Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Ogólna charakterystyka karmy

Werset 4 (ciąg dalszy)

Część serii rozmów na temat Lamy Tsongkhapy Trzy główne aspekty ścieżki wydawane w różnych miejscach w Stanach Zjednoczonych w latach 2002-2007. Ten wykład został wygłoszony w Missouri.

  • Karma i wady cyklicznej egzystencji
  • Cztery aspekty karmy
  • W jaki sposób karmy wyniki odpowiadają ich przyczynom

Werset 4: Ogólna charakterystyka karmy (pobieranie)

Okładka książki Geshen Sonam Rinchen „Trzy główne aspekty ścieżki”.

Aby wywołać determinację bycia wolnym, eliminujemy lgnięcie do wszelkiego rodzaju szczęścia w cyklicznej egzystencji.

Mówiąc o trzy główne aspekty ścieżki, o którym rozmawialiśmy zrzeczenie się albo determinacja bycia wolnym. Ma to dwa aspekty. Pierwszym z nich jest wyeliminowanie przywiązanie do tego życia, a następnie wyeliminowanie przywiązanie do przyszłych żywotów — do wszelkiego rodzaju szczęścia w cyklicznej egzystencji. Skończyliśmy rozmawiać o tym, jak wyeliminować przywiązanie do tego życia. Pamiętać przywiązanie do tego życia jest przywiązanie do szczęścia tylko tego życia – czego przykładem jest osiem światowych trosk i wszystkie ich cudowne przejawy, które praktykujemy tak pilnie, z wielką sumiennością i doskonałością. Sposoby na to, jak mówi Je Rinpocze w: Połączenia Trzy główne aspekty ścieżki, najpierw przypominają sobie wolności i fortuny (lub czas wolny i dary) naszego cennego ludzkiego życia. Druga to pamiętanie, że umrzemy – nasza śmiertelność.

Połączenia medytacja o śmierci, o której rozmawialiśmy kilka razy, jest bardzo ważna. To ogromna różnica, jeśli codziennie pamiętamy śmierć. To sprawia, że ​​nasze życie jest naprawdę żywotne. Naprawdę doceniamy nasze życie. Naprawdę tym żyjemy. Nie płyniemy dalej i nie żyjemy na automatyce. Dostajemy też więcej poczucia celu w naszym życiu.

Przejdziemy teraz do drugiego zdania w czwartym wersecie:

Wielokrotnie kontemplując nieomylne efekty karmy a nieszczęścia cyklicznej egzystencji odwracają przywiązanie do przyszłych żywotów.

Dwa sposoby generowania zrzeczenie się bo cała cykliczna egzystencja (w tym szczęśliwe odrodzenia) odbywa się poprzez pamiętanie karmy i pamiętając błędy cyklicznej egzystencji. Myślałem o tym porozmawiać karmy Dziś. W temacie jest wiele ciekawych rzeczy karmy. Nie chcę, żeby było to zbyt szczegółowe. Moglibyśmy spędzić trzy, cztery, pięć sesji na karmy. Przygotowując się do tych zajęć, zdecydowałem, że lepiej, gdybyśmy mieli jakiś specjalny kurs około karmy. Tym razem poruszymy kilka najważniejszych tematów. Ale znasz mnie, jak się rozpraszam i nigdy nie kończę rzeczy na czas. Zobaczymy, jak daleko zajdziemy.

Właściwie obserwując karmy jest rdzeniem całej ścieżki – fundamentem całej ścieżki. To pierwsza rzecz, którą musimy zrobić. Bez tego nie ma możliwości budowania i uzyskiwania wyższych realizacji. To niezwykle ważne, bo cały temat karmy mówi o dyscyplinie etycznej i naprawdę łączymy nasze życie. Jak zapewne słyszałeś tak często, jak wspominałem, niektórzy ludzie przychodzą do Dharmy i chcą bardzo wysokich, fantastycznych praktyk i doświadczeń. Ale nie chcą zmieniać swoich zwykłych nawyków z dnia na dzień, które wyrządzają krzywdę sobie i innym. Ale co Budda naprawdę radzi nam, abyśmy zrobili, podstawą naszej praktyki jest wspólne życie codzienne. Więc nauki dalej karmy naprawdę zagłębić się w to bardzo głęboko. Osobiście uważam je za bardzo interesujące. Dzieje się tak dlatego, że kiedy stosujesz nauki dalej karmy do naszych własnych działań, wtedy to, co robimy na co dzień, nabiera zupełnie nowego znaczenia. To bardzo interesujące.

Istnieją cztery ogólne cechy karmy które są pomocne w zrozumieniu. Zanim do nich wejdziemy pamiętaj karmy oznacza działanie. Oznacza działania, które wykonujemy fizycznie, psychicznie lub werbalnie. W szczególności są to działania wolicjonalne. Innymi słowy, są to działania wykonywane z jakąś intencją. Słowo karmy jest również często używany do działań, które są wykonywane przypadkowo bez żadnej intencji – niektóre karmy jest tworzony z nimi. Ale generalnie, kiedy mówimy o karmy, to jest karmy która przynosi pełne rezultaty. Pełny wynik odnosi się do tego, w jaki sposób się odrodziliśmy, a pozostałe trzy wyniki. Mając to na uwadze, mówimy o działaniach wolicjonalnych z określoną motywacją.

Karma nie jest niczym magicznym ani tajemniczym. Karma to działania i te działania przynoszą efekty. Mówi o przyczynie i skutku. Naukowcy mówią o przyczynie i skutku w kategoriach właściwości fizycznych. Buddyści mówią o przyczynie i skutku w kategoriach działań i ich skutków. Więc to jest bardziej na poziomie mentalnym, że tak powiem.

Powinienem powiedzieć karmy oznacza także, przynajmniej czasami sposób, słowo karmy jest używany w dzisiejszych czasach, oznacza to „nie wiem”. Na przykład, dlaczego tak się stało? Cóż, to jego karmy. Innymi słowy: „Nie wiem”. Często używamy słowa karmy w bardzo nonszalancki sposób. Na przykład, gdy nie możemy czegoś wyjaśnić, po prostu mówimy: „To tylko ich karmy”. Myślę, że to naprawdę nonszalanckie. Tak naprawdę nie bierze się pod uwagę faktu, że wszystko, co się dzieje, miało wcześniejsze przyczyny i uwarunkowania – i myślenie o tych przyczynach i… Warunki które łączą się, aby spowodować pewne wydarzenie. Więc nie używać karmy w nonszalancki sposób: „Nie wiem, dlaczego tak się stało, to jest karmy”, czyli jak magia. Mówię to, ponieważ kiedy słowo pojawia się w magazynie Time, wiesz, że musisz zacząć je dokładniej definiować.

Karma jest określona

Karma jest definitywna. Innymi słowy, szczęście pochodzi z pozytywnych działań, nieszczęście pochodzi z destrukcyjnych działań. Teraz ten pierwszy uważam za bardzo interesujący, ponieważ Budda nie wymyślił tego prawa karmy. Budda nie powiedział, że są to pozytywne działania i za ich wykonanie zostaniesz nagrodzony; i to są negatywne działania i zostaniesz za to ukarany. Budda nie powiedział tego w ten sposób i nie wymyślił przyczyny i skutku, że tak jest. Budda tylko to opisałem.

Sposób Budda zrobił to pierwszy spojrzał na efekty. Budda miał wspaniały wgląd i moc jasnowidzenia dzięki eliminacji skaz w swoim strumieniu umysłu. Spojrzał i za każdym razem, gdy widział czujące istoty doświadczające szczęścia, był w stanie zobaczyć, jakie działania spowodowały to szczęście. Te działania karmiczne nazwano pozytywnymi. Zostały oznaczone jako pozytywne, ponieważ rezultatem było szczęście. Kiedy patrzył na cierpiące istoty i działania, które je spowodowały, działania te nazwano negatywnymi lub destrukcyjnymi. To etykietka, którą im nadano, ponieważ przynieśli nieszczęście.

