Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Ponowne połączenie z buddyzmem w Azji

Ponowne połączenie z buddyzmem w Azji

Obraz zastępczy

Wielu z was pytało o moją niedawną podróż do Singapuru i Indii, więc zaczynam.

Byłem w Singapurze dwa tygodnie, dziesięć dni przed wyjazdem do Indii i pięć w drodze powrotnej. Wizyta została zorganizowana przez Phor Kark Zobacz, duża chińska świątynia tam, i przez Wspólnota Buddyjska. Ułożyli napięty harmonogram zajęć w różnych miejscach w mieście: księgarnia, uniwersytet, Centrum Buddyjskie Amitabha (gdzie byłem nauczycielem rezydentnym w latach '87-'88), trzydniowe rekolekcje, Biblioteka Buddyjska, dwudniowe forum z innymi prelegentami (wśród nich był Ajahn Brahmavamso, brytyjska Theravada mnich który jest opat klasztoru w Australii) oraz dwa wykłady publiczne, w których każdego wieczoru uczestniczyło ponad 1300 osób.

Uczniowie siedzący, słuchający Czcigodnego wygłaszającego mowę Dharmy.

Centrum Buddyzmu Amitabha w Singapurze.

Sytuacja buddyzmu w Singapurze poprawiła się w ciągu lat, odkąd tam byłem, dzięki zainteresowaniu i energii wielu nowocześnie myślących monastyków, którzy odróżnili buddyzm od kultu przodków i wielu młodych ludzi, którzy pracują nad propagowaniem Dharmy. Wzrosło także buddyjskie zaangażowanie społeczne, wraz z otwarciem sponsorowanych przez buddystów klinik, placówek opieki, ośrodków opieki dziennej, szkół itp. Co najlepsze, coraz więcej ludzi praktykuje i przekształca swoje umysły.

Jak zawsze byłem szczęśliwy, że wróciłem do Indii, tym razem odwiedzając południowe Indie, szczególnie klasztor Ganden niedaleko Mundgod i klasztor Sera niedaleko Bylakuppe. 16-letnie wcielenie mojego nauczyciela, Serkong Rinpoczemieszka w Ganden, u którego mieszkałem ponad dwa tygodnie. Była to miła, luźna atmosfera, w której miałem czas na pracę (przywiozłem komputer!), a mimo to spędzałem dużo czasu z Rinpocze. Rinpocze jest dość dojrzały i toczylibyśmy poważne dyskusje. Chwilę później bawiliśmy się i żartowaliśmy jak dzieci.

Moi przyjaciele z Singapuru, Hwee Leng i Soon Ann, byli tam przez pewien czas i uprzejmie zaoferowali Rinpoczemu komputer, na którym umieścili Encyklopedia Encarta, Książka świata, Historia życia, Nauka angielskiego, i różne inne ciekawe rzeczy (bez gier komputerowych!). To otworzyło mu nowe drzwi do świata, bo dostęp do ogólnych informacji w klasztorze na wsi w Indiach jest ograniczona. Szukał Helen Keller, Nelsona Mandeli, rekinów, wielorybów, wulkanów, Salwadoru, Singapuru, spania, cukrzycy, Pearl Harbor, kotów, Jerozolimy, a ty to nazywasz. Rozmawialiśmy o J.Ś. Dalajlamapodziw dla Gandhiego i ML Kinga. Rinpocze przepisał część Mam Marzenie przemowę, którą usłyszał na nagraniu wideo w Encarcie i zaczął ją recytować w domu.

To niezwykłe spotkać nastoletnie wcielenia swoich starszych nauczycieli i prowadzić z nimi dyskusje po angielsku, a nie przez tłumacza po tybetańsku. wyjaśniłem Zong Rinpocze chrześcijańska idea Boga i duszy, co skłoniło go do przeciwstawienia jej poglądowi buddyjskiemu. Następnie wdaliśmy się w dyskusję na temat Budda i Boga i co się stanie, jeśli ludzie zrobią ofiary do Budda, ale ich idea oświeconego jest ideą zewnętrznego bóstwa, takiego jak Bóg. Ling Rinpoczez drugiej strony poprosił mnie o wyjaśnienie teorii kwantowej!

Najbardziej zaskakujące było to, że poproszono mnie o wygłoszenie przemów do Tybetańczyków. Jestem w społeczności tybetańskiej od 25 lat i to się zdarzyło dopiero w zeszłym roku. Dominujący pogląd Tybetańczyków głosił, że ani mniszki, ani ludzie Zachodu nie są dobrze wykształceni w Dharmie i nie mają kwalifikacji do nauczania. Tak więc w zeszłym roku, kiedy Czcigodny Tenzin Wangchuk, a mnich w Ganden, poprosił mnie o przemówienie w Centralnej Szkole dla Tybetańczyków w Mondgod, był to pierwszy raz. Rozmowa z zebraniem uczniów przebiegła pomyślnie, więc w tym roku zaaranżował, żebym pojechał ponownie, aby porozmawiać z ponad 200 uczniami. Ponadto w Bangalore rozmawiałem z około 50 Tybetańczykami, którzy byli studentami uniwersytetu. Bardzo się z tego ucieszyłem, ponieważ jest to dla mnie jeden ze sposobów odwdzięczenia się za dobroć HHDL i życzliwość społeczności tybetańskiej.

