Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Kultywowanie właściwego poglądu

Kultywowanie właściwego poglądu

Część serii nauk na temat Esencja Rafinowanego Złota przez Trzeciego Dalajlamę, Gjalła Sonam Gyatso. Tekst jest komentarzem do Pieśni doświadczenia przez Lamę Congkhapa.

  • Wrodzone uchwycenie jaźni i skupisk oraz przedmiotu negacji
  • Sposoby chwytania przedmiotów
  • Umieszczenie naszych duchowych doświadczeń w perspektywie
  • Kultywowanie prawidłowego poczucia siebie
  • Analiza pozorów
  • Związek między jaźnią a skupiskami

Esencja Rafinowanego Złota 61 (pobieranie)

Wrodzone uchwycenie jaźni i skupisk oraz przedmiotu negacji

Nie uważamy, że jaźń i skupiska są z natury jednym, i nie uważamy ich z natury za całkowicie oddzielone. Przykłady: Nie pojmujemy, że skupiska i osoba są z natury jednością, ponieważ czasami myślimy: „O rany, chciałbym móc zmieniać ciała z tą osobą” lub „Chciałbym mieć ich umysł”. Mówimy takie rzeczy.

To pokazuje, że na wrodzonym poziomie nie widzimy skupisk i jaźni jako całkowicie, z natury jedności; ponieważ gdybyśmy widzieli ich w ten sposób, nie myślelibyśmy: „Och, mogę zmienić ciała lub zmienić zdanie z kimś innym”.

Nie postrzegamy również skupisk i siebie jako z natury oddzielnych, ponieważ gdybyśmy to widzieli, postrzegalibyśmy je jako całkowicie niepowiązane, ale nie widzimy tego, ponieważ kiedy boli nas żołądek, mówimy: „Czuję się nieswojo” lub „Jestem chory”. ”.

Powodem, dla którego pojawia się ten temat, jest to, że próbujemy zidentyfikować obiekt negacji w pustce medytacja. I jego nie że skupiska i jaźń są z natury jednym i to jest nie że skupiska i jaźń są z natury różne, ponieważ nie rozumiemy ich z natury, aby istniały w ten sposób.

Co wrodzona samochwytność jest, jest: Uważamy, że jest tam osoba, która nie zależy jedynie od tego, czy jest tylko oznaczona terminem i pojęciem. To jeden ze sposobów mówienia o przedmiocie negacji. Innym sposobem jest to, że jest osoba, która jest zmieszana ze skupiskami, z natury istniejąca osoba, która jest zmieszana ze skupiskami, ale nie jest postrzegana jako z natury jedna lub z natury oddzielona; ale jakoś potrafi się ustawić, ale istnieje gdzieś w skupiskach: w środku ciało i umysł. Więc to jest przedmiot wrodzonego chwytający w prawdziwym istnieniu. I to jest obiekt, o którym myślimy, że istnieje, ale nie istnieje w kategoriach bezinteresowności osoby.

Czasami pojawia się pytanie: „Czy zawsze konsekwentnie chwytamy się prawdziwej egzystencji? Czy wszystkie nasze świadomości chwytają się prawdziwego istnienia, nawet jako zwykłe istoty?” Odpowiedź na to brzmi: „Nie”. To prawda, że ​​dla zwykłych istot wszystkie nasze świadomości mają pozory prawdziwej egzystencji. I dla wszystkich czujących istot z wyjątkiem Aryów medytacyjna równowaga nad pustkąwszystkie inne świadomości czujących istot mają wygląd prawdziwej egzystencji. Ale jeśli chodzi o chwytanie się prawdziwego istnienia, nie wszystkie nasze świadomości chwytają się prawdziwego istnienia.

Trzy sposoby chwytania przedmiotów

Są więc trzy sposoby chwytania obiektów:

  1. Jak naprawdę istnieje: chwytamy zjawiska jako egzystujące tam, zdolne do samostanowienia, egzystujące pod własną mocą, posiadające własną naturę, własną istotę, własną istotę, całkowicie niezależne od świadomości.

  2. Jako nieprawda: więc może to być postrzeganie rzeczy jako pozbawionych prawdziwej egzystencji lub może to być postrzeganie rzeczy jako iluzji w tym, że pojawiają się one w jeden sposób, ale istnieją w inny sposób.

  3. Ani jedno, ani drugie: nie chwytasz się prawdziwej egzystencji, ale też nie postrzegasz ich jako iluzji i nie postrzegasz ich również jako pustych. Więc żadne z powyższych. Po prostu postrzegasz je jako ogólnie istniejące.

Jak rozumieją zwykli ludzie

Tak więc świadomości, które chwytają się prawdziwego istnienia, są takie, jak kiedy się denerwujemy lub coś w tym stylu. Trzymamy przedmiot, pojmujemy go, chwytamy, by naprawdę istniał. Więc my, zwykłe istoty, na pewno to mamy.

Pojmowanie jej w sposób fałszywy lub jako nieistniejące naprawdę, zwykłe istoty (które nie uświadomiły sobie pustki bezpośrednio i mogą postrzegać to jako iluzję), kiedy mają inferencyjne poznanie pustki, inferencjalna realizacja pustki; i oczywiście, aryowie, którzy mają bezpośredni wgląd w pustkę, mogą widzieć rzeczy jako puste lub podobne do iluzji.

A potem trzeci sposób, jako żaden: znowu każdy może je postrzegać jako nieistniejące z natury, puste lub jako iluzję. Tak więc może to być wiele naszych zwykłych świadomości: jak mówimy: „Idę ulicą” „Idę zamiatać podłogę”; tego rodzaju rzeczy. W tym momencie nie chwytamy się jaźni jako naprawdę istniejącej. Nie ma wokół niego energii, prawda? Nie utrzymujesz, że istnieje solidna jaźń. To tylko: „Idę” „Zamiatam podłogę”.

