Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Warunki do rozwijania spokoju

Warunki do rozwijania spokoju

Część serii nauk na temat Esencja Rafinowanego Złota przez Trzeciego Dalajlamę, Gjalła Sonam Gyatso. Tekst jest komentarzem do Pieśni doświadczenia przez Lamę Congkhapa.

  • Sześć Warunki dla rozwoju stabilizacji medytacyjnej
  • Medytacja postawa
  • Radzenie sobie z bólem fizycznym podczas medytacja
  • Radzenie sobie z reakcją psychiczną na ból fizyczny
  • Drugi zestaw przeszkód w rozwoju koncentracji opisany przez Asangę i Maitreję

Esencja Rafinowanego Złota 49 (pobieranie)

Poświęćmy chwilę i pielęgnujmy naszą motywację. Naprawdę poczuj radość z posiadania cennego ludzkiego życia. Poczujcie radość posiadania cennego ludzkiego życia, a szczególnie radujcie się naszym zainteresowaniem Dharmą. Doceń możliwość osiągnięcia oświecenia, zarówno dlatego, że mamy budda charakter i dlatego, że mamy warunki współpracy nauk i nauczycieli mahajany oraz możliwość praktyki. Podejmijmy silną determinację, by mądrze i dziś wieczorem wykorzystać tę okazję, aby słuchać nauk, kontemplować je, abyśmy medytować na nich. Chcemy to zrobić dla dobra wszystkich żywych istot, sami osiągając oświecenie, abyśmy mieli mądrość, współczucie i umiejętne środki naprawdę pomóc im na ścieżce.

Mówiliśmy o szóstce dalekosiężne praktyki że bodhisattwa czy motywowane przez bodhiczitta w celu osiągnięcia oświecenia. Rozmawialiśmy o hojności, etycznym postępowaniu, cierpliwości, radosnym wysiłku, a teraz jesteśmy na medytacyjnej stabilizacji. W zeszłym tygodniu rozmawialiśmy o różnych przeszkodach. Mówiłem, że istnieją dwa zestawy przeszkód, jedna, o której mówi się głównie w tradycji palijskiej i jest również wspomniana bodhisattwa ścieżka i druga, o której mowa jest głównie w tekstach Maitrei i Asangi. Myślę, że nie przeszedłem przez Warunki za osiągnięcie stabilizacji medytacyjnej, więc myślę, że lepiej to zrobić, zanim wpadnę w kolejny zestaw przeszkód, nie chcę cię obciążać zbyt wieloma. Myślę, że ważne jest, aby zauważyć Warunki chcemy mieć przy sobie, jeśli naprawdę zamierzamy rozwinąć śamatę lub spokój, co jest również tłumaczone jako spokój lub spokój lub spokojny. Używam słowa spokój.

Wiele razy przychodzimy do buddyzmu i mówimy: „Od razu osiągnę samadhi. Zamierzam medytować rano trochę, a potem idę pobiegać, idę do pracy, napiję się kawy, życie towarzyskie i wrócę na kolejne 15 minut medytacja wieczorem i w mgnieniu oka będę miał samadhi”. No może z wyjątkowymi karmy. Ale co do reszty z nas, wielcy mistrzowie mówili o pewnych Warunki, zewnętrzny i wewnętrzny Warunki które są ważne, jeśli zamierzamy rozwinąć bardzo głęboką koncentrację. Znajomość tego pomaga nam je skonfigurować Warunki najlepiej jak potrafimy. Ponadto wiedza o tym pomaga nam zdać sobie sprawę, że jeśli nie mamy tego wszystkiego Warunki, nie stresuj się brakiem jednopunktowej koncentracji. Jeśli nie mamy przyczyn i Warunki wtedy wynik nie nadejdzie, więc nie stresuj się, mówiąc „moja koncentracja jest tak okropna, taka okropna”. To dlatego, że nie ma tego Warunki wokół niego, aby go rozwijać.

Pierwszy warunek to sprzyjające miejsce. Środek Nowego Jorku z otwartymi oknami na Piątej Alei, z dzwoniącym telefonem, z internetem odtwarzającym twoją ulubioną muzykę, z podłączonym iPodem, nie znajduje się na liście tych korzystnych miejsc. Tak sprzyjające miejsca: Przede wszystkim miejsce spokojne i czyste. Jeśli jesteś w miejscu, gdzie jest dużo energii i pośpiechu, i tego rodzaju wibracje, które wpłyną na twój umysł, nie będziesz w stanie ustabilizować umysłu i skoncentrować się. Chcesz czystego miejsca, ponieważ czyste miejsce pozytywnie wpływa na twój umysł. Sprawia, że ​​twój umysł jest spokojniejszy. Jeśli jesteś w miejscu pełnym śmieci i innych rzeczy, wpłynie to na twój umysł. Jeśli spróbujesz i odejdziesz medytować w środku twojego biura z twoim komputerem i całą twoją korespondencją, myślisz, że możesz? medytować dobrze? Albo w twoim domu ze wszystkimi dziecięcymi zabawkami rozłożonymi na dywanie i mnóstwem brudnych naczyń w zlewie? Nie. Potrzebujemy spokojnego, czystego miejsca.

Potrzebujemy miejsca, w którym mamy łatwo dostęp do jedzenia i wody oraz środków niezbędnych do życia – medycyny i tym podobnych rzeczy. Czasami ludzie stają się bardzo idealistyczni: „Idę w Himalaje i medytować”. Nie jestem pewien, jak myślą o zdobyciu jedzenia i świeżej wody, może planują tam spakować mikrofalówkę, ale nie sądzę, żeby to było zbyt dobre. Chcemy łatwo dostęp do jedzenia i wody, więc nie musisz też spędzać dużo czasu martwiąc się o to, jak zdobyć rzeczy lub biegać, próbując zdobyć rzeczy, aby podtrzymać twoją praktykę.

