Medytacje o dobroci, wdzięczności i miłości

Przemówienie wygłoszone w Fundacja Przyjaźni Dharmy w Seattle w stanie Waszyngton.

Wprowadzenie

  • Cel i rodzaje medytacja
  • Cztery Szlachetne Prawdy
  • Natura altruizmu

Miłość 01 (pobieranie)

Rozwijanie miłości i współczucia

Miłość 02 (pobieranie)

Medytacja o dobroci i wdzięczności

  • Korzyści otrzymane od innych
  • Rozwijanie otwartości

Medytacja na życzliwość i wdzięczność (pobieranie)

Medytacja o miłości

  • Życzenie innym szczęścia i jego przyczyny
  • Kontemplacja poziomów szczęścia

Medytacja na miłości (pobieranie)

Porady dotyczące praktyki

  • Ćwicz codziennie
  • Rozwijanie stabilnych i długotrwałych uczuć

Miłość medytacja 03: Porada (pobieranie)

Przygotowanie

Zaczynamy medytacja skupiając się na oddechu, aby nasz umysł się uspokoił. Więc po prostu oddychaj normalnie i naturalnie, bez zmuszania oddechu. Niech twój wzorzec oddychania będzie taki, jaki jest. A następnie skup swoją uwagę albo na nozdrzach, albo na brzuchu. I po prostu doświadczaj oddechu, gdy wchodzi i wychodzi.

Więc jeśli skupiasz się na nozdrzach, poczujesz dotyk, gdy powietrze przechodzi przez twoje nozdrza i biegnie wzdłuż górnej wargi.

Jeśli skupiasz się na brzuchu, będziesz świadomy wzrostu brzucha podczas wdechu i jego opadania podczas wydechu.

Więc przez kilka minut po prostu pozwól sobie oddychać. Skoncentruj się na oddechu, bądź świadomy, że jesteś karmiony przez otoczenie, przez oddech, który łączy cię ze środowiskiem, w którym żyjesz.

Jeśli pojawiają się rozproszenia, nie podążaj za nimi. Uznaj je, czy to dźwięk, czy przeszkadzająca myśl, ale nie angażuj się w to, nie twórz o tym historii. Po prostu rozpoznaj, że coś innego pojawiło się w twoim polu uwagi, a następnie wróć z powrotem do oddechu.

Więc róbmy to przez minutę lub dwie, aby nasz umysł się uspokoił i stał się bardziej skoncentrowany.

Pauza

Medytacja o dobroci i wdzięczności

Najpierw zrobimy medytacja na życzliwości, aby pomóc nam zobaczyć, że otrzymaliśmy wiele korzyści od innych. Kiedy zastanawiamy się nad korzyściami, które otrzymaliśmy od innych, nie zastanawiajmy się, czy inni mieli zamiar przynieść nam korzyść. W tym momencie nie o to chodzi; tutaj chodzi po prostu o to, że otrzymaliśmy korzyść od innych. Niezależnie od ich intencji, najważniejsze jest to, że ich działania pomogły nam w taki czy inny sposób.

I kiedy kontemplujemy tę korzyść, którą otrzymaliśmy lub życzliwość, jaką otrzymaliśmy od innych, pozwólmy, aby nasze serce otworzyło się w poczuciu wdzięczności wobec nich. Ta wdzięczność nie oznacza poczucia obowiązku, ale prawdziwe ciepło i otwartość oraz poczucie więzi, szczęścia i uczucia, gdy widzimy innych.

Zacznij więc od pomyślenia o korzyściach, jakie otrzymaliśmy, o dobroci, jaką otrzymaliśmy od naszych przyjaciół i krewnych. Pomoc, jaką nam udzielili w przeprowadzce lub gdy byliśmy chorzy, w zachęcaniu nas do naszych projektów, w słuchaniu nas, gdy mamy coś, o czym chcemy z nimi porozmawiać. Pomyśl więc o wszystkich różnych sposobach, w jakie otrzymaliśmy pomoc i wsparcie od naszych przyjaciół.

A kiedy to rozważamy, nie chcemy pozwolić, aby postawa przywiązanie i przywiązanie powstań wobec tych przyjaciół. Nie chcemy kurczowo ich trzymać się, bo nam pomogli, ale po prostu uznać życzliwość, którą okazali, abyśmy nie brali ich za pewnik, abyśmy nie oczekiwali ich życzliwości i ponieśli porażkę rozpoznać to.

