Praca z umysłem w odosobnieniu

Część serii nauk udzielanych podczas Zimowych Rekolekcji Mandziuśri od grudnia 2008 do marca 2009 w Opactwo Sravasti.

  • Praca z umysłem złość
  • Opona Buddacnotliwe cechy i pustkę
  • Identyfikacja podstawy oznaczenia
  • W jaki sposób ogólność znaczeń jest zjawiskiem trwałym?
  • Relaksujący jako antidotum na zasypianie w trakcie medytacja
  • Co to jest płuco?

Odwrót Mandziuśriego 09: pytania i odpowiedzi (pobieranie)

Pytania dotyczące rekolekcji? Jak tam rekolekcje? Ludzie wychodzą z rekolekcji – jak było? Ludzie idą na rekolekcje – jak leci?

Oswajanie dzikiego umysłu

Publiczność: Pierwszą rzeczą, która się wydarzyła, było to, że bardzo mocno skręciłem kostkę na lodzie, więc musiałem usiąść na krześle [w medytacja hall], co nie było moim wyobrażeniem tego, jak to miało wyglądać. A wczoraj naprawdę zachorowałem na korytarzu, jakbym miał zemdleć. Nie wiem o co chodziło. Więc większość dnia leżałam w łóżku. To nie był mój obraz tego, jak powinno być. I tak dzisiaj byłem wściekły na to wszystko. Dziś tak się wściekłam, że na trzeciej sesji po prostu nie mogłam nawet pomyśleć, co zrobić ze swoim umysłem. To było takie dzikie. I wreszcie, myślę, że po prostu tam pojadę i po prostu posiedzę; po prostu: „No i co z tego. Więc twój umysł jest całkowicie dziki. I nie mogłem się na niczym skupić przez pierwsze 15 minut poza byciem wściekłym na wszystko i wszystkich. Potem po prostu zdecydowałem się na niebieską medycynę Budda zamiast próbować wykonać [Mandziuśriego] sadhana ponownie. To naprawdę wszystko schłodziło. Właśnie wyszedłem bardzo szczęśliwy. To było tak, jakbym po prostu stwierdził: „Cóż, co mogłem zrobić”, zamiast tego, czego nie mogłem zrobić.

Czcigodny Thubten Chodron (VTC): Więc byłeś zły i zdenerwowany, ponieważ skręciłeś kostkę i nie czułeś się dobrze. I nie taki był twój plan na to, co miało się wydarzyć podczas rekolekcji: „Wszystko jest nie tak. Mam skargę do wszechświata.

Publiczność: Wiedziałem, że to złudne myślenie, ale było tak silne.

VTC: Tak silny, tak. Umysł jest tym po prostu przytłoczony, chociaż wiemy, że jest to złudzenie.

Publiczność: Tak, mogłem to logicznie zobaczyć, ale nie było żadnej logiki.

VTC: Ale to naprawdę dobrze, że tam wszedłeś i mimo to usiadłeś. Ponieważ wtedy byłeś zmuszony do pracy z umysłem, zamiast przychodzić tutaj i trzaskać garnkami i patelniami oraz rzucać kocim jedzeniem w powietrze. [śmiech] Trzeba było zostać i faktycznie pracować z umysłem. Następnie zrobiłeś to, co czułeś, że pomogłoby twojemu umysłowi w tym momencie, i to jest umiejętne podejście do radzenia sobie z umysłem. Musimy być lekarzami we własnym umyśle. Musisz więc robić to, o czym wiesz, że zadziała i co czujesz, że zadziała, w tym szczególnym momencie, kiedy w twoim umyśle jest bardzo silne cierpienie. I zadziałało. Dobrze. Taki jest więc sens praktykowania Dharmy: kiedy jesteś w stanie przekształcić ten negatywny stan i pozwolić mu odejść, uspokoić umysł i osiągnąć bardziej pozytywny stan. Takie jest znaczenie praktykowania Dharmy.

Publiczność: Pomogło także to, że między sesjami odbyła się około minutowa wymiana zdań między mną a Fredrickiem; gdzie po prostu spojrzeliśmy na siebie i powiedzieliśmy: „Musimy wrócić na korytarz?” [śmiech] I robiliśmy do siebie miny, dając sobie znać, że oboje walczymy. Coś zaczęło się u mnie zmieniać.