Trzecią cechą miejsca jest to, że był używany przez poprzednich medytujących. To nie zawsze jest możliwe tutaj na Zachodzie, ale przynajmniej w miejscu, które ma jakieś spokojne, spokojne, święte uczucie. W Azji jest wiele miejsc, w których medytowali wcześniejsi medytujący i jeśli tam pojedziesz, łatwiej będzie się skoncentrować, a twój umysł pamięta ich siedzących tam i automatycznie stara się tak być. Tutaj na Zachodzie jesteśmy w trakcie zakładania ośrodków, klasztorów i świątyń, w których błogosławimy to środowisko i tworzymy tę energię.

Kolejną cechą sprzyjającego miejsca jest to, że jest ono wolne od niebezpieczeństw i występków. Nie chcesz miejsca z dużą ilością dzikich zwierząt lub dzikich ludzi. Kiedy przeprowadziłem się do opactwa, byliśmy w szczerym polu, a ja mieszkałem w Anandzie, ludzie mówili: „Nie boisz się być w lesie?” Właściwie czułem się znacznie bezpieczniej niż w mieście. Miejsce, w którym nie ma szans na zarażenie się chorobami, schorzeniami, urazami i niebezpieczeństwem, gdzie twój umysł jest zajęty własnym bezpieczeństwem.

Kolejną cechą jest to, że jesteś blisko innych medytujących, albo nauczycieli, na których możesz polegać, albo innych ludzi, którzy wykonują podobną praktykę do twojej, którzy mają pewne doświadczenie. Powodem tego jest to, że rzeczy pojawiają się, gdy medytujemy i potrzebujemy zasobów i ludzi wokół ciebie, którzy mogą pomóc. Czasami idziemy do odosobnienia wszyscy naiwni i myślimy, że to będzie błogość, ale potem zaczynasz przypominać sobie rzeczy z przeszłości, a tymczasem zapomniałeś, na co mają antidotum złość i emocjonalny niepokój są. Musisz mieć wokół siebie nauczyciela, doświadczonego medytującego, który może przypomnieć ci o antidotach lub nauczyć cię ich stosowania. Jeśli masz trudności z odprężeniem się lub zasypianiem, mogą dać ci wskazówki, co robić lub przypomnieć ci o tych, które znasz, lub dać ci książki z materiałami. Czasami pojawiają się rzeczy, kiedy robimy bardzo surowe odosobnienie i potrzebujesz dostęp do ludzi, którzy mogą ci pomóc. To są Warunki za dogodne miejsce. Dogodne miejsce jest pierwszym z Warunki że potrzebujemy.

Drugim warunkiem jest jasne zrozumienie, jak wykonywać praktykę. Jeśli przeprowadzasz odosobnienie, aby rozwinąć spokój ducha, musisz dokładnie wiedzieć, jak wykonywać tę praktykę. Jak rozwijasz uważność? Jak rozwijać introspekcję lub jasne zrozumienie? Jaki jest twój przedmiot medytacja? Co zrobić, gdy pojawią się pewne przeszkody. Musisz to jasno zrozumieć. Jeśli robisz inny rodzaj odosobnienia, musisz wiedzieć, jaki rodzaj odosobnienia robisz. Jeśli ogólnie odbywasz odosobnienie, czy robisz odosobnienie na temat bóstwa, czy robisz? lamrim rekolekcje, czy robisz rekolekcje spokoju? Co ty robisz? Musisz wiedzieć bardzo wyraźnie. Nie możesz po prostu wejść i powiedzieć: „Robię odosobnienie, co mam zrobić?” Odbycie odosobnienia naprawdę wymaga pewnego przygotowania i musisz nauczyć się praktyki, którą wykonujesz, zanim przejdziesz do sytuacji odosobnienia. Oczywiście bardziej dogłębnie przestudiujesz tę praktykę podczas odosobnienia i zdobędziesz pewne doświadczenie w medytacja ale zanim zaczniesz, musisz jasno zrozumieć ogólne instrukcje. Rozpoczęcie rekolekcji nie jest czasem na pytanie: „Co mam robić?”

Naprawdę zaczynasz przygotowywać się do odosobnienia na długo przed rozpoczęciem i masz bardzo jasne zrozumienie tego, co robisz i jak to robisz. Jeśli tego nie masz, to znacznie lepiej jest poczekać i otrzymać instrukcje od nauczyciela na temat tego, co robią odosobnienia i jak to zrobić, i zapoznać się z tym, zanim wejdziesz w sytuację. Jeśli gromadzisz przyczyny i Warunki na dobre odosobnienie, to nastąpi. Wiele razy, jeśli to twój pierwszy raz na odosobnieniu, Lama Yeshe zawsze zalecał, abyśmy zorganizowali grupowe odosobnienie. Jeśli masz trudności z utrzymaniem dyscypliny podczas regularnej codziennej praktyki, prawdopodobnie będziesz miał trudności z utrzymaniem dyscypliny na odosobnieniu, jeśli będziesz je przeprowadzał sam. Jeśli robisz odosobnienie z grupą, wtedy cała grupa ma harmonogram, a ty siedzisz w określonych porach, a ponieważ wszyscy to robią, robisz to automatycznie. Tak się składa, że ​​mieszkanie w klasztorze lub świątyni jest zaletą, ponieważ wszyscy mówią: „Nie mogę wstać o 4:30 rano”. Cóż, będziesz, jeśli wszyscy inni będą. „Nie mogę siedzieć tak długo”. Będziesz, jeśli wszyscy inni będą. Robienie tego w grupie jest bardzo, bardzo pomocne. To dotyczy rekolekcji w ogóle.

