Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Jak radzić sobie z gniewem?

Jak radzić sobie z gniewem?

Mężczyzna idący ulicą wyglądający na wściekłego.
Gniew opiera się na wyolbrzymianiu negatywnych cech kogoś lub projekcji negatywnych cech, których nie ma. (Zdjęcie autorstwa Spyros Papaspyropoulos)

Buddyzm uczy nas, aby nie wpadać w złość. Ale czy nie? złość naturalna część bycia człowiekiem, a zatem akceptowalna, gdyby miała się pojawiać okazjonalnie?

Z punktu widzenia istoty w samsarze, która jest uwięziona w cyklu istnienia i pod wpływem udręk i karmy, złość jest naturalny. Ale prawdziwe pytanie powinno brzmieć, czy złość jest korzystne. To, że jest naturalne, nie oznacza, że ​​jest korzystne. Kiedy badamy złość dokładniej widzimy po pierwsze, że złość opiera się na wyolbrzymianiu negatywnych cech kogoś lub rzutowaniu negatywnych cech, których nie ma na osobę lub przedmiot. Po drugie, złość nie jest korzystne, ponieważ stwarza nam wiele problemów w tym życiu i stwarza negatywne karmy które przyniesie nam cierpienie w naszym przyszłym życiu. Złość zaciemnia również umysł i uniemożliwia nam urzeczywistnienie Dharmy, a tym samym osiągnięcie wyzwolenia i oświecenia.

Dlaczego niektórzy ludzie łatwo się złoszczą, a inni nie? Czy to z powodu ich przeszłości? karmy a zatem nic nie można z tym zrobić?

Jeden z wyników karmy jest to, że ludzie mają tendencję do ponownego wykonywania tego samego działania. Ten wynik karmy może być w grze, gdy ludzie mają silną skłonność do złośliwych myśli lub postępują zgodnie ze swoimi złość szkodząc innym fizycznie lub werbalnie.

Jednak fakt: złość powstające w umyśle na początku jest z powodu nasienia złość istniejące w strumieniu myśli. Jeśli to ziarno jest silne, ponieważ ktoś miał zwyczaj wpadania w złość w poprzednich żywotach, to z powodu tego nawyku łatwo może się rozgniewać w tym życiu. Inni ludzie mniej łatwo wpadają w złość, ponieważ w poprzednim życiu wykazywali się cierpliwością i miłującą dobrocią. Ustanowili nawyk, który jest przeciwieństwem złość i dlatego te pozytywne emocje pojawiają się częściej w tym życiu.

Jednak gdy mówimy, że istnieją elementy karmy i przyzwyczajenia, nie oznacza to, że nic nie można z tym zrobić. Możemy nosić zwyczaj złość ale ze względu na funkcję przyczyny i skutku możemy zmniejszyć nasze złość (efekt), jeśli stosujemy antidotum na: złość (przyczyna).

Połączenia Budda nauczane metody przeciwdziałania złość i do oczyszczenia negatywu karmy stworzone przez złość. Więc nie ma absolutnie żadnego usprawiedliwienia, by powiedzieć, że tak się urodziłeś i nic nie można na to poradzić. Nie myśl: „Jestem po prostu rozgniewaną osobą. Nic nie można zrobić, więc każdy musi po prostu żyć ze mną i i tak mnie kochać”. To bez sensu!

Czasami zachowujemy się źli na nasze dzieci, aby się zachowywały. Robi się to ze współczucia. Czy jest to akceptowalne w buddyzmie?

