Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Praktyczne podejście do Vinaya

Praktyczne podejście do Vinaya

Portret Bhikszuniego Dziampy Tsedroena

Cena Od Rozkwity Dharmy: Życie jako mniszka buddyjska, opublikowana w 1999 roku. Ta książka, już nie drukowana, zebrała niektóre prezentacje wygłoszone w 1996 roku Życie jako mniszka buddyjska konferencja w Bodhgaya w Indiach.

Portret Bhikszuniego Dziampy Tsedroena.

Bhikszuni Dziampa Tsedroen

Na czym polega praktyczne podejście winaja? Mój nauczyciel, Geshe Thubten Ngawang, wyjaśnia, że ​​wymaga to dobrego zrozumienia karmy. Chociaż nie mogę przyznać się do tego, zauważyłem, że im więcej kontempluję karmy i nauk z tym związanych, tym silniejsza jest moja chęć praktykowania winaja rośnie. To prowadzi mnie do przekonania, że ​​jeśli ktoś dobrze rozumie karmy i jego efekty, winaja powstaje naturalnie.

Niektórzy ludzie z Zachodu widzą winaja jako jedynie system zasad i przepisów, który istnieje poza nami. Być może dzieje się tak dlatego, że w naszym ograniczonym rozumieniu kojarzymy Christian klasztorny dyscyplina z wieloma ograniczeniami. Jednak w buddyzmie winaja jest podstawą rozwoju koncentracji, bodhiczitta, mądrość i wszystkie inne urzeczywistnienia ścieżki. Czemu? Przeciwdziała dwóm rodzajom usterek: naturalnie negatywne działania i działania zabronione przez Budda. Wszystko naturalnie negatywne działania, takie jak zabijanie itp., są przeszkodą na ścieżce do wyzwolenia, ponieważ prowadzą do niefortunnych odrodzeń w przyszłych żywotach. Ponadto działania zabronione przez Budda są przeszkodą, ponieważ uniemożliwiają rozwój dobrych cech w naszym strumieniu umysłu. Tak więc, podążając za dyscypliną etyczną, zgodnie z nauczaniem w winaja eliminuje przeszkody spowodowane niezdrowym zachowaniem i ustanawia solidne podstawy do osiągania wyższych urzeczywistnień ścieżki.

Muszę uczyć się więcej, aby zrozumieć pełne znaczenie winaja. Jednak w ciągu ponad piętnastu lat nauki buddyzmu coraz bardziej zbliżałem się do winaja ćwiczyć. The winaja zawiera środki na drogę życia, której szukam. Jeśli staramy się zachowywać w zgodzie z Dharmą i zwracać uwagę na winaja dla wskazówek, znajdziemy tam wyjaśnione wiele ważnych punktów. Na przykład pod koniec Pratimoksza Sutra, znajdujemy siedem wskazówek dotyczących zakończenia sporów między członkami klasztorny wspólnota. Pomagają one rozwiązywać konflikty i pokazują, jak szanować wszystkie czujące istoty. winaja uczy nas, jak zachowywać się pokornie i jak być zadowolonym z kilku rzeczy. Zamiast próbować zdobyć coś, co nie jest dostępne, musimy pielęgnować cierpliwość i zadowalać się sytuacją taką, jaka jest. winaja uczy nas także, jak żyć razem w harmonii. W rzeczywistości, jeśli zrozumiemy winaja głęboko widzimy w nim całą drogę do wyzwolenia.

Jeśli nie jesteśmy w stanie ćwiczyć winaja, nie będziemy w stanie zbudować stajni medytacja ćwiczyć. Utrzymanie określonej dyscypliny to podstawa, od której zaczynamy. Jeśli zaczynamy od wysokich praktyk tantrycznych, ale brakuje nam stabilnej dyscypliny, z pewnością napotkamy trudności lub skrzywdzimy innych lub Dharmę. Dla początkującego takiego jak ja, winaja jest najbardziej korzystny, ponieważ mogę się do niego zwrócić po praktyczne wskazówki na co dzień.