Innym warunkiem jest to, że jesteś wolny od rażących pragnień. To trudne, prawda? Dlaczego? Dlaczego musimy być wolni od rażących pragnień? W przeciwnym razie siadasz na swoim medytacja poduszka i co robisz? Wyciągasz swoją mentalną broszurę Sky Mall. Kiedy lecisz, masz Sky Mall, masz swoją mentalną książeczkę Sky Mall i przeglądasz swoją małą książeczkę ze wszystkim, co chcesz kupić, jak tylko skończysz rekolekcje. Trudno będzie rozwinąć koncentrację. Skąd pochodzi Twoja wewnętrzna broszura Sky Mall? Wynika to z posiadania wielu wulgarnych pragnień. Zanim udasz się na odosobnienie, musisz naprawdę zacząć pracować z tym umysłem, który mówi: „Chcę X, Y i Z”. Albo sposób, w jaki zwykle to wyrażamy: „Potrzebuję X, Y i Z”. Mamy trudności z rozróżnieniem między tym, czego chcemy, a tym, czego potrzebujemy, więc po prostu myślimy, że potrzebujemy tego wszystkiego. To ułatwia sprawę, prawda? I brzmi to znacznie lepiej niż powiedzenie „chcę”. Pragnienie brzmi, jakbyśmy byli trochę egocentryczni lub przywiązani i nie chcemy wyglądać w ten sposób na innych ludzi, więc „Naprawdę potrzebuję innego samochodu, potrzebuję dwudziestej pary butów, muszę ulepszyć to , a ja tego potrzebuję”, jakbyśmy mieli zapaść się z głodu, jeśli tego nie dostaniemy. Amerykański umysł konsumpcyjny nie sprzyja odosobnieniu. Może powinienem też powiedzieć o meksykańskim umyśle konsumenckim, ale nie wiem. Może nie powinienem zbytnio ograniczać się do jednego kraju, każdy tak ma. Mieć kilka wulgarnych pragnień.

Następnym warunkiem jest łatwe zadowolenie. Jeśli robisz ścisłe odosobnienie, ludzie mogą przynosić ci jedzenie. Jeśli nie jest ci łatwo zadowolić się, możesz powiedzieć: „Nie podoba mi się to, dlaczego tego nie przyniesiesz. nie lubię tego medytacja, Chcę tego. Nie podoba mi się ten buddyjski posąg, który ktoś mi przyniósł, chcę inny”. Może się to zdarzyć na wiele sposobów. Pragniemy niewielu wulgarnych pragnień i chcemy być łatwo zadowoleni. Jeśli łatwo jesteśmy zadowoleni, to wszystko, co mamy, jest wystarczająco dobre. Bez względu na to, czy odbywamy surowe odosobnienie, czy nie, rozwijanie tych cech jest ogólnie bardzo dobre dla naszej praktyki Dharmy.

Więc naprawdę ćwiczę, oto nowy mantra dla ciebie: to, co mam, jest wystarczająco dobre. Zawiera kilka powiązanych ze sobą mantr: to, co mam, jest wystarczająco dobre, to, co robię, jest wystarczająco dobre, kim jestem, jest wystarczająco dobre. Spróbuj tego. To dla nas nowość, bo ciągle uczymy się niezadowolenia. Tak przetrwa nasz kraj, przetrwa nasza gospodarka, opiera się na tym niezadowoleniu, potrzebujemy więcej i potrzebujemy lepiej. Nie tylko myślenie materialne coraz lepiej, ale porównujemy się do innych ludzi i myślimy, że musimy robić więcej i lepiej. Oto ktoś, kto wie więcej ode mnie, więc „lepiej zdobędę więcej wiedzy”. Ktoś ma wyższą pozycję w pracy niż ja, więc lepiej z nimi konkurować, stać się i być jak oni. Oto ktoś, kto pracuje ciężej, lepiej pracować więcej po godzinach. Czujemy się tak niezadowoleni nawet z tego, co robimy: „Nie robię wystarczająco”. Potem ściskamy się, stresujemy. Albo myślimy, że nie jesteśmy wystarczająco dobrzy, wszyscy inni mają budda natura, [to] tylko ja nie. Tak wszyscy myślimy. A potem: „Wszyscy tutaj tak cicho medytują, tylko ja”. Wszystkie te rzeczy związane z niezadowoleniem z tego, co mamy, co robimy, kim jesteśmy, co stanowi dużą przeszkodę w rozwijaniu koncentracji, ponieważ zawsze będziemy o tym myśleć w naszym umyśle. "Powinienem medytować jeszcze. powinienem medytować dłuższe sesje (nawet jeśli mówią, że mają krótsze sesje). Powinienem się bardziej skoncentrować. Zaciskamy zęby, zaciskamy pięści i będziemy walczyć z tymi urojeniami. To nie działa, po prostu nie działa. Musimy mieć pewien stopień samoakceptacji i poziomu komfortu ze sobą. Przestań porównywać się do innych ludzi.