Należy o tym pamiętać. Coś nie jest pozytywne lub negatywne, cnotliwe lub niecnotliwe samo w sobie, ponieważ Bóg lub Buddalub ktoś tak powiedział. Nic nie jest pozytywne ani negatywne z własnej natury, niezależne od wszystkiego innego we wszechświecie. Coś zostaje oznaczone jako pozytywne, ponieważ przynosi rezultat szczęścia, a zostaje oznaczone jako negatywne lub destrukcyjne, ponieważ przynosi rezultat cierpienia. To nadaje zupełnie inny posmak rozmowie o przyczynie i skutku niż w niektórych religiach teistycznych, gdzie najwyższa istota wymyśliła przyczynę i skutek i rozdaje nagrody i kary. W buddyzmie nie ma nagród i kar – rzeczy po prostu przynoszą rezultaty. Ponownie należy o tym pamiętać.

Widziałem kilka tekstów buddyjskich, które zostały przetłumaczone przez ludzi posługujących się słownictwem chrześcijańskim. Pamiętam, że czytałem tłumaczenie Medycyny Budda sutra i mówi o ludziach, którzy są karani za to i tamto. To całkowicie daje błędne znaczenie. To tłumaczenie wykonane przez kogoś, kto używał chrześcijańskiego słownictwa i nie rozumiał buddyjskiego znaczenia. Mówię to, ponieważ w buddyzmie nie ma nagród i kar, są tylko rezultaty. Wyniki odpowiadają ich przyczynom. Jeśli posadzisz nasiona goździków, dostaniesz goździki, nie dostaniesz róż. Jeśli posadzisz nasiona róży, otrzymasz róże, nie dostaniesz goździków ani papryczek chili. Rzeczy odpowiadają ich wynikom, ale nie są nagrodami ani karami. Pamiętaj więc, że nie jesteśmy nagradzani ani karani, po prostu doświadczamy rezultatów.

Myślę, że z psychologicznego punktu widzenia jest to bardzo ważna rzecz do zapamiętania. Szczególnie ważne jest, aby pamiętać, że Budda nie jest najwyższą istotą, która rozdaje nagrody i kary. Budda właśnie opisałem system. Jeśli Budda była najwyższa istota rozdająca nagrody i kary, i kontrolująca to wszystko, wtedy zdecydowanie powinniśmy zaprotestować. Powiedz Budda wykonywać lepszą pracę, ponieważ nie ma powodu, aby czujące istoty cierpiały. Ale wcale tak się nie dzieje. Poprzez działania, które robimy teraz, tworzymy własną przyszłość.

Ta nauka odnosi się również do tego, dlaczego buddyzm jest praktyką (lub religią, jeśli chcesz to tak nazwać), która jest praktyką osobistej odpowiedzialności. Dzieje się tak, ponieważ tworzymy przyczyny tego, co się z nami dzieje. Oznacza to, że jeśli pragniemy szczęścia, to my ponosimy odpowiedzialność za tworzenie przyczyn, a my mamy moc tworzenia przyczyn. Nie musimy przebłagać kogoś spoza nas, aby zmienić aranżację Warunki w naszym życiu, abyśmy byli w porządku. To, co musimy zrobić, to stworzyć ich przyczyny.

Karma jest rozszerzalna

Druga jakość karmy jest to, że jest rozszerzalny – innymi słowy, małe działanie może przynieść duży rezultat. Często podaje się analogię z małym nasionkiem lub małą sadzonką, z której może wyrosnąć duże drzewo, które wydaje wiele owoców. Czasami możesz spojrzeć na drobiazg, na przykład kiedy sadziliśmy drzewa jakiś czas temu. Pamiętacie, kiedy dostaliśmy 1,200 drzew i przybyli UPS. Wyglądały jak gałązki. Ta gałązka może później stać się ogromnym drzewem z wieloma różnymi owocami i różnymi rzeczami. Podobnie, jeśli chodzi o nasze działanie, małe działanie ma potencjał, aby przynieść duży rezultat. Należy o tym pamiętać, ponieważ dzięki temu jesteśmy bardziej czujni.

Powiedzmy, że jesteśmy kuszeni, by coś zrobić — szkodliwe działanie. Czasami umysł ego mówi: „Cóż, to tylko trochę szkodliwe działanie. To tylko małe białe kłamstwo. To nie jest takie ważne. Wymyślamy sobie te wymówki, dlaczego można to zrobić. Ale jeśli pamiętamy, że małe działanie może przynieść wielki rezultat, aw tym przypadku wielki, bolesny skutek, wtedy będziemy mieli więcej energii, by powstrzymać się od tego działania.

Podobnie jeśli chodzi o pozytywne działania, czasami jesteśmy trochę leniwi, aby je tworzyć. Szczególnie mamy praktykę wstawania rano i robienia trzech pokłonów, przyjmując schronieniei generowanie naszej motywacji, gdy wstajemy rano. Możemy pomyśleć: „Och, to tylko trochę pozytywne działanie – tak naprawdę nie ma znaczenia. Nie muszę tego robić”. Jeśli pamiętamy, że małe działania mogą przynieść duże rezultaty, skorzystamy z okazji, aby zintegrować ten pozytywny rodzaj działania, zachowania i mentalności z naszym życiem — ponieważ zobaczymy, że ma to głęboki wpływ na nasze życie i życie .

Jeśli przyczyna nie została stworzona, wynik nie będzie odczuwalny

Trzecia jakość karmy jest to, że jeśli przyczyna nie została stworzona, rezultat nie będzie doświadczany. Innymi słowy, rzeczy nie dzieją się przypadkowo, bez przyczyn lub losowo. Jeśli nie stworzyliśmy przyczyny, dla której coś się wydarzy, nie doświadczymy rezultatu tego, co się wydarzy.

Można to wykorzystać do wyjaśnienia wielu rzeczy, które widzimy w naszym życiu. Pamiętam, że słyszałem jedną historię, która naprawdę wywarła na mnie głęboki ślad. W Seattle kilka lat temu wybuchł wielki pożar w magazynie. Kilku strażaków weszło i zginęło w ogniu, gdy próbowali go ugasić, ponieważ zawaliła się podłoga. Był jeden oddział lub grupa strażaków – około czterech. Mieli wejść. Byli w drodze do tego budynku, który płonął, zanim zawaliła się podłoga. Wtedy jeden ze strażaków złamał mu szelki. Jak często, jeśli jesteś strażakiem, jak psują się twoje szelki? Daj spokój! To nie jest zwykła rzecz, która się dzieje. Ponieważ szelki jednego gościa pękły, nie mógł wejść, a ponieważ nie mógł wejść, ta mała grupka strażaków nie mogła wejść. Ci faceci nie zginęli w tym pożarze. Dla mnie to była niesamowita historia. Jeśli nie stworzyłeś przyczyny, nie otrzymasz rezultatu.

Teraz tutaj przyczyna, jeśli spojrzymy w kategoriach karmy, jest to przykład, kiedy ludzie umierają przedwczesną śmiercią, tak jak zrobili to strażacy. Innymi słowy, umierasz, zanim minie długość twojego życia. Generalnie jest to spowodowane bardzo ciężkim negatywem karmy stworzony w poprzednich czasach. Dojrzewa jako ciężkie wydarzenie, które przedwcześnie odcina życie. Ale jeśli ktoś nie stworzył tej przyczyny, nawet jeśli jesteś tak blisko wielkiego wypadku, który może cię zabić, nie zginiesz w tym wypadku. Czy rozumiesz, co mówię? To może być jakaś sytuacja. Teraz losowo zgaduję – nie mam możliwości wiedzieć. Może w poprzednim życiu wszyscy ci faceci byli razem żołnierzami w armii i przeprowadzamy szturm. Podczas gdy niektórzy żołnierze weszli i naprawdę brutalnie atakowali innych, inna mała grupa zdecydowała: „Hej, naprawdę w to nie wierzymy. Nie zrobimy tego.” Więc nie zrobili tej akcji. Może dlatego, że w tym życiu są razem, ale w innej konfiguracji. Ci, którzy dokonali dzikiego ataku, to ci, których… karmy dojrzewa przez przedwczesne odcięcie ich życia. Ci, którzy nie zdecydowali się na to, a nawet zaryzykowali sąd wojenny z tego powodu? Potem szelki pękły i nie weszli do płonącego budynku. Trudno nam to wiedzieć. Nie mamy mocy jasnowidzenia, aby dokładnie wiedzieć, kto co/kiedy zrobił, co przyniosło konkretny rezultat.