Uczenie się różnych zasady jest ważne. Istnieją różne kategorie zasady zgodnie z ich powagą: porażki (paradżyka), pozostałe (sanghawasesa), i tak dalej. Nie jesteśmy w stanie utrzymać wszystkich przykazanie na początku. Dlatego mistrzowie radzą nam zacząć od unikania najpoważniejszych usterek. Praktycznym podejściem jest poznanie głównych zasady— porażki i pozostałości — jak tylko otrzymamy święcenia. Jako początkujący naruszamy zasady każdego dnia; jako istoty ludzkie w sferze pragnień, nie możemy całkowicie uniknąć ich naruszania. Ale przynajmniej możemy zminimalizować szkody i uważać, aby nie przekroczyć żadnego z głównych zasady całkowicie, tracąc w ten sposób nasze święcenia. W ten sposób możemy się jednego nauczyć przykazanie po drugim, najpierw starając się utrzymać majora zasady ściśle, a wraz z upływem czasu podążać za nieletnim zasady. W ten sposób szkolą się tybetańscy monastycy w swoich społecznościach.

Takie podejście jest naturalne, nie jest ani zbyt surowe, ani zbyt luźne. Unikając tych skrajności, każda osoba musi znaleźć dla siebie pośrednią drogę do praktyki. Bardzo trudno jest zachować wszystkie zasady dosłownie, zwłaszcza na początku, i powinniśmy unikać wielkich oczekiwań wobec siebie lub innych. Mówiąc osobiście, czuję, że przyjąłem święcenia zbyt szybko, chociaż teraz tego nie żałuję. Praktykowałem Dharmę jako osoba świecka tylko przez rok, kiedy zostałem wyświęcony, i musiałem urosnąć i wciąż rosnąć w „płaszcz”, który jest dla mnie za duży. Mam szczęście, że nadal jestem zakonnicą! Ale nie sugeruję, aby inni szybko przyjmowali święcenia tak jak ja. Podobnie wziąłem bodhisattwa i tantryczny zasady za wcześnie, a teraz powoli robię to najlepiej. Jeśli jednak wzięliśmy zasady zbyt szybko, nie powinniśmy później tego żałować, ale zrozum, że w tym czasie wzięliśmy zasady zrobiliśmy to z najlepszą motywacją, do jakiej byliśmy zdolni. Po ich zażyciu musimy podążać za nimi i skorzystać z okazji do nauki.

Stopniowe podejście

W Tibetisches Zentrum w Hamburgu, jeśli ludzie chcą przyjąć święcenia, nie przyjmujemy ich prośby natychmiast. Wielu ludzi z Zachodu chce zostać wyświęconych tuż po spotkaniu z Dharmą, ale myślę, że wielu z nich myli swoje silne zainteresowanie Dharmą z potrzebą stania się klasztorny. Wielu ma romantyczny widok na klasztorny życie, które zwykle nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością życia jako mnich albo zakonnica na Zachodzie.

Kiedy ludzie uczęszczający na zajęcia w ośrodku proszą o święcenia, zwykle sugerujemy, aby najpierw zbliżyli się do ośrodka, kontynuowali pracę i uczestniczyli w oferowanym przez nas siedmioletnim programie systematycznych studiów buddyjskich. Program ten składa się z pięciu lat filozofii obejmującej cztery systemy założeń, jeden rok Lamrim (Stopniowa ścieżka do oświecenia) i rok winaja i Tantra. Ci, którzy nie odnoszą się od razu do kursów filozofii, mogą zacząć od Lamrim i przestudiuj inne tematy później.

Nie wymagamy od osób studiujących filozofię buddyjską lub uczęszczających na zajęcia medytacja zajęcia w naszym ośrodku dla buddystów; mogą też być chrześcijanami i tak dalej. Obecnie w programie uczestniczą niektórzy psychologowie i niektórzy profesorowie uniwersyteccy, którzy uczą religii porównawczej. Dostarczamy im potrzebne informacje, które służą ich celom. Jeśli jednak ludzie przychodzą na zajęcia w naszym ośrodku i czują się jak w domu z buddyjskim sposobem myślenia, mogą zostać buddystami, jeśli zechcą.

