Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Pokonanie pięciu przeszkód w koncentracji

Pokonanie pięciu przeszkód w koncentracji

Część serii nauk na temat Łatwa droga do podróży do wszechwiedzy, tekst lamrim autorstwa Panczen Losang Czokji Gjaltsena, pierwszego Panczenlamy.

  • Pięć przeszkód w rozwijaniu koncentracji i antidotum, które pomagają je przezwyciężyć
  • Związek między etycznym postępowaniem a koncentracją
  • Połączenia ośmiokrotna szlachetna ścieżka w ramach trzy wyższe szkolenia
  • Kultywowanie właściwego sposobu ćwiczenia każdego z ośmiu i unikanie ich przeciwieństw

Łatwa ścieżka 32: Koncentracja i ośmiokrotna szlachetna ścieżka (pobieranie)

Dobry wieczór wszystkim w różnych zakątkach świata. W niektórych miejscach jest jeszcze piątek, w innych sobota. Ale wszyscy jesteśmy tutaj razem, słuchając nauk. Zacznijmy od naszej praktyki, jak to zwykle robimy przed naukami. Liczę na ciebie, że nauczyłeś się tej praktyki i praktykujesz ją dosyć często, jeśli nie codziennie, więc nie muszę się tym zbytnio kierować.

Zacznij od wizualizacji Budda w przestrzeni przed tobą. Pamiętaj, że cała twoja wizualizacja składa się ze światła. Jest otoczony przez wszystkie inne święte istoty, Buddów, bodhisattwów i tak dalej. Jesteśmy otoczeni przez wszystkie czujące istoty. Myślę, że dzisiaj jest szczególnie dobrze, jeśli umieścimy w naszej wizualizacji wszystkie osoby zaangażowane w chaos we Francji. Zabici ludzie, ludzie dokonujący zabójstwa – że stawiamy ich wszystkich przed sobą i myślimy, że wszyscy stoimy w obliczu Budda, Dharma i sangha razem: wszyscy szukają schronienia, wszyscy szukają drogi wyjścia z naszego zamętu i nędzy. Wyobrażamy sobie prowadzenie wszystkich czujących istot w wykonywaniu następujących recytacji i generowanie wszystkich uczuć i myśli, które wyrażają recytacje.

[Modlitwy wstępne]

Fakt, że ja i wszystkie inne czujące istoty urodziliśmy się w samsarze i bez końca poddajemy się różnego rodzaju intensywnej dukkha, wynika z naszego niepowodzenia w kultywowaniu trzy wyższe szkolenia poprawnie po opracowaniu dążenie o wyzwolenie. Guru-Budda, proszę, zainspiruj mnie i wszystkie czujące istoty, abyśmy mogli kultywować trzy wyższe szkolenia poprawnie po opracowaniu dążenie do wyzwolenia.

W odpowiedzi na Twoje żądanie Guru-Budda, pięciokolorowe światło i strumień nektaru ze wszystkich części jego ciało w ciebie przez czubek twojej głowy. Podobnie dzieje się ze wszystkimi czującymi istotami wokół ciebie i Buddami na ich głowach. Światło i nektar wchłaniają się w twój umysł i ciało i wszystkich czujących istot – oczyszczając wszelkie negatywności i zaciemnienia nagromadzone od nieskończonego czasu. A zwłaszcza oczyszczenie wszelkich chorób, zakłóceń, negatywności i zaciemnień, które przeszkadzają w kultywowaniu trzy wyższe szkolenia poprawnie po opracowaniu dążenie o wyzwolenie. Twój ciało staje się półprzezroczysty, natura światła. Wszystkie twoje dobre cechy, długość życia, zasługi, zrozumienie Dharmy itd. rozszerzają się i rosną. Po opracowaniu dążenie do wyzwolenia, myśl, że wyższa realizacja prawidłowej kultywacji trzy wyższe szkolenia powstało w twoim strumieniu umysłu i w strumieniach umysłu innych.

Wyobraź sobie, jak by to było w tobie mieć to bardzo silne dążenie o wyzwolenie, a następnie właściwie kultywować etyczne postępowanie, koncentrację i mądrość. Jak by to było? Wyobraź sobie, że to czujesz.

Cztery szlachetne prawdy

Jesteśmy w sekcji lamrim to jest dla osób o średniej zdolności, lub jest to wspólne z osobami o średniej zdolności. Innymi słowy, ludzie, którzy medytują nad czterema prawdami widzianymi przez aryów [cztery szlachetne prawdy] i mają silną zrzeczenie się dwóch pierwszych prawd (prawdziwy duḥkha i prawdziwe początki) i mieć silną dążenie kultywować dwie ostatnie prawdy (prawdziwe ustania i ścieżki prawdy).

Podczas Budda mówił o czterech szlachetnych prawdach, o których mówił o sposobie, w jaki powinniśmy odnosić się do każdej z nich. Prawdziwa dukkha, wszystkie niezadowalające Warunki, mają być poznane, mają być zrozumiane. Prawdziwe pochodzenie lub prawdziwe przyczyny mają zostać porzucone. Prawdziwe zaprzestania mają być aktualizowane. Prawdziwe ścieżki mają być uprawiane. Dla każdej z czterech prawd istnieje określony sposób, w jaki chcemy się do niej odnieść, więc musimy się upewnić, że odnosimy się do niej we właściwy sposób.

Dość dobrze omówiliśmy pierwsze dwa z dużą głębią – cóż, nie tak bardzo, ale wcześniej. Skupiamy się teraz głównie na dwóch ostatnich, zwłaszcza ścieżkach prawdy. Prawdziwe ścieżki to trzy wyższe szkolenia ponieważ mówimy o osobie praktykującej wspólnie z istotą o średniej zdolności. Te trzy treningi to etyczne postępowanie, koncentracja i mądrość. Czy mówiłem o różnych rodzajach postępowania etycznego, różnych rodzajach? pratimoksah zasady zanim? Mówiłem o ośmiu rodzajach pratimoksah zasady a następnie cztery czynniki, które prowadzą nas do ich złamania i cztery czynniki prowadzące nas do ich utrzymania. Jeśli nie pamiętasz, oznacza to, że nie przeglądałeś swoich notatek, prawda? Zrobiliśmy te cztery, ponieważ idą razem – sposób ich utrzymania i sposób na złamanie ich idą razem.

Pięć przeszkód w koncentracji

Myślałem, że dzisiaj porozmawiamy trochę o koncentracji. Oczywiście wiele można powiedzieć o koncentracji. Mówię tak, ponieważ musimy zacząć od wyboru odpowiedniego obiektu medytacja na którym rozwijać koncentrację. To będzie się różnić dla różnych ludzi. Bardzo często przepisywane są te ogólne: medytacja na oddech lub medytacja na wizualizowanym obrazie Budda. To są te, które są ogólnie przepisywane. Czasami w połączeniu z twoim nauczycielem możesz czuć, że inny jest bardziej odpowiedni dla ciebie i twojego charakteru.

Pierwszą rzeczą, którą musimy zrobić, rozwijając koncentrację, jest – ponieważ nasz umysł jest wszechobecny, prawda? Siadamy i myślimy o wszystkim pod słońcem oprócz naszego przedmiotu medytacja. O przeszkodach, czynnikach zakłócających koncentrację można mówić na różne sposoby. Dzisiaj pomyślałem, że opowiem – skoro mówimy o osobach o średnim zasięgu i średnich zdolnościach – o przeszkodach, które są opisane w tradycja palijska. Jestem pewien, że będziesz rezonować z nimi, ponieważ cały czas są w naszej pamięci. Wymienię je, a potem trochę o nich porozmawiamy.

