Oferowanie usług

Przez BT

Poniżej widok wózka sklepowego i przednich kół.
Nie uważałem tego za karę i wcale mi nie przeszkadzało pchanie wózków. (Zdjęcie zrobione przez r. Nial Bradshaw)

Czcigodny Thubten Chodron napisał do BT, że w opactwie Sravasti, oprócz praktyki medytacyjnej, bardzo ciężko pracujemy. Ale zamiast nazywać to „pracą”, nazywamy to „oferowaniem służby”. Już sama zmiana nazwy sprawia, że ​​na pewne czynności patrzymy w zupełnie inny sposób, a spojrzenie na nie inaczej sprawia, że ​​doświadczamy ich w nowy sposób. B.T. odpowiedział:

O czym napisałeś „oferuje obsługa” była interesująca. Tę samą zasadę stosuję dzisiaj. Kiedy idziemy do jadalni, jest tam pięć wózków, które musimy zabrać ze sobą dla chłopaków, którzy dopiero co tu przybyli i nadal jedzą w swojej celi. Zwykle jest to gra polegająca na tym, aby nie być jedną z osób, które zdecydują się przywrócić wózki. Kiedy zostaniesz wybrany, zwykle ktoś będzie żartować lub dokuczać ci, ponieważ zostałeś złapany.

Dzisiaj po prostu wbiłem sobie do głowy, że odprawiam służbę dla chłopaków, którzy wciąż są zamknięci i którzy nie mają tyle szczęścia co ja, by móc iść i zdobyć własne jedzenie. Nie uważałem tego za karę i wcale mi nie przeszkadzało pchanie wózków. W rzeczywistości przyniosłem je z powrotem zarówno na lunch, jak i na kolację. Nigdy wcześniej tego nie robiłem. Zobaczyłem, że w naszych próbach unikania pchania wózków nie chodzi nawet o pracę. To nie jest tak, że jest ciężko. To po prostu pomysł, że nie robiąc tego, jakoś sobie radzimy, że coś nam uchodzi na sucho. To dość dziwny sposób myślenia.

Czcigodny Thubten Chodron:

Oto werset, który jest odmawiany każdego ranka w opactwie, aby pomóc nam pamiętać o naszej motywacji do wspólnej pracy:

Jesteśmy wdzięczni za możliwość zaoferowania obsługi Budda, Dharma i sangha i czujących istot. Podczas pracy mogą pojawić się różnice w pomysłach, preferencjach i sposobach działania od naszych towarzyszy. Są one naturalne i są źródłem twórczej wymiany; nasze umysły nie muszą robić z nich konfliktów. Będziemy starać się słuchać uważnie i komunikować się mądrze i życzliwie, pracując razem dla naszego wspólnego celu. Korzystając z naszego ciało i mowy, aby wspierać wartości, w które głęboko wierzymy – hojność, dobroć, dyscyplinę etyczną, miłość i współczucie – stworzymy wielki pozytywny potencjał, który poświęcimy dla oświecenia wszystkich istot.

Osób uwięzionych

Wiele więźniów z całych Stanów Zjednoczonych koresponduje z Czcigodnym Thubtenem Chodronem i mnichami z opactwa Sravasti. Oferują wspaniały wgląd w to, jak stosują Dharmę i starają się przynieść korzyść sobie i innym, nawet w najtrudniejszych sytuacjach.

Więcej na ten temat