Kiedy ludzie mocno czują, że chcieliby zostać buddystami, to schronić się wykonując ceremonię schronienia, którą prowadzi nasz nauczyciel. Jeśli chcą wziąć pięć świeckich wskazań, sugerujemy, aby przestudiowali transkrypcje winaja wykłady programu siedmioletniego. W nich Gesze Thubten Ngawang przedstawia ogólne wprowadzenie do: winaja i wyjaśnia pięć świeckich wskazań i inne istotne punkty dotyczące winaja. Po dokładnym przeczytaniu tej nauki prosimy ich, aby sprawdzili, czy są w stanie zachować świeckie zasady. Jeśli tak, mogą je zabrać. Niektórzy ludzie świeccy chcą pójść o krok dalej i podjąć brahmacarya przykazanie, co oznacza, że ​​rezygnują nie tylko z niewłaściwych zachowań seksualnych, ale także ze współżycia seksualnego.

Ogólnie rzecz biorąc, ludzie mogą prosić klasztorny święcenia dopiero po zakończeniu siedmioletniego programu. Tak nie było przed laty w naszym ośrodku, dlatego tak szybko wyświęciłem. Jednak widzieliśmy lub słyszeliśmy o wielu ludziach z Zachodu, którzy oddali swoje śluby plecy. Opuścili szkołę lub pracę, kiedy zostali wyświęceni, a kiedy później powrócili do życia świeckiego, mieli trudności, ponieważ nie ukończyli edukacji i tak dalej. Pozostali wówczas na peryferiach społeczeństwa. Daje to ludziom złe wrażenie o buddyzmie na Zachodzie. Ponieważ buddyzm jest nowy na Zachodzie, jeśli opinia publiczna pomyśli, że szkolimy ludzi, którzy następnie stają się outsiderami w społeczeństwie, Dharma nie rozprzestrzeni się.

Kraj centralny

Niektórzy zachodni buddyści uważają, że klasztory są przestarzałe, że potrzebna jest reforma i że klasztorny życie może zostać zniesione. Jednak wielu z nas uważa, że ​​ludzie powinni mieć możliwość wyboru odpowiedniego dla siebie stylu życia, a zatem monastycyzm powinien być zachowany jako realna opcja. Ponadto zakonnicy mogą przyczynić się do istnienia i rozprzestrzeniania się Dharmy w społeczeństwie. Rzeczywiście, pisma święte wyjaśniają, że aby kraj mógł być uważany za kraj centralny, w którym rozkwita Dharma, cztery kategorie uczniów Budda— świeckich (upasaka), świecki (upasika), bhikszu i bhikszuni – muszą istnieć. Ponieważ doceniamy Dharmę i mamy nadzieję, że pozostanie przez długi czas, ważne jest, aby te cztery grupy nadal istniały.

Dla mnie proces stawania się bhikszuni był trudny. Początkowo nie znałem żadnych bhikszuni w tradycji tybetańskiej. Zanim zostałam zakonnicą, moja nauczycielka powiedziała mi, że biorąc nowicjusz zasady (sramanerika) zostałbym sangha członkiem, ale wolno robić pewne rzeczy tylko wtedy, gdy jest się w pełni wyświęconym. Potem usłyszałem, że Czcigodny Lekshe Tsomo próbował dowiedzieć się o pełnych święceniach dla kobiet i że mogą one być dostępne w niektórych krajach. W tamtym czasie nie uważałem za stosowne zadawać tego pytania mojemu nauczycielowi, ponieważ byłem wystarczająco zajęty uczeniem się trzydziestu sześciu zasady.