VTC: Tak, to miłe. Ponieważ w przeciwnym razie czasami mamy ten umysł, który myśli: „Jestem jedyną osobą, która wie, co czuję”. Po prostu utknęliśmy we własnych sprawach. I: „Nikt inny mnie nie rozumie. Jestem jedyny." Czasami wystarczy ta krótka wymiana zdań i możemy wnieść do niej odrobinę humoru i zrozumienia.

Bądź lekarzem we własnym umyśle

Publiczność: [Moje doświadczenie] jest podobne do tego. Pozwolenie sobie na dużą elastyczność w tym, co dzieje się na sesjach. To było naprawdę pomocne. Więc może więcej mantra, więcej innych [rzeczy]. I chociaż przychodzę z agendą, czuję, że mam ten pojemnik. Jeśli wydaje się, że coś działa lub coś się pojawia, czuję, że mogę tam zostać i nie myśleć: „Och, muszę to zrobić teraz lub„ X ”tamto”. To dało mi dużo przestrzeni. Czuję, że to było bardzo produktywne, korzystne.

VTC: Z tym zawsze jest ciężko. Czasami, jeśli masz taką przestrzeń, ponieważ nie masz wymaganej liczby mantra albo nie musisz robić takiego a takiego medytacja przez tyle minut, że niektórzy naprawdę się w tym gubią. Nie wiedzą, co robić. Ale dla innych ludzi, jak mówiłeś, daje ci to przestrzeń, w której, jeśli jesteś w pewnym momencie swojego medytacja i idzie dobrze, trzymaj się tego.

Podczas gdy niektórzy ludzie, jeśli zgubią się z przestrzenią, to mając określoną liczbę mantra powiedzieć, że sprawia, że ​​coś robią. Jest to więc naprawdę interesujące i jest częścią uczenia się, jak być lekarzem dla własnego umysłu. To wiedzieć, kiedy coś działa i pozostać przy tym, a kiedy: „Gubię się, jestem zbyt rozkojarzony, nie jestem skoncentrowany, muszę wrócić do struktury”. A potem użyj sadhany, czyli liczby mantra powiedzieć, żebyś coś zrobił. Bardzo pomocne jest wiedzieć, kiedy z czymś zostać, a kiedy ruszyć dalej. Ponieważ czasami, jeśli masz coś takiego: „Muszę wykonać tę sadhanę z tak wieloma osobami mantra!” tęsknisz za rzeczywistością medytacja. Więc to działa w obie strony.

Nieodłączne istnienie i doskonałość

Publiczność: Myślę o doskonałości, czyli o Budda. I mam to ograniczone rozumienie pustki rzeczy. Ale kiedy osiągniesz ten stan doskonałości, czy jest to przypadek coraz bardziej subtelnej doskonałości i wyrafinowania? Wtedy jest po prostu perfekcja. Więc dlaczego nie można Budda być również nieodłącznie istnieć z tą doskonałością?

VTC: Po pierwsze, doskonały to dziwne słowo. [Twoje pytanie brzmi:] „Ale jeśli powiemy, że wszystkie Buddacnotliwe cechy są pełne, to dlaczego nie Budda istnieć samoistnie?” Cóż, w jaki sposób te cnotliwe przymioty zostały urzeczywistnione?

Publiczność: Poprzez przyczyny i Warunki.

VTC: Więc jeśli coś jest stworzone przez przyczyny i Warunki, czy istnieje samoistnie?

Publiczność: Rozumiem tę część, ale cechy są kompletne, nie stają się coraz bardziej wyraźne.

VTC: Ale czy cechy są trwałe czy nietrwałe?

Publiczność: Nietrwały.

VTC: Czy coś, co jest nietrwałe, może istnieć samoistnie?

Publiczność: Ok rozumiem.]

VTC: Myślicie, że cechy stają się kompletne, [ale] w rzeczywistości myślicie o nich jako o trwałych, [jakby:] „Są kompletne. Mają wokół siebie okrąg. Są to cechy kompletne. Nie zmieniają się z chwili na chwilę. Są po prostu solidne.” Ale cechy zmieniają się z chwili na chwilę, prawda? Nie są takie same [w każdej chwili]. Miłość, współczucie – te umysły zmieniają się z chwili na chwilę, więc są nietrwałe.

Publiczność: Tak, widzę argument [lub rozumowanie], ale??