Więc robiąc kilka przykładów z własnego życia, naprawdę zastanów się przez kilka minut nad życzliwością, jaką otrzymałeś od swoich przyjaciół i tych, którzy są ci bliscy.

Nasi przyjaciele zachęcają nas, gdy jesteśmy przygnębieni. Są uprzejmi, często wytykając nam nasze błędy w uprzejmy sposób, abyśmy mogli je naprawić. Opiekują się nami, gdy jesteśmy chorzy. Robią nam wiele małych przysług w naszym życiu. Po prostu ułatwiają życie. I jesteśmy w stanie dzielić się z nimi wieloma rzeczami. I tak naprawdę doceniamy naszych przyjaciół. Nie bierzmy ich za pewnik. I naprawdę poczujcie się jako odbiorca ich opieki i pozwólcie naszemu sercu otworzyć się w poczuciu wdzięczności i przywiązania do nich.

Pauza

Następnie rozważamy życzliwość nieznajomych. Więc tutaj myślimy o wszystkich ludziach, których nie znamy, bez których wysiłków nie bylibyśmy w stanie funkcjonować, nie bylibyśmy w stanie przetrwać. Pomyśl o wszystkich ludziach i zwierzętach, wszystkich żywych stworzeniach, które zajmują się uprawą naszej żywności, przekształcaniem jej, pakowaniem i sprzedażą. Wszyscy ludzie, którzy pracują w kopalniach, w fabrykach żelaza i stali, fabrykach ciężarówek i fabrykach samochodów, aby produkować pojazdy, którymi potem jeździmy lub pojazdy, które przewożą naszą żywność do sklepu.

Pomyślmy o wszystkich ludziach, którzy budują drogi, po których jeździmy. Ludzie, którzy pracują w zarządzie komunalnym, abyśmy mieli gaz, prąd i wodę, to rzeczy, które uważamy za oczywiste. Że nie mielibyśmy tych rzeczy bez pracy i wysiłku tak wielu ludzi.

Pomyśl o ludziach, którzy pracują w firmie telefonicznej. Pomyśl o ludziach, którzy pracują w urzędach. Znowu nasze życie jest tak splecione ze wszystkimi w społeczeństwie, nie tylko w naszym własnym kraju i społeczności, ale teraz na arenie międzynarodowej. Że tak wiele otrzymaliśmy od tych innych. Nie znamy ludzi, którzy wykonali nasz dom, [niesłyszalnych] elektryków, stolarzy, [niesłyszalnych] inżynierów, robotników budowlanych – tak wielu ludzi zrobiło nasz dom i wykonało biuro, w którym pracujemy, inne budynki, których używamy, więc przejdźmy otwórz nasze serce, aby poczuć więź i wdzięczność wobec nich za całą pracę, którą wykonali. Może nie mieli nas na myśli, zwłaszcza kiedy wykonywali swoją pracę, ale to nie jest ważne. Najważniejsze jest to, że ciężko pracowali, a my czerpiemy z nich korzyści. I nawet nie wiemy, kim są ci ludzie, aby móc im podziękować.

Kiedy myślimy o tym, ile towarów używamy, które zostały wyprodukowane w innych krajach, kim są ci ludzie, którzy wyprodukowali towary, jakie są ich [niesłyszalne] Warunki, jaki mają ból i szczęście, i pomyśl o tym, jak używamy rzeczy, które zrobili z takim wysiłkiem, a nawet nie wiemy, kim są, aby móc powiedzieć „Dziękuję”. A jednak bez ich wysiłków i działań nie mielibyśmy rzeczy, których używamy w naszym codziennym życiu. Zrób więc wiele, wiele, wiele przykładów ze swojego życia. Po prostu weź jeden przedmiot w pokoju, w którym się znajdujesz i prześledź, ile żywych istot było zaangażowanych w jego istnienie. Od ilu żywych istot otrzymaliśmy dobroć. I znowu pozwólcie swojemu sercu otworzyć się w poczuciu wdzięczności i uczucia dla tych istot, nawet jeśli ich nie znamy, ponieważ byli dla nas mili.

Pauza

Pomyślmy konkretnie o życzliwości naszej rodziny. Fakt, że jako niemowlęta nie potrafiliśmy o siebie zadbać. Nie mogliśmy się nakarmić i ubrać, chronić się przed żywiołami. Inni się nami zaopiekowali. Często nasi rodzice są bezpośrednimi opiekunami, czasami nasi rodzice nie mogli się nami opiekować, więc zorganizowali opiekę innym osobom dorosłym. Chcieli, żebyśmy żyli, poczynili inne przygotowania, chociaż nie mogli tego zrobić. I otrzymaliśmy korzyści od tych innych dorosłych.