Ale jeszcze bardziej zaskakujące było to, że poproszono mnie o przemówienie na klasztorny szkoły w Ganden Shartse i Drepung Loseling. Czcigodny Tenzin Łangczuk zaaranżował to pierwsze, a Gesze Damdul to drugie. Zakonnica przemawiająca do mnichów! Niespotykane! Co się dzieje? Ponad 220 mnichów z Shartse wysłuchało godzinnej rozmowy, a około 75 mnichów z Loseling wysłuchało trzygodzinnej rozmowy. Rozmowy zostały przetłumaczone na język tybetański. W obu rozmowach podkreślałem motywację do zostania klasztorny i znaczenie utrzymania zasady dobrze i właściwie się zachowywać. Powiedziałem im, że chociaż na Zachodzie może być mniej cierpienia fizycznego, cierpienie psychiczne jest większe i że zamiast szukać „pięknego życia” w Ameryce, powinni cenić sobie możliwość bycia mnichami w Indiach. Następnie rozmawiałem o konferencjach HHDL z naukowcami (z których wiele miałem szczęście uczestniczyć) i jego entuzjazmie dla monastyków uczących się nauk ścisłych, aby mogli włączyć tę perspektywę do swoich debat. Omówiłem podobieństwa i różnice między tymi dwiema dyscyplinami i powiedziałem im, że naukowcy ogólnie mają inne pojęcie o umyśle niż my buddyści i że nie wiedzieli o tym. karmy.

We wszystkich miejscach zostawiłem czas na pytania i odpowiedzi. Pytania zadawane przez uczniów i te zadawane przez mnichów różniły się. Anglojęzyczni, nowocześni wykształceni studenci tybetańscy zadawali pytania podobne do tych, które zadawali ludzie Zachodu: Jak możemy udowodnić odrodzenie? Co tak naprawdę oznacza praktykowanie Dharmy? Jak zarządzamy naszymi złość? i tak dalej. Jeden z uczniów powiedział: „Jaki jest cel pokłonów? Mój nauczyciel biologii powiedział mi, że służą tylko do ćwiczeń”. Ci młodzi Tybetańczycy zadali mi również przejmujące pytanie: Jak możemy utrzymać przy życiu tybetańską religię i kulturę, dopóki nie odzyskamy wolności naszego kraju?

Mnisi początkowo byli bardziej powściągliwi w zadawaniu pytań, ale wkrótce zaczęli. Często pytali o naukę: Jak nauka wyjaśnia to i owo? Jak działa mózg? Jak powstają choroby? Jeśli naukowcy nie wierzą w karmy, jak tłumaczą to, co dzieje się w naszym życiu? Mnisi pytali także o moje doświadczenie, dlaczego zostałem buddystą i tak dalej.

Lista pytań piętrzyła się, a nie było wystarczająco dużo czasu, aby odpowiedzieć na wszystkie. Czcigodny Tenzin Wangchuk, który miał kamerę wideo, zasugerował, abyśmy zrobili wideo z pytaniami i odpowiedziami, które można by później pokazać. Zrobiliśmy, z anglojęzycznym tybetańskim mnich czytanie pytań. Co ciekawe, w miarę postępów mnich zaczął zadawać własne pytania, oprócz tych samych uczniów, więc odbyliśmy ożywioną dyskusję!

Odwiedziłem także klasztor Jangchub Choling w Mundgod i byłem zadowolony widząc postęp, jaki mniszki robiły w swoich studiach. Właśnie ukończyli nowy budynek, dając im więcej pomieszczeń mieszkalnych, chociaż w klasztorze wciąż brakuje miejsca. Uczą się studiów filozoficznych, debatowania, angielskiego i tybetańskiego, a kilka zakonnic uczęszcza do Szkoły Centralnej, aby uczyć się praktycznych przedmiotów, takich jak zarządzanie biurem, stenografia i komputery.

Z Mundgod poszedłem odwiedzić mojego nauczyciela, Gesze Dziampa Tegczok, w klasztorze Sera w Bylakuppe. Studiowałem z Geshelą kilka lat we wczesnych latach 80-tych, kiedy mieszkałem we Francji i jestem mu bardzo wdzięczny za jego dobroć w nauczaniu nas tak wielu przedmiotów Dharmy dzień po dniu przez lata. Czcigodny Steve, jeden z zachodnich studentów Gesheli, który tam studiuje i stary przyjaciel Dharmy, uprzejmie spotkał mnie w Bangalore i razem pojechaliśmy z powrotem do Sera. Autor Przekształcanie przeciwności w radość i odwagęGeszela właśnie zakończył swoją kadencję jako opat Seraje. A jednak przez trzy dni mojej wizyty gotował dla Steve'a i dla mnie. Ciągle powtarzałem, że powinniśmy przygotowywać mu posiłki, ale czy to dlatego, że wiedział, że jestem okropnym kucharzem, nalegał, żeby gotować. Jego pokora była dla mnie wielką nauką, a przy posiłkach odbyliśmy wiele interesujących dyskusji na temat Dharmy. Na szczęście młody mnich oczyszczone. Nie mogłem znieść tego, co robił Geshela!

Wróciłem do Seattle bezpiecznie iz wielką wdzięcznością za życzliwość innych. Teraz moja kolej, aby spróbować to spłacić.

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.