Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Życie we wspólnocie monastycznej

Życie we wspólnocie monastycznej

Wykład wygłoszony podczas Opactwo Sravasti roczny Odkrywanie życia monastycznego program w 2006 r.

Przestrzeganie wskazań (ciąg dalszy)

  • Klasyfikacja śluby ciąg dalszy z Sesji 4
    • Utraty
    • Pytać o rzeczy, które są uważane za lekarstwa
    • Zasady zachowania
    • Siedem sposobów rozwiązywania konfliktów
  • Nie powinien zajmować się astrologią, wróżbiarstwem, wróżbiarstwem i pracami rolniczymi
  • Procedury dyscyplinarne za pewne niewłaściwe zachowanie

Exploring Klasztorny Życie 2006: Sesja 6, 1-3 (pobieranie)

Organizacja sanghi

  • Procedury
  • Podejmowanie decyzji: konsensus
  • Hierarchia
  • Zachowanie harmonii

Exploring Klasztorny Życie 2006: Sesja 6, 2-3 (pobieranie)

Dołączanie do społeczności

  • Obowiązki w przyjmowaniu święceń i uczestniczenie w harmonii wspólnoty
  • Pytania i odpowiedzi
    • Astrologia/wróżbiarstwo
    • Zaloty seksualne
    • Przykazanie nie chodzenia samotnie

Exploring Klasztorny Życie 2006: Sesja 6, 3-3 (pobieranie)

Odpowiedzialność w pełni wyświęconego monastyka oraz znaczenie i rola społeczności sanghi

Fragment z sesji 6 nauczania

Połączenia Budda ustaw sangha w szczególny sposób i kiedy przyjmujesz święcenia, dołączasz do wspólnoty. Myślę, że wielu ludzi, szczególnie tych w tradycji tybetańskiej, nie zdaje sobie z tego sprawy. Myślą: „Biorę to zasady od mojego nauczyciela. To tylko między mną a moim nauczycielem.

To nie jest. Dołączamy do społeczności. Stajemy się częścią społeczności. Ponosimy odpowiedzialność wobec innych osób w społeczności. Jesteśmy odpowiedzialni za kontynuację nauk. Nie robimy tylko własnej podróży.

I myślę, że dla mnie była to wielka różnica między święceniami nowicjusza a święceniami pełnymi. Kiedy byłem nowicjuszem – myślę, że to całkiem naturalne, kiedy jesteś nowicjuszem – myślę: „Chcę praktykować Dharmę. Jak mogę praktykować Dharmę? W jakiej sytuacji mogę praktykować Dharmę? Gdzie mogę otrzymać nauki? Gdzie mogę ćwiczyć w dobrej sytuacji?”

Jako nowicjusz twoim głównym zmartwieniem jest twoja własna praktyka. A czasami naprawdę możemy się w tym utknąć: „Moja praktyka. Jaka jest dla mnie najlepsza sytuacja do praktykowania i do życia?” Wszystko dotyczy mnie i mojej praktyki.

Myślę, że kiedy przyjmujesz pełne święcenia, bardzo wyraźnie wychodzi, że nie chodzi o mnie i moją praktykę. Raczej chodzi o istnienie Dharmy na świecie. A żeby Dharma istniała na świecie, muszę się jej nauczyć i praktykować. Więc oczywiście moja praktyka jest ważna, ale jest ważna nie dlatego, że jest moją praktyką, ale dlatego, że pomaga Dharmie istnieć w świecie. Przyczynia się do dobra społeczeństwa.

Kiedy jesteś młodszy, nigdy tak nie myślisz. Ale kiedy przyjmujesz pełne święcenia, to tak, jakbyś teraz był pełnoprawnym członkiem sangha i to: „Wow! Mam taką możliwość, ponieważ ludzie od 2,600 lat podążają za nimi zasady i zrobiłem to szkolenie. Jest cała fala pozytywnej energii kontynuacji święceń, a ja po prostu złapałem deskę surfingową i poszedłem dalej.” Więc kiedy jesteś młodszy, to jest jak: „Wow, teraz to robię! Spróbuję zostać na mojej desce surfingowej.

Ale po chwili to tak: „Nie, jestem odpowiedzialny za trwającą falę! Nie chodzi o to, żebym został na mojej desce surfingowej; chodzi o kontynuację tej fali, ponieważ Dharma ma tak ogromny potencjał, by przynosić korzyści tak wielu istotom. Aby to zaistniało, muszę się uczyć i praktykować, ale muszę też pomagać społeczności istnieć, ponieważ społeczność jest naprawdę tą, która przekazuje Dharmę przyszłym pokoleniom”.

Jeśli spojrzysz na historię Tybetu lub Chin, ilekroć miały miejsce prześladowania sanghaDharma upadła w tym miejscu. W Tybecie było to w VIII wieku z królem Landarmą. Kiedy prześladował sangha i rozbierał ludzi, zdegenerowała Dharmę. Były małe grupki ludzi ćwiczących tu i tam, ale nie można było zebrać się w dużą grupę. Każdy miał w swoich małych kieszeniach potajemnie nauczać własnych uczniów i oczywiście wtedy do nauk wkraczały własne opinie, ich własny sposób robienia rzeczy. Klasztorny wyświęcenie ustało z powodu prześladowań, a Dharma naprawdę zdegenerowała się.