Myślę, że jedną z najgorszych rzeczy, które robimy, jest to, jak porównujemy się z innymi ludźmi. Jeśli robimy to w konstruktywny sposób i widzimy, że ktoś jest lepszy od nas w określony sposób, możemy powiedzieć: „Jeśli oni mogą to zrobić, to ja też”. W porządku. Ten sposób porównywania się z innymi jest w porządku. Ale zwykle dzieje się tak, że porównujemy się z innymi i jeśli ktoś jest lepszy od nas, wtedy stajemy się zazdrośni. Zazdrość, zapomnij o koncentracji, kiedy jesteśmy zazdrośni. To powoduje niską samoocenę, a to powoduje depresję, a to utrudnia rozwijanie koncentracji. Lub, jeśli porównujemy się z kimś innym i jesteśmy lepsi, wtedy stajemy się aroganccy i zarozumiali, a czasami prowadzi to do zbytniego samozadowolenia, apatii i zaniedbania, więc to nie jest takie dobre. Albo porównujemy się z innymi, czujemy się równi i rywalizujemy. — Posiedzę jeszcze minutę medytacja, chociaż nogi mnie dobijają i nie mogę się skoncentrować”. Tego rodzaju rywalizacja nie jest zbyt łaskawa, zarówno w zwykłym życiu, jak iw praktyce duchowej.

Spróbuj wzbudzić zadowolenie, naprawdę spróbuj. To, co mam, jest wystarczająco dobre. Cokolwiek masz, naprawdę uważaj, że jest wystarczająco dobre. Praca, wystarczy. To, co robię, jest wystarczająco dobre. W przyszłości może uda mi się poprawić, ale przynajmniej na razie nie możemy zmienić teraźniejszości, więc równie dobrze może się to spodobać. W przyszłości mogę się stopniowo poprawiać. To, kim jestem, jest wystarczająco dobre. Nie musimy być tacy jak wszyscy, wszyscy mamy swoje indywidualne, unikalne talenty i cechy, więc myślenie, że musimy mieć cechy i talenty innych ludzi, jest naprawdę nierealne. O wiele lepiej jest zobaczyć, jakie mamy konkretne talenty i cechy i wykorzystać je, niż myśleć, że musimy być Bożym darem dla świata. Skupmy się na zadowoleniu.

Następnym warunkiem jest uwolnienie się od zaangażowania w światowe działania. To jest trudne, teraz, kiedy są e-maile, telefony i tym podobne rzeczy. Próbujesz się wycofać i mówisz: „Cóż, muszę sprawdzić pocztę, muszę sprawdzić komunikator”. Dlatego bardzo dobrze jest udać się na rekolekcje w inne miejsce, gdzie się nie mieszka. Gdzie nie masz poczty e-mail. Możesz używać komputera do nauki, ale nie masz poczty e-mail dostęp, nie masz telefonu. Telefony komórkowe są zabronione. Nie angażujecie się w wiele światowych czynności. Jeśli próbujesz planować przyszłe działania, próbujesz robić interesy w środku rekolekcji, jeśli próbujesz zorganizować 35. i robienie rzeczy, a to nie działa zbyt dobrze z odosobnieniem. Bardzo małe zaangażowanie w światowe działania. Jeśli jesteś zaangażowany w te czynności, nie będziesz miał czasu na siedzenie, a kiedy siedzisz, będziesz myślał o tym, co robisz w czasie przerwy.

Ostatni to czysto etyczne postępowanie. Niezależnie od poziomu zasady z was, aby utrzymać ten poziom zasady. Sytuacja na odosobnieniu to bardzo dobry czas, aby popracować nad swoim etycznym postępowaniem i przestudiować swoje zasady, czy są pratimoksza zasady, bodhisattwa zasady, tantryczny zasady. Są bardzo dobre do studiowania w czasie przerwy i naprawdę udoskonalają twoje etyczne postępowanie. Powodem tego jest to, że kiedy zachowujemy dobre etyczne postępowanie, nasz umysł jest bardzo zrelaksowany. Kiedy nie zachowujemy etycznego postępowania, nasz umysł ma dużo żalu, dużo poczucia winy, dużo zamieszania. Boi się, ponieważ zrobiliśmy coś, czego nie powinniśmy i inni ludzie się o tym dowiedzą. Jeśli naprawdę czynimy wysiłek w kierunku dobrego, etycznego postępowania, nasz umysł może być bardzo spokojny i nie ma przerwy od żalu, poczucia winy, strachu, niepewności i tego typu rzeczy. To jest sześć Warunki, przeczytam je ponownie, więc upewnij się, że masz tu sześć. Preferowane miejsce, jasne zrozumienie, jak wykonywać praktykę, wolność od wulgarnych pragnień, uczucie satysfakcji i zadowolenia, wolność od zaangażowania w światowe działania i czyste etyczne postępowanie, to sześć.

Jest to szczególnie dobre podczas odosobnienia w spokoju. W przypadku ogólnych odosobnień niekoniecznie musisz mieć wszystkie z nich, ale w miarę możliwości masz je wszystkie, tym o wiele lepsze będzie twoje odosobnienie. Masz dobrą sytuację i nie będziesz musiał walczyć z zewnętrznymi lub wewnętrznymi przeszkodami całej twojej ignorancji, żalu i tego typu rzeczy.