Byłem pierwszą osobą, która została klasztorny w naszym centrum. Później kilku mnichów zostało wyświęconych i stopniowo przyjęli pełne święcenia. Jednak nie było na to sposobu i przez wiele lat cierpiałem z tego powodu. Mój nauczyciel jest bardzo współczujący i co roku prosiliśmy Jego Świątobliwość o Dalajlama o badaniach prowadzonych przez Tybetańczyków nad święceniami bhikszuni. Ale co roku powtarzał, że jeśli mi się nie spieszy, to lepiej poczekać jeszcze rok. Następnie w 1985 roku ponownie poprosiliśmy Jego Świątobliwość, a on powiedział: „Teraz czuję, że nadszedł właściwy czas, aby odejść”. Byłem bardzo szczęśliwy i powiedziałem mojemu nauczycielowi: „Teraz mogę iść!” Ale on odpowiedział: „Tak, Jego Świątobliwość powiedział, że możesz, ale nie wydaje mi się, żebyś teraz szedł”. Nie możesz sobie wyobrazić, jak bardzo płakałem! Powiedział, że czuł, że nie mam odpowiedniej motywacji. „Właściwą motywacją do pójścia na pełne święcenia”, powiedział, „jest… zrzeczenie się cyklicznej egzystencji. Nie powinieneś starać się o pełne święcenia, ponieważ chcesz mieć równe prawa z mnichami”. Wiedział, co mówi, a ponieważ to była prawda, bardzo bolało mnie to słyszeć. Naprawdę cierpiałem. Stopniowo jednak odwróciłem swoją motywację i na koniec mój nauczyciel zaoferował mi bilet lotniczy na Tajwan, aby otrzymać święcenia. Następnie tak bardzo pomógł mi nauczyć się winaja.

Uważam, że święcenia bhikszuni powinny być szerzej dostępne dla tych kobiet, które szczerze chcą je przyjąć. Włączenie jej do tradycji tybetańskiej byłoby wzbogaceniem. Nie widzę już żadnych przeszkód w tym wydarzeniu. To tylko kwestia czasu, ale tak się stanie. W przypadku mniszek tybetańskich nadal zależy to od tego, czy czują, że potrzebują tych święceń. Ale dla zachodnich zakonnic nie mam wątpić. Jak wspomniałem powyżej, Budda powiedział, że aby kraj był centralną krainą, w której rozkwita Dharma, muszą być obecne cztery rodzaje uczniów. Jeśli brakuje bhikszuni, miejsce nie może być uważane za kraj centralny. Jeśli są obecni w kraju jako jedna z czterech grup uczniów, to Dharma może tam trwać bardzo długo.

Musimy jednak uważać, kto wchodzi do klasztorny społeczność i jak zachowują się jej członkowie. Mnisi i mniszki muszą być dobrze wychowani, gdy wchodzą w interakcje ze społeczeństwem, zachowując zasady i właściwie nosząc swoje szaty. Widzieliśmy niektórych ludzi z Zachodu, którzy noszą znaki osoby wyświęconej, chociaż mają tylko te pięć świeckich wskazań. Ludzie widzą, jak mieszkają razem z chłopakiem lub dziewczyną i są zdezorientowani. Jeśli dyscyplina jest luźna i pomieszana w ten sposób, opinia publiczna nie będzie już znała znaczenia bycia a klasztorny. Z tego powodu jeśli ktoś chce wejść klasztorny życie (tybetański: rab 'byung), prosimy ich, aby zrobili to razem z śramanera (mężczyzna nowicjusz) lub śramanerika (nowicjuszka) przysięga podjęte tego samego dnia. W społeczeństwie tybetańskim jest bardzo jasne, że ludzie, którzy zostaną zakonnikami, porzucą życie rodzinne i swoją rodzinę i wejdą do klasztoru. Chociaż być może będą musieli trochę poczekać, aby zabrać nowicjusza przysięga, wchodzą do klasztorny życia, mieszkaj w klasztorze i postępuj zgodnie z klasztorny dyscyplina, w tym powstrzymywanie się od kontaktów seksualnych.

Jeśli nie weźmiemy odpowiedzialności za zachowanie zakonników, Dharma zostanie zepsuta. Co więcej, ponieważ wielu z nas zachodnich zakonników jest pionierami w miejscu, w którym żyjemy, musimy być świadomi, że reprezentujemy nie tylko Dharmę, ale także sangha. To wielka odpowiedzialność, a Jego Świątobliwość Dalajlama powiedział, że równe prawa w społeczności buddyjskiej oznaczają równą odpowiedzialność za studiowanie, praktykowanie i zachowanie Dharmy. Nie zawsze jest to łatwe, ale zwłaszcza my, starsi mnisi i mniszki, musimy mieć jasność, ponieważ wyznaczamy standardy dla wszystkich innych. Na początku, jeśli standardy będą zbyt niskie, ci, którzy przyjdą później, będą jeszcze bardziej pobłażliwi i klasztorny styl życia nie będzie trwał długo.