Prawdą jest, że czasami, gdy dzieci źle się zachowują, warto z nimi rozmawiać. Ale to niekoniecznie oznacza rozmowę z złość. Ponieważ ludzie nie komunikują się dobrze, kiedy są źli, jeśli twój umysł jest wypełniony złość kiedy rozmawiasz ze swoimi dziećmi, mogą nawet nie rozumieć, co zrobiły źle i czego od nich oczekujesz. Zamiast tego ćwicz zachowanie spokoju w środku, wiedząc, że to tylko dzieci i niedoskonałe czujące istoty. Potrzebują Twojej pomocy, aby stać się dobrymi ludźmi. Z motywacją, aby im pomóc, poprawić ich błędne działania. Być może będziesz musiał z nimi mocno porozmawiać, aby przekazać swoje życzenia. Na przykład, gdy małe dzieci bawią się na środku ulicy, jeśli nie będziesz mówić stanowczo, prawdopodobnie nie zrozumieją, że nie powinny tego robić, ponieważ same nie widzą niebezpieczeństwa. Ale jeśli jesteś stanowczy, będą wiedzieć: „Lepiej tego nie rób”. Możesz być surowy w stosunku do dzieci, nie denerwując się.

Niektórzy psychologowie twierdzą, że lepiej jest wyładować negatywne emocje, takie jak np złość zamiast trzymać je w nas, ponieważ wpłynie to na nasze zdrowie. Co buddyzm ma na ten temat do powiedzenia?

Myślę, że psychologowie zakładają, że można zrobić tylko dwie rzeczy złość. Jednym jest wyrażanie tego, a drugim tłumienie. Z buddyjskiego punktu widzenia oba są niezdrowe. Jeśli tłumisz złość, nadal tam jest i to nie jest dobre dla twojego zdrowia. Jeśli to wyrażasz, to też nie jest dobre, ponieważ możesz skrzywdzić innych i stworzyć negatywne karmy w procesie.

Tak więc buddyzm uczy nas, jak patrzeć na sytuację z innej perspektywy i jak interpretować wydarzenia w inny sposób. Jeśli to zrobimy, przekonamy się, że nie ma powodu do gniewu na początek. Wtedy nie ma złość wyrazić lub stłumić.

Na przykład, gdy ktoś mówi nam, że zrobiliśmy coś złego, zwykle myślimy, że ta osoba próbuje nas skrzywdzić. Ale spójrz na to z innej perspektywy i weź pod uwagę, że może nam przekazać przydatne informacje. Może próbuje nam pomóc. Widząc sytuację w ten sposób, nie będziemy się złościć. Innymi słowy, co tworzy złość nie chodzi o to, co zrobiła druga osoba, ale o to, jak postanowiliśmy zinterpretować to, co zrobiła. Jeśli zinterpretujemy to w inny sposób, złość nie powstanie.

Innym przykładem jest powiedzmy, że ktoś nas okłamał lub oszukał. Pomyśl: „To jest owoc mojego negatywu karmy. W poprzednim życiu pod wpływem egocentrycznej postawy oszukiwałem i zdradzałem innych. Teraz otrzymuję wynik tego.” W ten sposób, zamiast obwiniać innych, widzimy, że przyczyną naszego zwiedzenia lub zdrady jest nasza własna egocentryzm. Nie ma powodu, by złościć się na innych. Zdajemy sobie sprawę, że nasze egocentryzm jest prawdziwym wrogiem. Wtedy będziemy mieli silną determinację, aby nie postępować w ten sposób ponownie, ponieważ wiemy o tym egocentryzm przynosi cierpienie. Jeśli chcemy być szczęśliwi, musimy uwolnić egocentryzm, więc nie zachowujemy się wobec siebie tak negatywnie.

Jakim antidotum należy zapobiegać? złość z powstania? Jako ludzie świeccy, w jaki sposób stosujemy je w naszym codziennym życiu?

Niezależnie od tego, czy jesteś świecki, czy klasztornyważne jest stosowanie antidotum na destrukcyjne emocje. Musimy ćwiczyć antidota, które Budda nauczany raz za razem. Jednokrotne wysłuchanie jednej mowy Dharmy lub medytacja nie może zmienić błędnych sposobów interpretacji wydarzeń i destrukcyjnych emocji. Nie ma teraz możliwości szczegółowego opisania różnych antidotum, więc odsyłam do kilku książek, które ci pomogą: Healing Złość przez Jego Świątobliwość Dalajlama, Przewodnik po BodhisattwaDroga życia (rozdział 6) Shantidevy i mojej książki, Praca z gniewem.