W warunkach medytacja postawa. Jeśli możesz siedzieć w pozycji wadżry, to jest najlepsze. Niektórzy nazywają pozycję wadżry pozycją lotosu, nie jestem do końca pewien dlaczego, ale myślę, że ta nazwa to pozycja wadżry. Twoje nogi są skrzyżowane. Lewa stopa jest na prawym udzie, a prawa stopa na lewym udzie. Twoja lewa stopa jest bliżej ciebie, a potem prawa stopa. Jeśli nie możesz tak siedzieć, możesz opuścić jedną z nóg, opuścić prawą nogę i utrzymać lewą nogę w górze. Jeśli nie możesz tak siedzieć, możesz siedzieć w pozycji, którą nazywamy Tarą, z lewą nogą bliżej i prawą przed nią, nie wyciągniętą jak Tara, ale tak, jakbyś siedział. Lub, jeśli nie możesz tak siedzieć, w pozycji Tara, gdzie obie nogi są płaskie i jest to całkiem wygodne, wtedy ze skrzyżowanymi nogami. Jeśli potrzebujesz podłożyć poduszki pod kolana, to w porządku. Być może będziesz musiał trochę poeksperymentować z poduszkami pod tyłem, aby uzyskać odpowiednią wysokość, uzyskać odpowiedni kształt, uzyskać odpowiednią twardość lub twardość. Jedna mała rada to po pewnym czasie zrezygnować z szukania idealnej poduszki, bo to nie jest kwestia poduszki, to kwestia naszej ciało to nie jest w formie, a nasze ciało który ma niespokojną energię.

Twoje plecy są proste, ręce są po prawej stronie po lewej, dłonie do góry, kciuki razem tworzą trójkąt, a to jest na twoich kolanach, przy twoim ciało. Twoje ramiona są wyprostowane. Twoje ramiona, tu jest trochę miejsca, między ciało i ramiona. Nie chcesz tego, skrzydełka z kurczaka, i nie chcesz tego w ten sposób. Po prostu zrelaksowany. Twoja głowa jest wypoziomowana lub możesz lekko schować podbródek. Nie podnoś w ten sposób podbródka. Zauważyłem, że wiele osób, które mają okulary dwuogniskowe, unosi podbródek, dlatego nie noszę okularów cały czas. Twoja głowa jest wyprostowana i wyprostowana. Twój nos jest na równi z pępkiem, nie opadaj głowy, bo będzie dalej opadać. Twoje usta są zamknięte, ale zęby nie są zaciśnięte, usta powinny być rozluźnione. Jeśli masz alergię lub przeziębienie, oddychanie przez usta jest w porządku. To nie jest najlepsza sytuacja podczas oddychania medytacja ale to lepsze niż nie oddychanie. Niektórzy z was mogli być na rekolekcjach w Cloud Mountain w czerwcu, czyli w szczycie sezonu alergicznego, a ja uczyłem oddychania medytacja i nie mogłem w ogóle oddychać. Byłem jak z jedną chusteczką po drugiej. Zrób najlepiej jak potrafisz.

Jakie inne punkty ominąłem w tym? Nogi, ramiona, plecy, głowa, usta, oczy. Twoje oczy. Dobrze, jeśli możesz je trochę otworzyć, tak naprawdę nie patrzysz na nic, są tylko odrobinę otwarte i są przygniecione. Jeśli zamierzasz umieścić je gdziekolwiek, mówią na czubku nosa, ale to może przyprawić cię o ból głowy, nie jest to takie wygodne, więc tutaj, tuż przed tobą. Na nic nie patrzysz. Powodem, dla którego masz trochę otwarte oczy, jest to, że w ten sposób wpada trochę światła i zapobiega senności, a także pomaga oswoić się z robieniem medytacja podczas gdy twoje zmysły wciąż funkcjonują. Lepiej niż medytować w cichym miejscu, ale nigdy nie znajdziesz idealnie spokojnego miejsca, więc musimy również nauczyć się radzić sobie z hałasem i po prostu umieć go rozpoznać i nie zwracać na niego zbytniej uwagi, rozpraszając się nim.

Typową rzeczą dla początkujących jest siadanie medytować i wtedy słyszysz jakiś hałas. „Dlaczego lodówka się wyłącza? Wie, że medytuję. Nie mogę znieść tego hałasu z lodówki. Lub „Osoba obok mnie w medytacja hala oddycha tak głośno! Czy oni nie wiedzą, że oddychając nie powinno się hałasować? Dlaczego nie milczą?” I tak a tak, kiedy klikają swoje zły kiedy jesteś w trakcie mantra wycofać się. A potem biorą zły i odłóż na stół – BANG! A ty jesteś wściekły. Za kogo ten facet myśli, że jest, klikając jego? zły kiedy próbuję rozwinąć koncentrację? Uczyła, jak kochać innych bardziej niż siebie, dlaczego on nie kocha mnie bardziej niż siebie zły? Tak się denerwujemy. Inną rzeczą jest to, że osoba przewraca strony swojej sadhany. Czy kiedykolwiek siedziałeś obok jednego z nich? Robimy się tak wściekli, wściekli. Jeśli wpadasz w szał z powodu hałasu, pamiętaj, że problemem nie jest hałas, problemem jest twój umysł.

Myślę, że jest jakaś historia zen, coś o poruszaniu się flagi czy poruszaniu się powietrza? Odpowiedź brzmiała: to umysł się porusza. To jest to. To nie ktoś inny hałasuje, to mój umysł hałasuje. Cała moja irytacja i złość na tę osobę, to mój własny wewnętrzny hałas, moja własna wewnętrzna rozmowa. Odkryłem, że najlepszym sposobem radzenia sobie z tego rodzaju rzeczami jest całkowite powitanie tej osoby. Słyszysz płacz dziecka: „Tak się cieszę, że dziecko się urodziło. Niech to dziecko wyrośnie na zdrowe i szczęśliwe oraz praktykującego Dharmę”. Słyszysz, jak ktoś klika zły, „Wow, czy to nie cudowne, że robią odosobnienie i mówią mantra”. Możesz usłyszeć, jak ktoś przewraca strony swojej sadhany: „Wow, to wspaniale, że przybyli tutaj, aby odbyć odosobnienie”. Słyszysz przejeżdżający samochód, nie jest to idealna sytuacja do rozwijania odosobnienia spokoju, ale w codziennej praktyce słyszysz przejeżdżający samochód: „Oby ta osoba była zdrowa i szczęśliwa. Niech będą bezpieczni w swoim samochodzie. Lodówka mówi: „To moja lodówka, za co obwiniam innych ludzi? Jak miło jest zrobić lodówkę, mimo że hałasuje. Odkryłem, że najlepszym sposobem na uniknięcie złości na hałas jest całkowite powitanie go. To nie znaczy, że zwracamy na to uwagę, ale to zatrzymuje złość oraz złość wkrótce staje się znacznie większym problemem niż hałas.

