Dyskusja w trakcie rekolekcji

Dyskusja w trakcie rekolekcji

Część serii nauk wygłoszonych podczas Zimowych Rekolekcji w listopadzie 2007 i od stycznia do marca 2008 o godz Opactwo Sravasti.

  • Proces śmierci medytacja
  • Przejrzystość i rozwój koncentracji
  • Medytacja na ciało
  • Co to jest ważny kognitor?
  • Jeśli dam wystarczająco dużo miejsca rzeczom, które napotykam, czy mogę je przekształcić jako Budda przekształcił strzały Mary?
  • Oczyszczanie karmy i dojrzewania karmy
  • Podmiot i przedmiot w rozwijaniu koncentracji
  • W jaki sposób umysł staje się czysty?
  • Rozwijanie stabilności i przejrzystości
  • Wizualizacja Budda jako żywy, trójwymiarowy obraz
  • Istotne przyczyny i warunki współpracy
  • Czteropunktowa analiza bezinteresowności

Medycyna Budda rekolekcje 2008: 06 Pytania i odpowiedzi (pobieranie)

Właśnie skończyliśmy cztery tygodnie, więc jesteśmy w samym środku rekolekcji, więc powinniśmy się zadomowić, miejmy nadzieję. Jak się masz ze swoim medytacja?

Medytacje śmierci

Publiczność: Czy w części, w której rozpuszczasz się w procesie dharmakaji, wizualizujesz proces śmierci?

Czcigodny Thubten Chodron (VTC): nie musisz. To jest kriya tantra więc nie musisz przeprowadzać procesu śmierci. Możesz, jeśli chcesz, ale to nie jest część kriya tantra.

Publiczność: Więc jeśli mogę to zrobić, szukałem dobrego opisu, jak to zrobić. Czy możesz coś polecić?

VTC: Masz najwyższą klasę tantra inicjacja? Mówię o procesie śmierci z ośmioma wizjami, zwykle jest to wyjaśnione w najwyższej jodze tantra. wiem Lama [Tak] i [Lama Zopa] Rinpocze kazał robić to ludziom zupełnie nowym w Dharmie iz ich błogosławieństwem to jest w porządku, ale to nie jest standard. Zwykle inne lamowie powiedz kiedy ty medytować w chwili śmierci wykonujesz dziewięciopunktową śmierć medytacja gdzie wyobrażasz sobie własną śmierć. I z całością medytacja absorpcji śmierci: pojawia się, gdy robisz najwyższą klasę tantra i rozpuszczasz się i przyjmujesz śmierć jako ścieżkę do dharmakaji, stan pośredni jest ścieżką do sambhogakaji, a odrodzenie jest ścieżką do nirmanakaji. Więc pojawia się w tym kontekście. Tak zwykle w kriya tantra ty tylko medytować na pustce i pozostań w tym stanie pustki. Zwykle nie wizualizuje się tej ośmiopunktowej absorpcji. Nie sądzę, żeby było w tym coś złego, ale pochodzi to z najwyższej klasy tantra. Lepiej zadać to pytanie [Lama Zopa] Rinpocze czy ktoś. Pamiętam mój pierwszy kurs w Kopan, robiliśmy całość medytacja, wyobrażając sobie osiem stopni i całe pochłonięcie śmiercią. Nam też kazali robić brzuch! Całkowicie początkujący!

Klarowność podmiotu i klarowność przedmiotu w medytacji śamatha

[W odpowiedzi do słuchaczy] Kiedy medytujesz, aby rozwinąć śamathę lub koncentrację, masz swój przedmiot medytacja: wizualizowany obraz Budda, oddech, miłująca dobroć. To jest przedmiotem medytacja. Kiedy to sobie wyobrażasz, chcesz, aby obiekt pojawił się wyraźnie w twoim umyśle. Prawidłowy? Możesz mieć wyraźny obraz Budda lub możesz mieć Budda jako jakąś niewyraźną plamę. Chcesz spróbować przejrzeć szczegóły wizualizacji, aby mieć obiekty medytacja. Zwykle obiektem jest to, co wizualizujesz, a podmiotem jest twój umysł.

Medytacja ciała, pustki i medytacja bóstwa

Publiczność: Medytacja na ciało. Poważnie utrudnia mi to rozpuszczenie się, ponieważ robi się to takie trudne.

VTC: Masz na myśli, że robisz medytacja na ciało myśląc o narządach wewnętrznych i swoim ciałostaje się coraz solidniejszy. Więc trudniej jest się rozpuścić.

Niektórzy z was mogą nie być zaznajomieni medytacja na ciałolub uważność ciało, istnieje wiele różnych rodzajów medytacji, które wykonujesz. Więc wyobrażamy sobie różne części ciało, 32 części ciało, i tak przechodzisz przez różne części ciało pomyśl o każdym z nich i zadaj sobie pytanie: „Co jest w nim takiego pięknego i atrakcyjnego?” Rozmawialiśmy więc o tym, że czasami, kiedy to robisz, nagle uświadamiasz sobie, że coś jest w twoim wnętrzu ciało. Bardzo często nasze zwykłe ciało obraz jest taki, że jest taka skóra, którą staramy się uczynić piękną, a potem jakieś doznania w tobie, ale nigdy nie myślimy o tym, co naprawdę jest w środku, prawda? Chyba że jesteś ranny; ale potem myślisz o bólu. Nie siedzisz tam i nie wyobrażasz sobie swojej wątroby, ciemnobrązowego koloru, określonego kształtu. Albo nie wyobrażasz sobie swojego żołądka i jego kształtu, jest trochę szeroki i ma naczynia krwionośne i mazię w środku. Po prostu mówisz, że to boli. Ale niekoniecznie wizualizujemy to i zadajemy sobie pytanie: „Co to jest?” Albo: „Tam wygląda tak pięknie!?” Robiąc to medytacja stajesz się świadomy tego, co jest w twoim wnętrzu ciało.