Pomyśl więc o tym, ile czasu spędziliśmy jako niemowlęta — ludzi karmiących nas, zmieniających pieluchy, przytulających nas, kiedy płakaliśmy, o wszystkich tych chwilach, gdy musieli nas ratować, kiedy prawie spadliśmy z krawędzi łóżka lub zakrztusiliśmy się czymś, co utknęliśmy w naszych ustach. Ci z was, którzy mają dzieci, wiedzą, jak wiele troski wymaga opieka nad niemowlętami i małymi dziećmi, a my jesteśmy odbiorcami tej samej opieki po prostu dlatego, że żyliśmy. Inni nas chronili w tym czasie, kiedy nie mogliśmy o siebie zadbać.

Nauczyli nas mówić. Nasza rodzina również jest ogólnie zaangażowana w naszą edukację. Tak więc naszą zdolność mówienia i komunikowania się często przyjmujemy za pewnik, ale sami jej nie posiadamy. To dlatego, że nasza rodzina nas nauczyła. Nie mamy własnej edukacji, a naszej wiedzy sami, to dlatego, że uczyła nas nasza rodzina, albo posyłali nas do szkoły i umawiali się na to, żeby inni nas uczyli. Ponieważ zachęcili nas do nauki.

Bardzo ważne jest, aby zastanowić się nad życzliwością naszej rodziny lub tego, kogo dorośli opiekowali się nami, gdy byliśmy młodzi, a także życzliwości naszych nauczycieli. Wszyscy nauczyciele, którzy mieli w swojej klasie trzydziestkę dzieci, starali się o nas zadbać najlepiej, jak potrafili. Nie zrezygnowali z nas, chociaż czasami zachowywaliśmy się dość nieprzyjemnie.

Ważne jest, abyśmy mogli spojrzeć na nasze dzieciństwo, na naszych rodziców i naszych nauczycieli, i zastanowić się nad ich życzliwością i zastanowić się, jak trudno było im czasem nas wychować i wychować. Ponieważ jako dzieci, być może nie byliśmy najłatwiejszymi ludźmi, najłatwiejszymi do współpracy żyjącymi istotami. Często musieli nas zdyscyplinować, nauczyć nas manier, nauczyć nas, jak radzić sobie z innymi i chociaż nie lubiliśmy ich dyscypliny, jakoś nauczyliśmy się, że musimy być świadomi i wrażliwi na innych potrzeb i obaw, nie możemy po prostu deptać przez życie, nie dbając o to, jak wpływamy na innych. Więc uczymy się tego od naszych rodziców, naszej rodziny, od naszych nauczycieli. I pomimo rzeczy, które mogły nie szło dobrze w naszym dzieciństwie, różnych bolesnych rzeczy, które mogły się wydarzyć, nadal pozostaje faktem, że otrzymujemy ogromne korzyści od innych. Pozwólmy więc sobie poczuć odbiorcę tej korzyści i życzliwości, aw zamian otwórzmy nasze serca w poczuciu wdzięczności i uczucia.

Pauza

A potem pomyślmy o korzyściach, jakie otrzymaliśmy nawet od ludzi, którzy nas skrzywdzili. Mimo krzywdy, jaką otrzymaliśmy od innych, wszyscy dorośliśmy. I właściwie to nie jest nawet pomimo krzywdy, to z powodu krzywdy, a jeśli spojrzymy wstecz na te bolesne epizody w naszym życiu, zobaczymy, że wyszliśmy z nich silniejsi, rozwinęliśmy własne wewnętrzne zasoby, Byliśmy wstrząśnięci i rzuceni wyzwaniem z naszego samozadowolenia, a więc ten wzrost, choć może był bolesny, chociaż mógł być trudny, chociaż może czuliśmy, że nie jesteśmy jeszcze na to gotowi, jednak dorośliśmy, my”. rozwinęliśmy się, a wszystko to stało się dzięki ludziom, którzy nas skrzywdzili i rzucili nam wyzwanie, ludziom, którzy postawili nas w trudnych sytuacjach.

Jeśli więc potrafimy docenić naszą wewnętrzną siłę i zasoby, możemy również docenić ludzi, którzy powodują rozwój tych cech. I poczuj wobec nich wdzięczność. Innymi słowy, ludzie nie muszą nam dobrze życzyć, abyśmy mogli z nich skorzystać. I nadal możemy czuć wdzięczność i uczucie bez względu na to, jak nas traktowali lub jaki był ich stosunek do nas, po prostu przez to, że skorzystaliśmy z tego, co zrobili.