To ważne, bo musimy to zobaczyć nie wszystko naszych świadomości są błędny w sensie chwytania się prawdziwej egzystencji (nawet dla czujących istot, które nie są medytacyjna równowaga nad pustką, wszystkie nasze świadomości są błędny w tym sensie, że prawdziwe istnienie ukazuje się im.) Zatem możliwe jest, aby prawdziwe istnienie ukazywało się świadomości, ale ta świadomość nie pojmuje go jako naprawdę istniejącego. Na przykład, nasze zmysłowe świadomości nie pojmują prawdziwej egzystencji; robi to tylko świadomość mentalna. Ale dla świadomości zmysłowej rzeczy wydają się naprawdę istnieć: kiedy widzisz żółty, to tak: „Tak, żółty jest tam”. Ma swoją naturę. Więc to jest pojawienie się prawdziwej egzystencji. Ale w rzeczywistości jest to umysł konceptualny, który ujmuje prawdziwą egzystencję; tak więc świadomości zmysłowe nie są umysłami konceptualnymi, nie pojmują prawdziwej egzystencji.

Zwykłe istoty, które nie uświadomiły sobie pustki bezpośrednio, mogą pojąć siebie lub innych zjawiska w 1 i 3 sposób; a zwykłe czujące istoty, które inferencyjnie urzeczywistniły pustkę, mogą ją również zobaczyć w drugi sposób.

Chodzi więc o to, że nie wszystkie umysły czujących istot postrzegają lub chwytają się prawdziwej egzystencji. A także, nie wszystkie konceptualne świadomości czujących istot chwytają się prawdziwej egzystencji. Ponieważ możesz mieć świadomość konceptualną, która tylko myśli o drzewie; i niekoniecznie chwytasz się nieodłącznego istnienia tego drzewa, kiedy o nim myślisz (chociaż wydaje ci się, że drzewo z natury istnieje).

I tak samo ktoś, kto nie chwyta się prawdziwej egzystencji, niekoniecznie postrzega coś jako pustego. Ponieważ nie chodzi tylko o tę dychotomię między pojmowaniem pustki prawdziwego istnienia a pojmowaniem prawdziwego istnienia; ponieważ istnieje trzeci sposób postrzegania tego jako żadnego.

Medytacja o pustym umyśle

Więc pamiętaj, że rozmawialiśmy o ludziach, którzy wierzą w ślepotę medytacja i mówią: „Wszystkie świadomości, powinniście pozbyć się ich wszystkich, ponieważ wszystkie są złudzone; oni wszyscy są przyczyną cierpienia”. A błąd, który popełniają, polega na tym, że myślą, iż świadomości wszystkich czujących istot uchwyciły prawdziwą egzystencję. Innymi słowy, nie zdają sobie sprawy, że istnieje trzeci sposób pojmowania rzeczy: jako ani naprawdę istniejące, ani jako nieistniejące naprawdę. Tak więc, ponieważ nie sądzą, że można po prostu powiedzieć: „Tam jest fan” bez ciągłego chwytania się prawdziwej egzystencji. Z tego powodu mówią: „Och, wszystkie konceptualne świadomości chwytają się prawdziwego istnienia. Powinniśmy więc pozbyć się ich wszystkich: od A do Z!” A pamiętasz, kiedy ostatnio rozmawialiśmy o wadach tego robienia? Że jeśli to zrobisz, nigdy nie usłyszysz nauk o pustce; ponieważ kiedy słuchasz nauk o pustce, używasz pojęć. I chociaż to prawda od Madhjamaka punktu widzenia na końcu drogi, w której chcesz puścić koncepcje i bezpośrednio postrzegać pustkę, nie ma nic złego w używaniu konceptów na początku, aby spróbować zrozumieć temat.

Jak Aryowie pojmują?

Arhaty, istoty wyzwolone z cyklicznej egzystencji, pojmują rzeczy tylko na drugi i trzeci sposób. Mogą postrzegać rzeczy jako puste lub iluzoryczne i mogą postrzegać rzeczy jako żadne. Ale nie postrzegają już rzeczy jako naprawdę istniejących, ponieważ pozbyli się całej samochwytliwej ignorancji. Tak więc prawdziwe istnienie wciąż im się wydaje, ale oni nie pojmują zjawiska jako istniejące w ten sposób.

I podobnie wszyscy poznający kogoś, kto zdał sobie sprawę z pustki, niekoniecznie widzą swoje obiekty jako iluzje lub jako puste. Czasami mamy wrażenie, że ktoś ma bezpośrednią percepcję w pustce, a potem, gdy ta ignorancja zniknie, zniknie całe fałszywe wrażenie. Nie, możesz mieć bezpośredni wgląd w pustkę w medytacyjnej równowadze, ale potem w czasie przerwy, jeśli nie jesteś jeszcze arhatem, jeśli nie osiągnąłeś jeszcze wyzwolenia i nie usunąłeś jeszcze przeszkadzających zaciemnień; nadal czasami możesz chwycić prawdziwą egzystencję, gdy jesteś poza swoim medytacyjna równowaga nad pustką.

Jak pojmują istoty z inferencyjną świadomością pustki?

I dla tych istot, które… inferencjalna realizacja pustki, ale nie bezpośredniej realizacji, w chwilach przerwy, kiedy znajdują się poza medytacyjną równowagą, mogą nawet chwytać się prawdziwej egzystencji – i powinienem powiedzieć, że nabyte lgnięcie do prawdziwej egzystencji. Ponieważ pamiętajcie, istoty, które mają inferencyjne rozumienie pustki, są na ścieżce przygotowania, a nie na ścieżce widzenia, więc nie są aryami. Tak więc mogą czasami nadal mieć nabyte nieszczęścia. Nie zdarzałoby się to zbyt często, ponieważ dużo medytowali, ale wciąż mogą mieć jeden z tych grubych rodzajów lgnięcia do prawdziwej egzystencji, który pochodzi z błędnego poglądu filozoficznego.