Z mojego doświadczenia wynika, że ​​rozpuszczanie się w pustce staje się potężniejsze, ponieważ zdajesz sobie sprawę, że to, co mówimy, to „Moja ciało” i nagle to szkielet, mięśnie i ścięgna, ciało włosy, włosy na głowie, paznokcie, zęby, skóra w żywych kolorach i myślisz „Uuuuuugh”.

Następnie trzymać się tego, a następnie zadać sobie pytanie: „Mówię„ moje ciało', ale co z tego jest moje ciało, gdzie jest ciało w tym? Istnieją wszystkie te różne części, ale co z nich jest ciało?” Kiedy badasz to, co zaczynasz widzieć, jest to po prostu zbiór części, w zależności od których etykietujesz ciało, ale poza tym nie ma ciało tam.

A więc kiedy możesz to zrobić, pomyśl o pustce i braku wrodzonej egzystencji ciało; staje się jeszcze potężniejszy, ponieważ wcześniej miałeś coś, co wydawało się tak solidne, a teraz całkowicie tego nie ma. A potem w tej przestrzeni ty (jeśli masz inicjacja) generować siebie jako bóstwo, a następnie, kiedy skupiasz się na sobie jako bóstwie: to jest uważność bóstwa ciało. Więc to zupełnie inny rodzaj ciało. Taki, który wygląda jak iluzja, która jest pozbawiona wrodzonej egzystencji, która jest zrobiona ze światła.

Mamy więc do czynienia z kilkoma różnymi obrazami naszego ciało. Jeden jest naszym zwykłym rozstawionym, więc bardzo łatwo jest po prostu przenieść ten rozstawiony obraz ciało do bóstwa ciałoprawda? Roztapiam się w pustce, a potem wciąż tu siedzę, tylko teraz jakby wizualizuję siebie jako bóstwo, ale nadal czuję się, jakbym tam siedział. I wciąż myślisz o swoim ciało w ten sam sposób i nie myślicie: „Och, jestem niebieski jak Medycyna Budda”. W jakiś sposób może twoja twarz jest trochę niebieska, jakbyś ją namalował czy coś, ale tak naprawdę nie masz wrażenia: „To jest ciało to jest przejaw mądrość realizująca pustkę”. Łatwo jest wpaść w to mgliste uczucie: „Jest tylko ciało tutaj." Natomiast jeśli masz to jedno z: „Spójrz! To naprawdę siedzi tutaj [patrząc na ciało za to, co to jest] i masz takie uczucie, jak „Fuj!” A potem zaczynasz medytować nad pustką tego ciało a potem przechodzisz do części tego ciało i patrzysz na jelita, ale potem mówisz: „Co to są jelita?” ponieważ na zewnątrz lub w środku: „Czy są tego koloru, czy innego koloru?” [Spójrz na] teksturę, zapach, smak. Czym właściwie jest jelito? Więc zaczynasz naprawdę to wszystko badać i to sprawia, że ​​​​twoje medytacja o pustce bardziej do rzeczy.

A potem, kiedy naprawdę pozbyłeś się tego wszystkiego, widzisz, że tak naprawdę nic z tego nie istnieje, wtedy posiąść mądrość ciało generować, wiesz, myślisz mądrość realizująca pustkę następuje wtedy. To staje się znacznie silniejszym uczuciem: „O tak! nie jestem tym ciało. Są tu różne rodzaje ciał”.

Postrzeganie zjawisk

[W odpowiedzi dla publiczności] Kiedy postrzegamy „ja” jako naprawdę istniejące, nie jest to ważny podmiot poznający. Kiedy chwytamy się prawdziwego istnienia, nie jest to ważny podmiot poznający. Kiedy nie chwytamy się prawdziwego istnienia, ale wciąż nie zdaliśmy sobie sprawy z pustki „ja”, wtedy pojawia się tylko pojawienie się „ja”, w którym masz wygląd konwencjonalnego „ja” i z natury istniejącego „ja”. ”. Wygląda na to, że są trochę zmieszane ze sobą. Nie możesz ich rozróżnić, ale ze strony swojego umysłu nie chwytasz się tego jako naprawdę istniejącego. Więc to jest jak w ciągu dnia, kiedy po prostu spacerujemy: często nie chwytamy się aktywnie prawdziwego istnienia.

Gdyby ktoś powiedział: „Co robisz?” powiedziałbyś: „Idę”. I nie myślisz o tym naturalnie istniejącym „ja”, które chodzi. Po prostu mówisz: „Idę”. Więc to, co pojawia się w umyśle w tym czasie, jest określane jako prawidłowy podmiot poznający „ja” w tym sensie, że to ty idziesz – to nie jest słoń ani świnia, to nie jest Deva, to nie jest Harry z Missouri. Więc wiesz, do czego odnosi się to „ja”. Ale to sposób, w jaki „ja” się pojawia, jest fałszywy, ponieważ wciąż istnieje jakiś pozór prawdziwie istniejącego „ja”, nawet jeśli nie chwytasz się go jako naprawdę istniejącego.

Są więc dwie rzeczy: pozór prawdziwego istnienia i chwytanie się prawdziwego istnienia. Chwytanie się prawdziwego istnienia jest bolesnym zaciemnieniem. Pojawienie się prawdziwego istnienia jest zaciemnieniem poznawczym, więc jest o wiele bardziej subtelne.

Kiedy patrzymy na wszystko w tej chwili, wydaje nam się, że naprawdę istnieje. Istnieje połączenie konwencjonalnego obiektu zmieszanego z prawdziwie istniejącym obiektem. Ale prawdziwe istnienie ukazuje się nam, ale nie chwytamy go jako naprawdę istniejącego. Zatem umysł, który postrzega to „ja”, tę parę okularów, ten kubek, czy cokolwiek to jest, ten umysł jest ważnym podmiotem poznającym konwencjonalny obiekt. Ale dzieje się tak dlatego, że ten umysł wciąż ma pozory prawdziwego istnienia: ten umysł jest fałszywy, błędny, ponieważ nie ma tam naprawdę istniejącego obiektu. Więc dzieje się tak: jeśli spojrzę i powiem: „Oto paczka chusteczek”. Więc to, co mi się wydaje, to naturalnie istniejący pakiet tkanek. Nie chwytam się tego jako nieodłącznie istniejącego. Chodzi mi o to, że jest to rodzaj nieodłącznie istniejącego zmieszanego z konwencjonalnym. Nie rozróżniam ich; Nie robię z tego wielkiej sprawy. Mówię: „To jest paczka chusteczek”.

