Pytania i porady rekolekcyjne

Pytania i porady rekolekcyjne

Krople deszczu z mężczyzną w tle, z rękami na ustach
„Dlaczego szukam schronienia?” „Jakie są powody przyjęcia schronienia?” „Jakie są przyczyny kultywowania bodhicitty?” (Zdjęcie zrobione przez Paulina)

Część serii nauk udzielanych podczas Zimowych Rekolekcji Mandziuśri od grudnia 2008 do marca 2009 w Opactwo Sravasti.

Pytanie: Mam praktyczne pytanie. Chodzi głównie o przechodzenie przez siebie ( sadhana), żeby była ładna i idealna kolejka okrągła do samego końca. Masz jakieś rady dotyczące odpowiedniego tempa?

Czcigodny Thubten Chonyi (VTCh): No wiesz, każda sesja jest inna.

Publiczność: Dokładnie.

VTC: Możesz spędzić cały czas przyjmując schronienie i wtedy …

Publiczność: Albo duży kawałek dalej lamrim.

VTC: TAk. Więc tak naprawdę nie ma zasady przewodniej dotyczącej tempa. A im bardziej masz wrażenie, jak się czujesz w tej godzinie i 15 minutach, jeśli na pewno chcesz zrobić określoną liczbę mantra na przykład podczas sesji, a następnie je zrób. A potem, kiedy zrobisz tyle, ile powiedziałeś, że zamierzasz zrobić, zatrzymaj się i idź do swojego lamrim. Więc myślę, że to jest coś, czego uczysz się przez praktykę, kiedy już zaczniesz płynąć. To właśnie piękno przebywania na odosobnieniu polega na tym, że mamy luksus móc poświęcić cały ten czas na różne części sadhany. To jest po prostu pyszne.

Tak, więc… jakieś pytania?

Pytanie: Chyba szukam podstawowych wskazówek dla medytacja ponieważ dzisiaj mój umysł był po prostu (gesty). I pomyślałem: OK, może jestem zmęczony. Zdrzemnąłem się, ale to nie pomogło. Wróciłem rozkojarzony, otępiały, po prostu próbowałem zrobić wizualizację, ale było to trudne, trudniejsze niż wczoraj.

Publiczność: Czy masz miecz, który mógłbyś…?

VTC: Magiczna różdżka, gdybym miał… ding ding ding!

Publiczność: Używaj go dla wszystkich.

VTC: Naprawdę, po to właśnie tu jesteś. Umysł każdego jest taki. Zapewniam cię, w takim czy innym stopniu, niektóre sesje [są] gorsze, niektóre sesje lepsze. To jest coś, czym naprawdę, naprawdę odkrywam ten ostatni kawałek, ponieważ coraz więcej oddycham medytacja przez ostatnie kilka miesięcy ćwiczę powrót do oddechu w bardziej zdyscyplinowany sposób niż zwykle. Teraz odkryłem, że kiedy jestem rozproszony podczas ćwiczeń, używam dokładnie tej samej techniki. To coś w stylu: „Och, w porządku, teraz wizualizujemy wchodzące światło”. Po prostu przywracaj umysł i przywracaj umysł. Dlatego najważniejsze jest, aby robić to delikatnie. Nie żeby powiedzieć: „Mój umysł jest tak pokręcony… bla bla bla!” potem traci się jeszcze bardziej. Ale po prostu: „Och, och, myślałem o lunchu. OK, gdzie byłem? Aha! OK, wracamy do światła. I po prostu wróć znowu, znowu, znowu, znowu, znowu. Czasami wpadasz w rytm i po prostu płyniesz z prądem, a wtedy właśnie tego chcesz przez cały czas. Ale to jest chwila łaski. To bardzo miłe, ale nie jest tak, że cały czas do tego dążymy. Mam na myśli samą praktykę, polegającą na trudności w przywróceniu tego do chwili obecnej. Nie wiem więc, czy to wskazówka, mam nadzieję, że Cię pocieszy. To naprawdę jest sama praktyka.

Publiczność: Tego popołudnia musiałem powiedzieć mantra przez co najmniej 45 minut, bo nie mogłem nawet wejść na początek. Więc mogę zachować rozsądek, jeśli tylko powiem mantra, i to było tak, że powiedziałem: „Dobra, to wszystko, co teraz zadziała, to właśnie zamierzam teraz zrobić”.