Kiedy jesteś zły, wstajesz ze swojego medytacja sesji i jesteś gotowy rzucić najbrudniejsze spojrzenie facetowi siedzącemu z tyłu, ponieważ za bardzo się wiercił w medytacja. W Opactwie dużo się z tego śmiejemy. Robisz rekolekcje grupowe i ktoś przychodzi, tak się z tego śmialiśmy. Spóźnił się na sesję i miał na sobie jedną z tych nylonowych kurtek, które robią tyle hałasu. A on próbował to po cichu zdjąć. Następnie masz osobę, która rozpina suwak po jednej małej rzeczy na raz, nie chce robić żadnego hałasu jak zhuuup, więc po prostu robi zhiip. I chciałbyś, żeby zdjęli kurtkę. Najważniejsze jest, aby móc śmiać się z tego rodzaju rzeczy, zamiast się denerwować i wiedzieć, że druga osoba jest prawdopodobnie znacznie bardziej zawstydzona. W przypadku osoby za tobą, która się wierci, lub kobiety w średnim wieku, która zdejmuje kurtkę, okaż trochę współczucia. Witamy czujące istoty i pamiętamy o naszej motywacji.

Kolejny ważny czynnik w naszym medytacja ma odpowiednią motywację. Mówiłem trochę o tym ostatnim razem. Naprawdę ważne jest, aby na początku sesji ustawić silną motywację, a konkretnie motywację bodhiczitta. Za każdym razem prowadzę jeden przed naukami, ale kiedy jesteś sam, możesz wymyślić własne bodhiczitta motywacja, a nie wymyślanie jak wymyślanie znikąd, ale można to zrobić na różne sposoby. Może czasami myślisz bardziej o drogocennym ludzkim życiu, czasami myślisz o śmierci i nietrwałości, a czasami myślisz o cyklicznej egzystencji, a czasami robisz bodhiczitta medytacje. Cokolwiek to jest, doprowadzasz się do wniosku, że robię to, aby stać się Budda dla dobra czujących istot. Im silniejsza jest Twoja motywacja na początku sesji, tym lepsza będzie Twoja sesja. Wszyscy wiemy, że kiedy jesteśmy do czegoś silnie zmotywowani, bardziej nam się to podoba, idzie nam łatwiej, robimy to lepiej. Poświęć trochę czasu swojej motywacji.

Jeśli chodzi o przeszkody, żadna z nich nie wspomina o bólu. Żaden zestaw pięciu przeszkód, żadna z nich nie wspomina o bólu, więc pozwólcie, że porozmawiam trochę o bólu. Przede wszystkim myślę, że przynajmniej to, co odkryłem u siebie, to na początku miałem tyle niespokojnej energii fizycznej. Nie jesteśmy przyzwyczajeni do siedzenia w miejscu, prawda? Zawsze musimy wstać i iść coś zrobić. Nasz ciało nie wie, jak siedzieć spokojnie, a nasz umysł nie wie, jak siedzieć spokojnie. Samo usiedzenie w miejscu zajmuje trochę czasu, a czasami niespokojna energia wychodzi jako ból. Pamiętam, kiedy to zrobiłem Wadżrasattwa odosobnienie po poznaniu Dharmy około roku. Moja prawa noga, rozciągałem, zginałem, to i tamto i tamto, bo zawsze bolało. Po jakimś czasie odkryłem, że to nie tyle ból, ile niespokojna energia fizyczna. Naucz się tam siedzieć, a jeśli poczujesz tę niespokojną energię fizyczną, po prostu tam usiądź, nie musisz się ruszać. Obserwuj tę energię i obserwuj, jak reaguje na nią twój umysł. Umysł czasami mówi: „Nie mogę tu siedzieć ani sekundy dłużej. Muszę wstać, muszę się ruszyć, muszę coś zrobić. Wyskakuje Ci to czasem? To tak, jakbyś czuł, że wszystko jest tak napięte, że nie możesz tam usiedzieć ani sekundy dłużej i po prostu siedzisz i obserwujesz to uczucie, obserwujesz to uczucie. Nie musisz być tym uczuciem, możesz cofnąć się i obserwować to uczucie. Jakie to uczucie? Gdzie w moim ciało czy to niespokojne uczucie jest zlokalizowane, czy to mój umysł opowiada mi niespokojną historię? Co to jest? Zrób tam jakieś śledztwo.

Kolejna dobra rzecz dla niespokojnej energii, dla umysłu, który mówi: „Muszę wstać i odebrać ten telefon” lub „Muszę wstać i zrobić to i tamto”. Kiedy po raz pierwszy siadasz do sesji, zadaj sobie pytanie, ile masz czasu medytować a ty mówisz: „Czy jest coś wstrząsająco ważnego, co muszę zrobić przez X minut?” Jeśli tak, jakby ktoś miał umrzeć, zabierz go do szpitala, zanim zrobisz swoje medytacja sesja. Ale jeśli na początku sesji nie ma nic o wstrząsającym znaczeniu, zdecydowałeś, że nie ma nic ważniejszego, co powinieneś zrobić w tym czasie, więc siedzisz tam. Jeśli pojawi się myśl: „Naprawdę muszę to zrobić!” Mówisz: „Myślałem o tym wcześniej i zdecydowałem, że nie ma nic, co nie mogłoby poczekać do końca sesji”. Potem to odłożyłeś.