W pismach świętych jest wiele historii, w których: Budda był często pytany o niezwykłe rzeczy, które się dzieją. Ludzie mówili do Budda, „Co ci ludzie zrobili w poprzednim życiu, aby to spowodować?” Opowiadał te różne historie. Jeśli czytasz bajki Jataka, historia Buddapoprzednie narodziny zanim został bodhisattwa oraz Budda, wtedy można zobaczyć wiele tego rodzaju historii. Historie o tym, jak ludzie spotykają się wielokrotnie w różnych wcieleniach. Zgodnie z tym, jak powiązali się w jednym życiu, wpływa na to, czego razem doświadczają w innym życiu.

To całkiem interesujące. Słyszymy historie ludzi, jak 9 września. Ludzie, którzy normalnie chodzą do pracy w World Trade Center, a tego dnia nie poszli do pracy. Albo ludzie, którzy zwykle nie pracują w World Trade Center, ale tego dnia mieli konferencję lub sympozjum. Więc poszli tam. Wszystko to dzieje się z powodu naszych wcześniejszych działań. Jeśli przyczyny nie zostaną stworzone, skutki nie będą odczuwalne. To był przykład w zakresie doświadczania negatywnego wyniku.

Pod względem doświadczania pozytywnych wyników jest podobnie. Jeśli nie stworzymy przyczyny szczęścia, nie dostaniemy szczęścia. Jeśli nie stworzymy przyczyny, aby uzyskać realizacje ścieżki, nie osiągniemy ich. Jeśli nie stworzymy przyczyny wyzwolenia i oświecenia, one nie nadejdą. To naprawdę podkreśla ponownie naszą własną odpowiedzialność. To nie zależy od Budda praktykować dla nas lub uczynić nas oświeconymi. To my musimy stworzyć tego przyczyny.

Pamiętając o tym – że jeśli przyczyna nie jest stworzona, rezultat nie jest doświadczany – my medytować na to. Zrób wiele przykładów w naszym życiu. To naprawdę pomaga nam być bardzo czujnym, jeśli chodzi o rodzaje przyczyn, które tworzymy i rodzaje rzeczy, w które się angażujemy. Dzieje się tak, ponieważ wiemy, że jeśli przyczyna nie zostanie stworzona, rezultatu nie będziemy doświadczać.

Karma się nie gubi

Czwarta jakość karmy jest to, że się nie gubi – nie znika. Nasze pliki komputerowe czasami znikają bez naszej wiedzy, co się z nimi stało, ale nasze karmy nie znika. Coś, co robimy w jednym życiu, może zasiać nasiona w ciągłości naszego umysłu — naszego nieustannie zmieniającego się umysłu. Te nasiona mogą nie dojrzewać przez wiele żyć lub eonów, trudno powiedzieć. Ale te nasiona się nie gubią. Nie znikają z czasem, jak nasze pranie, gdy z czasem wywieszamy je na słońcu. Tak się nie dzieje.

Nie oznacza to, że wszystko jest z góry przesądzone i z góry ustalone i że nic nie możemy zrobić. To nie znaczy, że karmy nie zostaje wymazany, na przykład: „Dobra, zrobiłem negatywną akcję. Cóż, w takim razie jestem skazany. Nie oznacza to, że system zapewnia dużą elastyczność karmy. Karma jest przyczyną i skutkiem, więc mówi o warunkowości. Nie mówi o predestynacji i sztywnych rzeczach.

W przypadku negatywnych działań, jeśli przeciwdziałamy naszym negatywnym działaniom poprzez: oczyszczenie następnie odcinamy energię negatywnego działania. Jeśli chodzi o nasze pozytywne działania, jeśli sprzeciwiają się nam nasze gniewanie lub generowanie bardzo silnych błędne poglądy które rzutuje na zdolność naszych pozytywnych działań do przynoszenia rezultatów. Jest taka elastyczność. Rzeczy nie są z góry przesądzone ani z góry przesądzone. Zrozumienie tego daje nam trochę energii do zrobienia oczyszczenie ćwiczyć. Nie wiem jak ty, ale patrząc na to życie stworzyłem mnóstwo negatywów karmy. Teraz to nie zniknie z czasem. Muszę zrobić coś, co faktycznie zdoła oczyścić to z mojego własnego strumienia umysłu. Robimy to przez cztery moce przeciwnika o czym powiem nieco później.

W podobny sposób, kiedy tworzymy pozytywne działania, ważne jest, aby je chronić. Dzieje się tak, ponieważ nasze pozytywne działania nie są konkretne. Mogą mieć na nie wpływ inne przyczyny i Warunki lubić złość or błędne poglądy. Dlatego chcemy je chronić, aby złość i błędne poglądy nie wdawaj się w nie. Robimy to poprzez dedykowanie pozytywnego potencjału lub zasługi. Również poprzez uświadomienie sobie, że my jako agent karmyThe karmy samo w sobie, samo działanie — przedmiot, który zrobiliśmy, i rezultat, którego będziemy doświadczać — wszystkie te rzeczy są pozbawione wrodzonej egzystencji. Poświęcenie ze zrozumieniem pustki pomaga nam chronić nasiona naszego pozytywu karmy więc nie ulegają uszkodzeniu.

Pamiętanie o tym czwartym daje mi więcej energii do zrobienia oczyszczenie. Naprawdę przeglądam swoje życie, sprzątam i żałuję rzeczy, których należy żałować. Daje mi też więcej energii do zwracania uwagi na poświęcenie pod koniec pozytywnych działań. Daje mi to więcej motywacji do unikania złości. To dlatego, że kiedy myślę o złość jako czynnik warunkujący, który zakłóca i tłumi efekty moich konstruktywnych działań, to nie chcę tego robić. To daje więcej energii, aby uniknąć złości i wrogości.

To są cztery ogólne cechy karmy. Kiedy my medytować w tej sprawie, a nawet dyskutować o tym ze sobą, jest to naprawdę pomocne. Interesujące jest tworzenie przykładów z własnego życia iz tego, o czym słyszymy io czym czytamy. Może wtedy naprawdę pomóc nam zrozumieć nauki karmy. Może nam pomóc zrozumieć nasze życie i dlaczego rzeczy dzieją się tak, jak się dzieje.

Często, gdy ktoś zachoruje, jedną z rzeczy, które się pojawiają, jest: „Dlaczego ja? Dlaczego mam chorobę nerek? Dlaczego mam raka? Dlaczego ja?" Ludzie często o to pytają i czują się ofiarami: „Wszechświat nie traktuje mnie właściwie. Dlaczego mi się to przydarzyło? Cóż, jeśli rozumiemy karmy wtedy rozumiemy, że rzeczy dzieją się z przyczyn i Warunki. Niektóre z przyczyn i Warunki może być w tym życiu pod względem diety i aktywności, ale mamy również uwarunkowania z wcześniejszych czasów – jakiekolwiek były nasze działania. Więc rzeczy nie są bez przyczyn. Stworzyliśmy przyczynę. To może być bardzo pomocne, gdy zamiast pytać „Dlaczego ja?”, doświadczamy cierpienia. i odrzucenie cierpienia. Zamiast mówić: „To niesprawiedliwe. Wszechświat powinien być inny”, powiedzieć: „Stworzyłem te przyczyny, więc otrzymuję rezultat. Jeśli nie podoba mi się ten wynik, muszę uważać, aby nie stworzyć przyczyn, które przyniosą go w przyszłości.”

Ten sposób myślenia jest praktyką treningu myśli. Może nam pomóc uniknąć złości, gdy doświadczamy cierpienia. Widzimy, że nie ma sensu obwiniać nikogo poza sobą, ponieważ to my zaangażowaliśmy się w negatywne działania. Pomaga nam również naprawdę zastanowić się nad naszymi działaniami i zacząć się zmieniać, ponieważ widzimy, że nasze działania przynoszą nam rezultaty. Jeśli nie podobają nam się te wyniki, musimy uporządkować nasze działania. Myślę, że to może być niezwykle pomocne.