A ludzie, którzy nas skrzywdzili lub sprawiają, że czujemy się zagrożeni, ludzie, których nie akceptujemy, również dali nam możliwość ćwiczenia cierpliwości. Nie możemy ćwiczyć cierpliwości wobec ludzi, którzy są dla nas mili. Możemy praktykować cierpliwość tylko wobec ludzi, którzy nam grozili, których nie akceptujemy lub którzy nas skrzywdzili. Rozwój cierpliwości jest bardzo istotną cechą praktyki duchowej, a to wynika z ludzi, którzy nam przeszkadzali. Więc znowu otrzymaliśmy wiele korzyści od tych ludzi, ponieważ bez nich nie moglibyśmy rozwinąć cierpliwości. Bez cierpliwości nie moglibyśmy rozwijać się duchowo ani wewnętrznie, aby przynosić większe korzyści. Więc pozwólmy sobie odczuwać wdzięczność także wobec ludzi, z którymi nie dogadujemy się zbyt dobrze, lub którym nie ufamy, bo pozwolili nam ćwiczyć cierpliwość, bo pozwolili nam znaleźć wewnętrzne zasoby i talenty, umiejętności i cechy do radzenia sobie w trudnych sytuacjach, o których wcześniej nie wiedzieliśmy.

Pauza

A więc pozwól swojemu umysłowi odpocząć w tym uczuciu uczucia i wdzięczności. Kiedy to uczucie się pojawi, pozwól umysłowi odpocząć w nim. Niech twój umysł ustabilizuje się w poczuciu wdzięczności i uczucia. Utrzymuj umysł skoncentrowany na tym uczuciu, nie pozwalając mu rozpraszać się na inne rzeczy.

Jeśli chcesz zakończyć swoją medytacja sesji w tym momencie, proszę poświęcić pozytywny potencjał zgodnie z instrukcjami w „Wnioskach” poniżej.

Medytacja o miłości

Przejdziemy teraz, aby zrobić medytacja na miłującej dobroci. W miłującej dobroci pragniemy, aby inni mieli szczęście i jego przyczyny. Musimy więc głęboko zastanowić się, co oznacza szczęście, ponieważ istnieją różne poziomy szczęścia. Życzymy więc innym szczęścia nie tylko w sensie dobrego jedzenia, ubrań i schronienia, życzymy im nie tylko szczęścia tego życia – dobrych przyjaciół, spełnienia zawodowego, szczęśliwej rodziny, spokojnego środowiska i tak dalej. , życzymy im szczęścia, które płynie z wewnętrznego rozwoju duchowego, szczęścia płynącego również z wolności od urazy, wojowniczości i złośliwości, szczęścia płynącego z umiejętności przebaczania i przepraszania, szczęścia płynącego z bycia w stanie otworzyć nasze serca z miłością na innych, bez względu na to, jak nas odwzajemnili, szczęście, które przychodzi dzięki widzeniu, że każda żywa istota ma potencjał urzeczywistniania, urzeczywistniania i ujawniania natury swojego umysłu i wewnętrznego dobra w jasnym świetle charakter ich umysłu.

Tak więc, gdy życzymy innym szczęścia, zastanówmy się głęboko nad znaczeniem szczęścia, różnymi poziomami szczęścia: szczęściem krótkoterminowym, ale zwłaszcza szczęściem długoterminowym, które pochodzi z wewnętrznego rozwoju.

Więc zaczynamy, znowu najpierw z rodziną i przyjaciółmi… ale właściwie zanim zaczniemy
z nimi zacznijmy od siebie. I życzmy sobie, abyśmy byli zdrowi i szczęśliwi. I życzmy sobie szczęścia doczesnego, dobrych rzeczy tego życia, a także głębszego, długotrwałego szczęścia, które pochodzi z rozwoju duchowego. Spędźmy minutę lub dwie, życząc sobie tego rodzaju szczęścia, wyobrażając sobie, że jesteśmy szczęśliwi, myśląc szczegółowo o rodzaju szczęścia, którego sobie życzymy.

