej czującej istoty. Będę ostrożny, aby nie stać się ewangelicznym!
Kennetha Mondala
Ken Mondal jest emerytowanym okulistą mieszkającym w Spokane w stanie Waszyngton. Ukończył studia na Temple University i University of Pennsylvania w Filadelfii oraz staż rezydencyjny na University of California-San Francisco. Praktykował w Ohio, Waszyngtonie i na Hawajach. Ken spotkał Dharmę w 2011 roku i regularnie uczęszcza na nauki i odosobnienia w opactwie Sravasti. Uwielbia też pracować jako wolontariusz w pięknym lesie opactwa.