Praca z wątpliwościami

Praca z wątpliwościami

Spiżowa statua Białej Tary.
(Zdjęcie zrobione przez Marii Harrsch)

Spiżowa statua Białej Tary.

Kiedy przyjdą klesze, po prostu pozwólcie im tańczyć przed wami. (Zdjęcie zrobione przez Marii Harrsch)

Chcę podzielić się dobrym wglądem, jaki miałem na odosobnieniu Białej Tary. W zeszłym tygodniu, nagle, podczas sesji, po prostu zostałam zasypana Wątpliwość— czułem się jak wielka fala. Przynajmniej mogłem to nazwać i rozpoznać, ale to wypełniało mój umysł. Przypomniałem sobie wskazówkę Geshe Kalsanga Damdula: „Kiedy przyjdą klesze, po prostu pozwól im tańczyć przed tobą. Nie daj się uzależnić, ale po prostu pozwól im tańczyć”. Postanowiłem więc trochę się zrelaksować i pozwolić Wątpliwość powiedzieć, czego chciał, i szło w kółko tantra. O tym, że to zabobonna, tylko kultura tybetańska, nienaukowa, nieprawdziwa, zmyślona, ​​za trudna, niepotrzebna itd., itd.… to był dość długi wykład. I słuchałem, ale nie wierzyłem.

To było jak słuchanie końcowej argumentacji jednej ze stron w sprawie sądowej, a następnie oczekiwanie na wysłuchanie drugiej strony. Kiedy więc ten „głos wątpićwyciszyło się, pojawiło się bardzo jasne pytanie: „Dlaczego wykonuję tę praktykę? Nie muszę… Mogę przestać, mogę zrobić coś innego”. I nadeszła odpowiedź: „Najlepsi ludzie, jakich spotkałem w ciągu 63 lat, którzy żyją według wartości, które cenię, wszyscy polecają tę drogę. Wszyscy praktykują tę ścieżkę: Jego Świątobliwość Dalajlama, moi nauczyciele i wszyscy wspaniali lamowie a gesze praktykują tę ścieżkę”.

Więc to było to - wątpić po prostu odszedł. A potem, pozornie bez świadomej myśli o tym, zacząłem o tym myśleć Lama Yeshe i zaczął ponownie czytać Wprowadzenie do Tantra. To jest cudowne. Wydaje się nowy. Ten wątpić pchnął mnie do szukania Lama.

Jak cudownie. Byłem tak szczęśliwy słysząc Lama przez książkę. Bardzo szczęśliwy. Jestem wdzięczna za tę cudowną okazję, jaką dają rekolekcje, by przyjrzeć się umysłowi i doświadczyć przemiany.

Autor gościnny: Zopa Herron

Więcej na ten temat