Czcigodny przemawia podczas rekolekcji Buddy Medycyny.

To, co pojawia się w umyśle, jest czymś błędnym w tym sensie, że wydaje się, że naprawdę istnieje, podczas gdy tak nie jest. (Zdjęcie zrobione przez Opactwo Sravasti)

Więc to, co jawi się umysłowi, jest czymś błędnym w tym sensie, że jawi się jako coś naprawdę istniejącego, kiedy tak nie jest. Ale mój umysł, który pojmuje ten umysł, nie pojmuje go jako naprawdę istniejącego w tym momencie. Po prostu mówi: „Tam jest paczka chusteczek”. Tak więc ten umysł ma rację w rozróżnianiu paczki chusteczek. Gdybym powiedział, że to grejpfrut, byłoby to błędne przekonanie, ale tak nie jest. Mówię, że to paczka chusteczek. Wszyscy zgadzamy się, że jest to odpowiednia etykieta, aby to nazwać, więc jest ważna w odniesieniu do konwencjonalnej możliwości identyfikacji obiektu. Ale nie jest to ważne w odniesieniu do sposobu ujęcia przedmiotu. To nie jest ważne w odniesieniu do wrodzonej egzystencji przedmiotu, ponieważ ta wrodzona egzystencja mi się objawia. Jest różnica w moim umyśle, jeśli powiem: „To sprawa tkanek”. Mówię tylko „chusteczki”, nic wielkiego. Teraz, jeśli cieknie mi z nosa i stoję przed ogromną grupą ludzi i martwię się, co ludzie o mnie pomyślą? Jeśli siedzę tutaj i kapie mi z nosa i ktoś podchodzi i zabiera mi chusteczki, nagle mówi: „Chwileczkę! Te tkanki! Jestem przywiązany do tych tkanek w tym momencie. Te chusteczki to nie tylko chusteczki, jest tu coś, co jest naprawdę chusteczką, która jest naprawdę piękna, to jest naprawdę ważne, to jest naprawdę konieczne, co muszę mieć. Więc sposób, w jaki postrzegam tkanki w tym momencie, nagle się zmienia. Zajmuję się naturalnie istniejącymi tkankami.

Publiczność: Co jest ważnym kognitorem do rozpoczęcia pracy nad medytacja z pustki?

VTC: Cóż, mamy mądrość słyszenia. Kiedy słuchamy nauk, słyszymy słowa. Jeśli właściwie je rozumiemy i właściwie rozumiemy znaczenie, to jest to niezawodny kognitor. Lub słyszysz słowa: twoje ucho może być wiarygodnym podmiotem rozpoznającym dźwięk, więc jeśli rozumiesz znaczenie słów, twoja umysłowa świadomość jest niezawodnym podmiotem rozpoznającym znaczenie słów. Teraz, oczywiście, czasami słyszymy słowa, ale nie rozumiemy ich właściwie, więc mamy tam również pewne zniekształcone świadomości. I na początku nie potrafimy odróżnić tych dwóch rzeczy, kiedy po raz pierwszy próbujemy zrozumieć pustkę. Ale próbując zrozumieć pustkę, musimy zacząć od świadomości, którą mamy. Więc zaczynamy od słuchania nauk lub czytania nauk, więc musicie mieć niezawodną świadomość słuchową i niezawodną świadomość wzrokową oraz świadomość mentalną, a następnie rozpoczynacie cały proces dociekania.

Nie myśl o prawidłowym kognitorze jako o jednym bloku. W rzeczywistości myślę, że lepiej nazwać to wiarygodnym kognitorem, ponieważ ważny brzmi zbyt solidnie i sprawia, że ​​myślimy, że jest ważny pod każdym względem, podczas gdy jest błędny. Nazywanie go niezawodnym kognitorem jest lepsze, ponieważ jest niezawodny w wykonywaniu konwencjonalnej pracy, do której jest nam potrzebny. Jeśli kładę tkanki na stole, moja świadomość wzrokowa jest niezawodna w skłonieniu mnie do prawidłowego wycelowania i przeniesienia tkanek tam, a nie tam. Więc jest niezawodny, mogę użyć tej świadomości. Nie oznacza to, że postrzegam tkanki, stół czy siebie jako pozbawione prawdziwego istnienia, bo tak nie jest. Kiedy mówimy o wiarygodnym poznawczym, którym jest umysł; więc istnieje wiele umysłów, które mogą być wiarygodnymi podmiotami poznającymi. Istnieją różne rodzaje rzetelnych poznawczych: są świadomości zmysłowe, godne zaufania poznawcze zmysłowe, niezawodne poznawcze umysłowe, niezawodne poznawcze jogiczne. Istnieje wiele rodzajów. Więc nie myślcie, że gdzieś w jakimś płacie waszego mózgu jest jeden solidny, rzetelny kognitor, ważny kognitywista, bo tak się nie dzieje.

Publiczność: Byłoby o wiele łatwiej, gdyby tak było…

VTC: Byłoby to trudniejsze, ponieważ mielibyście wrodzoną świadomość, a jeśli jest ona wrodzona, to musi być poprawna. A wtedy nie ma sposobu, aby to zmienić i wtedy naprawdę bylibyśmy w tarapatach.