VTC: Fantastyczny.

Publiczność: Czasami jest to frustrujące.

Publiczność: Ale to nie tylko mantra. Mam na myśli, wiesz, jak mówimy „To po prostu, tylko coś?” Mam na myśli, że jeśli otworzysz swój widok na minutę i…

VTC: Jak „Wow! Zrobiłeś mantra przez 45 minut! To super."

Publiczność: Są ludzie, którzy żyją i umierają, którzy nigdy tego nie robią.

Publiczność: Potem na dodatek obserwowałem siebie i powiedziałem: „Nawet tego nie mówisz, masz zamknięte usta, to tylko myślenie”.

Publiczność: Pomyśl tylko, że być może czasami umysł po prostu zmęczy się robieniem tego samego i po prostu potrzebuje przerwy od tego i wtedy wszystko jest w porządku. Tak jak dzisiaj musiałem pisać maile, więc kiedy tu wróciłem, przeszedłem przez inne prace i jak tutaj, bum, znowu zaczęło być ciekawie. Mógłbym nazwać to lenistwem lub otępieniem i tak dalej, ale myślę, że to było po prostu zmęczenie, jak gdybyś był w innej sytuacji, robiąc coś w kółko.

Publiczność: Warto więc pomyśleć o tym, że mówią o równowadze nie za ciasnej, nie za luźnej. A więc, jeśli zaczniesz się tym bawić i trzymać to, nigdy nie dojdziesz do punktu, w którym pomyślisz: „Muszę zmienić kanał czy coś”. Ale możesz zachować tę równowagę w taki sposób, aby całkiem nieźle przenosić tę sesję na sesję.

Publiczność: Jak możesz to robić?

Publiczność: Ćwiczyć.

Publiczność: Myślę, że boję się, że jeśli będę zbyt zrelaksowany, to całkowicie go stracę. Więc nie wiem, to jest pytanie, które mam, jak możesz się zrelaksować podczas ćwiczeń?

Publiczność: Robię to ze współczuciem, bądź delikatny, uprzejmy dla siebie, to jest energia, z której można czerpać. W chwili, gdy osądzam lub porównuję: „To nie tak jak ostatnim razem”, znika, nie ma równowagi.

Publiczność: Myślałem, że może mógłbym trochę oddychać medytacja czasami. Ale potem spróbowałem czegoś podobnego i to nie zadziałało. W pewnym sensie stałem się jeszcze gorszy.

Publiczność: To nie działało, ale dostarczało informacji, więc działało. Więc po prostu mówisz „jeszcze”, żeby nie mieć jeszcze tej doskonałej równowagi. To znaczy, od lat rozmawiamy, nie wiem, jak długo medytowałeś, ale po latach czuję, że dopiero zaczynam być w stanie trochę z tym popracować. To już ponad 10 lat.

VTC: Czcigodny Chodron ma zamiar zrobić pytania i odpowiedzi w czwartkowe wieczory, więc tego rodzaju pytanie jest również bardzo dobre, aby jej zadać, ponieważ naprawdę, naprawdę wie tego rodzaju rzeczy. Ale na pewno myślę, że upewnij się, że trochę oddychasz medytacja zanim zaczniesz, tak abyś naprawdę wyraźnie sprowadził swój umysł do miejsca, w którym się znajdujesz. A jedna z odpowiedzi, których udzieliła na wcześniejsze pytanie, a której nie zawierały nas nauki, których słuchaliśmy i które praktykuję w oparciu o te nauki, jest taka, że ​​kiedy zaczynamy tę praktykę, powinniśmy kieruj się prosto do medytacja na pustce. Ale jeśli spędzimy sporo czasu najpierw myśląc w stylu: „Dlaczego ja? przyjmując schronienie? „Jakie są przyczyny przyjmując schronienie? „Jakie są przyczyny kultywowania bodhiczitta? Jeśli spędzimy sporo czasu po prostu myśląc, naprawdę myśląc o tych rzeczach, zanim wejdziemy w pustkę i myśląc o cierpieniu cyklicznej egzystencji i myśląc o przyczynach cierpienia cyklicznej egzystencji i myśląc o ignorancji i tak dalej… wtedy my są naprawdę w miejscu, w którym chcą wyciąć ignorancję, która jest przyczyną. Twoja motywacja jest więc soczystą motywacją, gotową do działania. Są to więc również bardziej znane tematy, więc rozgrzewają one umysł i można się w nich bardziej zrelaksować, a reszta sadhany po prostu mija.