Pierwszy to zmysłowe pragnienie. Drugi to złośliwość. Trzecia to otępienie i senność. Czwarty to niepokój i żal. Piąty jest zwodzony wątpić.

  1. Pierwsza przeszkoda: zmysłowe pożądanie

    Pierwszy, zmysłowe pragnienie, to po pierwsze, ponieważ śmiem twierdzić, że większość naszych rozrywek zmierza w tym kierunku. Chcemy przyjemności, prawda? To jest nazwane zmysłowe pragnienie ponieważ dzieje się to głównie poprzez obiekty naszych zmysłów. Chcemy widzieć piękne rzeczy, słyszeć piękne dźwięki, wąchać ładne zapachy, smakować przyjemne smaki i mieć przyjemne wrażenia dotykowe. Nawet jeśli spojrzymy na rzeczy takie jak aprobata i reputacja, w pewien sposób możemy dobrze powiedzieć, że nie są one zmysłowe. to nie jest zmysłowe pragnienie. Ale poniekąd jest tak, ponieważ jak zdobywamy aprobatę lub dobrą reputację? Chodzi o słuchanie przyjemnych dźwięków lub czytanie miłych słów, prawda? Więc to znowu wraca do naszych zmysłów i rzeczy, które możemy uzyskać z zewnątrz dla nas uzależnionych od zmysłów. Dlatego mówi się, że żyjemy w sferze pożądania. Dzieje się tak, ponieważ jesteśmy całkowicie uzależnieni od pożądanych obiektów zmysłów. Jesteśmy tak uzależnieni od nich, że kiedy Budda nawet sugeruje, że jesteśmy od nich uzależnieni i że możemy być szczęśliwsi nie będąc tak uzależnieni od nich, naprawdę się denerwujemy. „Co jest nie tak z obiektami zmysłów? Zmysłowy świat jest piękny! To stymulujące. Nauka bada to, abyśmy mogli lepiej to zrozumieć. Co w tym złego? W taki sposób zwykle odpowiadamy.

    Cóż, nie ma nic złego w obiektach zmysłowych. Są jakie są. Ale faktem jest, że kiedy zwracamy na nie dużo uwagi – zwłaszcza z przywiązanie— coraz bardziej gubimy się w naszym życiu. Dzieje się tak, ponieważ nasz umysł zostaje całkowicie opanowany przez pragnienie dobrych doświadczeń zmysłowych i unikania nieprzyjemnych. Naprawdę jesteśmy uzależnieni, ponieważ jeśli patrzysz: Każdego dnia każdy najmniejszy wysiłek, jaki podejmujemy, zwykle opiera się na: „Jak mogę czerpać najwięcej przyjemności?” Jakie konkretnie pokarmy zamierzam umieścić na widelcu podczas tego ugryzienia? Wszystko opiera się na tym, jak mogę czerpać najwięcej przyjemności. „Co mam zamiar zrobić dziś rano?” opiera się na czerpaniu przyjemności.

    Ponieważ podczas naszego zwykłego życia jesteśmy tak uzależnieni od tego, kiedy siadamy do medytować co jest tak mocno w naszym umyśle? Marzenia o przyjemności zmysłowej. Siedzimy tam w idealnym stanie medytacja pozycja. Może udało ci się zrobić dwa oddechy, a potem w twoim umyśle pojawia się lunch: „Zastanawiam się, co jemy na lunch. Zastanawiam się, co mamy na przekąskę. Och, wzięliśmy zasady Dziś. Cóż, zawsze jest napój. Zastanawiam się, jaki napój mogę mieć. Wtedy twój umysł zaczyna myśleć o twoim chłopaku, twojej dziewczynie, twoim mężu lub żonie. Zaczyna myśleć o wszystkich miejscach, do których byłeś w przeszłości i dokąd chciałbyś się udać w przyszłości. Zaczynasz myśleć o swoim dobytku, może o biżuterii, ubraniach, sprzęcie sportowym, narzędziach, farbach, instrumentach muzycznych, butach do gry w kręgle, butach do tańca lub czymkolwiek to jest. Nasz umysł zaczyna podążać do naszych rzeczy. Zaczyna iść do naszych pieniędzy, ponieważ potrzebujemy pieniędzy na zakup rzeczy: „Jaki był mój dochód w tym miesiącu? Na co ja to wydam? Do jakich sklepów mogę się udać, aby to kupić? Gdzie znajdę najlepszą ofertę? Jak mogę uzyskać coś ładniejszego niż to, co ma mój przyjaciel, nie wyglądając, jakbym z nim konkurował?” Bardzo rozpraszają nas obiekty zmysłowe, prawda?

    Możemy nawet siedzieć tam w naszym medytacja sesję, a ta jest naprawdę zwodnicza: „Och, chcę dostać nową Budda na mój ołtarz! Och, to Budda posąg jest taki piękny. Jest zrobiony z marmuru. Jest tak doskonale wyrzeźbiony. Naprawdę, w ten sposób idziemy dalej i dalej. Idziemy marzyć o naszym Budda statua. Oczywiście jest też postument, na którym go postawimy, albo materiał, na którym go uszyjemy, jak piękny będzie nasz ołtarz. Jaką wspaniałą thangka dostaniemy. Uważamy, że jest to praktyka Dharmy, ponieważ obiekty rozproszenia są obiektami ołtarza. Jakiego rodzaju zły czy mogę dostać? Widziałem jeden z tych malas, które błyszczą w ciemności. Widziałeś jeden? Jeden z naszych czcigodnych miał taki. Widziałem to, gdy byliśmy w Indiach. Widziałem, jak błyszczy w ciemności. Wow, to było naprawdę ładne. Był zielony. Nie dała mi tego. [śmiech] Wow, zastanawiam się, jak mogę ją namówić, żeby mi to dała. Ale dla mnie nie wygląda zbyt dobrze, aby mieć mieniącą się zieleń zły, czy to? To zrujnowałoby moją reputację. Lepiej, żeby to zatrzymała. Wezmę tę matową drewnianą – w ten sposób będę wyglądać jak wyrzeczona. [śmiech]

    Wszystko to dzieje się w jednym medytacja sesja, prawda? Albo siedzisz tam - zamierzasz wziąć swoją anagarika zasady. Jakiego koloru niebieskiego powinny być moje ubrania anagarika? Czy powinny być naprawdę workowate? Czy powinny być ciasno dopasowane? Jaki rodzaj tkaniny? Och, jest taki fajny, gładki materiał, który tak bardzo lubię. Założę się, że kupią mi szorstką, brzydką tkaninę. Ale jeśli ktoś zaproponuje mi jakąś ładną, piękną, gładką tkaninę, to nie mogę odmówić. Jak mogę to zdobyć?

    Załącznik wyczuwać przedmioty — jakie jest antidotum na to? Kontemplujesz śmierć i nietrwałość; myślisz o wadach cyklicznej egzystencji. Jeśli kontemplujesz śmierć i nietrwałość, zdajesz sobie sprawę z tego, kim jesteś pragnienie jest zmienna i nietrwała; i że ty też się zmieniasz i jesteś nietrwały. W chwili śmierci wszystkie te obiekty zmysłowe nie będą miały większego znaczenia. Myślisz o wadach cyklicznej egzystencji i rodzaju karmy które tworzysz przez obsesję i uzależnienie od obiektów zmysłowych. To pomaga uspokoić umysł, abyś mógł skupić się na wybranym przedmiocie medytacja. Pamiętajcie o tym wszyscy, którzy rozpoczynacie odosobnienie w przyszłym tygodniu.

