Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Bomby atomowe, terroryzm i karma

Bomby atomowe, terroryzm i karma

  • Wpływ własnej motywacji na karmy akcji
  • Dylemat między motywacją a karmy
  • Przykład: Broń nuklearna

Otrzymaliśmy e-maila z pytaniem od ludzi z Tibet Center w Niemczech. Więc mówią, że dyskutują o śmierci Osamy bin Ladena. Pytanie brzmi:

Czy to możliwe, że bardzo dobra motywacja może zmniejszyć lub bardzo zredukować złe karmiczne konsekwencje czynu? Na przykład, na mocy rozkazu prezydenta Harry'ego S. Trumana, w sierpniu 1945 roku Stany Zjednoczone zrzuciły dwie bronie nuklearne na ludność cywilną w Hiroszimie i Nagasaki. Akt ten przez długi czas powodował niewyobrażalne cierpienia setek i tysięcy cywilów. Gdyby Harry Truman działał ze złą motywacją z żądzy władzy, sławy i nienawiści, to kto mógłby sobie teraz wyobrazić jego cierpienie w piekle i jak długo to potrwa. Ale chyba działał z dobrej motywacji. Chciał jak najszybciej zakończyć tę wojnę. Chciał uniknąć jeszcze większej liczby ofiar śmiertelnych i cierpień. Tak więc jego karmy nie jest tak źle, prawda? Nawet jeśli uległ złudzeniu, to znaczy, gdyby wojna i tak skończyła się w krótkim czasie, nawet bez jego bombardowania nuklearnego, jego karmy nie jest tak źle, prawda?

Trudne pytanie, prawda? Czy ktoś z nas zna motywację Harry'ego Trumana? Często słyszę, jak mówiono (przez ludzi w Ameryce, nie przez ludzi w Japonii), że zrzucenie bomby było dobre, ponieważ pozwoliło uniknąć większej liczby zgonów na dłuższą metę. Nie mam pojęcia, czy to prawda, czy fałsz. Nie mogę tego komentować. Jeśli ktoś myśli, że zabicie setek i tysięcy ludzi uniknie śmierci setek i tysięcy ludzi iz tego powodu zrzuci bombę, sądząc, że to dobra motywacja, nie jestem tego taki pewien. Wiesz, że? Nie jestem taki pewien. Bo nawet jeśli ktoś miał tego rodzaju „dobrą motywację”, by zakończyć wojnę, to wyraźnie jest to faworyzowanie własnej strony i widzenie drugiej strony – że ich życie jest mniej warte niż nasze. Z pewnością nie tak chcielibyśmy myśleć.

I czy ktoś naprawdę zrzuciłby bombę z całkowicie dobrą, współczującą motywacją? Można by pomyśleć, że będzie tam trochę nienawiści. Zwłaszcza w środku wojny. Niektóre złość, trochę nienawiści. Zakładam, że będzie.

Ponieważ istnieje również wiele innych sposobów na powstrzymanie wojen poza zrzucaniem bomb atomowych.

Ponadto człowiek może myśleć, że robi coś z dobrej motywacji, na przykład, aby powstrzymać śmierć większej liczby ludzi, zrzucając te bomby i zabijając tych ludzi. Ale czy to naprawdę dobra motywacja, czy też motywacja wynikająca z ignorancji? Wydaje mi się, że to motywacja z ignorancji. Ponieważ jest wiele innych sposobów, jak powiedziałem, wiele innych sposobów na powstrzymanie wojen. I myślę, że naprawdę trudno jest wydać taki porządek z całkowicie czystą motywacją.

Teraz, gdyby ktoś był bodhisattwa i powiedział: „Widzę, dzięki moim zdolnościom psychicznym, że zrzucenie tych dwóch bomb atomowych zapobiegnie późniejszej śmierci tak wielu milionów ludzi, i jestem gotów udać się do królestw piekielnych w wyniku stworzenia negatywny karmy o zabiciu tych setek i tysięcy ludzi, a potem to zrobiłeś, to jest zupełnie inna gra w piłkę, prawda? Ponieważ bodhisattwa zna długoterminowe rezultaty, są gotowi doświadczyć cierpienia. Nie jest to „wymyślona” motywacja współczująca, którą często mamy.

Pytanie jest kontynuowane:

Jak ważna jest część motywacji do działania w tworzeniu karmy kiedy aktor może ulec złudzeniu, ale nikt nie wie na pewno, czy ulega złudzeniu, czy też są różne opinie na temat najlepszego wyboru akcji?

Nigdy nie poznamy motywacji innych osób. A wiedza o motywacji kogoś innego nie jest tym, co determinuje karmiczny skutek ich działania. To stan ich własnego umysłu. To, czy ktokolwiek inny zna stan swojego umysłu, czy nie, określa karmiczny skutek ich działania. A motywacja ma kluczowe znaczenie. Oczywiście istnieją różne czynniki, które mogą sprawić, że akcja będzie cięższa lub lżejsza. Zabicie kogoś szybko, a nie torturowanie go przez długi czas, a następnie zabicie go. Ten ostatni będzie znacznie cięższy od poprzedniego. Albo zabijanie z bardzo silną nienawiścią i złość jest cięższy karmy niż zabijanie zapalniczką. Albo zabijanie większej liczby ludzi lub wielokrotne zabijanie będzie cięższe niż lżejsze. A zabijanie bez żalu będzie cięższe. Dobra? Więc są różne rzeczy, które mogą sprawić, że karmy cięższy lub nie, ale motywacja sama w sobie jest kluczowym czynnikiem. No i oczywiście siła tej motywacji.

[Pytanie jest kontynuowane:]

Jak ważne jest to dla terrorystów, kiedy ulegają złudzeniu, ale myślą z głębi serca, że ​​postępują słusznie, ponieważ chcą zmniejszyć wpływ władzy i chciwości?