VTC: [Myślisz sobie:] „Są naprawdę solidne i mogę narysować wokół nich linię; ponieważ kiedy są doskonałe, nie mogą się zmienić.” Ale jeśli oni się nie zmienią, to jak może Budda działać poza nimi? Jak można Budda działać ze współczuciem, jeśli współczujący umysł nie zmienia się z chwili na chwilę?

Publiczność: Tak, okej, to ma sens. Dziękuję Ci.

Rozpoczęcie medytacji z lamrimem

Publiczność: Czułem się jak dużo medytacja dla mnie – tyle sesji. To jak przejście od codziennej praktyki rano i może wieczorem do pięciu lub sześciu sesji dziennie. Wydaje się, że to dużo.

VTC: No cóż, tak jest. [śmiech] Ale to nic w porównaniu ze sposobem, w jaki niektórzy ludzie wycofują się, ponieważ twoje sesje są krótkie; jedna z sesji to czas nauki. W porównaniu z tym, jak niektórzy ludzie się wycofują, to niewiele medytacja. Ale w porównaniu z tym, do czego jesteś przyzwyczajony w mieście, to dużo, więc przyzwyczajenie się do tego zajmuje trochę czasu. Pewny.

Publiczność: Zauważyłem, że pierwsze pięć do piętnastu minut spędzam na wykonywaniu czynności nieoficjalnych, co czasami jest bardzo korzystne, a czasami nie. Znajduję wiele wyzwań w przełamywaniu tego nawyku. Próbuję przejść prosto do sadhany.

VTC: Och, nie ma nic złego w robieniu lamrim na początku. Ponieważ możesz to zrobić lamrim aby pomóc Ci wygenerować motywację. I możesz to zrobić lamrim Ci pomóc schronić się. Nie ma nic złego w robieniu lamrim na początku. Lamrim naprawdę może znacznie wzmocnić twoją motywację do sadhany. Dlatego jeśli kiedykolwiek pójdziesz na rekolekcje z Lama Zopa, on spędza większość sesji prowadząc cię w a lamrim medytacja a potem wykonujecie trochę sadhany.

Negatywne niepotwierdzające

Publiczność: Staram się, aby pustka była rzeczywiście pusta, a nie stała. Natknąłem się na taki argument w moim umyśle, który brzmi: „Pustka jest niepotwierdzającym negatywem. Czy to nie powoduje i Warunki? "

VTC: Nie, nieafirmujące przeczenie oznacza, że ​​coś jest negowane i nic nie jest potwierdzane.

Publiczność: Ale czy to nie jest warunek?

VTC: Nie, [na przykład:] nie ma cukru na stole. Dobra? Tu nie ma cukru. Po prostu: „Tutaj nie ma cukru”.

Publiczność: To nie jest warunek?

VTC: Nie.

Publiczność: Warunek „bez cukru”?

VTC: Och, nie używaj takich warunków. Tutaj przez warunek rozumiemy stan sprawczy. W języku angielskim słowo warunek może mieć wiele znaczeń. Tutaj, kiedy mówimy o „warunkach” — jest to „uwarunkowane”. zjawiska”—oznacza, że ​​jest wytwarzane przez przyczyny i jest czymś, co staje się przyczyną czegoś innego. Często używamy słowa „przyczyna” w odniesieniu do głównej przyczyny, a „przyczyna”Warunki” w znaczeniu przyczyn pomocniczych.

Oznacza ogólność i trwałe zjawiska

Publiczność: W moich notatkach z nauk Jeffreya Hopkinsa natknąłem się na tę rzecz o spędzaniu roku na przyglądaniu się wyznaczonemu obiektowi i podstawie desygnacji. Robiłem to dużo. Odkryłem, że nie wiem, co robię. Nie mam nic przeciwko formom, które są wizualne lub dotykowe. Ale jeśli chodzi o rzeczy takie jak zapach pieczenia ciastek, nazwałem to „zapach ciastek”, ale jaka jest podstawa określenia zapachu? Mam więc problem z nimi, a także z koncepcjami – takimi jak pojawienie się Mańdziuśriego. Ja jako Mandziuśri to ogólność znaczeniowa, ale jaka jest podstawa określenia tego wyglądu?

VTC: Więc kiedy jest to coś, co można zobaczyć na podstawie desygnacji, można to wziąć i zobaczyć jego części lub coś w tym rodzaju. Ale z zapachem pieczonych ciastek, podstawą oznaczenia są momenty tego zapachu lub cząsteczki [ciasteczka, które są w powietrzu], ponieważ [z] zapachem cząsteczki dotykają się tutaj [wskazuje na nos]. A także może być tak, że może nie jest to całkowicie zunifikowany zapach. Być może różne części ciastka wydzielają różne zapachy, ale twój umysł łączy je w jeden zapach.