  2. Druga przeszkoda: Malice

    Wtedy drugą przeszkodą jest złość lub zła wola. Zmysłowe pragnienie jest „chcę”. Złośliwość i zła wola to: „Nie lubię!” To jak wiosłowanie: chcę. Odejdź ode mnie. Chcę. Uciec. Zmysłowy przywiązanie, złośliwość i zła wola. Złośliwość i choroba pojawi się na wszystko, co nam się nie podoba, na wszystko, co przeszkadza w naszym szczęściu, prawda? Kiedy jest coś, co nam się nie podoba, po prostu siedzimy i mówimy: „Och. Oto coś, co przeszkadza w moim szczęściu. Niedługo zniknie. Czy tak myślimy? Nie. Oto coś, co przeszkadza w moim szczęściu – to jest nielegalne! To katastrofa narodowa! To jest niedopuszczalne! Muszę coś z tym zrobić natychmiast, bo inaczej doświadczę wielkiego cierpienia. Więc siedzimy w naszym medytacja wyglądać tak słodko – i kontemplować, jak wyrównać rachunki z osobą, która staje nam na drodze. Pojawiają się myśli: Jak zranić uczucia kogoś, kto zranił nasze uczucia; jak zrujnować reputację naszego konkurenta; jak pozbawić osobę, której jesteśmy zazdrośni o to, co ma, nawet jeśli tego nie rozumiemy.

    Na złość i złą wolę możemy spędzać dużo czasu w naszym medytacja sesje. Pamiętam rekolekcje, które odbyłem po opuszczeniu Włoch i po opuszczeniu Sama. Całe to odosobnienie w większości dotyczyło złośliwości i złej woli – pracy nad nimi i próby uspokojenia się trochę. Uspokój się podczas sesji. Wstań na przerwie i „Ach!” ponownie. W zasadzie całe odosobnienie byłam taka zła. Najwyraźniej złośliwość i zła wola odciągną nas od naszego… medytacja obiekt. Nie tylko stworzymy wiele negatywów karmy pod ich wpływem, ale jesteśmy całkowicie oderwani od naszego medytacja. Wszystko, co możemy zrobić, to siedzieć i myśleć o tym, kogo nie lubimy, jakie to niesprawiedliwe i co zrobimy, aby zwyciężyć w tej sytuacji. Możemy wydać całość medytacja sesja na nim. "I schronić się dopóki nie będę …. mój brat, och, on doprowadza mnie do szaleństwa… i moja siostra, moi przyjaciele i moja ulubiona żaba. Och, ja po prostu cały czas ludzie, och, jestem taki wściekły. Jestem taka zła, jestem taka zła. jestem taki zły zły]. Jestem taki wściekły, taki zły”. [dzwonek] [śmiech] „Och, dedykuję …. hm, tak naprawdę nie mam nic do zadedykowania tej sesji.” [śmiech] Wszyscy to zrobiliśmy, prawda? To zrobiłem. Co my medytować aby przezwyciężyć naszą złośliwość i złą wolę? Medytować na miłosierdzie, harti wady złość i radość. Tak, antidotum na zazdrość – to może zadziałać. A co z przebaczeniem? Czy przebaczenie nie byłoby dobrą rzeczą? medytować kiedy mamy dużo złośliwości? Medytować na przebaczenie.

    Zapamiętaj te antidota i naucz się ich. Hart: Jak się masz? medytować on hart? Jak się masz? medytować o miłującej dobroci? Jak się masz? medytować na przebaczenie? Następnie, jeśli masz jedną z tych wspaniałych sesji, możesz zrobić coś ze swoim umysłem, zamiast po prostu utknąć w nim złość i wściekłość.

  3. Trzecia przeszkoda: otępienie i senność

    Trzeci to otępienie i senność. Byłeś tam – ze swoim sadhana [mimy zasypiają]. – Zobaczmy, czy powiedziałem cztery niezmierzone czy nie? Nie pamiętam, bo chyba zasnąłem po…. [mimy zasypiają]. „Niech wszystkie czujące istoty…. [śpi] mieć szczęście”. Otępienie i senność: Mamy dość snu, czasami więcej niż wystarczająco. Często nasza otępienie i senność nie mają nic wspólnego z ilością snu, który mieliśmy. Dotyczą naszego wewnętrznego oporu wobec nauk. Albo mają do czynienia z negatywem karmy od lekceważenia nauk, nauczyciela lub materiałów Dharmy z przeszłości – tego rodzaju karmy dojrzewanie. W przerwie jesteśmy rozbudzeni i energiczni. Siadamy do medytować i kerplunk. Czy zauważyłeś? Często jest to bardzo szczególny rodzaj zasypiania. To tak, jakbyś był odurzony, prawda? To zupełnie niemożliwe, aby mieć otwarte oczy. Naprawdę czujesz się, jakbyś był odurzony. Ale nie byliśmy odurzeni. To tylko karmy dojrzewanie i nasza otępienie i senność.

    Jakie są antidotum na to? To jest wyraźna przeszkoda, prawda? Nie możesz medytować kiedy jesteś nudny i senny. A jeśli zaczniesz chrapać, naprawdę będziesz przeszkadzać ludziom obok ciebie. Jakie jest antidotum? Jednym z nich jest otwarcie oczu. Dlatego mówią, że kiedy rozwijasz koncentrację, musisz mieć trochę otwarte oczy. Upewnij się, że twoja głowa nie opada. Upewnij się, że plecy są proste, a głowa wypoziomowana. Oczyszczenie może też bardzo pomóc. Wykonuj pokłony w czasie przerwy. Jeśli masz problemy z utrzymaniem snu podczas sesji, przyjdź do sali kilka minut wcześniej i pokłony. Wykonuj praktykę 35 Buddów. Lub spryskaj twarz zimną wodą. Zdejmij dwa tuziny koców, które cię okrywają. Jeśli jest ci trochę zimno, nie będziesz spać lepiej. Nie rozgrzewaj sali za bardzo. Oczywiście, że tak mówię, a potem robią to w temperaturze zamarzania. Potem mówię, żeby nie było za zimno, a oni robią 80 stopni – ekstremiści. Ale spróbuj. A jeśli jesteś trochę fajniejszy niż do tego przywykłeś, pomoże ci to nie zasnąć.

    Poćwicz trochę w przerwie. Spójrz na duże odległości. To naprawdę ważne. Wyjdź na balkon, spójrz na niebo i gwiazdy, spójrz na góry w Idaho. Rozciągnij swój umysł. To jest bardzo dobre. Zrób medytacja obiekt, który wybrałeś bardzo jasny. Medytować o drogocennym ludzkim życiu — rzeczach, które sprawiają, że umysł jest bardziej radosny: schronieniu, Budda przyroda, drogocenne ludzkie życie, rzeczy, które podnoszą na duchu. Jeśli robisz oddychanie medytacja wyobraź sobie, że wydychasz całą swoją senność i otępienie w postaci dymu, który rozprasza się, gdy tylko odchodzi. Następnie, kiedy wdychasz, wyobraź sobie, że wdychasz światło, które całkowicie wypełnia twoje ciało i umysł. Albo wyobraź sobie bardzo jasne światło na czubku nosa. Albo wyobraź sobie Budda na głowie i światło pochodzące z Budda w Tobie. To wszystko jest bardzo, bardzo dobre, aby pomóc w senności i otępieniu.

