Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Oczyszczanie kłamstwa i mowy dzielącej

Oczyszczanie kłamstwa i mowy dzielącej

Część serii nauk wygłoszonych podczas Zimowych Rekolekcji od grudnia 2011 do marca 2012 o godz Opactwo Sravasti.

  • Przedzieranie się przez mylące kulturowe przekazy dotyczące kłamstwa
  • Motywacja dzielącej mowy
  • Wizualizacja oczyszczenie mowy

Wadżrasattwa 22: Oczyszczenie mowy, część 1 (pobieranie)

Mamy teraz inny czas z Wadżrasattwa, choć Wadżrasattwa nigdy nie odszedł. Może mamy w głowach. Wiele już zrobiliśmy – dokonaliśmy schronienia, żalu, oczyszczenia i cierpień… ciało. Zawsze możemy poświęcić chwilę, aby ożywić i odświeżyć naszą praktykę, ciesząc się tym, co już zrobiliśmy.

Słowa zachęty

Chcę cofnąć się na chwilę i powiedzieć, że kiedy ćwiczę przez długi czas przez kilka lat, to jest bardzo ożywione, a czasami, jak po prostu wlokąc się dalej. Często przechodzę do tekstu, żeby po prostu, no cóż, ciągle myśleć o słowie ożywić. Ale naprawdę przywrócić go do życia, prawie tak, jak za pierwszym razem, gdy go dostałem. Zrobiłem to, aby przygotować się do tej rozmowy.

Dla mnie Lama Yeshe ma tę cechę w swoich książkach. Powiedział coś, co naprawdę zapadło mi w serce, więc chciałem się tym z tobą podzielić.

Ludzie, którzy ćwiczą oczyszczenie są odważni.

Myślałem, że to było naprawdę słodkie. Rozglądam się po 15 z nas tutaj i 28 przedtem i naprawdę jest pewien rodzaj odwagi, ponieważ nie jest to łatwe do zrobienia. Myślę o ludziach, którym zrobiłem te 90 dni [Wadżrasattwa rekolekcje w przeszłości] w szczególności, i to jest jak wspinanie się na bardzo dużą górę. To naprawdę dobra analogia, ponieważ wspinanie się na bardzo dużą górę wymaga wszystkiego. Musisz mieć kumpli i naprawdę się męczysz, wpadasz w złość, naprawdę się zniechęcasz, jesteś naprawdę podekscytowany i naprawdę się cieszysz. Przechodzisz przez to wszystko. A potrzebujesz tak dużo sprzętu i potrzebujesz naprawdę dobrego lidera i świetnej mapy. To naprawdę jest ten rodzaj odwagi, aby wykonywać tego rodzaju praktyki w naszych sercach. Więc mówi:

Ludzie, którzy ćwiczą oczyszczenie są odważni. Myślą: „Mogę zmierzyć się z tym i przezwyciężyć to, mogę to zaakceptować, żałować i iść naprzód”. Oczyszczenie działa.

Więc tak, słowa zachęty od Lama Tak on.

Oczyszczanie mowy

Przechodzimy teraz do oczyszczania mowy. Są cztery rodzaje: kłamliwa, dzieląca mowa, szorstkość i czcze gadanie lub paplanina. Spróbuję dzisiaj przejść przez dwa z nich. Są one wymienione, zgodnie z Yangsi Rinpocze w swojej książce Praktykowanie ścieżki, zaczynając od największej szkody dla ludzi.

Niecnota kłamstwa

Zaczniemy od kłamstwa. Definicja kłamstwa to mówienie kłamstwa lub nieprawdy konkretnej osobie lub na określony temat z chęcią oszukania. Może to być werbalne lub (co było dla mnie interesujące, nie myślałem o tym zbyt wiele) fizyczne zachowanie, które „implikuje kłamstwo”. Możemy tu podać przykład. Na przykład ktoś cię o coś pyta i może wiesz, ale trochę wzruszasz ramionami i odchodzisz. To znaczy „nie wiem”. To może być coś takiego. Kończy się, gdy druga osoba zrozumie, co powiedziałeś. Wyniki tego są dość oczywiste, że „wynik podobny do przyczyny”, zostaniesz okłamany i zostaniesz oszukany.