Publiczność: Czasami, gdy próbuję wizualizować, to gdy otworzę oczy, moje oczy będą tu utkwione (wskazując na czoło). Czy to jest proces? Czy to za ciasno?

VTC: Mogłoby być. Może być tak, że próbujesz być zbyt żywym obrazem, kiedy tak naprawdę nie jest on wizualny, jest to obraz mentalny.

Publiczność: Chodzi o to, że jeśli za bardzo się rozluźnię, to…

VTC: Tak, więc musisz znaleźć miejsce. To jest praktyka.

Publiczność: Więc kiedy medytujemy nad pustką, która jest jedyną częścią, którą czuję, że jest naprawdę szkicowa, mówisz i myślę, że podoba mi się to, że możemy wziąć ten kawałek, zastanów się, dlaczego jesteśmy przyjmując schronienie, a także o dolegliwościach i pomyśl o niektórych z czterech zniekształceń, o których wspomniała. Pomyśl więc o wszystkich negatywach, o wszystkich przyczynach, które odzwierciedlają cierpienia i negatywy samsary, a następnie weź to ze sobą przez całą praktykę.

VTC: Tak, chociaż to nie jest medytacja na pustce, to jest medytacja w sprawie schronienia.

Publiczność: Ale to właśnie mogę tam zrobić, ponieważ wiele z tego może mnie do tego doprowadzić.

VTC: Tak, zdecydowanie. W ramach tej małej, bardzo krótkiej linijki, o schronieniu, możesz spędzić całą pierwszą część odosobnienia naprawdę myśląc o tym, co to jest, dokąd to prowadzi i jak mnie inspiruje lub motywuje do wykonywania praktyki?

Publiczność: Ponieważ staram się spędzić tam chyba pięć lub dziesięć minut tylko dlatego, że staram się to zmotywować, więc jeśli nie martwię się tak bardzo, próbując znaleźć to właściwe medytacja Ćwicz w książkach lub w różnych miejscach, tak naprawdę używaj tego miejsca jako mojej motywacji, wszystko inne prowadzi mnie prosto do pustki i jeśli będę o tym pamiętał, to jest to dobry przepływ, nie zakłócając mojego umysłu w ten sposób?

VTC: Nie.

Publiczność: Chciałbym to zrobić, jeśli jest to pozytywny sposób na przejście przez ten proces. Cóż, inną rzeczą, która mi pomogła, jest pierwsza noc, kiedy skomentowałeś, że twoje wizualizacje trwały lata, zanim naprawdę przez to przeszedłeś. Więc to, co zrobiłem, co było pomocne, to to, że mój proces jest bardzo skrócony, każdy z różnych kroków, które próbuję, nie rozumiem, że to zapisałem, ale wybieram te elementy, które mam jestem w stanie wizualizować i skupiać się na, może nie na całej wizualizacji, ale tylko na jej fragmentach i fragmentach w miarę przechodzenia. Nawet to jest trudne. Mam na myśli, że jestem rozproszony. Pomaga mi to zachować cierpliwość w praktyce.

VTC: Świetny.

Publiczność: I zdając sobie sprawę, że jestem tu od miesiąca, nie że odkładam rzeczy, ale że mamy kilka sesji dziennie, mam nadzieję, że może każdego dnia będę mógł dodać trochę więcej i nie martwić się tym . Mam na myśli, że nawet nie poszedłem na listę i nie sprawdziłem; Nadal jestem na podstawowym medytacja. To pomaga mi być cierpliwym i nie martwić się o tę wspaniałą wizualizację od początku do końca.