Ćwicząc swój umysł w cierpliwości, uważam za korzystne przypomnienie sobie sytuacji z przeszłości, kiedy się złościłem, miałem złą wolę lub żywiłem urazę do innej osoby. Następnie wybieram jedno z antidotum na złość i praktykuj dostrzeganie tej sytuacji dzięki antidotum na Dharmę. W ten sposób zaczynam leczyć swoje negatywne emocje z tamtego wydarzenia, a dodatkowo zdobywam doświadczenie w praktykowaniu antidotum i patrzeniu na tę sytuację z innej perspektywy. Robiłem to często, ponieważ trzymałem się dużo złość. Teraz, kiedy znajduję się w podobnych sytuacjach, nie denerwuję się już tak jak wcześniej, bo lepiej znam antidotum i łatwiej jest mi je zastosować w konkretnej sytuacji. W pewnym momencie mojego treningu, ponieważ jestem bardzo zaznajomiony z antidotum, na początku nawet nie będę się złościć.

Jest kilka haseł, które pamiętam kiedy złość zaczyna powstawać. Jednym z nich jest: „Czujące istoty robią to, co robią czujące istoty”. Oznacza to, że czujące istoty znajdują się pod wpływem ignorancji, dolegliwości i karmy oraz. Każda istota znajdująca się pod wpływem tych zaciemnień będzie dokonywać szkodliwych działań. Jasne jest, że żywe istoty są niedoskonałe. Więc moje oczekiwanie, że będą doskonałe, jest całkowicie nierealne. Kiedy to akceptuję, rozumiem, dlaczego tak się zachowują i jestem bardziej współczujący w odniesieniu do tego, co robią. Zostają uwięzieni w tym strasznym więzieniu cyklicznej egzystencji. Nie chcę im cierpieć iz pewnością nie chcę im więcej cierpieć przez złoszczenie się. Trzymanie tego dużego obrazu czujących istot uwięzionych w cyklicznej egzystencji pozwala nam odczuwać współczucie zamiast złość kiedy działają w błędny sposób.

Jak możemy nauczyć się akceptować krytykę bez złości?

Jeśli ktoś cię krytykuje, nie zwracaj uwagi na ton, słownictwo ani głośność jego głosu. Po prostu skup się na treści ich krytyki. Jeśli to prawda, nie ma powodu do złości. Na przykład, jeśli ktoś powie: „Masz nos na twarzy”, nie jesteś zły, ponieważ to prawda. Nie ma sensu udawać, że nie mamy nosa – lub nie popełniliśmy błędu – ponieważ wszyscy, łącznie z nami, wiedzą, że go mamy. Jako buddyści musimy zawsze się doskonalić, dlatego powinniśmy złożyć ręce i powiedzieć: „Dziękuję”. Z drugiej strony, jeśli ktoś powie: „Masz róg na twarzy”, nie ma powodu do złości, ponieważ ta osoba się myli. Możemy wyjaśnić to tej osobie później, kiedy będzie otwarta na słuchanie.

Czy możemy medytować na nasze złość kiedy powstaje? Jak to robimy?

Kiedy odczuwamy silne negatywne emocje, jesteśmy bardzo zaangażowani w historię, którą opowiadamy sobie o tym, co się dzieje: „On to zrobił. Potem to powiedział. Jaki on ma nerwy! Kto on myśli, że mówi do mnie w ten sposób? Jak on śmie! W tym czasie nie możemy przyjmować żadnych nowych informacji. Kiedy mój umysł jest taki, staram się usprawiedliwiać zaistniałą sytuację, abym nie powiedział ani nie zrobił czegoś krzywdzącego, czego później będę żałował. Obserwuję swój oddech i uspokajam się. W tej chwili pomocne może być usiąść i skupić się na tym, co złość czuje się jak w naszym ciało i w naszym umyśle. Po prostu skup się na odczuciu złość i wyciągnij nasz umysł z myślenia o historii. Kiedy jesteśmy spokojniejsi i jesteśmy w stanie praktykować antidotum, możemy wrócić, aby ponownie ocenić tę sytuację z innej perspektywy.