Publiczność: Więc mówisz, że historia o tym, kiedy Budda siedział pod drzewem bodhi i kiedy siły zła przybyły, by zaatakować go strzałami, fizycznymi lub mentalnymi, zostały one przemienione w kwiaty i nie przeszkadzały mu ani w bólu fizycznym, ani werbalnym. Mówiłeś więc, że jeśli dam wystarczająco dużo miejsca rzeczom, z którymi się spotykam, może to również mi się przytrafić.

VTC: Jeśli mówimy o konwencjonalnych antidotum, to powiedzmy, że obrzuca się cię obelgami. Jednym ze sposobów dawania przestrzeni jest powiedzenie: „Och, to jest wynik mojego negatywu karmy” lub „Ta druga osoba cierpi”. Ale jeśli mówisz bardziej na poziomie ostatecznym, wtedy mówisz: „Kim jest to 'ja', które jest krytykowane?” i próbujesz znaleźć „ja”, które jest krytykowane. Lub patrzysz na słowa, które nazywasz krytyką i mówisz: „Gdzie jest krytyka w tych dźwiękach? Nazywam to krytyką, czym jest krytyka tych dźwięków?” Więc przechodzisz bardziej do analizy sposobu bycia albo obiektu: z czym się kontaktujesz, słowa; lub siebie jako odbiorcę tego obiektu: siebie, który jest krytykowany. A ty pytasz, czym tak naprawdę są te rzeczy. A kiedy to robisz, jesteś zaangażowany w ostateczną analizę, ponieważ patrzysz, jak te rzeczy naprawdę istnieją, a kiedy szukasz i badasz, widzisz, że w żadnej z tych rzeczy nie ma możliwej do znalezienia esencji. A więc kiedy widzisz, że nie ma w tym żadnej możliwej do znalezienia esencji, wtedy psychologicznie pojawia się dużo poczucia przestrzeni. Bo kiedy siedzi tu duże „ja”, wypełniając pokój, wtedy wszystko, co próbuje dostać się do pokoju, wydaje się zagrożeniem, ponieważ nie ma miejsca, ponieważ stałem się ogromny i solidny.

Kiedy medytować jeśli chodzi o pustkę jaźni, to nie ma wielkiego „ja”, które wypełnia ten pokój, więc rzeczy wchodzą i wychodzą. Psychologicznie wchodzą i wychodzą, a my nie odnosimy ich wszystkich do tego wielkiego, naprawdę istniejącego „ja”, więc w umyśle jest więcej miejsca.

Oczyszczanie karmy i pustki

Publiczność: Druga część o oczyszczaniu karmy?

VTC: Zapamiętaj karmy oznacza akcję. Często używamy tego słowa karmy oznaczać wynik działania lub ziarno zasiane przez działanie, ale w rzeczywistości karmy oznacza po prostu działanie. Więc jest to działanie fizyczne, werbalne, mentalne. Akcja pozostawia ślady. Jeśli nie oczyścimy tych odcisków przez cztery moce przeciwnika, kiedy okoliczności się zbiegną, te odciski przekształcają się w doświadczenia, z którymi się spotykamy: doświadczenia wewnętrzne, doświadczenia zewnętrzne.

Kiedy, jeśli robimy oczyszczenie praktyka i my medytować na pustce, która staje się bardzo silną mocą oczyszczania negatywnych wzorców karmicznych, ponieważ jeśli pomyślimy o negatywnym działaniu, które zrobiliśmy w przeszłości, prawie zawsze możemy znaleźć jakieś trwałe poczucie mnie w środku tego. To jest trochę ja pragnienie przyjemność lub strach przed bólem, który jest w środku tej całej sprawy i który doprowadził do powstania różnych mentalnych dolegliwości. I pod wpływem tych dolegliwości wykonaliśmy werbalne, mentalne i fizyczne działania, które pozostawiły to nasienie karmiczne. Więc kiedy się oczyszczamy i jeśli cofniemy się i pomyślimy o sytuacjach, w których stworzyliśmy karmy i my medytować o pustce jaźni, która stworzyła działanie, pustce działania, pustce, którą byliśmy w trakcie odnoszenia się do obiektu, w którym się złościliśmy lub do którego się przywiązaliśmy; i widzimy, że wszystkie te rzeczy istnieją jedynie dzięki etykietowaniu i nie mają wrodzonej esencji. Kiedy to robisz, staje się to bardzo potężne oczyszczenie tego karmicznego nasienia, ponieważ przerabiasz cały sposób, w jaki widziałeś sytuację, która spowodowała, że ​​działasz w szkodliwy sposób w tej sytuacji. To jeden ze sposobów wykorzystania pustki.

Publiczność: Widzę, że staje się to w pewien sposób niebezpieczne. Ponieważ wtedy jest to prawie jak „Cóż, tak naprawdę nic z tego nie istniało”.

VTC: Nie. Nie chodzi o to, że odrzucasz to, ponieważ nic z tego naprawdę nie istniało, ponieważ to prowadzi do skrajności unicestwienia. Akcja nadal trwała. Ale wszystkie te rzeczy musiały się połączyć i wszystkie te różne części połączyły się w zależności od tego. Wszystko się wydarzyło. I to może być bardzo pomocne, ponieważ możemy zobaczyć, nawet analizując sytuację: może nie patrzymy tak bardzo na sposób istnienia „ja”, ale na sytuację. Czasami zdarza się sytuacja, w której stworzyliśmy negatyw karmy i mamy to poczucie: „Stworzyłem sytuację. To wszystko moja wina." Ale jeśli zaczniesz na to patrzeć, zobaczysz, że wydarzyło się wiele, wiele różnych rzeczy. Była ta osoba i tamta osoba i było istnienie tego pokoju i tego i tamtego i innej rzeczy. I widzisz, że wystarczy zmienić jedną małą rzecz, a całość będzie inna.