Studiuj i ćwicz

Ludzie często zastanawiają się, czy bez studiowania możemy osiągnąć oświecenie. Możemy, ale tylko wtedy, gdy mamy bardzo mocne ślady z naszych poprzednich wcieleń. W przeciwnym razie jest to niemożliwe. Ludzie, którzy są w stanie osiągnąć oświecenie w tym życiu bez studiowania Dharmy w tym życiu, są bardzo rzadcy, chociaż istnieją przykłady takich osób w historii. Niezwykłe i pomyślne znaki na ogół pojawiały się po ich urodzeniu i zwykle były zauważane jako wyjątkowe już jako dziecko. Ale dla reszty z nas, która stanowi zdecydowaną większość praktykujących, musimy włożyć wysiłek, aby nauczyć się tego Buddanauki.

Niektórzy ludzie postrzegają naukę i praktykę jako różne zajęcia. Jednak dla mnie są nierozłączne. Kiedy studiuję tekst Dharmy, czuję, że robię coś zdrowego. Mój umysł jest pochłonięty tematami Dharmy. Kiedy staram się zrozumieć i kontemplować to, co studiuję, odnoszę to również do mojego codziennego życia. Dla mnie to jest praktyka i nie wyobrażam sobie spędzania czasu w lepszy sposób. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​nauka wspiera medytacja i medytacja rozwiązuje pytania. Ale medytacja podnosi również nowe pytania i dlatego wspiera studia. Więc ucz się i medytacja iść ramię w ramię.

W debacie często przyglądamy się czterem możliwościom, które istnieją między dwiema rzeczami. Zróbmy to z praktykującym Dharmę i uczonym. Po pierwsze, ktoś może być jednym i drugim. Po drugie, nie można być żadnym. Po trzecie, osoba może być naukowcem, ale nie praktykiem. Taka osoba zajmowałaby się Dharmą tylko w sposób intelektualny. Po czwarte, można być urzeczywistnionym praktykującym, ale nie uczonym, i są tego przykłady. Ogólnie uważam, że dobre zrozumienie Dharmy jest ogromną pomocą w praktyce. Z tego powodu wszystkie tradycje tybetańskie założyły szkoły i instytuty, w których uczy się i naucza Dharmy. Oczywiście najważniejsza jest praktyka. Jeśli studiujemy, ale nie wkładamy Dharmy do naszych serc, nasze wysiłki są bezużyteczne.

W naszym ośrodku mnisi i mniszki muszą uczyć się języka tybetańskiego w taki sam sposób, jak ktoś, kto studiuje teologię na uniwersytecie, musi uczyć się łaciny. Jednak świeccy mogą, jeśli chcą, wszystkie studia wykonywać w języku niemieckim. Oczywiście, jeśli mnisi próbują, ale nie mogą właściwie nauczyć się tybetańskiego, akceptujemy to. Powinni jednak spróbować, a ponieważ większość z nich ma dobre wykształcenie i jest przyzwyczajona do nauki języków, zazwyczaj mogą łatwo nauczyć się tybetańskiego, gdy uczęszczają na zajęcia. Jedna zakonnica, która została wyświęcona tylko półtora roku, może już debatować po tybetańsku. Uważam, że nauka tybetańskiego jest ważna, ponieważ ułatwia nam to naukę i umożliwia bezpośredni kontakt z nauczycielami. Ucząc się języka tybetańskiego, poznajemy również tybetańską kulturę i sposób myślenia, co pomaga nam lepiej zrozumieć Dharmę.