Następnie obraz tzw Budda: mówisz o Budda to jest wyobrażenie, czy mówisz o obrazie w swoim umyśle?

Publiczność: Co za różnica?

VTC: Podstawą określenia obrazu Mandziuśriego w twoim umyśle jest: masz obraz żółtego, masz obraz miecza, masz obraz wszystkich tych różnych rzeczy. Więc całe to przejawienie w twoim umyśle jest tym, co nazywasz „obrazem Mandziuśriego”.

Publiczność: Więc jest to seria połączonych ze sobą koncepcji?

VTC: Nie, ponieważ mówią, że ogólność znaczeń jest zjawiskiem trwałym. Ale to tak, jakbyś nie mógł trzymać się ogólności znaczenia. Może powiedzielibyście, że jest to dla was podstawa określenia wyglądu. Hmm. [Głośne myślenie] Chodzi o ogólność znaczenia. To musiałoby być, przyczyny, coś o: cokolwiek to było, co wywołało w twoim umyśle ogólność znaczenia.

Nie daj się zaplątać w wygląd. Po prostu porozmawiaj o tym, co jest podstawą [oznaczenie]. Nie myśl teraz o ogólności znaczenia. Pomyśl o podstawie określenia Mandziuśriego – jego ciało, jego umysł, takie rzeczy.

Ale podstawa określenia ogólności znaczenia: musi być tym, czym jest to pojawienie się dla twojego umysłu. To tylko takie pojawienie się w twoim umyśle, a potem nazywasz to „ogólnym znaczeniem” lub „obrazem Mańdziuśriego”, ponieważ wcześniej zapoznałeś się z tym, czym jest Mandziuśri i czym są te wszystkie różne rzeczy, więc nazywasz to „obrazem Mandziuśri”.

Publiczność: To nadal są części obrazu?

VTC: Cóż, obraz, czy obraz ma części? Możesz patrzeć na różne części, to prawda. Może chodzi o części: kolor — obraz koloru niebieskiego, obraz koloru czerwonego, obraz koloru fioletu, cokolwiek to jest, co jest podstawą określenia tego obrazu, który pojawia się w twoim umyśle.

Ale myślę, że bardziej pomocne będzie zastanowienie się, jaka jest podstawa przypisania Mandziuśriemu.

Jeśli utknąłeś na obrazach, pomyśl: „Jaka jest podstawa imputacji?” Ponieważ myślę o tej osobie i wściekam się na nią. Więc jaka jest podstawa przypisania rzeczy, na którą się wściekam, tego obrazu w umyśle?

Publiczność: Dobre.

Publiczność: W jaki sposób ogólność znaczenia jest trwała zjawiska?

VTC: To jest coś, co mam problem ze zrozumieniem. Wydaje mi się, że ogólniki znaczeniowe równie dobrze mogą być nietrwałe zjawiska. I jest ktoś, kto mówi, że to jest nietrwałe zjawiska. To był Gendun Chopel, ale wyrzucili go z klasztoru.

Publiczność: Czy to był powód, dla którego go wyrzucili?

VTC: Nie, nie, z innego powodu. Ale mówią, że jest trwały, ponieważ poznajesz obiekt poprzez negację wszystkiego, co nie jest tym obiektem. Więc kiedy masz umysł koncepcyjny, docierasz do obiektu. Jeśli myślę o telefonie, ten obraz w umyśle jest rozumiany jako przeciwieństwo wszystkiego, co nie jest telefonem. Ponieważ ten obraz rozwija się w procesie negacji, dlatego mówią, że jest trwały zjawiska.

Publiczność: To dlaczego telefon nie miałby być na stałe zjawiska?

VTC: Bo telefon zmienia się z chwili na chwilę, prawda? Ale obraz telefonu nie jest telefonem. O to właśnie chodzi: obraz telefonu nie jest telefonem. Wizerunek osoby, na którą się wściekasz, nie jest osobą, na którą się wściekasz.

Publiczność: [Mówca podaje przykład projektowania samochodu]. Model, kształt i wszystko w samochodzie zmieniło się na przestrzeni kilku lat. Znaczenie ogólności uległo zmianie, więc nie było trwałe.