To tak, jakby właśnie odbywała się sesja pytań i odpowiedzi. Patrzymy na to jako na bardzo solidną sesję pytań i odpowiedzi. Ale gdyby nie było jednej osoby, która jest tutaj teraz, sesja pytań i odpowiedzi wyglądałaby zupełnie inaczej. Dlatego wszyscy musimy tu być. Zajmuje wszystkie meble. Wymaga specjalnego ułożenia mebli. Śnieg pada przez cały dzień, ponieważ prawdopodobnie gdyby świeciło jasne słońce, mógłbyś nawet zadawać inne pytania. Jest tak wiele rzeczy, które wchodzą w sytuację. Kiedy więc my medytować o rzeczach jako zależnych powstających w ten sposób, daje nam to znacznie bardziej realistyczne spojrzenie na sytuację i przestajemy postrzegać samą sytuację jako jeden wielki, solidny blok.

Teraz, jeśli mówisz o dojrzewaniu karmy, Przy karmy dojrzewa: to znaczy, że ktoś we mnie czymś rzuca, ktoś mnie obraża, ktoś… cokolwiek robi, to mi się nie podoba. Następnie, w tym czasie, aby uchronić się przed posiadaniem większej samolubnej ignorancji i większym cierpieniem oraz tworzeniem kolejnych karmy, wtedy, w tym momencie, jeśli my medytować na pustce, lub jeśli nawet użyjemy jednego z konwencjonalnych środków, aby zmienić sposób, w jaki interpretujemy sytuację, wtedy karmy dojrzewanie, ale nie tworzymy nowego negatywu karmy w sytuacji.

Stabilność i przejrzystość w medytacji shamatha

Publiczność: [Odnosząc się teraz do wcześniejszego pytania o podmiot i przedmiot w śamatha medytacja] Myślę, że mylę się, kiedy używa analogii do telewizji. Walczę z Medycyną Budda. Bo jeśli coś tam jest?

VTC: Zwykle mówią o stabilności i klarowności jako o dwóch czynnikach, które musimy rozwinąć w naszej koncentracji. Tak więc stabilność to utrzymywanie umysłu na obiekcie, a jasność to utrzymywanie żywego umysłu. Więc zwykle mówią o tym jako o sile przejrzystości, co oznacza przejrzystość wewnątrz was. Teraz tak naprawdę nie opisał podmiotu i przedmiotu. Mówił tylko, że jeśli patrzysz na telewizor i od strony telewizora obraz nie jest dostrojony, to jest zamglenie. Jeśli masz dobry telewizor, ale umysł wciąż postrzega go jako nieskoncentrowany, to umysłowi brakuje jasności, a nie obiektowi. Nigdy tak naprawdę nie słyszałem, żeby mówiono o tym tak dużo, jak o klarowności przedmiotu, ale bardziej o intensywności klarowności tematu, ponieważ to nie jest tak, że Amitaba tam siedzi. Bardziej chodzi o to, kiedy nasze umysły są bardzo jasne, i tak powiedział na końcu, kiedy nasze umysły są jasne, obiekt jest bardzo jasny. A kiedy nasze umysły są zamglone, obiekt jest zamglony, kiedy to robisz medytacja.

Publiczność: Ale czy rzeczywiście istnieją prawdziwe rzeczy? Umysł i przedmiot?

VTC: Tak, ale tam nie ma żadnego obiektu. Obiekt jest obrazem, który jest w twoim umyśle. Nie możemy powiedzieć, że istnieje umysł, jeśli nie istnieje przedmiot, ponieważ definicją umysłu jest to, co poznaje. Więc to nie jest tak, że siedzi tutaj umysł, który niczego nie rozpoznaje, po prostu siedzi tutaj. Myślicie, że gdzieś tam jest jakiś z natury istniejący umysł, który po prostu siedzi tam i niczego nie rozpoznaje, a potem pojawia się przedmiot, a potem macie ten prawdziwy przedmiot i ten prawdziwy umysł i wpadają na siebie. Wiesz, że? I tak zwykle myślimy. Jakby istniał umysł, który jest całkowicie zdany na siebie, niezależny od obiektu. Ale umysł można rozpoznać tylko wtedy, gdy obiekt jest zatrzymany. OK? A obiekt lęku można rozpoznać tylko wtedy, gdy istnieje umysł, który go pojmuje.

Publiczność: A zatem, w jaki sposób umysł staje się bardziej klarowny?

VTC: W jaki sposób umysł staje się bardziej klarowny? Poza herbatą [śmiech], myślę, że po części to już koniec oczyszczenie ogólnie i część tego jest wtedy, gdy robisz więcej analizy obiektu, pamiętając wszystkie różne części obiektu i przechodząc przez… „OK, jest medycyna Budda, a jego prawa ręka jest na prawym kolanie i trzyma roślinę arura, a jego lewa ręka jest na kolanach” – przechodzisz przez wszystkie szczegóły. A kiedy patrzysz na każdy szczegół, obiekt staje się dla ciebie wyraźniejszy. To rodzaj analizy, aby to uzyskać. A potem, gdy obiekt staje się wyraźniejszy, wtedy próbujesz go utrzymać, tworząc stabilność, ale bez utraty intensywności jasności. Czasami zaczyna się naprawdę jasno, a czasami jest jeszcze Medycyna Budda ale on jest bardziej jak niebieska plama, wiesz?

Publiczność: Więc poszedłeś tak daleko, bo myślę o czymś innym.

VTC: Wtedy nawet nie masz stabilności, jeśli twój umysł myśli o czymś innym. Zapomnij o jasności, nie masz nawet stabilności w tym momencie.

Publiczność: To, co właśnie wyjaśniłeś, wydaje mi się bardzo pomocne, ponieważ myślę, że moje podejście do rozwijania stabilności, myślę, że robiłem to w odwrotnej kolejności. Myślę, że próbowałem ustanowić stabilność, a następnie przejrzystość i to nie działa dla mnie.

VTC: Zwykle dążysz do pewnego rodzaju stabilności, zanim udoskonalisz przejrzystość. Musisz pozostać na obiekcie, zanim obiekt będzie czysty.