Dla samego bólu. Są dwa elementy bólu, jest ból fizyczny i jest to, co umysł robi z bólem. Fizyczny ból jest tylko odczuciem dotykowym, to wszystko czym jest, odczuciem dotykowym. Bardzo interesujące jest obserwowanie, jak umysł reaguje na to wrażenie dotykowe. "Boli mnie kolano. Jeśli nie poruszę kolanem, cała chrząstka się rozerwie i będę potrzebował operacji wymiany stawu kolanowego, a nie mogę sobie teraz na to pozwolić, ponieważ nie mam wystarczającego ubezpieczenia. Dlaczego przyjąłem tę pracę, która nie daje mi wystarczająco dobrego ubezpieczenia?” A potem odwrócisz uwagę, prawda? To tylko fizyczny ból, to fizyczne doznanie. Czy naprawdę zostaniesz kaleką na zawsze, jeśli nie poruszysz kolanem? Wysoce nieprawdopodobne. Jeśli coś jest potwornie bolesne, dostosuj swoją pozycję. Ale nie zmieniaj swojej pozycji za pierwszym razem, gdy przychodzi ci do głowy myśl, aby to zrobić, ponieważ w przeciwnym razie jest to niespokojny umysł. Możesz zacząć widzieć, jak umysł reaguje na ból. To interesujące. Każdy z nas może być trochę inny, ale czasami czujesz mały ból, a nasz umysł jest tak niesamowicie zmartwiony. Siedzisz tam i medytujesz, a twój żołądek burczy i mówisz: „Co się dzieje, może mam wrzody” i wymyślamy te wszystkie niesamowite rzeczy.

Obejrzyj to. Obserwuj, jak umysł odnosi się do wrażeń w ciało. Spróbuj rozróżnić, jakie jest odczucie, fizyczne odczucie, które pochodzi z twojej świadomości dotykowej, i jaka jest na to reakcja twojego umysłu? Oddziel je. To bardzo, bardzo dobra rzecz, że mogę to zrobić. Nie tylko dla naszych medytacja ale dlatego, że mamy ciała, które są pod wpływem karmy i nieszczęścia, nasze ciało zawsze będzie bolało w taki czy inny sposób w takim czy innym czasie. Rozwijanie pewnej umiejętności obserwowania bólu bez wchodzenia w jego środek i bez pozwalania naszemu umysłowi wyruszyć w wielką podróż o tym, jak katastrofalny jest ten ból. Rozwijanie tej umiejętności jest dla nas bardzo pomocne. Oddziel, co jest umysłem, a co jest ciało. Kiedy nasz umysł zaczyna wirować, prawie niczego nie potrzebuje, wystarczy jakieś zabawne uczucie w czubku palca i nagle sami diagnozujemy się z jakąś straszną chorobą i zaczynamy się bać. Nie ma takiej potrzeby.

To jedno, oddziel te dwie rzeczy. Inną rzeczą jest to, że czasami, kiedy obserwujesz fizyczne doznania, spróbuj dokładnie określić, gdzie jest to doznanie. To bardzo interesujące, ponieważ kiedy próbujesz to zrobić i próbujesz narysować w myślach małą linię wokół miejsca, w którym znajduje się ten ból, jest to bardzo interesujące, porusza się i zmienia, i stajesz się trochę niepewny, jakie dokładnie jest odczucie, że jesteś szukam. Robienie tego jest bardzo interesujące. Inną rzeczą, która wydaje mi się bardzo pomocna, ponieważ prowadzi do refleksji nad pustką, jest: „Dlaczego nazywam to bólem?” Jeśli powiem, że doświadczam bólu, skąd mam wiedzieć, że doświadczam bólu, dlaczego nazywam to uczucie bólem? Nie mam zamiaru nakłaniać was do angażowania się w jakieś mentalne rzeczy tutaj, ale jesteście skupieni na doznaniach i co jest bolesnego w tym doznaniu? Jaki dokładnie jest ból? Bardzo interesujące. To dobra rzecz. Branie i dawanie medytacja. Niech wszyscy, którzy bolą kolana i plecy – niech zniosą całe ich cierpienie i… karmy który je od nich oddala. Czy mogę to wprowadzić i wysadzić w powietrze moją własną egocentryczną myśl i dać im, promieniować, wymiany stawu biodrowego i kolanowego. Wypromieniuj aspirynę, nie. Promieniuj zdrowymi ciałami, zbliżając się. Rozszerz miłującą dobroć na innych.

To jest drugi zestaw przeszkód. Jest pięć przeszkód i osiem remediów lub antidotum na nie. Pierwszą przeszkodą jest nasz stary przyjaciel, zaczyna się od L. Miłość? Nie. Rozluźnienie? Nie. Lenistwo! Otóż ​​to. Pierwszą przeszkodą jest lenistwo. Drugim jest zapomnienie przedmiotu medytacja. Trzeci to rozluźnienie i ekscytacja połączone razem. Są wymienione jako jeden, a nie jako dwa. Czwarty to nie stosowanie antidotum na letarg i podniecenie, kiedy powinieneś, a piąty to stosowanie antidotum lub nadmierne stosowanie antidotum, kiedy już nie masz tej przeszkody. Oto pięć przeszkód. Są trochę inne niż ten pierwszy zestaw.