To prawdopodobnie nie zdarzyło się żadnemu z was w waszym życiu, ale musiałem się temu przyjrzeć, ponieważ dlaczego mnie okłamano? Zawsze myślę o Gesze Sopa mówiącym: „Jestem niewinny”, kiedy naśmiewa się z nas, próbując dowiedzieć się, dlaczego tak się stało? "Jestem niewinny." Zwłaszcza musiałem o tym pomyśleć, ponieważ to jest ten, który zwykle pomijam. Aby być całkowicie szczerym, po prostu mówię: „Och, moje to szorstkie słowa i bezczynne paplaniny, wiem, że to moje”. Teraz kłamie, to jest po prostu: „O tak, przepraszam za to” i po prostu idź dalej. Przygotowując się do tego zacząłem się zastanawiać, dlaczego to było moje doświadczenie? Doprowadziło mnie to do przyjrzenia się jednemu ze sposobów, w jaki możemy wydobyć niektóre z tych rzeczy, które nie są tak poprawne na powierzchni. To znaczy zawsze wracać do domu, z którego pochodzisz, do tego życia, i możesz powiedzieć „Co się tam działo?”

To była interesująca rzecz. Moja dość surowa polska katoliczka powiedziała mi bardzo wyraźnie, kiedy miałam cztery czy pięć lat: „Zawsze uwierzę w to, co mówisz. Ale kiedy kłamiesz pierwszy raz, już nigdy ci nie uwierzę. Dostaniesz lanie. Będziesz miał na języku sos Tabasco. I pójdziesz do piekła na wieki”. Cóż, spowodowałoby to, że osoba unikałaby nie tylko kłamstwa, ale unikałaby całego tematu. To było jak: „Dobra mamo, nie kłamię” – i myślę, że to jest historia, którą sobie od początku opowiadałam: „Nie kłamię”. Ale wtedy otrzymałem tę inną wiadomość. Przedstawiam je po części dlatego, że są zabawne i dlatego, że są prawdziwe, ale także dlatego, że możesz zobaczyć, jak to robisz. Wtedy pomyślałem: „Co mówił mój tata?” Mój tata był bardziej miękkim, zabawnym irlandzkim katolikiem i powiedział: „Cóż, Irlandczycy nie kłamią. Po prostu przesadzamy, żeby historia była trochę lepsza”.

Więc mam mamę i tatę. Potem brat mówi do mnie (a może to była moja siostra, nie wiem która) mówiąc: „No cóż, jeśli naziści przyjdą do drzwi, a my ukrywamy Żydów, to im nie powiesz ukrywasz Żydów, prawda?” A to było jak: „Nie”. – Cóż, to kłamstwo. Mówię: „Och człowieku. Jestem z tego powodu bardzo zdezorientowany. Więc to było dobre, grzebię w tym i mówię „Ok, to zamieszanie, teraz dokąd mnie to prowadzi?” I widzę, że prowadzi mnie to do przeskoczenia tego. To jak: „Nie robię tego i nie muszę na to patrzeć. A ja nawet tak naprawdę nie wiem, jak na to patrzeć”. Tym właśnie się bawię. Lekko używam słowa „granie”, ponieważ teraz patrzę na naprawdę ciężką pracę. Ok, okłamywano mnie w tym życiu, więc coś się tam dzieje.

Inną rzeczą (i nie wiem, od którego nauczyciela to pochodzi, a może nawet od jednego z przyjaciół Dharmy tutaj) jest to, że kiedy utkniesz w czymś, po prostu podziel swoje życie na okresy. Jak zero do pięciu, „Co się dzieje z kłamstwem?” Potem pięć do dziesięciu lat, dziesięć do piętnastu lat. Och, teraz mogę to zobaczyć w wieku piętnastu lat, kradnąc papierosy, chodząc w miejsca, które były zabronione. Co mówiłem, kiedy wróciłem do domu? Hmm, ciekawe… ale nie kłamałem – bo wiem, do czego to zaprowadzi.