VTC: Tak, Czcigodny Chodron często mówił o tym, że odczuwanie tego uczucia jest czymś więcej, o wiele większym celem niż próba uzyskania szczegółów wizualizacji. Więc na pewno patrząc na naszą małą książeczkę ze wszystkimi tam obrazami; mamy Mandziuśriego do obejrzenia, mamy DHIH do obejrzenia, mamy Om ah ra pa tsa na patrzeć na. Co jest świetne i naprawdę pomaga uzyskać obrazy w umyśle, ale nadal jest to obraz mentalny. To nie będzie tak jasne i poświęcenie na to tyle energii, zamiast próbowania prawdziwego odczucia, wydaje mi się, że jest to trochę niewłaściwie ulokowany wysiłek.

Publiczność: Staram się uciec od bycia kreatywnym, bo możecie sobie wyobrazić… to jest mój pomysł. Jak każdy przepływ, który możesz sobie wyobrazić na różne sposoby. Jeden sposób jest taki, jak sobie wyobrażam, najpierw mówię, że z DHIH pojawia się Mandziuśri, więc tyle razy, ile mówię DHIH, to jest jak hak. Wtedy to nie zadziałało. Musiałem więc wymyślić coś innego i powiedziałem okej i wyobraziłem sobie, że z trzech miejsc płyną trzy strumienie i to sobie wyobraziłem. Nie przeszkadzało mi, gdzie jest Mandziuśri, po prostu ważne jest, że te trzy strumienie idą, więc to jest moja ucieczka. A także, kiedy recytuję, nie mogę odmawiać pochwał Mandziuśriemu. To są dla mnie takie skomplikowane słowa. Więc po prostu przynoszę je w moim własnym języku.

Pytanie: Z Wadżrasattwa mantra recytacje, mówiąc to trzy razy w przypadku popełnienia błędów; jeśli to powiem, to śpiewam to przez resztę mojego medytacja. Dlatego właśnie stwierdziłem: „Przepraszam, jeśli to pominąłem”, zamiast mówić: Wadżrasattwa mantra, bo jeśli powiem mantra wtedy nie mogę tego wyrzucić z głowy.

VTC: Myślę, że to opcjonalne. Czy tak nie jest?

Publiczność: Myślę, że słyszałem, że jest to opcjonalne, ale tak nie jest. The ofiary pochwał są opcjonalne…

VTC: Drugi raz ofiary jest opcjonalne.

Publiczność: Czy powinienem po prostu powiedzieć, że przepraszam, jeśli coś pominąłem? Ponieważ już przez to przechodziłem i to wszystko, co przychodzi mi do głowy, jeśli chodzi o resztę lamrim to moja ulubiona część w tej całości medytacja i nie mogę dostać Wadżrasattwa mantra z mojej głowy!

VTC: Tak, to wspaniale. To zadziała.

Pytanie: Zastanawiałem się, jak wizualizować Mandziuśriego, a potem zrobić mantra. Jak to możliwe, ponieważ nadal mówisz: mantra i macie jednocześnie utrzymywać w umyśle obraz Mandziuśriego?

VTC: Twój umysł może robić te rzeczy w tym samym czasie. Koncentrujesz się na obrazie i mantra.

Publiczność: Czyli koncentrujesz się na obu jednocześnie?

VTC: Wiem, że wizerunek Mandziuśriego jest miejscem koncentracji. Więc na tym się koncentrujesz. Więc cofasz swój umysł z powrotem i znowu. I tak jak tutaj jest napisane, musimy stworzyć szczegóły wizualizacji, zanim będziemy w stanie utrzymać nasz umysł stabilnie na Mandziuśri medytacja, a to wymaga czasu.

Publiczność: Czy to w porządku, jeśli skupiasz się na mantra, potem wizualizacja, czy też musisz skupić się na każdej części wizualizacji, tak jak jest to powiedziane?

VTC: Sposób, w jaki to wyjaśniłem, polega na tym, że gdy obraz jest dość wyraźny, musisz go właściwie trzymać. A może nawet tylko kawałek na obrazie. Nauczono mnie, że zaczynasz od skupienia się na Budda, a potem po prostu pozwól umysłowi przyjrzeć się obrazowi. Ale kiedy tworzysz obraz lub zapoznajesz się z obrazem, przeglądanie tych szczegółów jest w porządku.