I nawet po osiągnięciu ścieżki bezpośredniego widzenia i postrzegania pustki, nadal możesz czasami chwytać się prawdziwej egzystencji z powodu nawyku, który tam jest. Lub w swoim poście medytacja Czasem możesz też mieć trzeci sposób widzenia rzeczy, który nie istnieje ani naprawdę ani nie istnieje. Więc jako arya to, co chcesz kultywować, to drugie w czasie przerwy: postrzeganie rzeczy jako iluzji. Ale czasami nie masz tego, masz to trzeci sposób, ponieważ nie ma. A czasami niektóre wrodzona samochwytność pojawia się i masz nawet pierwszy sposób.

Kiedy zostaniesz arhatem lub jeśli jesteś na bodhisattwa kiedy osiągniesz ósmy poziom, wtedy wyeliminowałeś całą ignorancję, która skupiała się na sobie, wyeliminowałeś przeszkadzające przeszkody, i tak od tego momentu nie masz już dłużej lgnięcia do prawdziwej egzystencji, niezależnie od tego, czy jesteś w medytacja czy nie, ponieważ wyeliminowałeś tę samozachwianą ignorancję.

Umieszczenie naszych duchowych doświadczeń w perspektywie

Warto to wiedzieć, ponieważ: znasz tę książkę Po ekstazie Pralnia więc jest tam wiele osób, które piszą o tych niesamowitych doświadczeniach, które mają w medytacja. A potem później wracają i wciąż walczą z ludźmi i wciąż są nieszczęśliwi, i tak dalej. I widać, że na Zachodzie wydajemy się trochę zaskoczeni. (Teraz to, czy wszyscy ci ludzie rzeczywiście widzieli pustkę bezpośrednio, to kolejne pytanie – nawet nie zamierzam się tym zająć.) Ale nawet jeśli widzieli, nie oznacza to, że potem nigdy nie będziesz miał żadnego chwytania lub że wszystkie twoje złe nawyki znikły; ponieważ wciąż macie w sobie nasiona nieszczęść, dopóki nie osiągniecie albo stanu arhata, albo ósmego bhumi. A więc, jeśli to wiemy, nie będziemy się zawijać w: „Och, po prostu muszę przeżyć to jedno doświadczenie, a to wyleczy całą sprawę”. A potem nie rozbijesz się później: „Och, myślałem, że mam to wspaniałe uświadomienie sobie pustki i wciąż się denerwuję”. Tak więc jest na tym wiele, wiele etapów. A błędne poglądywiecie, jesteśmy z nimi głęboko przyzwyczajeni.

Poza tym zawsze musimy sprawdzić, kiedy mamy doświadczenia duchowe, czy są one autentyczne, czy też są tylko pozorami dla umysłu. Tak więc nawet wielcy medytujący, którzy mają wizję jednego z bóstw, zawsze sprawdzają: „Czy to jest rzeczywiste bóstwo, czy tylko umysł?” Albo czasami możemy czuć, jakbyśmy opuszczali nasze ciało, ale zostawiając nasz ciało, to nie jest definicja uświadomienia sobie pustki. Czujesz się, jakbyś odcinał się od swojego ciało, to po prostu puszczanie lgnięcia do „jestem mój ciało” chwilowo, ale niekoniecznie oznacza to, że zdałeś sobie sprawę z pustki jaźni. Więc ilekroć mamy te doświadczenia, powinniśmy je zbadać i wykorzystać w użyteczny sposób, który dodaje nam energii na naszej ścieżce. Ale nie czepiaj się ich jako prawdziwie istniejących doświadczeń, które zamierzamy odtworzyć, ponieważ oznacza to, że: „Dostaję gdzieś! Zdaję sobie sprawę z pustki ja!” To trochę sprzeczne.

Prawidłowe poczucie siebie

Porozmawiajmy trochę o właściwym poczuciu siebie, które chcemy mieć, ponieważ w tym również jest wiele nieporozumień. Słyszymy, że buddyzm naucza bezinteresowności, więc wtedy myślimy: „Och, jaźni nie ma. Nie ma jaźni.” Ale jeśli nie ma jaźni, to jak powiedzieć: „Idę ulicą”. Nie możesz tego powiedzieć. Albo ludzie mówią: „Nie ma jaźni” i używają tego jako sposobu na deprecjonowanie siebie, np.: „Jestem bezużyteczny, jestem bezwartościowy, nie ma mnie”. Używają go w psychologicznie niezdrowy sposób. Ci ludzie tak naprawdę nie mieli wglądu w bezinteresowność, ale właśnie słyszeli słowa i źle je rozumieli. A więc myślą: „Och, ja nie istnieje, więc po co próbować i cokolwiek robić, wiesz? Nie ma jaźni.” Więc to nie to.

A Jego Świątobliwość wielokrotnie podkreśla, że ​​jako bodhisattwa musisz mieć bardzo jasne poczucie siebie, a nie jakieś rozmyte poczucie siebie. Ale to jasne poczucie siebie niekoniecznie oznacza, że ​​masz lgnięcie do siebie. Jeśli jesteś bodhisattwa a ty podejmujesz determinację, aby wyzwolić wszystkie czujące istoty z samsary „sam na własną rękę”, to całkiem duża obietnica! I musisz mieć dużo pewności siebie, aby złożyć tę obietnicę. I musisz mieć dużo poczucia „umpff”. , „Mogę to zrobić!” Radosny wysiłek: „Tak, tak, mogę to zrobić!”