  4. Czwarta przeszkoda: niepokój i żal

    Potem czwarty to niepokój i żal. Łączą się jako para, ponieważ jest z nimi pewne podobieństwo. Niepokój to, cóż, wszyscy wiemy, czym jest niepokój. Nie możesz usiedzieć w miejscu, a twój umysł nie może usiedzieć. Powinnaś robić coś innego niż to, co robisz, a masz straszne jeebie. Jesteś niespokojny. Albo nawet twój ciało nie jest niespokojny, twój umysł jest niespokojny: „Na czym zamierzam się skoncentrować, na czym mam zamiar medytować na? Nie chcę. Nie mam ochoty na to, achh.

    A potem jest żal – tutaj jest to negatywny rodzaj żalu. Opiszmy to trochę inaczej. To negatywny rodzaj żalu; ale jest to uczucie, że powinieneś był zrobić coś, czego nie zrobiłeś, albo nie powinieneś był zrobić czegoś, co zrobiłeś. To ten niepokój, ten niepokój, niepokój, żal: „Och, co ja zrobiłem, nie powinienem był tego robić. Kazali mi myć naczynia w ten sposób, żeby wydział zdrowia nas nie włamał, a ja nie zrobiłem tego dobrze. Będę musiał wrócić i ponownie umyć te widelce w czasie przerwy i mam nadzieję, że nie zauważą, że nie umyłem ich prawidłowo. Ale naprawdę tego żałuję. Wciągasz się w to.

    Albo mogą to być po prostu wszelkiego rodzaju żale. Wracasz myślami do swojego życia i zamiast żałować w zdrowy sposób, oczyszczać i zadośćuczynić, umysł po prostu mówi: „Och, spójrz, co zrobiłem. To jest naprawdę okropne. Nie powinienem był tego robić; i powinienem był to zrobić. Mogłem przyjść do opactwa miesiąc wcześniej, ale tego nie zrobiłem. Nie miałem na to ochoty – ale powinienem mieć na to ochotę. Żałuję, że nie przyjechałam, ale właściwie nie żałuję. Ale tak… w pewnym sensie. A potem zamierzam odejść, a po opuszczeniu opactwa: „Och, to będzie dobre, bo wtedy będę mógł iść do Starbucks. Ale kiedy wrócę do domu, na pewno pożałuję, że opuściłam opactwo i będę chciała tu wrócić. Żałuję, że pomyślałem o opuszczeniu opactwa i żałuję tego po moim odejściu. Ale nie ma żalu, że idziesz do Starbucks. [śmiech]

    Cały ten rodzaj żalu, jak to jest? To nie jest dobry rodzaj żalu, gdy naprawdę robisz inwentarz życia i widzisz swoje błędy. Szczerze żałujesz i chcesz naprawić, zadośćuczynić i oczyścić. To nie tak. To ten rodzaj poczucia winy, wyrzutów sumienia: „Powinienem był; Nie powinienem”, rodzaj żalu.

    A niepokój — jakie jest na to antidotum? Oddechowy medytacja ponieważ twój umysł jest pełen śmieci, prawda?

    [W odpowiedzi na publiczność] Mówisz oddychanie medytacja nie działa dla ciebie, ale medytacja o naturze naszego ciało Pracuje. To wystarczająco ważne. Tak, może działać bardzo dobrze, ponieważ kiedy naprawdę siedzisz i wizualnie analizujesz to ciało, to bardzo otrzeźwiające. To bardzo otrzeźwiające. W pewnym sensie zatrzymuje ten niepokój, a także pomaga nam skupić się na tym, co ważne, na przykład: „Utknąłem z tym ciało i spójrz, co to jest. Jeśli nie będę ostrożny, dostanę jeszcze jedną taką samą.

    [W odpowiedzi na publiczność] Więc jeśli odczuwasz tego rodzaju zdezorientowany żal, bardzo pomocne może być usiąść i pomyśleć: „Kto jest za co w tym odpowiedzialny?” Mówię to, ponieważ często mamy tendencję do brania odpowiedzialności za rzeczy, które nie są naszą odpowiedzialnością, a nie bierzemy odpowiedzialności za rzeczy, które są. To może być bardzo pomocne – zwłaszcza gdy zaczynamy coś takiego jak: „No cóż, powiedziałem to i unieszczęśliwiło to tę osobę. Jestem winien ich nieszczęścia. Żałuję tego. Ale właściwie jestem na nich zły, bo dlaczego miałbym się kontrolować tylko dlatego, że nie podoba im się to, co robię? Ale żałuję, że są nieszczęśliwi; ale żałuję, że jestem nieszczęśliwy”. Wszystkie tego rodzaju rzeczy, żeby naprawdę usiąść i pomyśleć o tym: za co właściwie jestem odpowiedzialny? Jeśli ktoś inny jest nieszczęśliwy, w jakim stopniu jestem za to odpowiedzialny?

    [W odpowiedzi na publiczność] Mówisz spójrz na sytuację i pytasz: „Czy brakowało mi uczciwości i szacunku dla innych w tej sytuacji?” W takim przypadku: „Tak, dobrze, że żałuję”. Robisz z tego zdrowy żal. A może jest to sytuacja typu: „Miałem uczciwość i szacunek dla innych, w którym to przypadku nie muszę być tak zdezorientowany”.

    Publiczność: Wygląda na to, że zarówno z żalem, jak i niepokojem pojawia się niezadowolenie.

    Czcigodny Thubten Chodron (VTC): Tak, w umyśle jest niepokój.

    Publiczność: Wydaje mi się, że czasami, gdy próbuję medytować mój umysł odchodzi i staram się zadowolić podążaniem za oddechem i rozwijaniem zadowolenia.

    VTC: Więc może to być kwestia rozwijania zadowolenia. Często jest to przywiązanie zmysłowej przyjemności, która kryje się za uczuciem niezadowolenia i niezadowolenia, ale niepokój z pewnością może się do tego dołączyć.

    [Odpowiedź dla publiczności] Mówisz, że jeśli jesteś zdezorientowany z powodu żalu, jedną rzeczą, która zwykle za tym stoi, jest to, że jesteś przywiązany do aprobaty, więc nie jesteś pewien: „Cóż, czy jestem za to odpowiedzialny, czy prawda? Czy ci ludzie będą mnie obwiniać, czy nie będą obwiniać mnie? Ponieważ nie wiem, czy to, co zrobiłem, jest dobre, czy złe, czekam, aby zobaczyć, co myślą o tym inni, a potem wymyślę to stamtąd”. A potem bardzo się mylimy, prawda? „Czy oni aprobują? Czy oni nie aprobują? Aprobują, ale w rzeczywistości to, co zrobiłem, nie było takie dobre. Nie powinni aprobować, ale chcę, żeby to aprobowali. A jeśli się zaakceptują, to może właściwie nie było tak źle, co zrobiłem. Ale nadal nie czuję się z tym całkowicie pogodzony”. I tak dalej i dalej.

    Ten żal i niepokój, czy czasami czujesz w głowie pewien rodzaj niepokoju i nie jesteś pewien co? To jest w tego rodzaju kategorii. Czujesz się nieswojo, czujesz, że coś jest nie tak, ale nie wiesz dokładnie, co to jest. Więc w takich sytuacjach często zatrzymuję się i mówię: „Ok, kiedy to uczucie się zaczęło? A co ja robiłem na godzinę przed pojawieniem się tego uczucia? Czy było coś, co mnie wkurzyło, o czym wtedy nie wiedziałem?

