Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Powstanie zależne: Oznaczenie zależne

Powstanie zależne: Oznaczenie zależne

Część serii Kącik śniadaniowy Bodhisattwy prelekcje wygłoszone podczas Zimowych Rekolekcji Zielonej Tary od grudnia 2009 do marca 2010.

  • Coś nie istnieje jako określony przedmiot, dopóki nie zostanie oznaczone tą nazwą
  • Rzeczy nie znikają, jeśli ich nie etykietujemy, ale to nie znaczy, że wszystko, co etykietujemy, istnieje
  • Różnice w szkołach filozoficznych dotyczące współzależnego powstawania

Green Tara Retreat 056: Zależne powstawanie i zależne oznaczenie (pobieranie)

1 część:

2 część:

Mówiliśmy o jednym schemacie organizowania różnych rodzajów zależnego powstawania:

  • zależność przyczynowa
  • następnie zależność od jego części, która odnosi się również do trwałego zjawiska
  • a trzeci to oznaczenie zależne.

To trzecie oznacza powstanie w zależności od terminu i pojęcia, które oni również nazywają istnieniem, będąc tylko nazwą. Oznacza to, że coś nie istnieje jako określony przedmiot, dopóki nie zostanie oznaczone tą nazwą. Klasyczny przykład, który podają, jest bardzo prosty. Oto ona: nie zostałeś Dawidem, dopóki twoi rodzice nie nazwali cię Dawidem. Kotek nie stał się Mandziuśrim, dopóki nie nazwaliśmy go Mandziuśri. Chodzi o to, że te rzeczy nie istnieją jako ten konkretny przedmiot, dopóki nie zostaną oznaczone.

Czasami etykietowanie czegoś naprawdę zmienia jego funkcję. Czasami tak nie jest. Na przykład po tym, jak Obama został wybrany, nie był prezydentem, był prezydentem elektem. Potem jest ceremonia i nagle zakładamy prezesa wytwórni i cała jego rola się zmienia. Zmienia się też jego tożsamość, bo wtedy zostaje nasycony władzą prezydenta. Podczas gdy inne rzeczy mogą nie zmienić się tak bardzo, jeśli otrzymają imię, na przykład między „dzieckiem” a „Dawidem” lub między „kotem” a „Achalą” [imię jednego z naszych kotów]. Nie zmienia się tak bardzo, gdy nadajemy etykietę.

Innym przykładem tego, jak wiele zmienia się przez nadanie etykiety, jest to, jak mówiono o budowie domu w czasach, gdy nie było specjalnej kuchni (bez hydrauliki itp.). Coś nie stało się kuchnią, dopóki nie wymyśliliśmy: „Och, ten pokój to kuchnia”. Potem stała się kuchnią. Wcześniej to nie była kuchnia i mogło być coś innego.

To ciekawe, ta cała koncepcja etykiety „moje” i jak bardzo coś się zmienia, gdy tylko oznaczymy to jako „moje”. To tylko zmiana etykiety. Pod względem istotnej przyczyny obiektu, pod względem tego, jak powstał i tego rodzaju rzeczy, to wcale się nie zmienia. Ale jak tylko nadamy mu etykietkę „mój”, wow, w naszym umyśle jest zupełnie inaczej, prawda? Jak noc i dzień. Są takie rzeczy, które faktycznie zmieniają się dość drastycznie.

Pojawia się pytanie: „A co z 500 lat temu, kiedy nie wiedzieli o raku? Czy rak istniał? To pytanie, które ludzie zawsze zadają naszym nauczycielom, ponieważ zawsze mówią, że coś nie istnieje, jeśli nie ma terminu i etykiety. 500 lat temu nie było etykiety „rak”. Czy to znaczy, że nie istniał? Ale jak to możliwe, skoro ludzie wciąż od tego umierali, prawda? Pomysł jest taki: w tamtym czasie nie był znany jako rak, ponieważ nie był oznaczony jako rak, ale miał inną etykietę. Nazywano to chorobą, chorobą lub czymś w tym rodzaju. Więc ludzie umierali z powodu choroby, chociaż niekoniecznie umierali na raka. Lub ludzie wyzdrowieli z choroby, chociaż niekoniecznie wyzdrowieli z raka, ponieważ w tym konkretnym czasie nie było tej etykiety. Ale była tam inna etykieta, więc obiekt nadal istniał i nadal mógł funkcjonować.

Tybetańczycy mają na ten temat uroczą historię, ponieważ pojawia się pytanie. To trochę jak nasza łamigłówka, że ​​jeśli w lesie nie ma nikogo, kto mógłby usłyszeć dźwięk, to czy naprawdę jest dźwięk? Ich wersja brzmi: jeśli nie ma nikogo, kto mógłby oznaczyć przedmiot, czy on istnieje? Jego Świątobliwość opowiada tę historię o kimś, kto poszedł zobaczyć bardzo wysoki poziom lama. Rozmawiali o tym wszystkim – dyskutowali o etykietach i innych rzeczach. Architektura tybetańska miała wiele filarów. W pewnym momencie podczas dyskusji nt lama skomentował: „Jej! Powinienem się cieszyć, że rzeczy nie muszą być stale etykietowane, aby istniały, w przeciwnym razie ten filar zniknie, a pokój zawali się na mnie.