Jak powiedziałem wcześniej, tylko dlatego, że uważamy, że mamy dobrą motywację, nie oznacza, że ​​tak naprawdę to robimy. Bo na przykład ludzie, którzy robią ofiary ze zwierząt… W zeszłym roku zrobili tę ogromną ofiarę ze zwierząt w Nepalu. Jak setki tysięcy zwierząt było okropne, obrzydliwe. Odpychający. I nie mogli tego powstrzymać. Ale ci ludzie, którzy złożyli ofiarę ze zwierząt, czuli, że robią coś bardzo dobrego. Szczerze wierzą, że przebłagali tego pewnego boga, a dzięki oferuje te boskie zwierzęta chroniły siebie i swoje rodziny oraz chroniły świat przed katastrofą. Czy to oznacza, że ​​ponieważ tak myśleli, mieli dobrą motywację?

Popełniamy negatywność z niewiedzy, złość, przywiązanie. Więc to nie jest zabijanie tylko z złość to jest negatywne. Możemy zabić z przywiązanie, tak jak robimy, jeśli chcemy jeść mięso. Zabijamy z ignorancji, jak ofiary ze zwierząt. I myślę, że widoki terrorystów, którzy mówią, że idziecie do nieba za zabijanie niewiernych, a my rozwiążemy problemy świata zabijając tych ludzi… Mogą myśleć, że to bardzo dobra motywacja, ale ja myślę, że jest to motywacja wynikająca z ignorancji. I to będzie bardzo negatywne.

I nie ma znaczenia, po której jesteś stronie. Możesz być Amerykaninem i pomyśleć: „Musimy zabić tych ludzi, aby świat był bezpieczny”. TAk? Ale to ten sam sposób myślenia, co myślą terroryści. Co ciekawe, myślimy, że ci ludzie są terrorystami, a oni myślą, że my jesteśmy terrorystami. Czy prawdziwy terrorysta może wstać?

Chodzi mi o to, że myślę, że musimy wyjść poza tego rodzaju polityczne kategorie i zdystansować się od tego, po której stronie jesteśmy w tej całej sprawie. I spójrz tylko na „jaki jest rezultat odebrania życia?” Mówi się, że odebranie życia jest działaniem z natury negatywnym, więc jak nawet haj bodhisattwa kto ma współczucie, mówi: „Jestem gotów udać się do piekła, odebrać życie, ponieważ na dłuższą metę wiem, że będzie to korzystniejsze dla większej liczby istot”. Ale czy Harry S. Truman i czy terroryści są gotowi udać się do królestwa piekła, aby zabić ludzi, którzy ich zdaniem szkodzą światu? Nie sądzę. Możemy więc powiedzieć „och, robią to ze współczucia dla własnej strony”, ale to wszystko, najprawdopodobniej współczucie dla własnej strony przywiązanie po swojej stronie, prawda?

Publiczność: Inną częścią tego kawałka ignorancji, w który mnie wciągnięto, jest to, że nadal, jeśli zajmę się czymś i zniszczę coś na zewnątrz siebie, to nadal jest to, że cierpienie jest spowodowane problemami zewnętrznymi, nie mając absolutnie żadnego zrozumienia, że problem tkwi od wewnątrz.

Czcigodny Thubten Chodron: Ok, więc mówisz, że jeśli miałbyś zabijać, to nadal zakładasz, że problem jest z zewnątrz, a zniszczenie wroga jest rozwiązaniem problemu, zamiast widzieć, że „dlaczego jestem w tej sytuacji konfliktu i wojny, aby zacząć od? To z mojego powodu karmy. A więc muszę oczyścić własne karmy".

Ale możesz zobaczyć, w tego rodzaju sytuacjach, jak mówią o… wiesz, dlaczego nazywa się to istnieniem cyklicznym. Tworzysz karmyI to karmy wpływa na sytuacje, w których się znajdujesz. A potem w tych sytuacjach znów tworzysz więcej karmy. Dlatego zawsze modlę się, aby nigdy nie znaleźć się w sytuacjach, w których muszę podejmować tego rodzaju decyzje. Bo nie chcę być w takiej sytuacji, bo to bardzo trudne. A umysł jest niezwykle podstępny.

Powiedziawszy to, wiesz, istnieją cięższe i lżejsze stopnie popełnienia a karmy. I jasne jest, że zabijanie ludzi z nienawiści będzie cięższe – ogólnie rzecz biorąc – niż zabijanie ich z powodu jakiegoś wyobrażenia współczucia. Ale to wciąż zabija i nadal jest negatywne.

A w niektórych przypadkach ktoś może powiedzieć… Jestem pewien, że terroryści czują się bardzo współczujący. Ale w ich umysłach jest tyle nienawiści, że nie widzą. Tak często też możemy czuć, jakbyśmy byli współczujący, ale mówimy to sobie, ponieważ nie chcemy przyznać złość i nienawiść. To się nam przydarzyło, prawda? „Och, tak mi przykro z powodu tej osoby, tak bardzo cierpi”. Ale tak naprawdę to, co dzieje się w naszym umyśle, to to, że naprawdę jesteśmy na nich wściekli, ale nie chcemy powiedzieć, że jesteśmy na nich wściekli. Nie chcemy uznać naszych złość. Więc mówimy: „Och, żal mi ich”. Ale tak naprawdę trzymamy się z dala od siebie, mówiąc: „Jestem wyjątkowy, jestem po dobrej stronie, oni naprawdę są schrzani”.

Więc to tylko moje pomysły, wiesz? Mówią, że tylko Budda w pełni rozumie karmy całkowicie. Ale to są moje pomysły.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.