  5. Piąta przeszkoda: złudzenie wątpliwości

    Piąta przeszkoda jest zwodzona wątpić. Jest wątpić. Omówiliśmy to już wcześniej, kiedy mówiliśmy o sześciu głównych dolegliwościach. To jest wątpić tutaj, jak „Czy można rozwinąć koncentrację, czy jest to niemożliwe? Czy ta metoda działa, czy nie? Czy mam prawo? medytacja obiekt? Może powinienem zmienić mój medytacja obiekt. Właściwie myślę, że mam więcej niż sześć przeszkód – pięć przeszkód. Myślę, że mam sześć, ale mówią pięć. Ale może uda mi się włączyć je jedno w drugie. Nie wiem. Ale czy to wszystko działa? Czy te antidota naprawdę działają? Ile razy muszę zrobić te antidotum, zanim zadziałają? Nie wiem. Próbowałem ich raz i tak naprawdę nic się nie stało, więc nie wiem. Czy powinienem kontynuować, czy nie? Czy mogę się rozwijać? samadhi [koncentracja] to odosobnienie? Czy powinienem dalej robić śamatha [spokój, spokojne trwanie] medytacja? Może powinienem się zmienić i zrobić lamrim zamiast. Nie, może powinienem wyjść i faktycznie oferować usługi w społeczeństwie. To może być najlepsza rzecz. Cóż, tak, mógłbym to zrobić, ale wiesz, że zawsze mówią, że nauka jest bardzo dobra; więc może powinienem iść na studia. Zobaczmy więc, jestem na odosobnieniu: może powinienem się uczyć. Może powinienem pójść zrobić jakąś pomoc społeczną. Ale kiedy wychodzę, wykonując usługi społeczne, myślę: „Medytacjato najlepsza rzecz do zrobienia. Więc teraz mam okazję medytować naprawdę powinienem medytować. Ale nie wiem; Po prostu nie wiem, czy ta metoda działa. Mówią, że tysiące yoginów osiągnęło śamatha, używając go, ale mieli już wcześniej śamatha, nie byli tacy jak ja”.

    Z czym robimy wątpić? Jakie jest antidotum? wątpić?

    Publiczność: Nauka.

    VTC: Jesteś pewny? [śmiech] Badanie pomaga, ale czy badanie jest antidotum? Może istnieje inne antidotum, które zadziała lepiej niż nauka. Jak myślisz, co jeszcze mogłoby być antidotum?

    Publiczność: Będziesz musiał popracować nad swoimi emocjami wątpić.

    VTC: Co masz na myśli przez emocjonalne? wątpić?

    Publiczność: Czasami myślę, że my wątpić metody. Ale może czasami jest wokół tego dużo emocji i musisz pracować z emocjami, które się wokół tego pojawiają. A może samo-wątpić Jest więcej….

    VTC: Czasami to samo-wątpić: „Och, każdy inny może zastosować tę metodę, ale ja po prostu nie jestem na to gotowa. Jestem pewien, że to nie zadziała dla mnie, ponieważ nic nigdy nie działa dla mnie. Wszystko, czego próbuję…. Poszedłem do Maharishi Yogi. Zrobiłem to – nie rozwinąłem się samadhi. Medytowałem nad kryształami – nie rozwinąłem się samadhi. Zrobiłem Reiki – to też nie zadziałało. Zrobiłem centrowanie chrześcijańskie medytacja-Nie samadhi. Poszedłem do klasztoru Theravada – nie samadhi. Poszedłem do Zen – nie samadhi. Udał się do Tybetu — nie samadhi. [wzdycha] Dokąd dostanę? samadhi? Dlaczego nie opracowali na to pigułki?” [śmiech] „Tak właśnie zrobię! Pójdę zostać naukowcem i rozwijać samadhi pigułka! Moje wątpliwości się skończyły!”

    Możemy uzyskać dużo emocji wątpić zaangażowanych w takie rzeczy, jak samoocena, zdolności oraz włączenie lub wykluczenie. Jest wiele sposobów na to wątpić Pracuje. Wszystkie są jak szycie dwuostrzową igłą. Nigdzie się nie dostaniesz za pomocą igły dwuostrzowej. Tak więc nauka jest bardzo dobrym antidotum. Kiedy to tylko taki niespokojny rodzaj wątpić obserwowanie oddechu też jest bardzo dobre. Odkrywam też, że wracam do tego, co w Dharmie naprawdę poruszyło moje serce i co wiem bez… wątpić jest prawdziwy. Wróć do tego – ponieważ każdy z nas ma coś takiego w swoim umyśle. Usłyszeliśmy pewną naukę i nie było możliwości, aby nasz dotknięty chorobą umysł mógł ją obejść. Jeśli wrócisz do tego, może to naprawdę pomóc umysłowi się uspokoić. Masz pewność: „To, co wiem, jest prawdą”. Następnie budujesz stamtąd — z tego, co wiesz, że jest prawdą.

    [Odpowiedź dla słuchaczy] Jeśli masz bardzo silną relację ze swoim duchowym mentorem i dużo wiary w swojego duchowego mentora, robienie guru joga może być pomocny. To jest jak ta praktyka, którą właśnie wykonaliśmy z wyobrażaniem sobie Budda na naszej głowie i światło pochodzące z Budda w nas oczyszczając. Może to również pomóc nam uspokoić nasze wątpliwości i skoncentrować nas i po prostu pomyśleć: „Oczyszczam wszystkie tego rodzaju konceptualne śmieci”.

Zatrzymajmy się tutaj. Jakieś pytania do tej pory?

Publiczność: Nie tyle pytanie, a może jest w tym pytanie. Chodzi o to złudzenie wątpić. Myślałem o Jego Świątobliwości Dalajlamarozumna wiara, wiara oparta na rozumie. Więc kiedy tam utknę, to dużo z dwustronną igłą. Mogę przejść do: „Ok, to rodzaj zaufania. Na przykład komu ufam?” Wtedy przychodzą mi na myśl moi nauczyciele; a potem zobaczyłem: „Cóż, co oni mówią, że zrobili, aby być takimi, jacy są?” Myślę, że to wiara oparta na rozumie. Rozumuję to, ale jest w tym jakiś aspekt wiary.

VTC: To trochę podobne do tego, o czym mówiła Rebecca. Masz silną relację ze swoim nauczycielem. Masz głębokie zaufanie do tego, czego nauczył cię twój nauczyciel i co twój nauczyciel sam praktykował. Więc kiedy myślisz o swoim nauczycielu i myślisz o jego cechach, wtedy myślisz: „Cóż, zasadniczo mówią mi, jak stali się tacy, jacy są. Praktykowali te nauki i osiągnęli rezultaty. Patrzę na nich i są godnymi zaufania ludźmi, więc mogę zaufać metodzie, której mnie uczą”.

Publiczność: Nawet jeśli sam tego nie rozumiem.

VTC: Tak, nawet jeśli nie jest dla mnie teraz całkowicie oczywiste, jak to wszystko działa. To tak: „Wiem, że to szanowani ludzie, którzy nie wprowadzają mnie w błąd. Widzę ich dobre cechy i musieli coś kultywować, żeby je zdobyć. Mówią mi, co uprawiali, abym mógł im zaufać i zaufać temu, co mi każą”.

To bardzo dobry sposób na wydostanie się z rowu, ponieważ wątpić po prostu rzuca wszystko. Wątpić jest trochę jak wir konfetti. Odnalezienie własnej drogi, czegoś, na czym chcesz się zakotwiczyć – czy chodzi o to, co znasz w Dharmie, czego nie możesz obalić, czy jest to zaufanie do nauczyciela, czy studiowanie konkretnego tematu. Ale zakotwiczenie się w czymś pomoże ci uspokoić ten umysł. Myślę też, że ważne jest, aby rozpoznać wątpić za to, co to jest. W przeciwnym razie wątpić pojawia się i nie rozpoznajemy tego jako wątpić. Myślimy, że to uzasadnione pytania — a potem myślimy o nich i coraz bardziej się mylimy.