Wiem, że sposób myślenia naprawdę pomaga. Powiedz, czy czuję, że jestem traktowany niesprawiedliwie. Zwykle zaczynam to robić i narzekać, ale w końcu uświadamiam sobie, jak bardzo jestem nieszczęśliwa. Zamiast obwiniać innych ludzi, muszę powiedzieć: „Cóż, stworzyłem przyczynę tego, a ponieważ jest to nieszczęśliwy wynik, zrobiłem to krzywdzące działanie. Dokonałem tego działania pod wpływem własnego egoizmu”. Mówię to, ponieważ nie tworzymy negatywnych działań, gdy działamy dla dobra innych, tworzymy je, gdy istnieje egoizm. „Więc nie mam nic do winy w zasadzie oprócz własnego egocentryzm i moje własne lgnięcie ego – moje własne lgnięcie do siebie. Muszę coś z nimi zrobić i powstrzymać się od szkodliwych działań”.

To bardzo mi pomaga, zwłaszcza w takich sytuacjach, jak ktoś źle mówi za naszymi plecami, a potem czujemy się zranieni i źli. Ale jeśli spojrzę i powiem: „Cóż, kiedy czuję, że to niesprawiedliwe, że ktoś mówi za moimi plecami”, ale wtedy, kiedy patrzę? Znowu po prostu zapomnij o poprzednich życiach. Nawet w tym życiu, czy kiedykolwiek rozmawiałem za kimś innym? Cóż, tak wiele razy, wiele razy. Skoro to zrobiłem, dlaczego jestem tak zdenerwowany, gdy ktoś mówi za moimi plecami? Dlaczego tak się wściekam na tę osobę za to, że to zrobiła i uważam, że to niesprawiedliwe, skoro robię to samo wiele, wiele razy. To trochę jak: „Chodron, spójrz na siebie, oczyść się i przestań obwiniać innych”. Więc ta technika, ten sposób myślenia i rozumienia karmy może być bardzo pomocny w naszej praktyce.

Mówienie: „Dlaczego ja?” – bardzo rzadko robimy to, gdy dzieje się coś dobrego. Bardzo rzadko mamy szczęście i mówimy: „Dlaczego ja?” Wszyscy mieliśmy dzisiaj jedzenie, prawda? Czy kiedykolwiek mówimy: „Dlaczego ja? Dlaczego jadłem dzisiaj, a we wszechświecie jest tak wielu głodujących ludzi?” Czasami zadajemy to pytanie. Ale bardzo często po prostu przyjmujemy nasze jedzenie za pewnik, lub naszych przyjaciół za pewnik, albo za pewnik przyjmujemy budynki, w których mieszkamy. Wszystko, co mamy, bierzemy za pewnik. Jedzenie oferuje robimy na początku: „Rozważam, ile pozytywnego potencjału zgromadziłem, aby otrzymać to jedzenie podane przez innych”. To jest refleksja na temat karmy pomagając nam uświadomić sobie, że nawet coś takiego jak jeden posiłek wynika z naszego własnego pozytywnego karmy. Przypomina nam, abyśmy nie przyjmowali wysiłków innych czujących istot za pewnik i nie zaniedbywali bycia wspaniałomyślnymi, ponieważ hojność jest przyczyną otrzymywania.

Nie mówię, że powinniśmy być hojni tylko po to, by otrzymać jedzenie. Naprawdę chcemy być hojni dla wyższych celów: by przynosić pożytek innym, osiągnąć oświecenie i tak dalej. Jednak w pewnym sensie może nam pomóc pamiętać, że nasze jedzenie przychodzi, ponieważ byliśmy hojni. Pochodzi z dobroci innych, którzy bardzo ciężko pracowali, ale także z powodu naszego własnego karmicznego działania, jakim jest bycie hojnym. Jeśli o tym pamiętamy, wtedy kiedy jest okazja, by być hojnym, skorzystamy z tej okazji, by być hojnym, zamiast być leniwym. Dlatego uważam, że ważne jest, aby zrobić ofiary i dzielić się rzeczami, które mamy we właściwy sposób – dla dobra innych i jako sposób na przypomnienie sobie, że szczęście, którego doświadczamy, nie bierze się znikąd.

Podobnie, gdy mamy przyjaźnie — myślę, że przyjaźń jest bardzo ważna dla nas wszystkich — lub harmonijne życie Warunki, żeby pamiętać, że nie jest to przypadek. To zależy od tego, co robimy w tym życiu i jak odnosimy się do ludzi. Ale może to również zależeć od poprzednich wcieleń. Pamiętam, jak kiedyś – to bardzo urocze – Jego Świątobliwość Dalajlama o których nauczałem karmy w Dharamsali. Przechodził dziesięć destrukcyjnych działań, a jednym z nich jest niemądre zachowanie seksualne. Jednym z rezultatów wyjaśniania wyniku niemądrego zachowania seksualnego był zły związek. Twoi małżonkowie są niewierni. Oczywiście to jasne, że dzieje się to w tym życiu, prawda? Ale kiedy odchodziliśmy od tego nauczania, jeden z moich przyjaciół powiedział: „Teraz rozumiem, dlaczego moje małżeństwo nie wyszło”. Innymi słowy, zamiast po prostu obwiniać męża za to, co zrobił, zdała sobie sprawę: „Hej, prawdopodobnie w poprzednim życiu miałam jakieś niemądre zachowania seksualne i to spowodowało niezgodę w małżeństwie, która doprowadziła do separacji”. Dla niej to bardzo pomocne myślenie w ten sposób. To było jak: „Dobra, muszę posprzątać i przestać obwiniać innych ludzi”.

Kiedy myślimy i medytujemy o karmy w ten sposób bardzo pomocne jest robienie wielu przykładów w naszym życiu. Często zadawane jest pytanie: „Dlaczego czasami dobrzy ludzie są nieszczęśliwi, a ludzie, którzy są szkodliwi, osiągają dobre wyniki?” Cóż, w tym życiu istnieją pewne czynniki warunkujące – systemy społeczne i tym podobne. Ale są też rzeczy karmiczne. Osoba, która w tym życiu dokonuje wielu szkodliwych działań, ale doświadcza pewnego stopnia sławy lub bogactwa, konsumuje ich dobro karmy które stworzyli w poprzednich żywotach. Konsumują to, mając sławę i bogactwo, ale tworzą też mnóstwo negatywów karmy to doprowadzi ich do nieszczęścia w przyszłości.

Czasami widzimy bardzo wspaniałych ludzi doświadczających cierpienia w tym życiu. Niektóre z tych cierpień mogą być spowodowane dietą i czynnikami zewnętrznymi Warunki, systemy społeczne i tak dalej. Ale niektóre z nich mogą być również spowodowane negatywnymi działaniami, które zrobili w poprzednim życiu. Ten sposób rozumienia może być bardzo pomocny.

Nie polecam wyjaśniania tego ludziom, gdy są w środku żalu, kiedy nie mają pojęcia o tym karmy. To nie jest umiejętny sposób na wprowadzenie karmy do ludzi, którzy pogrążają się w żałobie i nie wierzą w przyczynę i skutek. Mówię to, ponieważ bardzo łatwo błędnie interpretują to, że obwiniamy ofiarę i mówimy, że zasłużyła na cierpienie. Nie obwiniamy ofiary i nie mówimy, że ktoś zasługuje na cierpienie. Po prostu mówimy, że przyczyny przynoszą rezultaty, a rezultaty powstają z powodu przyczyn. Nikt nie zasługuje na cierpienie, nikt nie jest godzien cierpienia. W miarę możliwości powinniśmy robić wszystko, co w naszej mocy, aby złagodzić cierpienie.

Podobnie czasami słyszysz ludzi, którzy nie rozumieją karmy bardzo dobrze powiedzieć: „Cóż, ktoś doświadcza cierpienia i jeśli próbuję mu pomóc, przeszkadzam w jego karmy. Więc powinienem po prostu pozwolić im cierpieć, aby oczyścili swoje karmy w ten sposób." Myślę, że to rażąca błędna interpretacja tego, co Budda powiedział, i bardzo duża wymówka, aby nie być współczującym i nie pomagać. Czy możesz sobie wyobrazić, że ktoś zostaje potrącony przez samochód i krwawi na środku drogi, a ty stoisz nad nim i mówisz: „Tsk, tsk, tsk, biedactwo, to wynik twojego karmy. Nie zabiorę cię do szpitala, bo wtedy ingeruję w twoją karmy”. To kupa prania wieprzowego.