To nie jest tak, że rzeczy po prostu całkowicie znikają, jeśli nie są oznaczone. Z drugiej strony nie oznacza to, że wszystko, co nazywamy, faktycznie istnieje. Możemy nazwać „róg królika”, możemy wyobrazić sobie róg królika. Z pewnością wymyśliliśmy broń masowego rażenia w Iraku i oznaczyliśmy ją. Ale tylko dlatego, że istnieje termin i koncepcja, nie oznacza, że ​​istnieje przedmiot. Czemu? Ponieważ potrzebujesz nie tylko terminu i pojęcia, ale potrzebujesz podstawy oznaczenia, która nadaje się do noszenia tej etykiety. Co było w Iraku? Nie było nic odpowiedniego do noszenia tej etykiety. A może z rogiem królika? Króliki mają uszy, ale nic nie nadaje się na etykietę „róg królika”. Nie oznacza to, że wszystko, co nazywamy, istnieje. Tak jak dowiadujemy się, że wszystko, o czym myślimy, również nie istnieje.

Publiczność: Czy wszystkie cztery szkoły dogmatów wyznają trzy rodzaje współzależnego powstawania?

Czcigodny Thubten Chodron (VTC): Nie. Zależność przyczynowa jest wspólna dla wszystkich różnych tradycji. Pozostałe dwa nie są tak powszechne, zwłaszcza jeśli chodzi o części odnoszące się do trwałych zjawiska. Większość szkół na stałe zjawiska powiedzieć, że są po prostu etykietowane, że zostały po prostu wymyślone, a następnie otrzymują etykietę. Ale dla nich, kiedy mówią, że rzeczy są po prostu pomyślane i oznakowane, nie jest to to samo, co prasangika ma na myśli. Na przykład szkoły niższe powiedziałyby, że istniejąca przestrzeń nie jest przeszkodą; nie ma tam nic, co można by nazwać przestrzenią. Nic tam nie ma. A więc istnieje tylko dzięki naszemu własnemu pojęciu, to wszystko. Podczas gdy powiedzieliby, że jest to przypisane terminowi i koncepcji. Podczas gdy oni patrzyliby na stół, kieliszki, dyktafon, na ciebie i na mnie – i powiedzieliby, że te rzeczy nie są po prostu przypisane, gdzie „jedynie” neguje wrodzone istnienie. Zamiast tego powiedzieliby, jak ludzie, że wszyscy naprawdę istnieją. Ale jeśli chodzi o ludzi, powiedzieliby, że ludzie rzekomo istnieją w tym sensie, że aby zidentyfikować osobę, musisz zidentyfikować jedną z jej grup. Nie identyfikujesz osoby bezpośrednio; znasz to za pomocą agregatów. Więc w ten sposób powiedzieliby, że dana osoba jest etykietowana.

Ale prasangika mówią, że nie chodzi tylko o to, że trzeba zauważyć jeden z agregatów, jak twierdzą niższe szkoły. Prasangika mówią, że nie ma tam nic więcej poza twoim terminem i etykietą – i to jest po prostu rzecz, która istnieje. W podstawie nie ma nic, co można by zidentyfikować jako osobę; podczas gdy szkoły niższe zawsze znajdują coś w podstawie określenia, o czym mówią, że jest osobą. Dla nich jest to albo świadomość mentalna, albo ciągłość świadomości mentalnej. Cittamatrins utrzymują, że istnieje ta podstawowa świadomość, ponieważ oni wszyscy [tj. wszystkie niższe szkoły] mówią, że musi być coś, o czym na koniec dnia można powiedzieć, że jest osobą, która niesie karmiczne nasiona. W przeciwnym razie, jak to się dzieje karmy przejść z jednego życia do następnego? Podczas gdy prasangika mówią, że to tylko „zwykłe ja”. Kiedy próbujecie zidentyfikować w skupiskach: „Czym jest to 'zwykłe ja?'”, nie ma nic, na co moglibyście wskazać.

Słowo przypisane jest używane na wiele różnych sposobów w zależności od różnych szkół. Czasami może to być trochę mylące, ponieważ podają różne definicje tego słowa, a także obejmują i wykluczają różne rzeczy.

Publiczność: Myślałem o tym, kiedy podałeś przykład dźwięku w lesie i jak Tylko Umysł [Cittamatrins] mają na to swoje rozwiązanie. Zastanawiam się więc, jak oni myślą o terminie i koncepcji. Musi być zupełnie inna niż prasangika.

VTC: TAk. Jest zupełnie inaczej. Ale podobnie jak w przypadku dźwięku w lesie, powiedzieliby, że mrówki i jelenie usłyszały upadek drzewa, ponieważ miały nasiona w swojej podstawowej świadomości, aby tak się stało.

Publiczność: Wystarczy szybkie wyjaśnienie, aby to zobaczyć, jeśli na stałe zjawiska nie polegaj na przyczynach i Warunki, czy jest jakieś zjawisko, które nie opiera się na pozostałych dwóch typach współzależnego powstawania?

VTC: Wszystkie kategorie zjawiska składają się z części, zależą od części i wszystkiego zjawiska z punktu widzenia prasangika zależą od tego, czy są określane terminem i konceptem. A dla Prasangiki, a także dla niższych szkół, jest to tylko przyczyna zjawiska, funkcjonujące rzeczy, które są zależne od przyczyn i Warunki.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.