Publiczność: Zastanawiam się, czy to prawda. Ale przynajmniej sposób wątpić pracuje dla mnie. Zwykle jest to zniechęcenie — które teraz rozpoznaję, jest nawykiem umysłu. Więc łatwiej jest po prostu iść [klaszcze], „Stop!” Rozpoznać to, czym jest, jako coś, co próbuje zaszkodzić. To wydaje się skuteczne.

VTC: Mówisz, że to, co działa na ciebie, to wtedy, gdy widzisz wątpić nadchodzi, aby rozpoznać to, czym jest: to jest wątpić, to jest bezużyteczne, przestań! Rzuć to. Zrezygnować. I po prostu bądź bardzo zdecydowany w ten sposób.

Publiczność: Ale czy nie zorientowałeś się już, że to ślepy zaułek, aby to zrobić?

Publiczność: Tak, przypuszczam.

VTC: TAk. To znaczy, spojrzałeś na wątpić wystarczy, a widziałeś, że to nigdzie cię nie zabierze, więc masz do tego pewne zaufanie.

Publiczność: Jest pytanie online. Czy możesz opowiedzieć o tym, jak praktyka etycznego postępowania wspiera rozwój koncentracji i odwrotnie.

VTC: W jaki sposób praktyka etycznego postępowania wspiera koncentrację i odwrotnie? Cóż, jednym ze sposobów jest to, że jeśli nie zachowujesz etycznego postępowania, masz dużo zamieszania w głowie, że nie byłem całkowicie etyczny, ale muszę zachować pozory etycznego postępowania, więc jak sobie radzę aby to zrobić?" Więc to staje się przeszkodą w koncentracji, prawda? To dlatego, że myślisz o tym, jak wyglądać etycznie, chociaż tak nie jest – ponieważ jesteś przywiązany do swojej reputacji. Albo jeśli nie zachowujesz dobrego etycznego postępowania, to jest to: „Zrobiłem to, ale nie powinienem”, a następnie usprawiedliwiasz, racjonalizujesz, zaprzeczasz. Wszystkie te mechanizmy psychologiczne pojawiają się jako sposób na radzenie sobie z naszymi uczuciami dotyczącymi naszego nieetycznego postępowania. To również staje się dużym rozproszeniem w próbach rozwinięcia koncentracji. Dobre etyczne postępowanie całkowicie wyklucza tego rodzaju wątpić i oszołomienie – wszystkie tego rodzaju rzeczy.

Istnieją również dwa czynniki mentalne, które są ważne zarówno w postępowaniu etycznym, jak i rozwijaniu koncentracji. To uważność i introspekcyjna świadomość. Uważność, pod względem etycznego postępowania, pozwala nam skupić się na naszym zasady, o naszych wartościach, abyśmy wiedzieli, co chcemy robić, jak chcemy się zachowywać. Uważność to czynnik mentalny, który skupia się na czymś wartościowym i ma moc, aby utrzymać tam nasz umysł, nie pozwalając umysłowi rozpraszać się na inne rzeczy. Działa w naszym codziennym życiu. Następnie, gdy budujemy tę uważność w naszym etycznym postępowaniu, kiedy siadamy do: medytować mamy tę zdolność do skupienia się na czymś. To działa bardzo dobrze, aby utrzymać nasz umysł skupiony na przedmiocie medytacja.

Drugi czynnik mentalny, introspekcyjna świadomość w naszym codziennym życiu, w praktyce etycznego postępowania, to ten, który sprawdza i mówi: „Co ja robię? Czy działam zgodnie z moimi zasady? Ustawiłem swoją uważność na zrobienie tego w ten sposób. Robię to, czy zbaczam z trasy?” Świadomość introspekcyjna funkcjonuje w ten sposób w rozwijaniu etycznego postępowania. Kiedy tam ją rozwijamy, wtedy kiedy zaczynamy koncentrować się, mamy tę zdolność do monitorowania umysłu. Następnie w praktyce koncentracji jest to pytanie: „Czy jestem obiektem koncentracji, czy pojawiła się jedna z przeszkód?” Etyczne postępowanie jest bardzo niezbędnym warunkiem rozwoju koncentracji. Pierwsze etyczne postępowanie pomaga nam rozwijać uważność i świadomość introspekcyjną. Po drugie, aby nasze etyczne postępowanie nie zostało naruszone, abyśmy nie mieli tyle zamieszania w naszym umyśle – i żalu, wyrzutów sumienia, wątpićracjonalizacja, przywiązanie do reputacji, nienawiści do samego siebie. Wszystkie te rzeczy, które przychodzą, rozpraszają nas, gdy próbujemy rozwinąć koncentrację. Ale powstają, ponieważ nie zachowaliśmy dobrego etycznego postępowania.

Etyczne postępowanie jest podstawą rozwoju koncentracji. Oczywiście im więcej nauczysz się koncentrować, tym bardziej będziesz dbał o swoje etyczne postępowanie. Zwykle przechodzi od etycznego postępowania do koncentracji. Ale może również przejść od koncentracji do wzmocnienia twojej determinacji do dobrego etycznego postępowania. Jest to krok, który wiele osób próbuje pominąć—
zwłaszcza na Zachodzie. To jak: „Etyczne postępowanie? To rzeczy ze szkoły niedzielnej. To jest „nie rób tego i nie rób tamtego”, a wszystko to sprawia, że ​​czuję się winny. W każdym razie chcę być wolny!” Jest to coś, z czym wiele osób naprawdę musi pracować na początku — nawet rozwijając szacunek dla etycznego postępowania. Uczą się przezwyciężać wiele uprzedzeń na temat: „Och, to są dobre dwa buty. To jest szkółka niedzielna. To jest: „nie możesz tego zrobić i nie możesz zrobić tamtego”. To ktoś z zewnątrz, który mną rządzi i mówi mi, co mogę zrobić, a czego nie”. Wiele razy, w zależności od tego, jak dorastałeś, naprawdę musisz wykonać dużo pracy tylko po to, aby twój umysł dostrzegł wartość etycznego postępowania we właściwy sposób. Czy są inne pytania?

Potem chciałem iść dalej i też trochę o tym porozmawiać, skoro o tym mówimy prawdziwa ścieżka, wtedy mieliśmy etyczne postępowanie, koncentrację i mądrość. Więc dalej porozmawiamy o szlachetnym ośmiopasmówka. Jest to często opisywane jako — zwłaszcza w systemie palijskim — jako to, czym jest ścieżka. Czym są prawdziwe ścieżki jest szlachetny? ośmiopasmówka. Nie wiem, czy przejdziemy przez to wszystko podczas tej sesji. Zobaczymy, jak daleko zajdziemy.

Ośmioraka szlachetna ścieżka

Jest ich oczywiście osiem — a te osiem można zaliczyć do trzy wyższe szkolenia. Zaczyna się od właściwego poglądu i właściwej intencji; a te są zawarte w wyższym treningu mądrości. Następnie przechodzi do właściwej mowy, właściwego działania, właściwego źródła utrzymania; a te trzy są objęte wyższym szkoleniem w zakresie etycznego postępowania. Następnie właściwy wysiłek – który dotyczy wszystkich trzy wyższe szkolenia. Następnie właściwa uważność i właściwa koncentracja – które odnoszą się do wyższego treningu koncentracji. Więc porozmawiamy o nich bardzo krótko.

