Świadomość pustki
Część serii Kącik śniadaniowy Bodhisattwy prelekcje wygłoszone podczas Zimowych Rekolekcji Zielonej Tary od grudnia 2009 do marca 2010.
- Jak wzmocnić świadomość, abyś mógł medytować na pustce
- Jeśli umysł pogrąża się w pustce podczas medytacji nad pustką, konieczne jest dalsze badanie
Green Tara Retreat 049: Świadomość pustki (pobieranie)
[Odpowiedź na pisemne pytanie publiczności]
Ktoś mówi, że przeprowadza czteropunktową analizę: szuka siebie, próbuje znaleźć dokładnie to, czym jest „ja”, i że dochodzą do uczucia, że go nie znajdują. Wtedy, z tego powodu, wiesz, że jest pusty. Mają tę świadomość przez kilka sekund, ale potem umysł pogrąża się w pustce. Jakie są sposoby na wzmocnienie świadomości, abyś mógł utrzymać tę stabilność, że „ja” nie istnieje z natury i zapobiec temu, by umysł stał się nicością?
Aby wzmocnić świadomość, potrzebna jest koncentracja – tego właśnie potrzebujesz. Dlatego mówią o zjednoczeniu spokoju z wglądem. W przeciwnym razie masz jakiś sens, ale w następnej chwili go nie ma. Jeśli twój umysł pogrąża się w nicości lub pustce, musisz faktycznie wrócić, aby przeprowadzić więcej badań. Umysł tak naprawdę nie zorientował się, czym jest pustka, jeśli ześlizguje się w nicość.
To interesujące, kiedy przeprowadzasz analizę. Pierwsza część polega na uzyskaniu poczucia, gdyby jaźń, gdyby osoba, „ja” istniało wewnętrznie, jak by to wyglądało? Nawet jeśli nie istnieje w ten sposób, wyobrażasz sobie, jak by to było, gdyby istniało w ten sposób. Następnie zaczynasz badać: jak istnieje „ja”? Zaczynasz patrzeć i pytasz, czy „ja” jest tym samym, co którekolwiek ze skupisk? Czy różni się od agregatów? Jaki jest związek między jaźnią a skupiskami? Kiedy odkryjesz, że nie możesz powiedzieć, że „ja” jest z natury jedno z skupiskami, to nie jest to jedna i ta sama rzecz, a jednak nie możesz powiedzieć, że jest z natury różne od skupisk. Ilekroć mówimy ja lub ja, odnosi się to do jakiejś części ciało i umysł. Wiemy, że ma to pewien związek: nie jest z natury takie samo, nie jest z natury różne. Z tego możemy powiedzieć, że nie istnieje z natury. Gdyby istniał z natury, musiałby być albo z natury taki sam, albo z natury różny.
Starasz się o tym myśleć tak długo, jak to możliwe. Naprawdę musisz zbadać i zapytać: „Czy jest jakiś możliwy sposób, abym mógł być taki sam jak mój umysł lub taki sam jak mój umysł? ciało?” Z pewnością wydaje się, że jesteśmy gdzieś tam, prawda? Kiedy ktoś mówi nam coś, co nam się nie podoba, po prostu tego nie lubimy! Jest zdecydowana ja, która tego nie lubi. [Ty też to czujesz] „Zamierzam dać tej osobie coś do myślenia i będę się bronić, a oni nie mogą mnie tak traktować i nie mogą tak o mnie myśleć! ” Z pewnością wydaje się, że gdzieś w tym jest ja ciało i umysł. Następnie mówisz: „Gdyby jaźń była w ciało i umysł, wtedy powinno być możliwe do znalezienia”. Jak zamierzasz to zidentyfikować? Kiedy nie możesz znaleźć czegoś, co można zidentyfikować jako „ja”, jest to znak, że „ja” nie istnieje z natury.
Wyciągasz z tego wniosek, że „ja” nie istnieje z natury. Wtedy nie wstajesz ze swojego medytacja i pomyśl „Urzeczywistniłem pustkę!”
Czcigodny Thubten Chodron
Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.