Niecnota dzielącej mowy

Idąc dalej, druga to mowa dzieląca. To mowa, która dzieli ludzi od siebie i wznieca lub wzmaga dysharmonię. Może to również przeszkadzać ludziom, którzy mają się pogodzić. Prowadziłam wiele mediacji rozwodowych, więc naprawdę mogłam to zobaczyć, oczywiście w innych. Jak kłamać na temat: „Och, będą się spotykać”. Wtedy osoba, która ma romans, nie chce, aby tak się stało, więc wszystkie tego rodzaju plotki zaczynają się krążyć. Interesujące jest to, co mówisz, że może być prawdziwe lub fałszywe, przyjemne lub nieprzyjemne. Nie ma znaczenia, czy to prawda, czy fałsz. (Wracają one do innego problemu, jakim jest kłamstwo.) Ale nadal może to być mowa dzieląca — nawet jeśli jest prawdziwa, a nawet przyjemna. Więc zacząłem na nie patrzeć.

Czcigodna Chodron w jednym ze swoich przemówień zwróciła uwagę, że zazdrość jest często główną motywacją tej rozmowy. Próbujesz oddzielić ludzi od siebie, ponieważ chcesz, żeby cię lubili, a nie tak bardzo tego drugiego. Powiedziała, że ​​nasze egocentryzm sprawia, że ​​płoniemy z zazdrości, dlatego angażujemy się w tego rodzaju mowę. Myślałem, jak subtelnie to może być. Obserwowałem ten wzór w sobie. Rzucam to tam, abyś zobaczył, czy ty też to robisz, ponieważ może to być bardzo dzielące, jak: „On jest kłamcą, powiedział to i powiedział tamto”. Po prostu próbujesz je podzielić. Gdybyś miał motywację, aby pomóc chronić tę osobę i bez niej mówisz coś prawdziwego złość, to jest inne. Ale ta motywacja polega na ich dzieleniu.

Uważam, że robię to w podstępny sposób, co, jak podejrzewam, jest również częścią kłamstw. Powiem coś w stylu: „Wiesz, naprawdę, naprawdę lubię „x” (osobę)”, a potem powiem: „Ale czy wiedziałeś, co oni zrobili?” A potem idę. To tylko trochę nieprzyjemna, tandetna rzecz, ale jaki jest cel? Jaki jest cel tego robienia? Naprawdę staram się to teraz uchwycić i przyjrzeć się temu.

Rezultaty tej dzielącej mowy są następujące: jeśli spojrzysz, jeśli spojrzymy na skutki karmiczne i te, które nam się przytrafiły, to mamy ten problem do oczyszczenia. Rezultatem tego jest to, że jesteś ciągle oddzielony od tych, których lubisz, przez spory; i jesteś skłonny do kontynuowania dzielącej mowy. To naprawdę intensywna sprawa. Jeśli spojrzymy na nasze rodziny, czy ktokolwiek z nas oddziela od nich spory? Zdecydowaliśmy się tu być, ale jak oni to przyjmują? A może kłócą się z kimś, kogo naprawdę kochamy i na kim nam zależy? Również ten środowiskowy karmiczny skutek jest taki, że urodzisz się tam, gdzie grunt jest bardzo szorstki i nierówny.

Wizualizacja oczyszczania i mądre słowa rady

Jak działa Wadżrasattwa pomóc nam oczyścić ten? Ten jest interesujący, ponieważ światło Wadżrasattwa jest ten piękny nektar, który się zalewa. Swoją drogą, znowu patrzę na Lama Tak, mówi, że czasami sprowadza się to do delikatnego prysznica wewnętrznie i zewnętrznie. (Zastanawiałem się, jak to znowu musi być sposób na ożywienie rzeczy). Ale czasami z czymś, co jest naprawdę trudne, nawykowe i destrukcyjne, mówi, że to jest jak wodospad – jest jak wodospad nuklearny i jest po prostu „ szum”. Więc wiecie, że w tym sprowadzacie to wszystko aż do samych podeszew stóp i powraca jako bardzo czysty, czysty nektar i światło, a wszystko, co dotyczy nieczystej mowy, wychodzi z ust, nosa, oczu i uszu.