Cierpliwość jest przeciwieństwem złość i jest wysoko ceniony w buddyzmie. Ale czasami inni korzystają, kiedy pielęgnujemy cierpliwość. Co robimy w takiej sytuacji?

Niektórzy ludzie obawiają się, że jeśli będą mili lub cierpliwi, inni to wykorzystają. Myślę, że nie rozumieją, co oznaczają cierpliwość i współczucie. Bycie cierpliwym i współczującym nie oznacza, że ​​pozwalasz ludziom cię wykorzystywać. Nie oznacza to, że pozwalasz innym ludziom krzywdzić i bić cię. To jest głupota, nie współczucie! Bycie cierpliwym oznacza zachowanie spokoju w obliczu cierpienia lub krzywdy. To nie znaczy być jak wycieraczka. Możesz być uprzejmy, a jednocześnie stanowczy i mieć jasne poczucie własnej godności i poczucia własnej wartości. Wiesz, jakie zachowanie jest właściwe, a co nieodpowiednie w tej sytuacji. Jeśli będziesz jasno w ten sposób, inni będą wiedzieć, że nie mogą cię wykorzystać. Ale jeśli się boisz, wyczują twój strach i wykorzystają to. Jeśli będziesz bardzo starał się zadowolić ludzi i robić to, co chcą, aby cię polubili, inni skorzystają na tym, ponieważ twój umysł jest niejasny i przywiązany do aprobaty. Ale kiedy twój umysł jest czysty i cierpliwy, jest w tobie inna energia. Inni nie będą próbowali cię wykorzystać, a nawet gdyby to zrobili, powstrzymałbyś ich i powiedział: „Nie, to nie jest właściwe”.

Czy jest jakaś różnica w byciu złym i nienawistnym?

Złość jest wtedy, gdy ogarnia nas wrogość wobec kogoś. Nienawiść jest wtedy, gdy trzymamy się tego uczucia złość z biegiem czasu wywoływać wiele złej woli i zastanawiać się, jak zemścić się, zemścić lub upokorzyć drugą osobę. Nienawiść jest złość to było utrzymywane przez długi czas.

Nienawiść jest bardzo szkodliwa dla nas i dla innych. Oprócz tworzenia tak wielu negatywnych karmy i motywując nas do krzywdzenia innych, nienawiść wiąże nas w nieszczęściu. Nikt nie jest szczęśliwy, gdy jego umysł jest pełen nienawiści i żądzy zemsty. Co więcej, kiedy rodzice są nienawistni, uczą swoje dzieci nienawiści, ponieważ dzieci uczą się emocji i zachowań, obserwując swoich rodziców. Dlatego jeśli kochasz swoje dzieci, staraj się porzucić nienawiść, wybaczając innym.

W buddyzmie złość jest jednym z trzech korzeni zła, pozostałe dwa to chciwość i ignorancja. Co powinno być naszym priorytetem do wykorzenienia w ramach naszej duchowej praktyki?

To zależy w dużej mierze od osoby. Wielcy mistrzowie mówią, że powinniśmy zajrzeć w głąb siebie i zobaczyć, który z nich jest silniejszy, co najbardziej przeszkadza naszemu umysłowi, a następnie skupić się na tym i spróbować go pomniejszyć. Na przykład, jeśli widzisz, że najbardziej kłopotliwe z tych trzech są twoje zakłopotanie i brak dobrego osądu, kładź nacisk na rozwój mądrości. Jeśli przywiązanieżądza lub pożądanie są największe, a następnie najpierw pracuj nad ich zmniejszeniem. Jeśli złość jest najbardziej szkodliwy w Twoim życiu, rób więcej medytacja na cierpliwości, miłości i współczuciu. Kiedy kładziemy nacisk na zmniejszenie jednego schorzenia, nie powinniśmy zaniedbywać stosowania w razie potrzeby antidotum na pozostałe dwa.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.