Zatem to poczucie siebie jest cnotliwym poczuciem siebie, ponieważ prowadzi nas do zaangażowania się na ścieżce. To poczucie jaźni nie musi oznaczać chwytania się prawdziwej egzystencji. Może to być trzecie poczucie siebie: postrzeganie go jako żadnego. Albo może to być nawet drugi sens w przypadku arjów: postrzeganie tego ja jako iluzorycznego, ale wciąż mającego silną pewność siebie w swojej zdolności do praktykowania ścieżki i osiągania rezultatów. Nie myśl więc, że uświadomienie sobie bezinteresowności oznacza, że ​​po prostu stajesz się jak robak: „Brak jaźni. Więc po prostu siedzę tutaj. Niczego nie chcę. Nic nie wolę. Nic. ja nie istnieję”. Czy myślisz, że to jak bodhisattwa spędza czas? Nigdy nie widziałem, żeby Jego Świątobliwość tak siedział. Jeśli spojrzysz na naprawdę wielkich mistrzów, mają oni preferencje: „Przynosisz korzyść czującym istotom! Nie zachowujesz się negatywnie!” Są tam preferencje. Ale nie ma chwytania się nieodłącznego istnienia w preferencjach; nie ma przywiązanie do preferencji.

Czy potrzebna jest dyskryminacja?

Więc czasami popełniamy błąd i myślimy, że kiedy zdamy sobie sprawę z pustki, nie ma w ogóle rozróżniania: „To wszystko jest niczym”. Teraz to prawda, kiedy jesteś w medytacyjna równowaga nad pustką nie ma dyskryminacji. I nie ma dobra ani zła, ani oka, ucha, nosa, języka, nie ciało i umysł, ponieważ jesteś w refleksji nad ostateczna natura – jak rzeczy faktycznie istnieją. Ale kiedy z tego powstajesz i funkcjonujesz w świecie, nadal przestrzegasz światowych konwencji i rzeczy nadal funkcjonują. I tak jest osoba, która wciąż potrafi odróżnić kolor pomarańczowy od fioletu. Jest osoba, która potrafi odróżnić, co praktykować, a co porzucić. Tak więc to rozróżnianie może zaistnieć: ale bez chwytania się którejkolwiek z opcji jako naprawdę istniejącej i bez… przywiązanie do jednej lub drugiej rzeczy. Więc kiedy jesteś wysoce zrealizowaną istotą, możesz mówić bardzo stanowczo i bezpośrednio, ale nie jesteś przywiązany do swojej pozycji.

Wiem, że to wszystko jest dla nas niezrozumiałe, ponieważ dla nas, gdy mówimy dobitnie i bezpośrednio, jesteśmy przywiązani i: „To mój pogląd i nie waż się tego krytykować, bo wtedy mówisz, że jestem zły”. Ale dla bodhisattwa, ludzie mogą krytykować swoje widoki, nie biorą tego do siebie; i nadal mogą rozróżniać, co praktykować, a co porzucać, gdy są poza medytacyjną równowagą. Kiedy są w stanie równowagi medytacyjnej, nie ma w ogóle żadnych konwencjonalności, więc nic z tego się nie dzieje.

Ma jakiś sens?

Tego rodzaju rzeczy są ważne, w przeciwnym razie tak łatwo o złe pomysły. I w pewnym sensie rozwijamy własne teorie, takie jak: „Och, masz przebłysk, więc jesteś w pełni oświecony i wszystkie dolegliwości zniknęły”. Przepraszam. Lub: „Masz przebłysk i nie ma ja. Więc po prostu siedzę”. Jakieś odrętwienie narkotykowe, znowu źle!

Analiza pozorów

Teraz przejdziemy do części soczystej, ponieważ teraz rozpoczniemy proces analityczny, aby zobaczyć, czy rzeczy istnieją w taki sposób, w jaki się wydają. Dlatego bardzo ważne jest, aby móc zidentyfikować pozory prawdziwej egzystencji. Wiedzieć, co to jest; a następnie zobaczyć, czy istnieje prawdziwe istnienie, czy nie. Jeśli pozostawimy w spokoju prawdziwą egzystencję i negujemy coś innego, nie wyeliminujemy ignorancji. Musimy więc być w stanie rozpoznać pozory prawdziwej egzystencji. A potem pomyśl: „Gdyby prawdziwe istnienie istniało w ten sposób, tak by wyglądało”. Je Rinpocze daje ten wspaniały przykład, kiedy negujesz niewłaściwą rzecz, tak jak zostawiasz prawdziwą egzystencję, ładnie owiniętą kokardą, i niszczysz coś innego, negujesz coś innego. Powiedział, że to jak mieć ducha na zachodzie, ale ty oferujesz to chrzan do osła na wschodzie. Tracisz znak. Albo jaki byłby dobry amerykański przykład? Wiesz, że jedna akcja idzie w górę, więc kupujesz tę, która się psuje. Możemy uzyskać głupotę tego. Wszystko, co wiąże się z pieniędzmi, dostajemy naprawdę dobrze.

I podobnie nie bierzemy pustki za niepewność i nie mówimy: „Osoba nie istnieje z natury, ponieważ Budda tak powiedziałem”, bo to też nie daje nam żadnych realizacji, prawda? To lepsze niż chwytanie się prawdziwego istnienia. Ale po prostu mówiąc: „Cóż, tak, nic z natury nie istnieje, ponieważ Budda powiedział tak” nie oznacza, że ​​odrzuciliśmy przedmiot negacji. To po prostu oznacza, że ​​mamy mocne przekonanie, ale z pewnością możemy jednocześnie mieć bardzo silne przywiązanie.

I chociaż nasze nieuszkodzone ziemskie świadomości nie mogą bezpośrednio postrzegać pustki, mogą, mają zdolność zaprzeczenia pewnym przesłankom, gdy analizujemy ostateczna natura. Na przykład mówimy: „Jaźń naprawdę nie istnieje, ponieważ gdyby była, byłaby trwała”. Zatem nasze regularne świadomości, konwencjonalne świadomości, mogą zrozumieć, że jaźń nie jest trwała, nawet jeśli te świadomości nie mogą zrozumieć, że jaźń jest pozbawiona prawdziwego istnienia. Albo nie widzę prawdziwego istnienia bezpośrednio, powinienem powiedzieć. Dlatego używamy sylogizmów, używamy konsekwencji.