VTC: Ale są to zupełnie inne znaczenia ogólników. Mówisz o projektowaniu samochodu, więc każdy mentalny obraz, jaki masz w każdym procesie projektowania, jest innym mentalnym obrazem samochodu.

Publiczność: Dobra, ale powiedzmy, że mam osiemdziesiąt lat. Kiedy miałem pięć lat, moje ogólne znaczenie samochodu było jedną rzeczą. Kiedy mam osiemdziesiąt lat, moje ogólne znaczenie samochodu jest czymś innym.

VTC: Dobrze. Dobrze.

Publiczność: Ale samochód jest zaangażowany.

VTC: Prawidłowy. Kiedy masz pięć lat, twój ciało była jedna rzecz; a kiedy masz osiemdziesiąt lat ciało to inna sprawa. Więc są różne.

Publiczność: Tak, są różne, ale nie twierdzę, że są trwałe, mając na myśli ogólność samochodu, twierdzę, że jest trwały.

VTC: Ale to nie jest ta sama ogólność znaczenia, którą miałeś, gdy miałeś pięć lat, i którą masz, gdy masz osiemdziesiąt lat. Twój obraz samochodu — to nie jest tak, że masz jedno ogólne znaczenie, a samo znaczenie ogólności uległo zmianie. Ta ogólność znaczenia była tam z tą świadomością. Przestało. TAk? A potem inna świadomość — świadomość się zmieniła. Ale wtedy obiekt świadomości jest trwały, ponieważ został osiągnięty poprzez ten proces negacji.

Coś, co jest trwałe, coś, co jest zaprzeczeniem, nie może się zmienić. Czy to możliwe? Nie ma cukru. Możesz powiedzieć: „Cóż, to może się zmienić i może być cukier”. Ale po prostu brak cukru, po prostu nie ma cukru. Cukier nie spowodował tego braku cukru. Jest to coś, co umysł wygenerował poprzez konceptualną rzecz. To nieobecność, to brak czegoś. Ale myślę, że toczy się też dyskusja na ten temat.

Ale to nie jest tak: kiedy masz obraz czegoś — myślę, że użyjmy kwiatu. Więc myślę o kwiecie, kiedy jest pączkiem, a potem myślę o kwiecie i obserwuję, jak odchodzi od pąka. A potem się otwiera. A potem mam otwarty kwiat. Dobra? Ponieważ możesz sobie wyobrazić, że coś zmienia się w twoim umyśle, prawda? Umysł, który dostrzega ogólność każdego znaczenia, zmienia się, ponieważ umysł jest nietrwały. Ale rzecz, ogólność znaczenia, jest postrzegana, ponieważ jest wszystkim, co nie jest tym przedmiotem; i ponieważ ogólność znaczenia nie dotyczy rzeczy rzeczywistej. Bierze różne cechy z różnych rzeczy i łączy je razem. Ponieważ jest inny niż prawdziwy obiekt, prawda? Znacząca ogólność kota nie może siedzieć na twoich kolanach. I znaczeniowa ogólność obrazu w twoim umyśle, że samochód nie może prowadzić.

Więc to jest inne niż coś, co jest skomponowane, to się zmienia. To coś, co jest sztucznie skonstruowane, do czego się dąży, będąc zaprzeczeniem wszystkiego, co nie jest tym. Ale nie mogę powiedzieć, że dobrze to rozumiem. Więc prawdopodobnie dlatego nie mogę odpowiedzieć na twoje pytanie w sposób satysfakcjonujący.

A może łatwe pytanie? [śmiech] Nie, możesz poczytać o ogólnych znaczeniach. Uważam, że cała ta sprawa z ogólnikami jest dość skomplikowana. Ponieważ tabela jest konkretną tabelą, ale tabela może być ogólnością, ponieważ tabela zawiera wszystkie określone tabele. Ale tabeli jako ogółu nie można wskazać.

Publiczność: Kiedy więc o tym mówimy, to czy mówimy tylko o jednym momencie obrazu ogólności znaczenia? To właśnie jest trwałe, ta pojedyncza chwila?

VTC: Tak, wygląda na to, że tak.

Publiczność: Więc może być cała masa stołów ze szklanymi blatami i twój wewnętrzny obraz stołu się zmieni, ponieważ widziałeś całą masę różnych rodzajów stołów, a to jest inny przykład ogólności znaczeń.