Jeden tekst, który przeczytałem, mówił nawet z czakry korony, chociaż wcześniej tego nie widziałem. To było w Lama Yeshe też jest książką. Czcigodny Chodron też nie opisywał tego w ten sposób. Ale zdecydowanie wizualizuj ze wszystkich otworów w głowie. Po prostu pozwalasz temu płynąć, niepokojące nastawienia po prostu się ujawniają i są to naprawdę ciemna ciecz wszelkiego rodzaju. To mówi płynna smoła, a światło i nektar cię wypełniają i po prostu unoszą się do góry i na zewnątrz.

Znowu na zakończenie, co? Lama Yeshe mówi, a także Lati Rinpocze, wszyscy mówią tak:

Bardzo ważne jest, aby wzbudzić przekonanie, że rzeczywiście oczyściłeś to cierpienie.

Po prostu powtarzaj to sobie, ponieważ wątpić może sprawić, że po całej tej pracy po prostu się cofniesz – i nie ma takiej potrzeby.

Podsumowując, ponieważ mamy tu jeszcze trochę ładnego śniegu i pada śnieg, chciałbym przeczytać cytat z Gesze Sopa. Mówił o tym, jak możemy usunąć z siebie tę truciznę, a jednym ze sposobów jest recytacja. I cytuje sutrę zwaną Połączenia Tantra Na prośbę Subahu:

Tak jak promienie słońca padające na śnieg roztapiają go z nieodpartym blaskiem, tak śnieg niecnotliwych czynów topnieje pod wpływem promieni słońca – po pierwsze: etyczne postępowanie i po drugie: recytacja, stosowana pilnie z serce.

Więc idźmy dalej.

Zopa Herron

Karma Zopa zaczął koncentrować się na Dharmie w 1993 roku przez Kagyu Changchub Chuling w Portland w stanie Oregon. Była mediatorem i adiunktem ucząc rozwiązywania konfliktów. Od 1994 roku uczęszczała na co najmniej 2 buddyjskie odosobnienia rocznie. Czytając szeroko w Dharmie, spotkała Czcigodnego Thubtena Chodrona w 1994 roku w Cloud Mountain Retreat Center i od tego czasu podąża za nią. W 1999 roku Zopa przyjął Schronienie i 5 wskazań od Gesze Kalsang Damdul i od Lamy Michaela Conklina, otrzymując imię wskazania Karma Zopa Hlamo. W 2000 roku przyjęła wskazania Schronienia z Ven Chodronem, aw następnym roku otrzymała śluby Bodhisattwy. Przez kilka lat, gdy powstało Opactwo Sravasti, pełniła funkcję współprzewodniczącej Przyjaciół Opactwa Sravasti. Zopa miał szczęście słuchać nauk Jego Świątobliwości Dalajlamy, Gesze Lhundupa Sopy, Lamy Zopa Rinpocze, Gesze Dziampy Tegczoka, Khensura Łangdaka, Czcigodnego Thubtena Chodrona, Yangsi Rinpocze, Gesze Kalsang Damdula, Dagmo Kusho i innych. W latach 1975-2008 zajmowała się usługami społecznymi w Portland w wielu rolach: jako prawnik dla osób o niskich dochodach, instruktor prawa i rozwiązywania konfliktów, mediator rodzinny, konsultant międzykulturowy z Tools for Diversity oraz trener dla dyrektorów wykonawczych organizacji non-profit. W 2008 roku Zopa przeniosła się do opactwa Sravasti na sześciomiesięczny okres próbny i od tego czasu pozostała, by służyć Dharmie. Wkrótce potem zaczęła używać swojego imienia schronienia Karma Zopa. 24 maja 2009 r. Zopa przyjął 8 wskazań anagarika na całe życie, jako osoba świecka oferująca służbę w biurze opactwa, kuchni, ogrodach i budynkach. W marcu 2013 Zopa dołączył do KCC w Ser Cho Osel Ling na roczne odosobnienie. Obecnie przebywa w Portland, badając, jak najlepiej wspierać Dharmę, z planami powrotu na jakiś czas do Sravasti.

Więcej na ten temat