Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Zachowanie spokoju w obliczu krzywdy

Zachowanie spokoju w obliczu krzywdy

Część serii Kącik śniadaniowy Bodhisattwy prelekcje wygłoszone podczas Zimowych Rekolekcji Zielonej Tary od grudnia 2009 do marca 2010.

  • Czy nie powinniśmy bać się tragicznych rzeczy, które dzieją się na świecie?
  • Spokojny umysł pomaga nam przynosić pożytek innym

Rekolekcje Zielonej Tary 034: Utrzymanie jasnego i spokojnego umysłu w niebezpieczeństwie (pobieranie)

Myślałem we wczorajszym przemówieniu, kiedy przemawiał Czcigodny Tarpa, a ona czasami mówiła, gdy jest niespokojna i przerażona, że ​​po prostu mówi: „Nic się nie dzieje”. Słyszałem, jak ktoś tam mówił: „Chwileczkę, na Haiti było tylko trzęsienie ziemi i cała stolica się rozpadła. Coś się stało!" Albo: „Mój krewny ma diagnozę raka lub właśnie miał zawał serca. Coś się stało!" Czy zatem strach nie jest uzasadniony? Czy nie powinniśmy się ich bać? „W Boże Narodzenie doszło do próby ataku terrorystycznego. Ale co by było, gdyby to się udało? Czy nie powinniśmy bać się tego, co robią terroryści?

Pomyślałem, żeby o tym trochę porozmawiać, bo tak, oczywiście, takie rzeczy się zdarzają i są. Chodzi o to: „Jaki jest sens bać się ich?” Innymi słowy, czy nie powinniśmy się bać? Jaką korzyść daje strach? To jest moje pytanie.

Martwienie się o coś i chęć uniknięcia krzywdy to coś zupełnie innego niż strach. W ten sam sposób wstawiennictwo, gdy jest krzywda, ponieważ jesteś zły z tego powodu, jest czymś zupełnie innym niż wstawiennictwo ze współczuciem. Więc moją rzeczą jest patrzenie na umysł, na umysł, który działa, ponieważ wyraźnie zdarzają się tragedie i musimy sobie z nimi radzić. Musimy pracować, aby im zapobiec. Ale jaki jest umysł, z którego operujemy, kiedy to robimy? Nie wiem jak ty, ale kiedy się boję, nie myślę jasno. To tak, jakbyś był niespokojny, zapominalski, prawda? Nie możesz jasno myśleć. Tak więc, jeśli chcemy skutecznie zapobiegać szkodom i przynosić korzyści, najlepszym na to sposobem jest zachowanie spokoju umysłu – abyśmy mogli jasno myśleć i mieć dużą świadomość, aby zobaczyć szeroki obraz sytuacji, a następnie zdolność do działania w sposób, który powstrzymuje krzywdę lub zapobiega krzywdzie.

To nie jest kwestia: „Czy nie powinniśmy się bać?” To jest: „Co dobrego przynosi strach?” TAk? Nie wiem jak ty, ale jak się boję to jestem wrakiem. Nie mogę funkcjonować. Wtedy ludzie muszą się mną opiekować. To nie znaczy, że się nie boję. Ale wiem, kiedy się boję lub kiedy zaczynam się niepokoić, że jeśli chcę zrobić coś pożytecznego, muszę uspokoić swój umysł. W przeciwnym razie co mogę zrobić dla kogoś innego?

Chciałem tylko to powiedzieć, ponieważ słyszałem, jak nasza niewidzialna publiczność zadaje te pytania. I mogłoby się wydawać, na naszym osobistym poziomie: „Och, ktoś nie mówi mi dzień dobry, ani brokuły, ani, wiesz, cokolwiek to jest”. No tak, oczywiście nic się tam nie dzieje. Te rzeczy są często tylko naszymi przewidywaniami. Ale są też prawdziwe sytuacje chorobowe i klęski żywiołowe, a ludzie dokonują katastrof, z którymi musimy sobie radzić – ale aby radzić sobie z nimi skutecznie, ze spokojnym umysłem i współczuciem tak bardzo, jak to tylko możliwe.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.

Więcej na ten temat