VTC: Racja, ponieważ twój umysł konstruował różne rzeczy w różnych momentach. To nie jest tak, że miałeś tutaj jeden obraz i ten obraz sam się zmienił. Miałeś tam jeden obraz. Przestało. I wtedy ….

Publiczność: Jakby to były różne klatki filmu.

VTC: TAk. Ale wydaje mi się, że można też powiedzieć: „Cóż, ale dlaczego to się nie może zmienić?” Ale wtedy tak trudno jest dojść do pytania: „Co to jest ogólność znaczenia?” Nie można tego objąć linią. Nie możesz powiedzieć, co to jest. To tylko pozór dla umysłu, ale nigdzie go nie ma, prawda! Ogólność znaczeniowa nigdzie nie istnieje. I nie składa się z atomów i cząsteczek. I to nie jest świadomość. Więc co to jest na świecie? Mamy je cały czas, ale co to jest?

Publiczność: To pomysł. Czy to nie jest pomysł?

VTC: Tak, ale tutaj jest ciekawie. Czy idea jest świadomością, czy idea jest przedmiotem świadomości? Jak wtedy, gdy mówimy „myśl”. Czy myśl jest umysłem, który myśli? Lub czy myśl jest przedmiotem, o którym się myśli. W języku angielskim używamy słowa „myśl” lub „pomysł”, a kiedy się nad tym zastanowimy, może to znaczyć jedno i drugie, prawda? Myślałem o samochodzie. Czy to oznacza, że ​​miałem świadomość, która była świadoma obecności samochodu, czy też obraz samochodu pojawił się w mojej świadomości? Czy mówimy o świadomości, czy o obrazie, który się jej pojawia? Po angielsku nie jest to takie jasne. I myślę, że nawet tybetańskie słowo nang wa, co często tłumaczy się jako wygląd, może czasami oznaczać postrzeganie. Nie bardzo też wiadomo, o której stronie mówimy.

Senność

Publiczność: Kiedy ja medytować, myślę, że nazwałbyś to sennością. Nie wiem, czy można to wrzucić do jednego worka z lenistwem czy odrętwieniem.

VTC: Tak to jest.

Publiczność: To mylące. Masz rozluźnienie i masz letarg.

VTC: Rozluźnienie to coś innego niż lenistwo i apatia.

Publiczność: Czy letarg jest lenistwem i apatią?

VTC: Letarg różni się od rozluźnienia. Jest bardziej po stronie lenistwa i apatii.

Publiczność: Czy może to wynikać z jakiejś formy podniecenia?

VTC: Co masz na myśli? Daj mi przykład.

Publiczność: Cóż, wydaje się, że powstaje spontanicznie, bez przyczyny lub Warunki. Uważam, że często antidotum na to jest relaks.

VTC: Do agitacji? Do podniecenia?

Publiczność: Nie, spać.

VTC: Och, [antidotum] na sen to relaks?

Publiczność: Zastanawiam się więc, czy wskazywałoby to na przyczynę podniecenia, czy też relaksacja byłaby antidotum na formę rozproszenia, która niekoniecznie jest ekscytacją. Po prostu wydaje się dziwne, że relaks byłby antidotum na zasypianie.

VTC: Dobra, „Dlaczego relaks miałby być antidotum na zasypianie?” Czasami może się zdarzyć, że kiedy nasz umysł jest napięty, opuszcza go zasypiając. Ponieważ czasami możesz zauważyć, że twój umysł może przejść od podniecenia do zaśnięcia, [trzask] w ten sposób. Jeśli umysł jest trochę zbyt napięty, zazwyczaj mówimy, że pobudzenie lub podniecenie jest spowodowane przez umysł, który jest zbyt napięty, a rozluźnienie przez umysł, który jest zbyt luźny, nie pojmując obiektu wystarczająco wyraźnie. Ale może być tak, że twój umysł nie wie, jak się zrelaksować, więc zasypia. Umie tylko być [gestykulując: nakręcony lub śpiący]. To przełącznik góra-dół. Więc może to, czego się uczysz, to: jak mieć zrelaksowany umysł, który nie jest rozproszony i czepiający się czegoś, ale także taki, z którego nie musisz wychodzić, zasypiając. Może właśnie to się dzieje. Ale jak zrelaksować umysł? Co robisz, żeby się zrelaksować?