Publiczność: Czcigodny Chodron powiedział mi kiedyś, że kiedy próbowałem uzyskać obraz Czenreziga, powiedziała, że ​​najpierw patrz najpierw w oczy, a potem w twarz i dalej nad tym pracuj, abyś mógł utrzymać ją stabilnie. A trzymanie stabilne to zupełnie inna praktyka, nie za ciasna, nie za luźna. A kiedy pracujesz nad nim z umysłem, to zanika, a potem wraca, a potem zanika. A ten proces zajmuje dużo czasu.

Publiczność: Mamy projekt malarski, który pomoże ci z obrazami. Zapraszam do wchodzenia i wychodzenia!

VTC: Coś jeszcze?

Pytanie: Mam pytanie oparte na rozmowie, którą odbyłem z przyjacielem. Rozmawiałem z nią o buddyzmie. A jej odpowiedź była taka, że ​​rozumie, że jest inne życie, ale nie będzie go pamiętała i to nie będzie ona. Więc jej odpowiedź jest taka, że ​​powinienem cieszyć się tym życiem tak bardzo, jak tylko mogę. I wiem, że pojawiają się pytania typu „Kim jestem?” Ale to po prostu bardzo mnie niepokoi.

VTC: Która część?

Publiczność: Nie potrafię jej tego wyjaśnić, chociaż widzę jej punkt widzenia.

VTC: Myślę, że to było w Buddyzm dla początkujących że właśnie to przeczytałem. Ale myślę, że byłby to naprawdę świetny projekt, żeby poczytać i zobaczyć, jak to obalić.

Publiczność: Pomaga mi w tym to, że to twój strumień umysłu kontynuuje się od życia do życia, więc nawet jeśli w obecnym życiu nie jest to samo ciało, to twój strumień myśli.

Publiczność: Cóż, powiedziałem jej to, ale ona powiedziała, tak, ale to nie do końca ty, to będzie coś innego.

Publiczność: Wiesz, że kiedy będziesz starszy, będziesz zupełnie inny niż teraz, ale troszczysz się o tę starszą osobę.

VTC: Tylko dla własnych badań poświęć trochę czasu na zastanowienie się, jaka jest odpowiedź na to pytanie. Czy to było pomocne? To jest dobre pytanie.

Publiczność: Pytanie, na które nie każdy ma odpowiedź. Walczę z rozpadem. Zwłaszcza, że ​​dotyczy to fizyki, której się nauczyłem. Mam pytania dotyczące subtelnego umysłu w chwili śmierci.

VTC: To jest pytanie Czcigodnego Chodrona. Czy wszyscy mają się dobrze?

Publiczność: Miło jest słuchać, jak inni mają te same problemy. Bez względu na to, jak bardzo nad tym pracowałem, jestem hiperkrytyczny, więc słysząc, jak ktoś to mówi, myślę: „Och, dziękuję. Jestem tak egocentryczny, że myślę, że tylko ja mam ten problem”. Więc doceniam ludzi, którzy się dzielą; to po prostu odciąża.

VTC: Inną rzeczą, nad którą możesz spędzić dużo czasu, medytując, jest miłość i współczucie, które przychodzą wraz z tym światłem, po prostu zanurzając się w Buddamiłość i współczucie. Samo to jest po prostu ogromne.

Publiczność: Mam problem z ukończeniem sadhany, ponieważ mam ciało ból.

Publiczność: Więc musisz zapytać: „Jak człowiek staje się a Budda? "

Publiczność: Ciąg dalszy nastąpi. [śmiech]

VTC: Czcigodna Chodron będzie miała pytania i odpowiedzi w czwartek wieczorem, ponieważ jest naprawdę zainteresowana tym, co nadchodzi w naszej praktyce. Więc przekaż jej wszystkie te rzeczy.

Czcigodny Thubten Chonyi

Czcigodny Thubten Chonyi jest zakonnicą w tradycji buddyzmu tybetańskiego. Studiowała u założyciela opactwa Sravasti i ksieni Ven. Thubten Chodron od 1996 roku. Mieszka i trenuje w opactwie, gdzie otrzymała święcenia nowicjatu w 2008 roku. Pełne święcenia kapłańskie przyjęła w Fo Guang Shan na Tajwanie w 2011 roku. Czcigodny. Chonyi regularnie uczy buddyzmu i medytacji w Unitarian Universalist Church w Spokane, a czasami także w innych miejscach.