Sylogizmy

Sylogizm jest jak dowód: „Jaźń jest pozbawiona wrodzonej egzystencji, ponieważ jest zależnym powstawaniem”. Konsekwencją jest pokazanie komuś złych wyników, które wynikają z podania przez niego pewnej rzeczy. I ta konsekwencja podważa ich własne twierdzenia; więc utknęli. To tak, jakbyś powiedział: „Jaźń naprawdę nie istnieje, ponieważ gdyby była, byłaby trwała”. Cóż, osoba wie, że jaźń nie jest trwała, ale myśli również, że jaźń naprawdę istnieje. A potem, kiedy mówisz: „Ale jeśli to naprawdę istnieje, to musi być trwałe”, wtedy robią [gest] i widzą, że jest w tym pewna sprzeczność. Więc to jest użycie konsekwencji: pokaż komuś absurdalne konsekwencje.

Kiedy pielęgnujemy właściwy pogląd, zaczynamy od przykładu czegoś takiego jak wóz lub rydwan, lub w dzisiejszych czasach samochód. Ale kiedy faktycznie to robimy medytacja zalecają, abyśmy medytować na pustkę osoby, najpierw nasze własne ja, ponieważ nasze ja, nasze ja jest wyznaczone w zależności od ciało i umysł. Zatem rzecz, która jest wyznaczona, jest zawsze bardziej niestabilna niż podstawa wyznaczenia. Tak więc agregaty, ciało i umysł są podstawą desygnacji. A wtedy jaźń, ja, które jest tylko im przypisane w zależności od nich, jest wyznaczonym obiektem. Więc zalecają, kiedy medytujesz, zaczynając od tego ja; ponieważ mówią, że łatwiej jest uświadomić sobie tę pustkę niż zacząć próbować uświadomić sobie pustkę ciało lub umysł.

Cytaty Nagardżuny

Mamy tu więc kilka cytatów z Nagardżuny, a potem kilka z kanonu palijskiego, do których się zagłębimy. Więc zaczyna się Nagardżuna, a to jest w Drogocenna girlanda:

Jeśli osoba nie jest ziemią, nie wodą, nie ogniem, nie wiatrem, nie przestrzenią, nie także świadomością i nie wszystkimi razem; gdzie jest osoba poza tymi?

Więc szukasz osoby w elemencie ziemi ciało, element wody, ogień, wiatr, element przestrzeni. Nie możesz znaleźć osoby. Czy któryś z nich? Osoba też nie jest świadomością? I to też nie jest zbiór tych wszystkich rzeczy razem. Więc gdzie jest osoba poza nimi? Czy możesz znaleźć osobę, która jest oddzielona od tych różnych elementów? Następnie Nagardżuna kontynuuje:

Tak jak osoba nie jest ustanowiona w rzeczywistości, ponieważ jest wyznaczona w zależności od agregacji sześciu składników (sześć składników to ziemia, woda, ogień, przestrzeń, powietrze, świadomość), tak każdy składnik również nie jest ustanowiony w rzeczywistości z powodu wyznaczane w zależności od agregacji.

Tak więc jaźń jest zależna od tych sześciu elementów; pięć z nich było fizycznych: ziemia, woda, tamte, a potem świadomość. Jaźń jest wyznaczonym obiektem, a te sześć są podstawą desygnacji. Ale jeśli weźmiesz którykolwiek z tych składników indywidualnie, stanie się on obiektem desygnowanym, który jest desygnowany na własnej, indywidualnej podstawie desygnacji.

Tak więc świadomość jest wyznaczana w zależności od tego zbioru chwil jasności i świadomości. Albo ziemia jest wyznaczona w zależności od tych wszystkich rzeczy, które są twarde i solidne. Dochodzimy więc do czegoś, co może być podstawą desygnacji w jednej sytuacji; i może być również wyznaczonym obiektem w innej sytuacji. Tak więc, na przykład, świadomość jest częścią podstawy wyznaczania jaźni, ale sama jest również obiektem, który jest wyznaczany w zależności od zebrania momentów jasności i świadomości. W ten sposób możesz zobaczyć, na przykład, kiedy negujesz jaźń – prawdziwie istniejącą jaźń – nie negujesz tylko jaźni. Ale musisz także zbadać każdy z agregatów i zobaczyć, czy naprawdę istnieją. Śledzisz mnie?

Więc w większości praktyk mówią medytować najpierw na pustce jaźni, a potem na skupiskach. Ale czasami w niektórych praktykach można zauważyć, że jest to odwrócone: medytować najpierw na pustce skupisk, a potem na jaźni. Ale jeśli chodzi o przykład: zaczynamy od przykładu „ja” zjawiska, który w dawnych czasach był rydwanem lub wozem. Ale użyjemy samochodu.

Cytat Bhikszuni Vajira

Ale pozwólcie, że przeczytam wam cytat, od którego to się zaczyna. I to jest bardzo interesujący cytat, ponieważ Tybetańczycy go używają i po prostu mówią, że ten cytat pochodzi z sutry w podstawowy pojazd. Cóż, znalazłem ten cytat w kanonie palijskim. Używam tutaj tłumaczenia, które mają Tybetańczycy. Jestem w trakcie porównywania tłumaczeń tego cytatu, aby sprawdzić, czy wszystkie słowa są dokładnie takie same. Więc teraz używam tylko tłumaczenia z tybetańskiego. A ten cytat wypowiedział bhikszuni, Bhikszuni Vajira. I tak medytowała; a Mara, która jest uosobieniem przeszkód, pojawia się przed nią i próbuje ją zmylić medytacja i zabierz ją z powrotem do ziemskich rzeczy. A Bhikszuni Vajira mówi do Mary:

Jaźń jest demonicznym umysłem. Masz zły widok. Te agregaty kompozycyjne są puste. Nie ma w nich żywej istoty. Tak jak mówi się o wózku w zależności od zbioru części, tak używamy konwencji „istota żywa” w zależności od skupisk.