Osoba, która tak myśli? To tylko pokazuje ich ignorancję karmy. W tym momencie nie zdają sobie sprawy, że tworzą mnóstwo negatywów karmy będąc tak nieczułym na kogoś innego, kto cierpi. Żeby było jasne, wcale nie mówimy takich rzeczy. Następnie wyjaśnij, że karmy nie oznacza predestynacji. Jako Jego Świątobliwość Dalajlama mówi: „Nigdy nie znasz przyszłości, dopóki się nie wydarzy”. Jest wiele rzeczy, które można modyfikować karmy i może wpływać na dojrzewanie.

Jeśli spojrzymy, przyczyna i skutek to niesamowicie złożona rzecz. Pamiętasz, jak mówią o motylu w Singapurze, który machał skrzydłami i ma ten efekt falowania, który trwa i trwa? Jak nasza karmy dojrzewanie zależy od wielu różnych rzeczy. Czasami w pismach świętych, a czasami możesz usłyszeć uproszczone wyjaśnienia: karmy mówiąc: „Ok, jeśli zabijesz, to zostaniesz zabity” – tak czarno-białe. Albo: „Jeśli ukradniesz, włamie się do twojego domu”. Jak z góry określone wyniki w bardzo czarno-białym rodzaju myślenia. Ale wcale tak nie jest, ponieważ jedno działanie może przynieść wiele różnych rezultatów. Dokładnie w każdym typie wyniku, dokładnie jak, kiedy i gdzie coś dojrzewa, jest łagodzone przez wiele innych czynników.

Opowiedziałem wam w poniedziałek historię mojej przyjaciółki Theresy, która została zabita w Bangkoku przez seryjnego mordercę. Cóż, myślałem, że ma jakiś ciężki negatyw karmy aby jej życie zostało odcięte w wieku dwudziestu lat przez śmierć. Ale gdyby nie poszła na to przyjęcie i nie spotkała tego faceta, to by się nie wydarzyło. Albo nawet jeśli spotkała tego faceta na imprezie i powiedziała: „Nie lubię wychodzić sama z facetami, których nie znam w obcym mieście” i nie wychodzić z nim, to karmy nie miałby szansy dojrzeć. Być może mogła dostać się do Kopan, oczyścić go, a wtedy nie dojrzełoby lub dojrzełoby do czegoś znacznie mniej. Tak więc jest wiele różnych rzeczy, które wpływają na to, jak coś dojrzewa.

Możemy to zauważyć w naszym życiu. Kiedy stawiamy się w pewnych sytuacjach, mentalnych lub fizycznych, widzimy, że znacznie łatwiej jest o negatywne karmy dojrzeć. Możemy na przykład zobaczyć, czy wpadniesz w sytuację, w której jest dużo przemocy. Lub jeśli wejdziesz do baru o 2:00 nad ranem, będziesz miał coś innego? karmy dojrzeją, niż gdybyś wszedł do klasztoru o 2:00 nad ranem – pod warunkiem, że nie jesteś w klasztorze złodziejem. Środowisko, w którym się znajdujemy, może wpływać na to, co karmy dojrzewa w określonym czasie. Podobnie to, jakie wybory dokonujemy, jakie mamy postawy psychiczne, jaką mamy motywację, wpływa na rodzaj karmy dojrzewa w każdym konkretnym momencie i jak każdy konkretny karmy dojrzewa w całym schemacie rzeczy. Chodzi mi o to, że musimy mieć naprawdę ogromny, wielki umysł jeśli chodzi o zrozumienie karmy i nie postrzegaj tego jako uproszczenia. Dlatego wielokrotnie powtarzają w pismach, że tylko Budda ma moc jasnowidza, aby zobaczyć, kto dokładnie zrobił jakie działanie, kiedy, gdzie, jak, z kim to dojrzało w tej konkretnej rzeczy, która wydarzyła się dzisiaj. Tylko Budda mogę to powiedzieć. Reszta z nas mówi ogólnikami, aby pomóc nam zrozumieć zasady.

Może to być pomocne, gdy oglądamy telewizję — kilka razy, kiedy oglądasz telewizję, idziesz do kina lub czytamy gazetę — może to być niesamowite medytacja O Varso Invest karmy. Kiedy czytasz te niesamowite rzeczy, które ludzie robią, zaczynasz myśleć: „Jakie są karmiczne skutki tego, co robią ci ludzie w wiadomościach? Jakiego rezultatu będą doświadczać w przyszłych żywotach w oparciu o to, co robią teraz?” Jeśli myślisz o nich, pomaga to wzbudzić współczucie dla ludzi, którzy są tak ignorantami w ten sposób, i pomaga nam naprawdę pomyśleć o bardziej szczegółowych przyczynach i skutkach.

Na przykład jeden z terrorystów z 9 września z premedytacją udaje się i próbuje zabić ludzi. W jakiej sytuacji ta osoba prawdopodobnie znajdzie się w przyszłości? Mogą umrzeć, mówiąc: „Na chwałę Boga” lub na chwałę tego, co to jest. Ale w jakiej sytuacji naprawdę znajdą się w przyszłości z powodu ignorancji i nienawiści, które skłoniły ich do tego rodzaju negatywnych czynów? Jeśli pomyślimy o cierpieniu, którego będą doświadczać, może nam to pomóc w okazaniu im współczucia zamiast chęci zemsty i zemsty. Obie te rzeczy tworzą więcej karmy abyśmy również doświadczyli złych rezultatów.

Podobnie czasami, kiedy czytamy gazetę i widzimy, czego ludzie teraz doświadczają i dziwne historie, o których czytasz. Następnie zaczynamy myśleć: „Jaką przyczynę mogła stworzyć osoba, aby to się jej przydarzyło? Dlaczego na świecie miałoby się to komuś przytrafić? Po prostu idą drogą, a potem nagle ich życie zmienia się dramatycznie”. Słyszymy takie historie, prawda? Dzieje się jakaś drobnostka i życie człowieka zmienia się na zawsze. Więc, dlaczego? Znowu jest to spowodowane poprzednimi przyczynami – pozytywnymi przyczynami, negatywnymi przyczynami, czymkolwiek. Może to być bardzo pomocne jako praktyczne zastosowanie tych ogólnych zasad karmy myśleć o tym w kategoriach tego, co czytamy w wiadomościach.

Zamierzałem dokończyć całą moją przemowę karmy Dziś. Przeszedłem tylko przez pierwszą część omawiania czterech ogólnych zasad, więc przejdziemy dalej. Chciałem zostawić trochę czasu na pytania i komentarze oraz dyskusję.

Publiczność: Zawsze się zastanawiałem, dlaczego kiedy czytasz o wysokim statusie i zdecydowanym dobroci, mówią, że ludzie na bodhisattwa Ścieżka, która angażuje się w sześć lub dziesięć doskonałości, tworzy przyczyny wysokiego statusu z bogactwem i brakiem głodu. Ale to są rodzaje sytuacji, które wydają się zaostrzać negatywne cechy przywiązanie i chciwość, ponieważ jesteś otoczony bogactwem i bogactwem. Wydaje się, że to idealne sytuacje, aby ludzie byli u władzy i nadużywali tych uprawnień i tworzyli naprawdę ogromny negatyw karmy. Słyszałem też, że mówiono, że nie chcesz urodzić się ze zbyt dużym bogactwem; chcesz być gdzieś pośrodku, ponieważ w tym sensie jest to lepsze dla twojego umysłu.

