Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Powrót do więzienia

Generowanie bodhicitty w więzieniu federalnym

Obraz mężczyzny za kratkami, trzymającego jedną z rąk.
Stał tam, stojąc za wielką metalową bramą z ogromnymi kratami. (Zdjęcie zrobione przez Truthout.org)

Wiele osób napisało, że zainspirowało ich do przeczytania o mojej wizycie w zeszłym roku u Michaela, który przebywa w więzieniu federalnym w Ohio. Odwiedziłem go ponownie w tym roku, co było równie satysfakcjonujące.

Początkowo zaaranżował, abym wygłosił przemówienie dla grupy buddyjskiej, a także dużego zgromadzenia mężczyzn, ale niespodziewanie został wrzucony do „dziury” – „podziału kar”, w którym mężczyźni są zamknięci w obskurnej dwójce. -osoba komórka na wszystko oprócz godziny dziennie. Gdybym miał go teraz zobaczyć, musiałby to być wizyta duchownych, a zgodnie z więziennymi regułami nie mógłbym tego zrobić i być wolontariuszem, który wygłosi przemówienie na apelu w tym samym czasie. Tak więc rozmowy niestety musiały zostać odwołane. (Czy naprawdę myślałeś, że zasady więzienne mają pomóc mężczyznom?)

Jak się okazało, dwa dni przed moją wizytą, zastępca naczelnika powiedział funkcjonariuszom w „otworze”, aby wypuścili Michaela, ponieważ nie zrobił nic, co by zasługiwało na to, żeby tam był! Spotkaliśmy się więc w pokoju prawnika — surowo białym pokoju z okrągłym stołem i niebieskimi krzesłami — poza salą widzeń na cztery godziny w niedzielny poranek.

Michael kontynuuje swoją codzienną medytacja praktykę i studia nad Dharmą, a także próby praktykowania w życiu codziennym – niełatwe w środowisku więziennym, gdzie wrogość jest normą, a przemoc jest częsta. W zeszłym roku wziął ósemkę zasady na całe życie, a ich utrzymanie ogromnie mu pomogło.

Nasza korespondencja trwała przez cały rok: wysyłam mu pytania do kontemplacji, on pisze swoje przemyślenia, a ja je komentuję. Zaczął swoje 100,000 XNUMX pokłonów. (Ktoś chce być jego partnerem w pokłonach i podtrzymywać się nawzajem?)

Od kilku miesięcy prosi mnie o robienie aspirujących i angażujących bodhisattwa ceremonie podczas tej wizyty. Tak więc tego ranka omówiliśmy motywację do podjęcia bodhisattwa zasady i przeszedł przez osiemnaście korzeni zasady, omawiając ich konsekwencje w życiu codziennym. Z braku czasu nie mogliśmy dostać się do pomocniczego zasady, więc napisze swoje przemyślenia na temat tego, jak ich przestrzegać i prześle je. Potem odprawiliśmy ceremonie w pokoju adwokata, on klęczał na szarym kocu na podłodze, a ja siedziałem na krześle. Zapomnij o ustawianiu ołtarza, ale Buddowie i bodhisattwowie na pewno tam byli! Ci z was, którzy wzięli bodhisattwa zasady ze mną wcześniej z przyjemnością dowiem się, że przeszłam przez ceremonię bez płaczu. (Płacząca zakonnica była wszystkim, czego potrzebowali strażnicy więzienni!)

Podczas ceremonii wszystko wydawało się „normalne”, ale potem, kiedy zastanawiałam się, co się stało, byłam zdumiona. Wyobraź sobie, że próbujesz wygenerować nawet najmniejsze bodhiczitta— intencja pełnego oświecenia, aby jak najefektywniej przynosić pożytek wszystkim czującym istotom — w środowisku więziennym. To jest podobne do generowania go w piekle! Poczułem się głęboko wdzięczny za możliwość bycia tam.

Kiedy nasz wspólny czas się skończył, Michael wrócił do kompleksu, a ja czekałam, aż strażnik mnie wyprowadzi. Wtedy do pokoju odwiedzin weszła jego matka. Ponieważ już wyszedł z pokoju, strażnik zaaranżował mu spotkanie przy bramie, gdy wychodziliśmy z pokoju widzeń. Stał tam, stojąc za wielką metalową bramą z ogromnymi kratami. Pochylił się i pocałował matkę przez kraty, a potem odwróciliśmy się, żeby odejść.

Mój ostatni obraz przedstawiał go za bramą patrzącego na dwie osoby, na których mu zależało. Moją pierwszą myślą było: „Jak smutno”, ale ponownie rozważając i znając Michaela tak jak ja, wiedziałem, że to wcale nie było jego uczucie.

Czuł się bardzo pełny i wdzięczny, kiedy patrzył, jak odchodzimy. Radował się z tego, co miał, zamiast lamentować, że to już koniec. Gdyby tylko reszta z nas mogła to zrobić z dobrymi rzeczami w naszym życiu!

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.