Więc, "Jaźń jest demonicznym umysłem”, więc Mara jest tutaj uosobieniem jako lgnięcie do jaźni. “Masz zły widok. Agregaty kompozycyjne…” innymi słowy: forma (która jest ciało), uczucia, rozróżnienia, czynniki warunkujące i świadomość; są puste. Więc to jest bezinteresowność zjawiska. Mówi, że agregaty są puste. A potem mówi: „Nie ma w nich żywej istoty,” tym jest bezinteresowność osób. A potem używa przykładu: „Tak jak mówi się o wózku w zależności od zbioru części.„Jeśli kiedykolwiek jeździłeś na wózku w Indiach, masz drewniane koła i wszystkie inne rzeczy w wózku. Nie jeździłem indyjskim rydwanem, chyba wyszły z mody, ale wózek pozostał w modzie. “Tak jak mówi się o wózku w zależności od zbioru części”, więc masz tył i dół, koła, oś, przód, siedzenie i wszystko inne, to jest zbiór części; “więc używamy konwencji żywej istoty,” lub siebie, lub osoby, „w zależności od agregatów.„Więc w zależności od agregatów oznaczamy ja; tak samo w zależności od kolekcji części, którą wyznaczasz do wózka. Ale kiedy spojrzysz na części, nie możesz znaleźć wózka; a kiedy spojrzysz na agregaty, ciało i umysł, nie możesz znaleźć osoby. Więc to jest tutaj podkreślane.

Analizowanie relacji między jaźnią a skupiskami

Kiedy więc Nagardżuna poprosił nas, abyśmy przyjrzeli się związkowi między jaźnią a skupiskami, podał pięć sposobów sprawdzenia tego, aby zobaczyć, że jaźń nie jest skupiskami. A potem Chandrakirti w jego Uzupełnienie dodał jeszcze dwa, więc otrzymujesz siedmiopunktową negację. Kiedy robimy cztery punkty medytacja na pustce, pamiętasz czteropunktową analizę? Pierwszym z nich jest identyfikacja przedmiotu negacji. Drugim jest ustalenie przenikania, innymi słowy, że jeśli rzeczy istniały z natury, powinny być albo z natury jednością, albo z natury oddzielne; nie ma trzeciej alternatywy. Trzecim jest to, że jaźń i skupiska nie są z natury jednym. Po czwarte, nie są one z natury różne. A zatem wniosek jest taki, że w związku z tym nie istnieje z natury osoba. Dobra, to czteropunktowa analiza tego.

Siedem punktów Chandrakirti

Siedem punktów, których naucza Chandrakirti, sprowadza się do: jaźń nie jest z natury jednością ze skupiskami, co jest trzecim punktem czteropunktowej analizy; a jaźń nie jest z natury niezależna od skupisk, co jest czwartym punktem czteropunktowej analizy. Więc to, co robi Chandrakirti, to zdobywanie trzeciego i czwartego punktu i poszerzanie ich. Ponieważ rozszerzając je, skłania nas do spojrzenia trochę głębiej i kopania trochę głębiej; i zobacz, jaka jest dokładnie relacja między agregatami ( ciało i umysł z jednej strony) oraz jaźń (osoba z drugiej [strony]). Ponieważ naszym wielkim problemem jest to, że myślimy, że istnieje ta niezależna osoba, która jest gdzieś zmieszana w skupiskach; która istnieje bez zależności od nazwy i koncepcji. I wszystkie istoty to mają, w tym kotki.

Zaczniemy więc od przykładu samochodu – bo nikt z nas nie jest strasznie przywiązany do wozów, prawda? Albo do wagonów; to cię nie dopadnie. Ale ludzie w tym kraju są bardzo przywiązani do swoich samochodów. Właściwie myślę, że na całym świecie ludzie są przywiązani do swoich samochodów. Ciekawie było, gdy byłem w Singapurze zapytałem jedną osobę -bo ludzie tam trzymają swoje samochody w nieskazitelnym stanie. To nie tak, jak w tym kraju, gdzie samochód jest jak brudny i wypełniony śmieciami. W Singapurze wsiadasz do czyjegoś samochodu, jest nieskazitelnie. Nie tylko schludny, ale i wolny od brudu. I codziennie myją swoje samochody. To po prostu niesamowite. Zapytałem kogoś: „Dlaczego? Dlaczego tak? A oni powiedzieli: „Cóż, w naszym kraju zwykle nie zaprasza się przyjaciół do swojego domu. Ludzie nie mają zwyczaju spotykać się w czyimś domu. Spotykają się na świeżym powietrzu, w restauracji lub w innym miejscu, które nie jest w czyimś domu. Więc nie zyskujesz żadnego statusu, mając ładne rzeczy w swoim domu. Ale jeśli ludzie jeżdżą twoim samochodem lub widzą twój samochód, zyskujesz pewien status. W tym hrabstwie zapraszamy ludzi do naszych domów; ale też jesteśmy bardzo przywiązani do naszych samochodów i otrzymujemy status od naszych samochodów, prawda? Nawet jeśli utrzymasz bałagan w samochodzie, nadal: „Oto moje brudne Volvo” lub „Moje brudne BMW” lub cokolwiek to jest. Więc to przyniesie trochę więcej bólu, jeśli będziemy analizować, aby szukać samochodu niż wózka.