Czcigodny Thubten Chodron (VTC): Więc kiedy mówią o bodhisattwach, jako rezultat ich uczynków, doświadczających chwilowej przyjemności, bogactwa, sławy lub czegokolwiek innego – i czy nie tworzyłoby to przyczyny, dla której w umyśle pojawiało się więcej skaz? Porozmawiajmy o bodhisattwach. Ten rodzaj osoby wygenerował bodhiczitta. Ich ostatecznym celem w ich działaniach jest pełne oświecenie dla dobra wszystkich istot. Na tym naprawdę im zależy. Efektem ubocznym ich działań jest zdobycie bogactwa i rozgłosu. Ale ich motywacją do osiągnięcia dziesięciu czy sześciu doskonałości nie jest zdobycie bogactwa i rozgłosu. To nie jest ich motywacja, ponieważ jest to bardzo światowa motywacja. Te rzeczy są produktem ubocznym, ponieważ kiedy masz bodhiczitta jeśli posiadasz jakieś bogactwo, możesz je wykorzystać dla dobra innych. Jeśli masz jakąś sławę, ludzie mogą przychodzić, by słuchać twoich nauk. Bodhisattwowie, nawet jeśli mają te rzeczy w swoim umyśle, ponieważ sprzeciwiają się egoizmowi, nie będą używać tych rzeczy do powodowania skaz. Będą używać tych rzeczy dla dobra innych czujących istot.

Dla zwykłych ludzi, którzy nie dążą do naszego wyzwolenia i oświecenia, ale motywują: „Zamierzam ofiarować obiad sangha bo wtedy będę bogaty w przyszłości.” Cóż, w przyszłości mogą się wzbogacić. Ale ponieważ nie mają motywacji, aby naprawdę przezwyciężyć swoje przywiązanie, to bogactwo w przyszłości może sprawić, że staną się bardziej chciwe, bardziej samolubne lub coś w tym rodzaju. Dlatego tak ważne jest tworzenie pozytywnych działań z naprawdę dobrą motywacją. Nawet jeśli ludzie robią coś z intencją doznania ziemskich rezultatów w przyszłym życiu, takich jak bogactwo, przynajmniej wtedy, aby powiedzieli w swoim umyśle: „Kiedy otrzymuję to bogactwo, nie chcę być do niego przywiązany. Nie chcę, żeby bogactwo powodowało problemy. Chcę wykorzystać bogactwo, aby pomagać innym i ćwiczyć”.

Ludzie mają różne poziomy tego, jak mogą ćwiczyć. Dla niektórych ludzi myślenie o wyzwoleniu i oświeceniu jest zbyt odległe. Powiedzmy, że mocno wierzą w przyszłe życia i to wszystko, czego chcą: „Wyzwolenie jest dla zakonników. Nie mogę do tego dążyć. Pomyślę tylko o dobrym odrodzeniu. W tym życiu nie mam dużo pieniędzy, więc dam Danę, więc w następnym życiu będę miał trochę pieniędzy. Cóż, to z pewnością lepsze niż negatywna motywacja i chciwość w tym życiu. Istnieje pewne zrozumienie karmy i jakiś rodzaj chęci pomocy. Mimo to, ponieważ ich motywacja jest dla ich własnej przyjemności (nawet jeśli jest to w przyszłym życiu), to karmy dojrzeją tylko pod względem ich bogactwa w tym życiu. Jeśli nie podjęli żadnej kultywacji, aby wyeliminować ich złość i przywiązanie że bogactwo może prowadzić do wielu problemów. Mogą tworzyć negatywne karmy chronić to bogactwo w przyszłym życiu lub stać się bardzo chciwym, aby mieć więcej.

Ale ludzie, którzy w danym momencie ścieżki mają inne zdolności umysłowe, mogą powiedzieć: „Moim ostatecznym celem jest wyzwolenie i oświecenie. To mój ostateczny cel. Robię tę akcję i chcę, żeby tak dojrzała. W przyszłych wcieleniach będę potrzebował jedzenia, więc jeśli dojrzeje pod względem jedzenia, na pewno nie będę narzekać”. Ale to nie jest ich główna motywacja, więc istnieje mniejsze prawdopodobieństwo, że te szczęśliwe ziemskie okoliczności będą je nadużywać. Jasne?

Publiczność: Czy mogę komentować?

VTC: Pewnie.

Publiczność: Nie do końca wierzę, że ludzie zyskują bogactwo; że jakieś magiczne prawo karmy dostarcza bogactwa, aby mogli z nim czynić dobro. Wydaje mi się to jednak całkiem naturalne, jeśli ludzie są hojni, życzliwi, poświęcają dużo czasu i wysiłku pomagając innym — więc naprawdę ćwiczą bodhisattwa ścieżka – wtedy ludzie są wdzięczni. Kiedy ludzie są wdzięczni, dają rzeczy. Niektórzy dają rzeczy: pieniądze, jedzenie, ubrania. Inni, jak rządy czy królowie, nadają status, mogą nadawać tytuły. Lub w klasztorny systemy tworzą rozbudowane struktury hierarchiczne i niektórzy ludzie grają w system władzy, ale niektórzy ludzie są bardziej czyści i są po prostu rozpoznawani przez te systemy. Dla mnie innym sposobem patrzenia na to jest to, że jeśli praktykujesz Dharmę, zaczynając od hojności, życzliwości i tak dalej, to ludzie dają ci różne rzeczy. Więc te rzeczy dojdą do pewnego stopnia – to inny punkt widzenia, który ma dla mnie sens. Myślę, że to również dobre lub ważne, aby nie brać tych wszystkich rzeczy zbyt dosłownie. Mówię to, ponieważ tego rodzaju rzeczy, o których wspomniałeś, odzwierciedlają społeczne konwencje tamtych czasów. Widzimy to w pismach świętych i widzimy to również w sprawach chrześcijańskich i prawdopodobnie w innych religiach. Lub nawet w Władca Pierścieni wszystkie dobre kobiety są piękne – to stereotyp z wielu społeczeństw, że oznaką wewnętrznej cnoty jest zewnętrzny wygląd, bogactwo. Jest kilka rzeczy w rodzaju „księcia i nędzarza”, ale ty jesteś księciem, jesteś wielkim wojownikiem. Część z tego to konwencja literacka, która ma wywierać wrażenie na ludziach, więc czasami nie trzeba tego brać tak całkowicie dosłownie.

VTC: Nie oznacza to, że ponieważ ktoś jest bogaty, jest bardziej cnotliwy.

Publiczność: To jest problem, który pojawił się w wielu buddyjskich krajach, gdzie buddyjskim ideałem (przynajmniej w tradycji palijskiej) jest to, że król jest królem ze względu na dobro. karmy zrobione w poprzednich żywotach. To karmy dojrzewa do wielu rzeczy, takich jak zostanie królem. Ale ta wiara była również używana do usprawiedliwiania tyranów, którzy byli królami lub mieli władzę, ale którzy nie byli dobrymi ludźmi. Nie zachowali Silas [etyczne postępowanie], zabili wielu ludzi. Były jednym z powodów, dla których buddyzm został zniszczony w Indiach, ponieważ wiele buddyjskich królestw było brudno skorumpowanych. Więc te nauki, jeśli są zmistyfikowane, mogą i były używane do legitymizacji. Zdarzało się to również na Zachodzie: „Jesteś bogaty, ponieważ na to zasługujesz”. Myślę, że to znieważenie nauk, ale zdarzało się to często.

Publiczność: [niesłyszalne] … dojrzewanie pozytywów karmy z bogactwem… często najbardziej chciwi ludzie są najbardziej destruktywni… [niesłyszalne]

VTC: No cóż, w ciągu jednego życia ktoś mógł stworzyć coś pozytywnego karmy poprzez bycie hojnym, a to skutkuje bogactwem. Ale to nie znaczy, że ta osoba ma dobrze rozwiniętą hojność i życzliwość zaszczepioną w jej umyśle przez wiele wcieleń, które automatycznie pojawią się w tym życiu. To po prostu oznacza, że ​​w pewnym momencie zrobili coś hojnego, ale to nie znaczy, że ich umysł ma zwyczaj bycia hojnym.

Publiczność: Więc powiedziałbyś, że? karmy odnosi się głównie do okoliczności zewnętrznych? To prawie tak, jakbyś mocno to podkreślał.

VTC: Myślę, że właściwie gdzie karmy dojrzewa najbardziej na skupisku uczuć. Skupiskiem uczuć są doświadczenia szczęścia i cierpienia, które mamy, więc karmy dojrzewa głównie na tym skupisku uczuć.