  1. Widok z prawej

    Zwykle na początku praktyki zaczynamy z właściwym poglądem. Tutaj w szczególności właściwy pogląd oznacza: zrozumienie karmy, rozumiejąc, że nasze działania mają wymiar etyczny, że istnieją przeszłe i przyszłe życia, że ​​nieszczęścia powodują cierpienie, że można je wyeliminować. Jest to w pewnym stopniu buddyjski światopogląd. Musimy zacząć od tego, aby nasza praktyka rzeczywiście stała się buddyjska. Mówię to, ponieważ jeśli nie mamy buddyjskiego światopoglądu, jeśli nie mamy schronienia w Trzy klejnoty, wtedy możemy zachować dobre etyczne postępowanie lub możemy medytować z uważnością i koncentracją – ale niekoniecznie doprowadzi nas do buddyjskich urzeczywistnień. Pamiętam, że czytałem książkę pewnej osoby, która nie była pewna, w co wierzy. Zrobili Zen medytacja i uświadomili sobie, że wierzą w Boga. Jeśli naprawdę robisz Zen medytacja jako buddysta medytacjaTwój wniosek nie jest taki, że wierzysz w Boga.

  2. Właściwa intencja

    Właściwa intencja to następna. Zła intencja, zacznijmy od złej intencji. Cóż, jeśli wrócimy do widoki. Błędne poglądy: zamiast poprawnego widoku, to zły widok—więc nie wierząc w przeszłe i przyszłe życia, nie wierząc w karmy, nie wierząc, że można wyeliminować dolegliwości i tak dalej. Wtedy złe intencje są jak posiadanie dużej ilości pożądania, złośliwości i okrucieństwa. To są złe zamiary robienia rzeczy, prawda?

    Właściwa intencja staje się życzliwością, zrzeczenie sięi współczucie. Życzliwość to życzliwe uczucie, uczucie dobrej woli w stosunku do innych. Zrzeczenie się jest pragnieniem uwolnienia się od cyklicznej egzystencji lub pragnieniem nieprzywiązywania się do obiektów zmysłowych. A potem jest współczucie. Dobroć przeciwdziała złośliwości, zrzeczenie się przeciwdziała przywiązanie i pożądanie, a współczucie przeciwdziała okrucieństwu. Okrucieństwo to hissa, przemoc; a współczucie nie jest okrucieństwem, ahimsa – czego nauczał Gandhi-ji [Mahatma Gandhi].

    Zaczynamy z właściwym poglądem i właściwą intencją. To naprawdę dobry fundament. Mamy pogląd, więc wiemy, dlaczego to robimy; i mamy dobre intencje. Nie studiujemy Dharmy i nie praktykujemy ścieżki do zarabiania pieniędzy. Nie robimy tego, żeby kogoś zadowolić. Nie robimy tego dla sławy i reputacji. Nie robimy tego z nudów. Nie robimy tego, by konkurować z kimś innym. Robimy to z duchem zrzeczenie siężyczliwości, współczucia – a zwłaszcza jeśli podążasz ścieżką mahajany – z bodhiczitta również. Z taką perspektywą, z naszym poglądem i nienaruszoną intencją, zaczynamy od trzech gałęzi, które wpisują się w postępowanie etyczne.

  3. Właściwa mowa

    Niewłaściwa mowa to cztery niecnoty mowy: kłamstwo, tworzenie dysharmonii, ostre słowa i gadanina. Właściwa mowa jest przeciwieństwem: mówienie zgodnie z prawdą, mówienie w celu osiągnięcia harmonii, mówienie z życzliwością, a następnie mówienie we właściwym czasie i na odpowiednie tematy.
    Nie jest łatwo mieć poprawną mowę. To nie takie łatwe. Jest to jeden z powodów, dla których na odosobnieniu naprawdę ograniczyliśmy ilość rozmów, które prowadzimy. To sposób na ograniczenie niecności mowy i spojrzenie na nasze skłonności do mówienia. Ciągle odkrywasz, że jesteś bliski powiedzenia czegoś, a potem musisz przestać, bo pamiętasz, że milczymy. Potem zatrzymujesz się i mówisz: „No cóż, co chciałem powiedzieć? Dlaczego chciałem to powiedzieć? Co to miało przynieść? To może być dla nas bardzo pomocne.

    Zachowanie milczenia na odosobnieniu nie oznacza, że ​​stajemy się autorem całego zeszytu pełnego notatek. Pamiętam, że w Cloud Mountain, kiedy mieliśmy tam rekolekcje, była tablica ogłoszeń, na której wszyscy zapisywali swoje notatki. W każdej przerwie wszyscy kierowali się do tablicy ogłoszeń: „Czy jest dla mnie wiadomość?” A jeśli nie było, a nawet gdyby było, to napisali notatkę i przypięli ją do tablicy: „Bardzo mi się podobało, jak zadzwoniłeś po dzwonku medytacja, to było bardzo pomocne”. Przypnij go na tablicy; wtedy muszą odpowiedzieć. Ktoś pisze do mnie notatkę, to znaczy, że istnieję. Zwracam na siebie uwagę. Im więcej notatek piszę, tym więcej dostaję odpowiedzi. Tym bardziej jestem pewien, że istnieję. To niesamowite, prawda? Dlatego staramy się tego nie robić podczas odosobnienia.

  4. Właściwe działanie

    Niewłaściwe działanie to trzy fizyczne niecnoty: odebranie życia lub fizyczne krzywdzenie innych, kradzież ich własności, a następnie niemądre lub nieżyczliwe zachowanie seksualne. Zatem trzy, które składają się na właściwe działanie, to ratowanie życia, ochrona cudzej własności oraz mądre i życzliwe korzystanie z seksualności. Przechodziliśmy przez to wszystko już wcześniej. Nie będę się teraz zbytnio w to zagłębiał.

  5. Właściwe źródło utrzymania

    W ten sposób otrzymujemy niezbędne środki do życia — żywność, odzież, schronienie i lekarstwa. Jak działa nasze źródło utrzymania? Dla ludzi świeckich złym źródłem utrzymania byłoby kłamstwo w pracy lub oszukiwanie ludzi w jakiś sposób. Obejmuje to wytwarzanie amunicji lub zanieczyszczających chemikaliów, insektycydów, uzbrojenia, czegokolwiek. Praca w rurociągu Keystone i nie sprzątanie ekologicznego bałaganu. Branie łapówek. Wszystkie tego rodzaju rzeczy byłyby złym sposobem na życie.

    Właściwe źródło utrzymania to praca w sposób uczciwy i szczery: pobieranie uczciwych cen; płacenie pracownikom uczciwej kwoty; a także pracować w zawodzie, który jest neutralny lub w zawodzie, w którym przynosisz korzyści innym i masz właściwą motywację, by przynosić im korzyść. Chcesz być lekarzem nie dlatego, że dużo się to opłaca, ale dlatego, że naprawdę chcesz pomóc ludziom być zdrowymi.

    Dla zakonników prawo do życia jest inne. Oznacza to otrzymywanie ofiary które są wam dane bez pięciu złych środków do życia. A więc pięć złych sposobów na życie: To interesujące, ponieważ często są to rzeczy, których nauczono nas w naszych rodzinach robić, aby coś zdobyć. Następnie dowiadujemy się w buddyzmie, że uważa się je za złe źródła utrzymania.

    • 1. Podpowiedź: Czy nie nauczono Cię podpowiadać, czego chciałeś? Niegrzecznie jest mówić: „Daj mi to”. Więc podpowiadasz. „Ojej, naprawdę przydałoby mi się to, to jest takie miłe, to jest bardzo pomocne”. podpowiedź podpowiedź podpowiedź podpowiedź. To złe źródło utrzymania.