Pauza

A potem rozszerzmy to pragnienie szczęścia na naszych przyjaciół i rodzinę, ponownie myśląc o konkretnych ludziach i życząc im zarówno doczesnego szczęścia tego życia, ale także długoterminowego szczęścia, które pochodzi z duchowego rozwoju. Tak jak w przypadku wszystkich tych medytacji, uczyń je bardzo osobistymi i pomyśl o konkretnych ludziach, wobec których wzbudzasz te uczucia, w tym przypadku, twojej własnej rodzinie i przyjaciołach, i naprawdę wyobraź sobie, że są szczęśliwi.

Pauza

A potem życzę tego szczęścia nieznajomym, wszystkim ludziom w społeczeństwie, na całym świecie, którzy przyczyniają się do naszego złożonego, współzależnego świata i od których czerpiemy korzyści, wszystkim tym ludziom, których nie znamy, którzy chcą szczęścia, którzy chcemy być wolni od cierpienia z taką samą intensywnością jak my, życzmy im również, aby byli szczęśliwi, zarówno szczęściem, które pochodzi z jedzenia, edukacji, schronienia i tak dalej w tym życiu, jak i szczęściem, które pochodzi z wolności od ignorancji, złość i przywiązanie, szczęście płynące z rozwoju duchowego. Wyobraźmy sobie, że są szczęśliwi i naprawdę tego im życzę, myśląc o wszystkich różnych ludziach, którzy przyczynili się do naszego przetrwania, a których nawet nie znamy.

Pauza

A potem pomyślmy o ludziach, z którymi nie dogadujemy się zbyt dobrze, jak oni też chcą być szczęśliwi, chcą też być wolni od cierpienia. I że gdyby byli szczęśliwi, zadowoleni, wolni od neurotycznych tendencji, które skłaniają ich do robienia rzeczy, które uważamy za kłopotliwe, gdyby mieli taki rodzaj szczęścia, wszyscy byśmy się dogadywali znacznie lepiej. Więc kiedy życzymy innym szczęścia, niekoniecznie jest to pragnienie, aby mieli wszystko, czego chcą, ponieważ czasami ludzie chcą rzeczy, które w rzeczywistości niszczą ich własne szczęście, np. nadużywanie alkoholu i innych substancji [niesłyszalnych], więc kiedy życzymy ludziom szczęścia, my” niekoniecznie życzymy sobie, aby mieli wszystko, czego chcą, życzymy sobie, aby mieli rzeczy, których potrzebują, aby przetrwać, i żeby mieli okoliczności w swoim życiu, aby mogli rozpoznać swój wewnętrzny potencjał, aby mogli rozpoznać bezowocność ich destrukcyjnych zachowań, tak aby mogli wytworzyć poczucie pozytywnej samooceny i pewności siebie oraz nadać swojemu życiu sens. A więc tego rodzaju szczęścia z pewnością możemy życzyć wszystkim, bez względu na to, czy nam pomogli, czy nam zaszkodzili, czy są wobec nas neutralni. Tak więc skoncentruj się tutaj szczególnie na ludziach, z którymi mamy trudności i chcąc, aby byli szczęśliwi i wolni od cierpienia.

Pauza

I niech to uczucie miłości rozprzestrzeni się na wszystkie żyjące istoty we wszechświecie, kimkolwiek są, czegokolwiek doświadczają, i tak przez odczuwanie tego uczucia i wzajemnego połączenia, i miłość, która chce, aby były szczęśliwe, współczucie, aby były wolne od cierpienie, po prostu trzymaj te uczucia w umyśle, pozwól umysłowi i sercu odpoczywać w nim. Niech te uczucia staną się naszą naturą.

Pauza

Podsumowanie

A na koniec, poświęćmy całą pozytywną energię i potencjał, który zgromadziliśmy dzięki naszemu medytacja, i wyobraźmy sobie wysyłanie tego, dedykując je dobru każdej żywej istoty, nas samych i wszystkich innych.

Mała rada

Tak więc te medytacje przeszły dość krótko. Znowu możesz to zrobić sam lub wcisnąć przycisk pauzy, aby móc dokładniej kontemplować każdy punkt. Dobrze jest robić je regularnie, ponieważ naprawdę widzimy różnicę w naszym umyśle po wykonaniu tego rodzaju medytacja. Ale ponieważ nie znamy tych uczuć, często nie są one podtrzymywane przez długi czas w naszym codziennym życiu. Ale jeśli poświęcimy czas na odżywianie się wewnętrznie w taki sam sposób, jak poświęcimy czas na odżywianie naszego fizycznego ciało, wtedy postawy te mogą stać się w nas bardziej stabilne i trwalsze.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.