Przejdźmy więc przez siedem punktów. Po prostu je wymienię i zaczniemy o nich mówić. Więc jeśli samochód, pamiętaj, to jest przykład, przez który teraz przechodzimy. Jeśli samochód istniał z natury, to sondująca świadomość, która analizuje ostateczność, powinna być w stanie ustalić, że istnieje na jeden z siedmiu sposobów. I powinno istnieć z natury na jeden z tych siedmiu sposobów. I ta sondująca świadomość, która naprawdę bada ostateczny sposób istnienia, powinna być w stanie to zobaczyć.

Wymienionych siedem punktów

A więc, jakie są siedem alternatyw, w jaki sposób powinien być w stanie znaleźć „ja”, gdyby istniało z natury?

  1. Jednym z nich jest to, że jest to jedność ze swoimi częściami.
  2. Po drugie, różni się od swoich części.
  3. Po trzecie, posiada swoje części.
  4. Po czwarte, jest zależny od swoich części.
  5. Po piąte, od tego zależą jego części. Więc od tego zależą jego części.
  6. Po szóste jest to zbiór części.
  7. Po siódme jest to kształt lub układ części.

Więc teraz zaczynamy badać. A w badaniu tych siedmiu sposobów pojawiają się wszelkiego rodzaju interesujące rzeczy; i będziemy mieli tu i ówdzie kilka objazdów z całkiem interesującymi punktami.

„Jeden” vs. „inny” i „jedna natura” vs. „różne natury” język i znaczenie

Teraz, zanim się tym zajmę, chcę tylko trochę wyjaśnić te słowa „jeden” i „różny”; lub „taki sam” i „oddzielny” lub „odmienny”. Czasami tłumaczy się to jako „jeden” i „wiele”. I czasami różni nauczyciele będą używać tych słów w niewielkim stopniu… to chik dang dzisiaj po tybetańsku. I Chik oznacza „jeden” lub może oznaczać „to samo”. I ten dzień może oznaczać „różne”, „różne”, „kilka” lub „wiele”. Więc są różne sposoby. Więc musimy trochę zrozumieć o związkach tutaj. I chcę, żeby to wyjaśniało i nie myliło.

Więc jeśli rzeczy są „jednym”, zwłaszcza jeśli są „z natury jednością”; to znaczy, że są jednym i tym samym. Są dokładnie takie same. Jeśli rzeczy są „inne”, oznacza to po prostu, na konwencjonalnym poziomie, że są różne. Telefon różni się od dyktafonu; są różne.

Jeśli powiesz "jedna natura” i „różne natury”, wtedy jest inne znaczenie. Aby rzeczy były „jedna natura” muszą istnieć w tym samym czasie, a jedno nie może istnieć bez drugiego. Więc mówiąc rzeczy są jedna natura wskazuje na szczególny rodzaj relacji. Na przykład skórka brzoskwini jest jedna natura z brzoskwinią; więc jeśli masz skórkę brzoskwini, masz brzoskwinię i na odwrót. Lub kolor brzoskwini to jedna natura z brzoskwinią. Ale kolor i brzoskwinia to nie jedno. oni są jedna natura ale nie są jednym; ponieważ aby być jednym, muszą być dokładnie takie same. A kolor i brzoskwinia nie są dokładnie takie same, prawda? Ale oni są jedna natura ponieważ nie możesz mieć koloru bez brzoskwini i nie możesz mieć brzoskwini bez koloru brzoskwini.

Różne: dwie rzeczy mogą się różnić, na przykład kolor brzoskwini i brzoskwini są różne; ale nie są to różne natury. Ponieważ gdyby mieli różne natury, mogliby istnieć w różnych czasach; a nawet jeśli istniały w tym samym czasie, nie muszą mieć ze sobą żadnego związku. Podobnie jak stół i magnetofon istnieją w tym samym czasie, ale są różne. Są też różne natury: stół i magnetofon. Są różne i mają różne natury.

Teraz przechodzimy do pewnych rzeczy, takich jak: Dwie Prawdy są jedna natura ale oni są nominalnie inny. Prawda ostateczna i prawda konwencjonalna to nie to samo, ale tak jest jedna natura ponieważ nie możesz mieć jednego bez drugiego; i są od siebie zależne. Dlatego czasami, gdy niektórzy nauczyciele to przedstawiają, przeprowadzają analizę jako „jeden” i „inny”. Czasami robią to jako „jedna natura' i 'różne natury'. A czasami robią to jako „jeden” i „wiele” w sposób liczbowy: więc jaźń jest jedna, skupisk jest wiele. Żebyś wiedział, że na wypadek, gdybyś spotkał się z taką sytuacją, ktoś wyjaśnił to nieco inaczej.

Tutaj będziemy mówić konkretnie o rzeczach będących „jednym” i „różnym”. Ale w tym procesie zaczniemy rozmawiać o tym, co jest jedna natura i różne natury. Nie daj się pomylić!

Spójrzmy na przykład samochodu i części samochodu. Właściwie może lepiej zatrzymajmy się tutaj, ponieważ prawie skończył nam się czas, zacznijmy to następnym razem i zobaczmy, czy masz teraz jakieś pytania.

Pytania i odpowiedzi

Publiczność: A więc pytanie brzmi: „Kiedy coś pojmujemy lub chwytamy się czegoś, co naprawdę istnieje, czy jest to dolegliwość?”

Czcigodny Thubten Chodron (VTC): To chwytanie się prawdziwej egzystencji to ignorancja.

Publiczność: To jest bolesna ignorancja?

VTC: Tak

Publiczność: Więc zła koncepcja, rzecz, która sprawia, że ​​postrzegamy rzeczy jako błędne…

VTC: Tak błędne, czy fałszywe?

Publiczność: Aby zobaczyć wygląd, ten niepoprawny widok…

VTC: Pomyłka.

Publiczność: Pomyłka, to jest słowo. Czym więc jest ta ignorancja?

VTC: Pojawienie się prawdziwego istnienia jest zaciemnieniem poznawczym, nie jest świadomością. Powstaje z powodu utajenia ignorancji w strumieniu umysłu, ale to właśnie przesłania pełne oświecenie. Chwytanie prawdziwej egzystencji jest świadomością i jest tym, co uniemożliwia wyzwolenie i powoduje samsarę.