Wizualizowane obiekty medytacji

Publiczność: Zastanawiam się tylko, gdzie wydaje mi się, że mam wiele trudności, kiedy próbuję medytować na przykład na wizualizowanych buddach. Wyjaśniałeś proces wizualizacji; Rzadko to robię, ponieważ zawsze myślałem, że mój umysł stanie się czysty, gdy będzie stabilny, ale tak nie jest.

VTC: Nie. Tak naprawdę zalecają, gdy pracujesz nad zwizualizowanym obrazem obiektu koncentracji: przemyśl i skoncentruj się na wszystkich jego różnych atrybutach. A czasami powiedzą, że pracujesz nad całością ciało ukończenia Budda, jeśli jest jedna jej część, która wydaje się szczególnie wyraźna, to czasami po prostu pozostań na tej części. Więc przynajmniej masz coś, z czym jesteś stabilny i czysty. Oczywiście nie oznacza to, że jest tam tylko dwoje oczu i nos i nic więcej do tego nie jest przymocowane. W jakiś sposób wciąż masz resztę lekarstwa Budda tam, ale zwracasz większą uwagę na tę konkretną funkcję. Ale bardzo pomocne jest przejrzenie szczegółów tego, ponieważ przypomina ci to, jeśli używasz lekarstwa Budda, co za lekarstwo Budda naprawdę wygląda. To pomaga ci zapamiętać.

To trochę tak, jakbyś się z kimś spotykał i wiesz, że będziesz musiał później wybrać tę obcą osobę z listy 52 milionów ludzi. Wtedy zaczynasz bardzo uważnie przyglądać się tej osobie, wiesz? I zaczynasz go zauważać: „Jak oni wyglądają? Jak to jest i co to jest to, to i to?” Więc chcesz poznać wszystkie szczegóły, żeby móc później wybrać go z listy, tak? Kiedy więc skupiasz się w ten sposób, będziesz miał znacznie wyraźniejsze wspomnienie tego, jak ta osoba wygląda, niż gdybyś po prostu kogoś spotkał i nie myślałbyś: „Och, będę musiał później je zidentyfikować. ”

Publiczność: Więc patrzę na Budda jakbym chciał go zapamiętać, a ja po prostu oglądam obrazy thanek. Potem próbuję uczynić to bardziej realnym, umieszczając tam twarz Jego Świątobliwości czy coś w tym rodzaju. naprawdę nie wiem co robić.

VTC: Stajemy się bardzo dobrzy w wizualizacji obrazu i obrazu Buddanagle staje się dwuwymiarowy. Więc wyzwaniem jest zrobienie Budda żywy.

Publiczność: Jak to zrobimy?

VTC: Myślę, że wynika to z zapamiętywania cech Budda. Myślisz o Buddażyczliwość. Myślisz o współczuciu. Myślisz o mądrości. Myślisz o tym, jak Medycyna Budda praktykował przez te wszystkie eony i jak je wszystkie stworzył śluby ponieważ tak bardzo troszczył się o czujące istoty. Myślisz o cechach ciało, mowy i umysłu. A potem Medycyna Budda zaczyna na nowo budzić się do życia. A potem spróbuj, zamiast myśleć o tankie, spróbuj pomyśleć o jego ciało jako stworzony ze światła.

Czy mógłbyś to zrobić teraz, nawet z otwartymi oczami, gdybym powiedział: „Pomyśl o kuli światła na środku pokoju”. Czy możesz uzyskać wizualny obraz kuli niebieskiego światła na środku pokoju, nawet mając otwarte oczy? I mógłbyś zrobić z tego okrągłą piłkę, prawda? I nie wydaje się, żeby był solidny. To tylko światło. A w twoim umyśle jest światło i zdajesz sobie sprawę, że mógłbyś po prostu tam pójść i włożyć w to rękę. I to jest 3D. Więc w ten sam sposób pomyślcie o tym jako o Medycynie Budda.

A potem Medycyna Buddaoczy są żywe. On nie jest obrazem. On patrzy na ciebie. „Cześć Ginger. Cieszę się, że przyszedłeś na dzisiejszą sesję. Siedzę tu od dawna, czekając, aż przyjdziesz ze mną porozmawiać.

Publiczność: Ponieważ często wizualizuję medycynę Budda na mojej koronie, wyobrażam sobie, że mój wzrok przechodzi przez jego ciało. Moja wyobraźnia biegnie w górę i wokół tyłu i jest bardzo, bardzo wielowymiarowa i lekka. Wibrujący.

VTC: To prawda. Ponieważ jeśli Buddamasz na głowie, on nie jest dwuwymiarowy, prawda? Jest całość Budda tam.

Przyczyna merytoryczna i warunki współpracy

Publiczność: Czy każdy skutek ma istotną przyczynę, czy też są skutki, których jest po prostu dużo warunki współpracy bez jednego istotnego elementu?

VTC: Wyjaśnijmy wszystkim, skąd pochodzi twoje pytanie. Dlatego często mówią o dwóch rodzajach przyczyn. Jeden, czasami nazywają istotną przyczyną. Czasami myślę, że przyczyna sprawcza może być [a] lepsza [tłumaczenie]. Wyjaśnię, co to znaczy. A drugi to tzw Warunki. Jeśli mówimy o czymś fizycznym, tutaj nazywanie tego istotną przyczyną pomaga, ponieważ mówisz, że drewno jest istotną przyczyną stołu, ponieważ drewno jest podstawową rzeczą materialną, która została zamieniona w stół. A potem warunki współpracy do zrobienia stołu są gwoździe i osoba, która go zbudowała, i inne narzędzia, które były zaangażowane, i farba, i wszystkie tego rodzaju rzeczy. Więc w czymkolwiek, jeśli mówimy o rzeczach materialnych, rzeczy muszą mieć tę substancję. (Substancja to takie trudne słowo w buddyzmie, ponieważ oznacza wiele różnych rzeczy. Substancjonalnie istniejący może oznaczać naprawdę istniejący.) W takim przypadku, jeśli mówimy o czymś fizycznym, masz istotną przyczynę, a następnie warunki współpracy.