Publiczność: Próbuję to ubrać w słowa. Naprawdę nie byłem w stanie opisać tego jasno sobie. To sensacja. Dobra, to zabrzmi dziwnie. To sensacja w mojej głowie; to prawie jak nadmuchanie balonu wewnątrz koszulki. To tak, jakby w mojej głowie istniała ekspansywna cecha, która ma jakieś ograniczenia. Ma takie uwalnianie. Naprawdę trudno to opisać.

VTC: Kiedy medytujesz, nie skupiaj się na swojej głowie. Jeśli skupisz się w swojej głowie, bardzo łatwo to osiągnąć płuco. Zdaję sobie sprawę z tej rzeczy: „Skoncentruj się”. Idziemy w ten sposób [mruży mocno oczy] i wydaje się, że to nasza głowa – tutaj musimy się skoncentrować. Myślę, że relaks ma więcej cech takich jak: obiekt po prostu tam jest. To nie jest w mojej głowie i nie jestem w mojej głowie, kiedy na to patrzę.

Publiczność: Tak, to nie jest ścisły sens; to raczej jest tylko moja sfera świadomości. To zdecydowanie zwolnienie. To bardzo spokojne uczucie. Niekoniecznie uczucie jest w mojej głowie, tam zwykle się zaczyna. To prawie przypomina wodę lub coś w tym rodzaju, co może się łatwo poruszać. Kiedy pojawia się uczucie, mogę z łatwością wysłać je do innych części mojego ciała ciało. Wszędzie mam takie uspokajające uczucie. Nie musi tam być, po prostu jest tam, gdzie zwykle jest. Kiedy zamykam oczy, to jest jak: „To jest tutaj, za oczami”.

VTC: Tak często się czujemy.

Publiczność: TAk. Nie koniecznie zawsze tak jest. Czasami, kiedy jestem bardziej skupiony, świadomość wydaje się poruszać bardzo łatwo. Świadomość jako poczucie „ja” prawie. [To] wydaje się poruszać łatwo w całym ciało. Czujecie się jak: „Och, jestem tutaj w swoim ciało” i nie ma o tym żadnej myśli. Koncentruję oddech na brzuchu i czuję, że naprawdę tu jestem. Jakby moje oczy były tutaj, a ja patrzę stąd i nie ma potrzeby….

VTC: Myślę, że to, co chcemy zrobić tak bardzo, jak to możliwe, to rozwiązać to „ja”, które jest gdzieś tam, patrząc na to.

Publiczność: Czy możesz porozmawiać o tym, jak to zrobić, ponieważ mam ten sam problem?

VTC: Nie wiem, myślę, że o to właśnie chodzi w relaksie. Zamiast czuć się jak: „Koncentruję się, więc jest tu jakieś„ ja ”, które patrzy przez oczy i koncentruje się”. Zwłaszcza jeśli próbujecie wizualizować Mańdziuśriego: „Siedzę tutaj, więc ten posąg Mańdziuśriego jest dokładnie tutaj. Patrzę na ten posąg”. „Ale moje oczy są zamknięte, więc dlaczego muszę czuć, że jest tu jakieś „ja”. Dlaczego po prostu nie może istnieć Mandziuśri?”

Płuco

Publiczność: Czy możesz wyjaśnić, czym jest płuco?

VTC: Płuca to brak równowagi wiatrów. Dostajesz to, kiedy się ściskasz, kiedy się naciskasz, i kiedy umysł jest napięty, i jeśli za bardzo skupiasz się na tym [obszarze serca] – twardym skupieniu lub jeśli za dużo siedzi ci w głowie. Wtedy umysł staje się napięty i wtedy wiatr wewnątrz ciała – element powietrza – przestaje działać. I dlatego uczyłem cię wszystkich ćwiczeń płuc, które działają bardzo dobrze. Czy wszyscy wstaniemy i poćwiczymy płuca? Chodźcie wszyscy.

Dobra, ćwiczenia płuc. Więc robisz hokej-napastnik - jak ten [bardzo zabawny, bardzo długi pokaz.] [śmiech] Rzucasz rękami i podskakujesz w górę iw dół. To jest bardzo dobre. Robię to kilka razy dziennie i jest to bardzo relaksujące. Bo wszystko potrząsasz. Zrób to zanim wejdziesz do medytacja hali, ale nie na lodzie! Joga, trochę tai chi lub inny rodzaj ruchu może być bardzo, bardzo dobry. Nie czujesz się teraz lepiej? Po prostu się trzęsiesz i kręcisz. Twoje mięśnie poruszają się, a serce bije. Wychodzisz z głowy.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.