Publiczność: Zaciemnienie nie jest świadomością?

VTC: Ignorancja jest świadomością. W trzech rodzajach nietrwałe zjawiska formy, świadomości i abstrakcyjnego kompozytu; należy do kategorii świadomości. Kiedy mówimy o dwóch zaciemnieniach: co uniemożliwia wyzwolenie, a co uniemożliwia oświecenie; ignorancja wpada w pierwszą, bolesną zaciemnienie. A zaciemnienia nieszczęścia obejmują wszystkie te nieszczęścia, które są świadomościami, nasiona nieszczęść, które są abstrakcyjnymi kompozytami, oraz nasiona karmiczne, które powodują odrodzenie w samsarze (które są również abstrakcyjnymi kompozytami). dotkliwe, są jak pojawienie się dwoistości, pojawienie się prawdziwej egzystencji. A te powstają, tamte i latencje niewiedzy są zaciemnieniami poznawczymi. A zarówno latencje, jak i pojawienie się prawdziwego istnienia są abstrakcyjnymi kompozytami. Rozumiem?

Publiczność: No tak myślę, to pomaga. Zawsze myślałem, że to też była ignorancja, więc…

VTC: Nie, zaciemnienia poznawcze nie są ignorancją. Być może w przypadku niższych szkół w tym miejscu się pomyliliście, dla svatantrik-madjamaków i czittamatrin zaciemnienia poznawcze są świadomością. I tak rozróżniają ignorancję dotkniętą i ignorancję nie dotkniętą, mówiąc, że ignorancja dotknięta jest chwytaniem się samowystarczalnej istotnie istniejącej osoby. A dla czittamatrinów dotknięta ignorancją jest pojmowanie, że podmiot i przedmiot powstają z różnych nasion lub że rzeczy istnieją jako odniesienie ich tytułów poprzez ich własne cechy. A dla Swatantrików-Madjamaków poznawcze zaciemnienia są czepianiem się prawdziwej egzystencji. Ponieważ pamiętajcie, że swatantrikowie mówią, że aby uwolnić się od samsary, wystarczy zanegować samowystarczalną istotowo istniejącą osobę. Tak więc sposób, w jaki Prasingikowie określają niepokojące i poznawcze zaciemnienia, jest wyjątkowy. To nie tak jak w innych szkołach.

A jeśli wydaje się, że jest wiele imion i terminów, tak to wygląda na początku. Ale kiedy zaczynasz rozumieć, co oznaczają te nazwy i terminy, na co wskazują, i identyfikować te rzeczy we własnym doświadczeniu, staje się to całkiem interesujące. I to jest rzeczywiście powiązane. To nie tylko intelektualny bełkot. W rzeczywistości jest to zasadnicza kwestia wyzwolenia i oświecenia.

Publiczność: A więc pytanie brzmi: na początku odróżniałem stan arhata od bycia na ósmym bhumi bodhisattwa i czy to odnosi się do ich bycia różnymi ścieżkami?

VTC: TAk. Ponieważ na ścieżkach słuchaczy i samotnych realizatorów nie przechodzą przez dziesięć bodhisattwa bhumi; tylko wtedy, gdy jesteś na bodhisattwa ścieżka przechodzisz przez dziesięć bodhisattwa bhumi. Tak więc słuchacze i samotni urzeczywistnieni eliminują wszystkie przeszkadzające zaciemnienia, które trzymają nas w pułapce cyklicznej egzystencji. Eliminują to na piątej ścieżce, która jest ścieżką zaprzestania uczenia się ich pojazdu; ponieważ masz pięć ścieżek słuchacz pojazdu, pięć ścieżek samotnego pojazdu realizatora, pięć ścieżek pojazdu bodhisattwa pojazd. W odniesieniu do bodhisattwów: jeśli to nowy? bodhisattwa, innymi słowy ktoś, kto nie był słuchacz lub najpierw samotnego urzeczywistnionego, kogoś, kto wszedł do bodhisattwa ścieżka początkowo; wtedy nie eliminują przeszkadzających zaciemnień aż do ósmego bhumi, które jest na bodhisattwa ścieżka medytacja. A potem to, co eliminują, zanim dotrą do Mahajany lub bodhisattwa Ścieżką braku uczenia się są zaciemnienia poznawcze.

Wiem, że niektórzy z Was słyszeli to wiele razy. To, co jest bardzo pomocne w zapamiętaniu, to narysowanie go. Mógłbym zrobić to wszystko dla ciebie, ale wtedy możesz się nie nauczyć. Natomiast jeśli weźmiesz siebie i narysujesz to i zapiszesz, jaka jest definicja każdej ścieżki, i kto zdaje sobie z tego sprawę, i stworzysz swoje 15 ścieżek. Pięć w słuchacz, pięć w samotnym urzeczywistnionym, pięć w bodhisattwa, a to pomaga. A potem w bodhisattwa ścieżka umieścić w dziesięciu bhumi. Pierwszy bhumi jest na ścieżce widzenia, a pozostałe dziewięć bhumi jest na ścieżce medytacja.

bhumi to słowo sanskryckie. Często tłumaczone jest jako grunt, poziom lub scena; różne tłumaczenia.

Możesz więc zobaczyć, że przy tego rodzaju nauczaniu musisz przeglądać swoje notatki z tygodnia na tydzień. Jeśli nie przejrzysz swoich notatek, zgubisz się w następnym nauczaniu. Musisz więc poświęcić trochę czasu i przejrzeć swoje notatki; i wróć i spróbuj zrozumieć te rzeczy; i wykreśl je; i wracaj do mnie z pytaniami. Wiem, że kiedy nie ma pytań, to dlatego, że ludzie nie przeglądają swoich notatek.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.