Publiczność: Niezależnie od zewnętrznych?

VTC: TAk. Myślę, że zewnętrzne okoliczności są podane jako przykład, ponieważ niektórzy ludzie rodzą się w sytuacji ubóstwa – większość ludzi, kiedy rodzą się w sytuacji ubóstwa – cierpi. Myślę, że dla ludzi to łatwy sposób na zrozumienie. Prawdziwy sposób, w jaki karmy manifestuje się w agregacie uczuciowym doświadczenia cierpienia, a niektórzy ludzie mogą urodzić się biedni i nie cierpieć, a to z powodu stworzenia przyczyny szczęścia.

Publiczność: Albo niektórzy bardzo cierpią.

Publiczność: Bądź ostrożny. Istnieją całkiem niezłe dowody na to, że bieda, jak teraz używamy tego słowa, jest stosunkowo nową koncepcją. Z sytuacji wiem, że pięćdziesiąt lat temu tajscy rolnicy, którzy nie mieli nowoczesnej koncepcji ubóstwa…

VTC: Czym jest koncepcja współczesna w porównaniu ze starą?

Publiczność: Współczesna koncepcja stała się w dużej mierze związana z posiadaniem pewnego dochodu. Jesteś biedny, jeśli nie masz określonego poziomu dochodów. Jesteś biedny, jeśli nie masz oznak współczesnego zachodniego stylu życia. Wielu tajlandzkich rolników pięćdziesiąt lat temu nie uważało się za biednych. To było historycznie – i zostało to zaplanowane – to było po II wojnie światowej… Truman był tym, który wygłosił przemówienie – ale kiedy jego ufność mózgu wymyśliła koncepcję rozwoju – i podzieliła świat na rozwinięte i nierozwinięte, biedne i bogaty, pierwszy, drugi i trzeci świat. Rozprzestrzeniło się to na cały świat, a następnie rządy takie jak rząd Tajlandii kupiły to z różnych powodów, z których wiele było egocentrycznych. Następnie tajlandzcy rolnicy zostali zbombardowani obrazami telewizyjnymi i rządową propagandą mówiącą: „Są biedni”. Więc wtedy zaczęli myśleć o sobie jako biednych tam, gdzie wcześniej nie uważali – a często wcześniej biedni byli bardziej w kategoriach cnót. Ludzie mówili tyle samo o byciu ubogim jak Jezus, o ubóstwie ducha; byłeś biedny, jeśli nie miałeś dość jedzenia i tym podobne rzeczy, ale byłeś też biedny, jeśli nie miałeś cnoty. Musimy więc być naprawdę ostrożni, szukając niektórych z naszych nowoczesnych koncepcji, które nie działały w krajach buddyjskich 60-100 lat temu.

Publiczność: Ale czy te nowoczesne koncepcje nie są nadal konwencją? karmy również? Że w jakiś sposób, jeśli ta konwencja powoduje cierpienie w czyimś umyśle, ponieważ nigdy wcześniej nie myśleli o sobie jako biednym, a teraz wiedzą o cierpieniu w swoim umyśle, ponieważ myślą o sobie jako biednym, to również wydaje mi się, że jest to produkt niektórych karmy dojrzewanie. Coś nie bierze się z niczego.

Publiczność: Dla mnie to kwestia percepcji. Nie trzeba odwoływać się do przeszłości karmy kiedy ktoś postrzega swój stan bycia jako biedny, wtedy tworzy z tego cierpienie. Nie widzę, że trzeba to tłumaczyć w kategoriach dojrzewania przeszłych działań.

Publiczność: Ale skąd jeszcze pochodzi cierpienie?

Publiczność: Z ich błędnego wyobrażenia.

Publiczność: Ale skąd to się wzięło? Wydaje mi się, że pochodzi z tego samego źródła.

Publiczność: Więc błędne wyobrażenie pochodzi z propagandy rządowej, a oni nie są wystarczająco jasni na temat przyczynowości, więc kupują propagandę.

VTC: Możliwe, że są wpływy obu. Istnieje rządowa propaganda, ale dlaczego niektórzy ludzie w takiej sytuacji mogą kupić propagandę rządową, a niektórzy nie. Cierpią ludzie, którzy w to kupują. Więc karmy może mieć tam jakąś rolę, jeśli chodzi o to, dlaczego niektórzy ludzie to kupują, a dlaczego niektórzy nie.

Publiczność: Czy mogę wyjaśnić? Przynajmniej w tradycji palijskiej karmy nie zakłada się, że są przeszłymi życiami. Karma konkretnie oznacza „działanie”, a nie wyniki. Myślę, że znaczenie krążyło tam i z powrotem między konkretnym znaczeniem karmy jako działanie, ale innym razem był używany w bardziej niejasny sposób jako „karmy„co niektórzy nazywają prawem” karmy. używam słowa karmy oznaczać działanie. Jeśli wrócimy do przykładu tajlandzkiego rolnika, który zainteresował się pojęciem ubóstwa, tak, w grę wchodziła karma. Tamten rolnik miał myśli, tamten robił różne rzeczy, tamten rolnik mówił rzeczy. Widzę w tym życiu proces przyczynowości. Przyczynowość jest większa niż karmy więc to już inna sprawa. Karma nie jest prawem przyczyny i skutku. Karma jest jednym przejawem, czyli prawem karmylub związek między karmy i vipakah [dojrzewanie lub dojrzewanie karmy] jest jednym z przejawów prawa warunkowości. Więc tak, rolnik musiał zrobić karmy w to uwierzyć, ale są też inne czynniki przyczynowe, które niekoniecznie należały do ​​tej osoby karmy. Można powiedzieć, że był to rządowy lub Miltona Freedmana…

VTC: Albo media.

Publiczność: Jeśli ludzie chcą założyć, że tak było karmy w poprzednich żywotach można, ale myślę, że dobrze jest również zbadać karmy, które mówią, że rolnik mógł aktywnie pamiętać z obecnego życia.

VTC: Tak jak mówiłem wcześniej, jest to bardzo skomplikowany system, którego przyczyny pochodzą z wielu różnych kierunków. Zbadajcie więc, co się dzieje w tym życiu, zbadajcie, co się wydarzyło – uwarunkowania z przeszłości. Nawet to, co dzieje się w tym życiu, można prześledzić w całej historii Tajlandii i całej historii krajów zachodnich – skąd dostaliśmy ten rodzaj ideologii, która została wtedy narzucona Tajlandii. Kiedy zaczniesz patrzeć na to z punktu widzenia przyczyny i skutku, jest tam tak wiele powiązanych ze sobą rzeczy.

Publiczność: Czy powiedziałbyś, że na poziomie osobistym naszą misją jest dostrzeżenie uwarunkowań i? karmy jako dwa wpływy, od których próbujemy się uwolnić? Czy o to chodzi w naukach? Że te rzeczy są nam w pewnym sensie narzucone?

VTC: Nie chodzi o to, że są narzucane. To nie jest tak, że jestem ja i wtedy narzuca się mi warunkowość. Jestem warunkowy. Nie istnieję niezależnie od warunkowości. istnieję tylko z powodu przyczyny i Warunki. Bez nich nie istnieję. Kiedy mówimy o pustce lub nirwanie, mówimy o bezwarunkowy i uświadomienie sobie, że to wyzwala. Ale kiedy mówisz o działaniach bodhisattwalub działania Budda, a nawet arhata – współczucie arhata czy cokolwiek innego – są to również czynniki uwarunkowane. Całe względne istnienie jest uwarunkowane, wszystko zależne. W cyklicznej egzystencji jesteśmy uwarunkowani tym, karmy kleśa – kleśa to nieszczęścia lub przeszkadzające postawy i negatywne emocje. Chcemy być wolni od tego rodzaju uwarunkowań, uwarunkowań, które powodują cierpienie. Jeśli masz przynosić korzyść i służyć innym, zależy to również od uwarunkowań.

Publiczność: Tak więc bycie wolnym od klesha samo w sobie wiąże się z tworzeniem przyczyn. [niesłyszalne] … wszystkie te działania same w sobie są przyczynowe?