I dlatego, aby to odmłodzić, poproszono kilku chińskich mnichów, aby przyszli i dołączyli do mnichów tybetańskich, aby ponownie udzielić święceń, i dlatego też Lama Atishę i całą rzeszę innych ludzi poproszono o przybycie do Tybetu, aby nauczać — aby odmłodzić Dharmę po okresie prześladowań.

To samo wydarzyło się w buddyzmie chińskim. Myślę, że doszło do prześladowania sangha w IX wieku przez króla z dynastii Tang. Łamiąc system sangha— zmuszając ludzi do opuszczenia klasztoru — miałeś degenerację nauk.

Zobacz, co się stało w Tybecie podczas chińskiej okupacji. Pierwszą rzeczą, jaką robią, jest pozbycie się sangha społeczności, wtedy Dharma degeneruje się, ponieważ nie spotykacie się razem, nie praktykujecie razem i nie udzielacie nauk.

I to jest jeden z powodów, dla których mówi się, że rozkwit Dharmy w danym miejscu zależy od istnienia sangha wspólnota czterech lub więcej osób w pełni wyświęconych. To dlatego, że przeprowadzają procedury i przyciągają do społeczności więcej osób i funkcjonują jako społeczność.

Inaczej jest, gdy świeccy, ludzie w społeczeństwie widzą wspólnotę, a inaczej, gdy widzą jedną osobę. Nie interesują się jedną osobą. Mogą cię zobaczyć na lotnisku, w parku czy coś i przyjdą i porozmawiają z tobą, ale to wszystko. Nie ma dla nich miejsca, do którego mogliby się udać, ponieważ jesteś tylko jedną osobą. Natomiast jeśli jest społeczność, to jest miejsce, do którego mogą się udać. Są wszystkie te wzory do naśladowania. Widzą wszystkich tych ludzi, którzy poświęcają swoje życie życiu Dharmy, i naprawdę czerpią inspirację.

Społeczność jest również bardzo ważna pod względem karmy. My jako jedna osoba możemy mieć wiele dobrego karmy ale niekoniecznie mamy te karmy aby nauczanie się wydarzyło. Jak często możemy iść do nauczyciela i powiedzieć: „chcę się czegoś nauczyć” i oczekiwać, że nauczy nas prywatnie? Niezbyt często. Zdarza się raz na jakiś czas, ale niezbyt często. Potrzebujesz kolektywu karmy ukończenia sanghaThe klasztorny społeczność, abyście mogli mieć nauki.

To samo dotyczy otrzymywania wsparcia. Co widzisz na Zachodzie? Indywidualny sangha członkowie tu i tam. Ludzie nie chcą wspierać jednostki sangha członek! Patrzą na ciebie i mówią: „W porządku, zostałeś wyświęcony. Wyjdź i znajdź pracę. Dlaczego mam iść do pracy i wspierać Cię, abyś mógł? medytować? Idź, zrób coś!”

Jako jednostka nie jesteśmy tak inspirujący i ludzie niekoniecznie będą nas wspierać. Ale kiedy jest grupa zakonników mieszkających razem, praktykujących razem, wtedy ludzie patrzą na tę grupę i widzą społeczność, czują się naprawdę zainspirowani i mówią: „Chcę to wesprzeć. Chcę pomóc tej grupie ćwiczyć, aby więcej osób mogło dołączyć do grupy i przyłączyć się do ich cnotliwych działań”.

Czy widzisz, co mam na myśli? Siła społeczności pod względem pozytywnego potencjału, jaki tworzymy, pod względem otrzymywania nauk, nawet pod względem otrzymywania wsparcia finansowego – możemy to zobaczyć, używając analogii miotły do ​​jednego kawałka słomy. Działając jak latarnia morska w tym zdegenerowanym świecie, naprawdę starając się żyć etycznie. I widzisz, że to się dzieje, że nawet jeśli ludzie nie mogą tu przyjechać, czują się dobrze wiedząc, że to miejsce istnieje.

My też czujemy to samo. Jeśli myślisz o wielkich klasztorach w Indiach, Tybecie, na Tajwanie czy w jakimkolwiek innym miejscu i myślisz o grupie ludzi praktykujących razem, czujesz inspirację. Cóż, tak właśnie ludzie będą na nas patrzeć i dlatego tak ważne jest, aby mieć społeczność, a nie być tylko odizolowanymi jednostkami, odbywającymi nasze własne podróże w różnych miejscach, ponieważ Dharma nie będzie tak kontynuowana. Po prostu nie jest. Będzie pęknięty i rozszczepiony i nie będzie systematycznej ciało nauk, które są przekazywane. Raczej ta osoba nauczy tego, a tamta tamtego, a ta nie do końca zgadza się z tamtym, więc uczy tylko tego i tak dalej. Już widzisz, jak to się dzieje.

Więc to siła wspólnoty działającej razem. Dlatego istnieją te wytyczne dotyczące tego, jak należy wykonywać procedury i dlaczego harmonia w społeczności jest tak ważna. I oczywiście harmonia w społeczności nie oznacza, że ​​tłumisz wszystko i udajesz, że jesteś harmonijny, kiedy w środku naprawdę jesteś zły na to, co robią wszyscy inni. Polega na nauce komunikowania się. Ale w pewnym momencie wiąże się to również z rezygnacją z własnej drogi, własnych pomysłów i podążaniem za nimi, ponieważ ufamy mądrości ludzi, którzy wspólnie praktykują.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.

Więcej na ten temat