    • 2. Pochlebstwo: „Och, ta osoba, która dała mi X, Y i Z, była taka uprzejma. To było po prostu cudowne, a oni byli bardzo pomocni”. No dalej, chcesz pochlebstwa, daj mi to, czego chcę.

    • 3. Dawanie małego prezentu, aby otrzymać duży prezent: Niektórzy ludzie nazywają to przekupstwem – chociaż tak naprawdę nie myślimy o sobie jako o przekupywaniu innych ludzi. To powiedziawszy, przekupstwo z pewnością jest złym źródłem utrzymania. Ale damy mały prezent, aby otrzymać w zamian duży. Więc dajemy prezent nie dlatego, że szczerze chcemy dać, ale dlatego, że: „No cóż, jeśli im to dam, polubią mnie i oddadzą mi coś w zamian”. Albo: „Jeśli im to dam, poczują się zobowiązani i oddadzą mi coś ładniejszego”. Więc znowu złe źródło utrzymania. To brak szczerości.

    • 4. Przymus: Większość z nas nie lubi używać słowa „przymus”, ponieważ nie myślimy o sobie jako o zmuszaniu ludzi. Innym sposobem na wyrażenie tego jest stawianie ludzi w sytuacji, w której nie mogą powiedzieć nie. Tak więc: „Wszyscy ci inni ludzie przekazali sto dolarów; tak i tak przekazał sto dolarów. Jaka jest twoja obietnica? Ile zamierzasz przekazać? Więc to odnosi się do wywierania nacisku na ludzi.

    • 5. Hipokryzja: dbanie o to, aby wyglądać dobrze, aby zaimponować komuś, aby dał nam coś w rodzaju oferuje. Dla zakonników ta piątka uważana jest za niewłaściwe źródło utrzymania, ponieważ mamy żyć tylko z darowizn, dalej ofiary. Nie możesz chodzić dookoła, robiąc aluzje do wszystkiego i pochlebiać ludziom, dając im małe rzeczy, aby dawali ci duże rzeczy, umieszczając ich w pozycjach, w których nie mogą powiedzieć nie, a następnie przyozdabiać się jak jakiś wielki, ważny praktykujący Dharmę tak, że naprawdę będą chcieli ci coś dać, ponieważ mogą stworzyć z tego wiele zasług.

Pytania i odpowiedzi

[W odpowiedzi na publiczność] Oczywiście te pięć jest nieetyczne również dla ludzi świeckich. Ale jeśli chodzi o złe źródła utrzymania, dla świeckich bardziej ordynarną rzeczą byłaby praca w jakimś szkodliwym biznesie – albo praca polegająca na oszukiwaniu lub okłamywaniu ludzi. Oczywiście te pięć niewłaściwych źródeł utrzymania dotyczyłoby ludzi świeckich, ale specjalizują się w nich mnisi. Inne pytania, zanim skończymy?

[W odpowiedzi na publiczność] Te pięć złych sposobów na życie to bardzo trudne nawyki, prawda? A im dłużej jesteś wyświęcony, tym bardziej subtelne stają się – bardzo prawdziwe.

Publiczność: To bardzo trudne. Z powodu tak dużej życzliwości i wsparcia muszę być bardzo ostrożny, nawet nie mówiąc „chcę” lub „potrzebuję”. Nawet jeśli tak naprawdę nie masz podpowiedzi z tyłu głowy (chociaż lepiej przyjrzyj się uważnie, aby zobaczyć, czy masz je z tyłu głowy), ponieważ ludzie naprawdę reagują. To bardzo trudne.

VTC: Tak, bardzo trudne. Aby naprawdę monitorować, jak klasztorny, aby monitorować, czego naprawdę potrzebujesz. A co umysł mówi: „O rany, fajnie byłoby mieć…”, ponieważ ludzie są wspaniałomyślni i chcą pomóc, a wykorzystywanie ich nie jest właściwe.

Publiczność: Dla firm rodzinnych, które są w branży owoców morza od dłuższego czasu, zabijać, aby utrzymać biznes, aby wychować rodzinę, co rodzina może zrobić, aby zmniejszyć zło karmy?

VTC: Jest to więc rodzina, która od dłuższego czasu zajmuje się rybami i co może zrobić, aby zmniejszyć karmy że oni tworzą? Najlepiej byłoby sprzedać firmę. Albo rozmontuj firmę i zrób coś innego. Sposób, w jaki zadano pytanie, brzmi tak, nie jest czymś, co dana osoba chce zrobić. Więc w takiej sytuacji powiedziałbym, że przynajmniej żałuję zabijania. Ale też trudno jest żałować zabijania, jeśli od tego zależy twoje utrzymanie i utrzymanie twojej rodziny, prawda? I naprawdę dobrze sobie radzisz. Zarabiasz dużo pieniędzy i musisz zarobić dużo pieniędzy. Twoje zarabianie pieniędzy zależy od zabijania; więc trudno jest żałować zabójstwa, które robisz — chociaż żałowanie niecnoty zmniejsza ciężar karmy. Robić oczyszczenie następnie. Ale oczywiście, jeśli zamierzasz kontynuować działalność w branży owoców morza, to… cztery moce przeciwnika, ten o szczerym żalu, trudno żałować. Determinacja, by nie robić tego ponownie, że też nie będzie zbyt silna, bo w ten sposób zarabiasz na życie. Więc przepraszam, nie bardzo mi w tym pomagam.

[Odpowiedź dla publiczności] Więc przez jakiś czas pracowałeś przy owocach morza i przez większość czasu miałeś do czynienia ze zwierzętami, które już były martwe. Nie zabiłeś, ale czy dlatego, że chciałeś martwe zwierzęta? Zginęli dla ciebie? Och, przetwarzałeś je. No dobrze, więc ich nie łapałeś, nie gotowałeś i nie serwowałeś. Pracowałeś właśnie w fabryce, gdzie martwe ryby były przetwarzane i umieszczane w puszkach lub zamrażane. To nie jest tak złe, jak samobójstwo, ponieważ tak naprawdę nie masz zamiaru skrzywdzić ryb. Ale część tego idzie w parze z podażą i popytem.

[W odpowiedzi na publiczność] To bardzo dobry sposób na zrobienie tego. Więc za każdym razem, gdy pojawiają się takie dyskusje na temat zwierząt, zawsze zadajesz sobie pytanie: „Czy byłoby w porządku, gdyby zamiast tego byli ludzie?” Jezu. Myślę, że byłoby zupełnie inaczej, prawda?

[W odpowiedzi na publiczność] Tak, zawsze tak mówią. Jeśli masz zamiar popełnić negatywność – pożałujesz później, zrób trochę oczyszczenie następnie. Poświęć swoją cnotę dla dobra tego, kogo skrzywdziłeś. To zawsze w jakiś sposób zmniejsza lub oczyszcza. Widać też, że nie ma żalu i nie ma determinacji, żeby tego nie robić ponownie, żebyście widzieli, że cokolwiek oczyszczenie jest, jest ograniczona.

Dobrze jest modlić się za te istoty i zadedykować im naszą zasługę. W tym samym czasie ich zabijamy. To trudne. To trudne, ale lepsze to niż nie robienie tego. To zdecydowanie lepsze niż nie robienie tego. Więc proszę, w przyszłym tygodniu pomyśl o tym wszystkim. Pamiętaj o pięciu przeszkodach i spróbuj im przeciwdziałać. A potem pamiętaj, że przeszliśmy przez pięć szlachetnych ośmiopasmówka. Będziemy to kontynuować w przyszłym tygodniu.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.