Jeśli mówimy o stanie mentalnym, jeśli jest to, powiedzmy, chwila mentalnej świadomości, waszą zasadniczą przyczyną będzie poprzednia chwila mentalnej świadomości.

Weźmy świadomość oka zamiast świadomości mentalnej. Więc jaka jest zasadnicza przyczyna świadomości oka? Jasne i poznawcze cechy jednej chwili umysłu są istotną lub utrwalającą przyczyną nowej chwili wizualnej świadomości.

Publiczność: W tym miejscu zacząłem się naprawdę dezorientować, ponieważ jeśli coś musi zmienić się w coś innego, to musi być coś zasadniczo tworzącego tę inną rzecz.

VTC: Widzisz, dlatego pokaźne to trudne słowo.

Publiczność: Ale musi istnieć istotna przyczyna; musi być wystarczająca przyczyna, aby wywołać skutek.

VTC: Tak jak kiedy mówią o poznaniu, mówią o trzech Warunki dla poznania. Musisz mieć przedmiot, musisz mieć zmysł zmysłu, a następnie musisz mieć bezpośrednio poprzedzający moment umysłu, aby to zrobić. Teraz na pewno obiekt będzie warunkiem świadomości. To nie będzie sprawca, ponieważ przedmiot nie zamienia się w świadomość. I to zmysł zmysłu, narząd zmysłu, to też będzie warunek. To nie będzie sprawca. Tak więc, wiecie, bezpośrednio poprzedzający moment umysłu – klarowność, przejrzystość i wszechwiedząca natura tego umysłu – staje się zasadniczą przyczyną świadomości oka.

Publiczność: Więc biorąc analogię tabeli. Można powiedzieć, że jest w większości wykonany z drewna. Łatwo więc powiedzieć, że to jest zasadnicza przyczyna. Ale co by było, gdyby połowa była wykonana z metalu, a druga połowa z drewna?

VTC: Lub patrzysz na sofę i jaka jest zasadnicza przyczyna sofy?

Publiczność: Tak, jest tak wiele małych rzeczy. Tak naprawdę nie ma jednej rzeczy, o której można powiedzieć, że jest jak sofa w 90 procentach.

VTC: Następnie możesz wybrać kilka dużych i powiedzieć, że są one zasadniczą przyczyną. Jakbyś powiedział, może wyściółka i pokrycie są istotnymi przyczynami powstania sofy, a osoba, która ją zrobiła i nić są warunki współpracy. To byłoby coś takiego. Ale to prawda, czasami jest to trudne, ponieważ wymaga rozeznania.

Publiczność: A potem, jeśli coś może istnieć bez istotnej przyczyny, w pewnym sensie właśnie to opisałeś, że wszelkie większe przyczyny są uważane za istotną przyczynę i że nie ma faktycznej różnicy między istotną przyczyną a warunkiem współdziałania. To po prostu w różnym stopniu?

VTC: Tyle że ta osoba nie stanie się stołem. Osoba zawsze będzie warunkiem współpracy, nigdy sprawcą.

Publiczność: Więc czy drewno zawsze też nie byłoby takie?

VTC: Drewno zawsze byłoby sprawcą drewnianego stołu, tak. Chyba że robisz ceramiczny stół i masz trochę wykończenia z drewna.

Publiczność: Więc to kwestia stopnia.

VTC: TAk. Wydaje się, że to kwestia stopnia.

Publiczność: Tak istotna przyczyna nie jest naprawdę istotną przyczyną, jest to po prostu duży warunek współpracy, ponieważ tak naprawdę to nie drewno zamienia się w stół. To tylko największa część największego obiektu, którego używasz.

VTC: Ale to drewno zamienia się w stół.

Publiczność: Do pewnego stopnia, ale to także paznokcie.

VTC: TAk. Ale drewno to podstawa. Dla mnie też nie jest jasne, kiedy tak mówią.

Publiczność: Jednym z tłumaczeń, które uważałem za pomocne, było to, co czasami nazywają nieodzowną przyczyną. Gdybyś zrezygnował z tego aspektu, nie byłby on przedmiotem.

VTC: Ale to nie działa, bo warunki współpracy są również nieodzowne, ponieważ bardzo często brakuje jednego drobnego warunku współpracy i całość nie powstaje.

Publiczność: Właściwie tak, ponieważ tak jak w przykładzie świadomości zmysłowej, jak mówiłeś wcześniej, jeśli usuniesz przedmiot lub zdolność, nawet jeśli są one drugorzędne, to nadal są nieodzowne.

VTC: TAk. Cokolwiek się dzieje, cokolwiek powstaje, zarówno przyczyny, jak i skutki Warunki są niezbędne, inaczej jest trochę inaczej. To znaczy, jeśli coś szyjesz, jeśli robili tę sofę i używali jaskrawoczerwonej nici, a może nie mieli żadnej nici. Robili sofę, ale bez nici. Wtedy byłoby zupełnie inaczej, prawda?

Publiczność: Jak ważne jest zidentyfikowanie takich rzeczy jak: „To jest zasadnicza przyczyna”, kiedy medytujesz nad współzależnym powstawaniem? Na przykład z przyczynami i Warunki, ponieważ wydaje mi się, że mógłbym się trochę zgubić, próbując ustalić, który z nich jest najważniejszy.