VTC: Prawidłowy. Musimy stworzyć ścieżkę, a ścieżka jest uwarunkowanym zjawiskiem. Właściwie to interesująca rzecz — nie powinniśmy myśleć, że sama warunkowość jest zła lub zła. Czasami przedstawia się to w ten sposób, albo ta nietrwałość jest zła. Nietrwałość — nie ma w tym zła ani dobra, nie ma w tym moralności. A BuddaWszechwiedzący umysł jest nietrwały, ponieważ każda świadomość zmienia się z chwili na chwilę. Jest wieczne, ale zmienia się z chwili na chwilę. Nie powinniśmy myśleć, że uwarunkowania same w sobie lub nietrwałość są same w sobie czymś złym, nieszczęśliwym lub cierpiącym. Czasami tak się to przedstawia. Ten świat jest uwarunkowany, a nirwana to bezwarunkowy. Myśląc, że „Istnieją dwa królestwa, uwarunkowane i bezwarunkowy z murem między nimi. Więc zostawmy to i przejdźmy przez ceglany mur do tamtego, jeśli mamy służyć innym”. Nie sądzę, żeby tak było.

Publiczność: Chcę wrócić do tego wyobrażenia o tym, co jest efektem dojrzewania, a co jest czymś, co wydaje się poza efektem dojrzewania mojego osobistego karmy. Może postrzegam to jako zbyt czarno-białe lub zbyt fundamentalistyczne. Chciałem wiedzieć, co te inne Warunki są.

VTC: Jego Świątobliwość Dalajlama dużo o tym mówi. Pewnego razu poszedłem i zapytałem go o to właściwie, ponieważ czasami w kręgach buddyjskich mówią: „Cóż, wszystko jest karmy”. Cóż, czy burza? karmy? Czy burza z piorunami jest spowodowana? karmy?

Publiczność: [Słyszalności]

VTC: Nie, to przyjemność, jaką odczuwa czująca istota dzięki bryzie. To uczucia szczęścia lub przyjemności, których doświadczamy dzięki tym, które są wynikiem karmy. Ale sama rzecz fizyczna niekoniecznie jest spowodowana karmy. To głupi przykład, ale służy temu celowi. Stoisz pod jabłonią, a jabłko spada ci na głowę i pęka. Jabłko nie spada z powodu karmy. To nie jest karmy to sprawia, że ​​jabłko spada. Ale dlaczego stoisz pod nim i doświadczasz bólu głowy po tym? To z powodu karmy. Dlaczego akurat byłeś tam w tym konkretnym momencie, kiedy spadło jabłko; i dlaczego boli cię głowa? Może ktoś inny ma twardą głowę i nie zostanie zraniony.

Publiczność: Czy mógłbyś więc ekstrapolować i powiedzieć, że ludzie z World Trade Center po prostu tam byli?

VTC: Nie. Ale dlaczego akurat tam byli? To ich własne działania doprowadziły ich tam.

Publiczność: Podjęli tam pracę. Niektórzy z nich może nie jest fajnie to mówić, ale niektórzy z nich byli niesamowicie chciwymi ludźmi, ponieważ pracowali w bardzo chciwym przemyśle; wielu z nich było handlowcami giełdowymi, obligacjami i tym podobne. Wybrali tam pracę. Niektórzy prawdopodobnie bardzo ciężko rywalizowali o zdobycie niektórych z tych prac, ponieważ są to wysoko płatne, głośne prace.

Publiczność: Próbuję to rozwikłać …

VTC: Dlaczego Światowe Centrum Handlu upadło? Ponieważ stal po stopieniu i napotkaniu ognia; to właśnie dzieje się na poziomie fizycznym. To, co dzieje się ze stalą, nie jest karmy, to przyczynowość fizyczna. Więc World Trade Center zawaliło się, fizyk mówi, dlaczego się zawaliło, a oni badają…

Publiczność: Nie dlaczego, ale jak się zawaliło…

VTC: Upadł. Ale pytanie, dlaczego ci konkretni ludzie znajdowali się wtedy w tym budynku i doświadczali cierpienia; i dlaczego niektórzy z nas byli poza tym budynkiem. Nie zostaliśmy zabici, ale doświadczyliśmy innego rodzaju cierpienia. Tak więc w ramach tego jednego wydarzenia są ludzie, którzy doświadczają różnych rzeczy. To z powodu indywidualnych działań, które wszyscy zrobili. I nie jedno proste działanie, które wszyscy wykonali, ale prawdopodobnie wiele działań.

Publiczność: Wcześniej powiedziałeś: „Dlaczego ja?” pytanie. Ajahn Buddhadhasa czuł, że BuddaNauczanie dotyczyło tego, jak dzieje się cierpienie i jak się od cierpienia uwolnić. Istoty ludzkie mają zwyczaj pytać dlaczego — często: „Dlaczego ja? Lub „Dlaczego nie ja?” jak wtedy, gdy nie dostajemy tego, czego chcemy. Myślę, że to prowadzi do wielu nieporozumień dotyczących tego rodzaju rzeczy. Szerszą nauką dotyczącą wszystkich tych rzeczy jest warunkowość. Rzeczy dzieją się przez przyczyny i Warunki. To jest bardziej podstawowa nauka Budda niż karmy. Więc kiedy ludzie wskakują i próbują wszystko wyjaśnić przez karmy wyprzedzają samych siebie. To rodzaj niechlujnego sposobu myślenia. Punktem wyjścia jest spojrzenie na to w kategoriach przyczynowości, a następnie w ramach przyczynowości istnieją przyczyny, które wiążą się z ludzką intencją. Niektóre z nich możesz zobaczyć bardziej zbiorowo, a niektóre możesz zobaczyć, co zrobili inni ludzie. Ale nacisk, ponieważ karmy jest o tym, jak angażujemy się w cierpienie, jest przyjrzenie się naszym własnym działaniom i temu, jak sami się w cierpienie zaangażowaliśmy. Myślę więc, że musimy być ostrożni, patrząc na działania innych ludzi pod kątem karmy ponieważ łatwo może stać się nonszalancki lub krytyczny. Podałeś kilka przykładów. Można więc ogólnie powiedzieć, że dla ludzi w World Trade Center ich karmy mam je tam czy coś. Ale nie ma sensu próbować rozróżniać tego bardzo daleko, ponieważ kończymy po prostu obwiniając, czy coś. Sednem wszystkich nauk jest powrót do siebie i: „Dlaczego wciąż stwarzam cierpienie?” Odpowiedź brzmi, ponieważ robię rzeczy i robię je z intencją, a to oznacza, że ​​robię je egoistycznie.

VTC: Światowe Centrum Handlu; teraz mamy taki doskonały przykład za każdym razem, gdy coś się dzieje, używamy go. To prawda, często mówimy: „Dlaczego tak się stało?” lub „Jak to się stało?” czy cokolwiek to jest. Ale co karmy czy teraz tworzymy? Jakie warunki wprowadzamy teraz w ruch, reagując na to, co stało się z World Trade Center? Tak często się w tym rozstajemy. Myślę, że polityka naszego rządu polega na tym, żeby się temu zająć. Ale karmicznie w kategoriach wykraczających poza to życie, przyczyny tego, jakie rezultaty tworzymy, często rozmijamy się w tym, widząc to. Zdarza się zdarzenie, które jest uwarunkowane, ale nasza reakcja na to zdarzenie jest bardziej uwarunkowana, więcej karmy Utworzony. Czasami jesteśmy tak skoncentrowani na ustaleniu, dlaczego nie patrzymy na to, co jest naszym obecnym działaniem. Czy wystarczająco dobrze to wyjaśniam? Czy to rozumiesz?

Publiczność: Czy mógłbyś zaplanować następny tydzień, oczywiście nie teraz, ale mówiąc coś o wizji karmicznej? Pytałem cię kiedyś o to i dałaś tam bardzo krótkie doświadczenie. Byłbym bardzo zainteresowany zagłębieniem się w to bardziej.

VTC: Nie mogę powiedzieć, że jest to dla mnie w 100 procentach jasne, ale mogę dać wam kilka moich przypuszczeń na temat tego, co mają na myśli w odniesieniu do wizji karmicznej. Przypomnij mi następnym razem.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.