Jest jeszcze osiem antidotum. Pierwsze cztery antidotum dotyczą lenistwa. Zatem pierwszym antidotum jest wiara dążenie, potem wysiłek, a potem giętkość. Właśnie je wymieniam, wrócę i opiszę. Po drugie, zapominając o obiekcie, antidotum na to jest uważność. Na trzecią, rozluźnienie i podniecenie, antidotum jest czujność lub introspekcyjna świadomość. Po czwarte, nie aplikować antidotum kiedy trzeba, antidotum na to jest podanie antidotum. Antidotum na nadmierne stosowanie antidotum jest spokój.

Wróćmy do początku. Nie przejdziemy przez wszystkie pięć z nich, ponieważ mamy tylko kilka minut. Pierwszy z lenistwa. Tu wracamy, bo o lenistwie już mówiliśmy. Pamiętasz ten pierwszy? Lenistwo i odrętwienie, sen i zwlekanie. Drugi to zajętość, robienie bezużytecznych rzeczy. Po trzecie, zniechęcenie. Te trzy. Jeśli mamy którekolwiek z tych trzech, trudno będzie rozwinąć koncentrację. Nie dotrzemy do poduszki, jesteśmy zbyt zajęci robieniem czegoś innego i odwlekaniem. Albo siadamy na poduszce i mówimy sobie, że nie damy rady, więc wstajemy. Wiara nie oznacza wiary bez badania. Tutaj wiara oznacza wiarę w medytacyjną stabilizację, wiarę w koncentrację, wiarę, że można rozwinąć tę cechę. To, co robimy, to rozważanie zalet rozwijania koncentracji i wad braku rozwijania koncentracji. Kiedy o nich myślisz, czujesz: „Och, wow, to jest coś, co chcę zrobić”. Są trzy rodzaje wiary. To jest pełen podziwu rodzaj wiary. Podziwiasz koncentrację, widząc jej zalety i wady jej braku.

Wady braku koncentracji. Bardzo trudno jest rozwinąć jakiekolwiek dobre cechy, ponieważ nie można się skupić. Staje się przeszkodą w rozwijaniu dobrych cech w ogóle. Staje się przeszkodą w uświadomieniu sobie pustki lub rozwoju bodhiczitta, rzeczy takie jak te. Korzyści płynące z rozwijania koncentracji: być w bramie dla wszystkich tych dobrych cech. Jeśli możesz skupić się na czymś, możesz trenować swój umysł w tej dobrej jakości. Cokolwiek medytacja zdecydujesz się zrobić, jeśli możesz się skoncentrować, zrozumienie tego medytacja przyjdzie do ciebie o wiele łatwiej, ponieważ możesz pozostać w temacie. Jeśli robisz lam rim medytacjalub codziennie medytacja, czy cokolwiek, będziesz w stanie pozostać na tym, więc trochę zrozumienia przyjdzie znacznie łatwiej.

Koncentracja jest również bardzo, bardzo dobra dla twojego zdrowia, ponieważ zdolność koncentracji oznacza pokonanie wszystkich tych różnych przeszkód, o których mówiliśmy. Te przeszkody są często rzeczami, które kolidują z naszym zdrowiem, prawda? Masz dużo letargu, to nie jest zdrowe. Wiele niepokoju, niepokoju, zmartwień, żalu lub złej woli, te rzeczy nie są dobre dla twojego zdrowia. Rozwijanie koncentracji jest bardzo dobre dla zdrowia fizycznego i psychicznego. Kiedy jesteśmy w stanie osiągnąć poziomy samadhi, dolegliwości zostają stłumione. Bardzo wulgarny poziom dolegliwości, nie są one całkowicie eliminowane, ale są tłumione. Zazdrość, uraza, buntowniczość, zaniedbanie, zarozumiałość, wszystkie te rzeczy nie manifestują się w umyśle w bardzo wulgarny, przeszkadzający sposób, kiedy macie wysoki poziom koncentracji. Umysł również staje się bardzo, bardzo spokojny.

Jeśli naprawdę zastanawiamy się nad korzyściami płynącymi z rozwijania koncentracji, to nas to interesuje i nasz umysł jest chętny. To prowadzi do następnego, którym jest dążenie. Kiedy mamy zainteresowanie, które wynika z wiary i dostrzegania zalet i wad, wtedy mamy dążenie rozwijać koncentrację. Kiedy mamy dążenie coś zrobić, wtedy staramy się to zrobić. Wysiłek nie jest męczącym wysiłkiem, jest radosnym wysiłkiem, ponieważ pragniemy i interesujemy się nim. Prawdziwym antidotum na lenistwo jest giętkość, która jest bardzo elastycznym stanem ciało i umysł. Jest to czynnik mentalny, w którym możesz skupić swoją uwagę na obiekcie, a twój umysł jest bardzo elastyczny i może tam pozostać. Prowadzi do bardzo głębokich doznań zadowolenia i błogość, więc to jest prawdziwe antidotum na lenistwo.

To pierwsza z przeszkód, następne będziemy kontynuować w przyszłym tygodniu. W międzyczasie, mam nadzieję, że jest tu coś, co możesz wykorzystać w swojej codziennej praktyce. Szczególnie pracuj nad rozwijaniem zadowolenia: to, co mam, jest wystarczająco dobre, to, co robię, jest wystarczająco dobre, to, kim jestem, jest wystarczająco dobre. Jeśli możesz to mieć, pokonując lenistwo i odrętwienie, zapracowanie i zniechęcenie, wszystko to przychodzi o wiele łatwiej.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.