VTC: TAk. Myślę, że jest to pomocne w naszym umyśle, aby po prostu wyostrzyć nasz umysł na to, jak patrzymy na rzeczy, wiesz? I rodzi tego typu pytania. Do czego zawsze wracam, gdy widzę takie rzeczy i nie wiem, czy to dlatego, że nie bardzo rozumiem problem, czy może dlatego, że go dobrze rozumiem. Ale rozumiem, że wiele z tych rzeczy to tylko etykiety i bardzo często trudno jest wyznaczyć bardzo wyraźną granicę między jedną a drugą rzeczą, kiedy się do tego zabrać. Mówimy o przyczynach i skutkach. Nasienie jest przyczyną kiełkowania. Ale czy jest taki moment, w którym możesz narysować linię i powiedzieć, że wcześniej było to ziarno, a potem kiełek? Możesz to zrobić? Nie. A kiedy stawiasz granicę między dwoma krajami, czy możesz ją wytyczyć i powiedzieć, że atom jest w jednym kraju, a ten atom w drugim? Wiesz, że? Te rzeczy stają się bardzo trudne.

Wtedy zaczynamy dostrzegać, że na pewnym poziomie mówimy o etykietach i nadajemy im definicje, ale etykiety to po prostu etykiety. Nie ma tam prawdziwej rzeczy z bardzo określonymi granicami. Ponieważ nawet myślimy o naszym ciało, "O mój ciało, z określonymi granicami”. Ale wiesz, cały czas oddychamy i wydychamy powietrze. Więc nie jest ciało wymiana pieniędzy? czy ciało naprawdę mają tak określone granice? Ponieważ powietrze wchodzi i staje się częścią ciało a następnie część ciało wychodzi w postaci dwutlenku węgla i staje się częścią pomieszczenia. Tak jak w przypadku ciało można by powiedzieć, że sperma i komórka jajowa są istotnymi przyczynami. A potem współpracują brokuły i wątróbka drobiowa Warunki.

Czteropunktowa analiza medytacji pustki

Publiczność: Mam pytanie dotyczące czteropunktowej analizy. Druga część to ustalenie przenikania. Mówi, że albo ty sam jesteś jednym z ciało albo umysł, albo jesteście oddzieleni. I to jest przenikliwość. Jak to możliwe, że nie możecie być obojgiem? Dla mnie to po prostu automatycznie przeskakuje do tego założenia bez sprawdzania, w jaki sposób twoje ja może być częścią ciało/ częściowo umysł. To jest automatycznie to czy tamto i oczywiście nie jest to żadne z tych.

VTC: OK, więc z drugim [punktem] w czteropunktowej analizie. Pierwszym punktem jest zidentyfikowanie przedmiotu zaprzeczenia. Drugim punktem jest ustanowienie przenikania, co oznacza, że ​​jeśli istnieje wewnętrznie istniejące „ja”, musi ono być odnajdywane albo w ciało i umysł lub oddziel się od ciało i umysł. Myślę, że lepiej to sformułować: można to znaleźć w ciało i umysł, lub oddzielić od ciało i uważaj, zamiast mówić, że to musi być albo ciało lub umysł. Ponieważ ty również, kiedy przeprowadzasz analizę, badasz także zbiór ciało i umysł; i pytasz, czy dana osoba jest zbiorem ciało i umysł.

Publiczność: Więc myślę, że myślałem o tym przez długi czas i myślę, że może nie zrobiłem pierwszego kroku dobrze i nie znalazłem właściwie istniejącej jaźni, a bardziej chodziło mi o to, że ta konwencjonalna szarość z natury istnieje, tak naprawdę z natury nie istnieje , to pudełko chusteczek. To naprawdę nie musi być poza ciało i umysł lub wewnątrz.

VTC: To rodzaj konwencjonalności….

Publiczność: Więc myślę, że może po prostu muszę wymyślić bardziej solidne „ja”.

VTC: Prawidłowy. Bo mówią, że zidentyfikowanie przedmiotu negacji jest najtrudniejszą i najważniejszą częścią pustki medytacja. Że jeśli tylko zidentyfikujecie konwencjonalne „ja”, powiecie: „Och, konwencjonalne ja. Nie ma Phila. To nie jest ciało i umysł. Nie różnię się od ciało umysł. Co jeszcze?" Ale jeśli masz to poczucie „ja”, które jest najcenniejszą rzeczą w twoim świecie, które jest naprawdę bolesne, naprawdę szczęśliwe lub PRAWDZIWE, to kiedy zaczniesz szukać tego „ja”, to kiedy go nie znajdziesz , to ma jakiś wpływ.

To trochę tak, jakbyś nie potrzebował igły, szukanie igły w stogu siana nie jest zbyt interesujące. Ale jeśli twoje życie zależało od tej igły, naprawdę zajrzysz do tego stogu siana, a jeśli nie znajdziesz tej igły, będzie to miało jakiś wpływ na ciebie. Więc to jest to: pomyśl o tym prawdziwym mnie, centrum wszechświata tam.

Publiczność: Czy nie trudniej jest znaleźć igłę w stogu siana?

VTC: Może znajdziesz igłę, jeśli tam jest. Ale nigdy nie możesz znaleźć wewnętrznie istniejącego ja. Ono nie istnieje.

Medytacja pustki w innych tradycjach buddyjskich

Publiczność: Zastanawiałem się, czy jest to ten sam rodzaj ćwiczenia, co w tradycji Zen polegającej na klaskaniu jedną ręką? Tylko po to, by stworzyć oszałamiające ćwiczenie? I nie możesz niczego zbudować.

VTC: Czy zatem w naszej [tybetańskiej] tradycji przeprowadzanie czteropunktowej analizy jest jedną z wielu metod? A w Zen jedną z wielu metod jest klaskanie jedną ręką? Prawdopodobnie. Z wyjątkiem tego z Zen, który próbuje skłonić cię do użycia analitycznego umysłu, a potem dopiero na końcu zdaje sobie sprawę, że nie możesz czegoś wyizolować. I tak, prawdopodobnie dochodzi do tego samego przy przeprowadzaniu czteropunktowej analizy. Sprawdzasz każdą część swojego ciało i umysł i wszystko inne poza twoim ciało i myśli mnie szukają.

Publiczność: Ale to o wiele bardziej osobiste po stronie tybetańskiej niż po stronie zen.

VTC: Waham się przed porównywaniem różnych metod, gdy nie rozumiem w pełni żadnej z nich.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.