Połączenia winaja poucza, że ​​po przyjęciu święceń nie powinniśmy żyć sami. Po zabraniu nowicjusza przysięga lub w całości przysięga (bhikszu lub bhikszuni), powinniśmy pozostać przez co najmniej dziesięć lat z nauczycielem, który jest w pełni wykwalifikowany, jak opisano w winaja. Krótko mówiąc, nauczyciel powinien być czcigodny, co oznacza, że ​​był wyświęcony przez co najmniej dziesięć lat. Po drugie, nauczyciel powinien być stabilny, co oznacza, że ​​nie popełnił porażki lub według niektórych komentarzy nie popełnił porażki lub pozostałości. Jeśli ktoś ma, nie jest uważany za czystego mnich lub zakonnica. Po trzecie, nauczyciela należy się uczyć, co wyjaśnia pięć z dwudziestu jeden cech. Krótko mówiąc, nauczyciel powinien znać całość Trzy Kosze: winaja, Sutra i Abhidharma. Po czwarte, nauczyciel powinien być współczujący i szczerze troszczyć się o swoich uczniów.

Kiedy już poznamy cechy doskonałego nauczyciela, powinniśmy poszukać kogoś, kto je posiada. Nie jest łatwo znaleźć takiego nauczyciela w tych zdegenerowanych czasach. Jeśli nie możemy znaleźć nauczyciela ze wszystkimi dobrymi cechami, powinniśmy znaleźć takiego, który ma przynajmniej niektóre z nich. Według winajamniszki powinny być szkolone przez bhikszuni, a mnisi przez bhikszu. Chociaż nie zawsze jest to obecnie możliwe, powinniśmy nad tym pracować. Z tego powodu nasze centrum wspiera tybetańskie mniszki prowadzące studia gesze, abyśmy mieli żeńskie gesze i khenmos (ksieni) szkolić inne zakonnice. Każda osoba musi zdecydować, kim będzie jej nauczyciel; dla mnie posiadanie przez nauczyciela niezbędnych dobrych cech jest ważniejsze niż jego płeć.

W naszym ośrodku, po wyświęceniu osób, prosi się ich o przyjęcie pewnych obowiązków. Na przykład przemawiają do dzieci w wieku szkolnym, gdy ich klasy odwiedzają centrum. Oni również prowadzą medytacja, prowadzić grupy dyskusyjne, wygłaszać wykłady wprowadzające na temat buddyzmu i tak dalej. W praktyce prosząc ludzi o pomoc na różne sposoby bierzemy pod uwagę ich umiejętności, nie tylko to, czy są klasztorny. Uważam, że ważne jest, aby nie tylko zakonnice, ale także świeccy mieli równe prawa i obowiązki. Świeccy praktykujący na Zachodzie różnią się od tych w Azji. Nie zadowala ich okazywanie oddania Budda sanktuarium i do sangha. Chcą zdobyć dogłębną wiedzę o Dharmie. Chociaż tylko zakonnicy powinni wykonywać pewne obrzędy, dobrze jest, jeśli wykwalifikowani świeccy przekazują nauki o buddyzmie.

Pisma święte wyjaśniają, że mamy czyste winaja dyscyplinować tylko wtedy, gdy zachowujemy się we właściwy sposób z naszymi ciało i mowy, i jeśli mamy dobrą motywację wolną od splugawionych postaw. To wskazuje, że musimy porzucić negatywne emocje. Wtedy nasze fizyczne i werbalne zachowanie w naturalny sposób stanie się zdrowe. Gdyby ktoś ćwiczył winaja doskonale, on lub ona byłby Budda, ponieważ jeśli czyjaś dyscyplina jest doskonała, to wszystko inne również musi być doskonałe.

Co dwa tygodnie robimy posadha, ceremonię oczyszczenia i odnowienia naszego zasady, Budda nauczał tego, ponieważ wiedział, że nie jesteśmy jeszcze Buddami i dlatego musimy oczyścić i odnowić nasze zasady. Nie przyjmujemy święceń, ponieważ jesteśmy już wysoko urzeczywistnieni lub prawie oświeceni, ale dlatego, że chcemy uczyć się i praktykować Dharmę, abyśmy mogli rozwijać się duchowo. W ten sposób staniemy się szczęśliwsi i będziemy mogli przyczynić się do dobrobytu większego społeczeństwa, nie krzywdząc innych i pomagając im w jak największym stopniu.

Czcigodny Jampa Tsedroen

Jampa Tsedroen (ur. 1959 w Holzminden w Niemczech) to niemiecki bhiksuni. Aktywna nauczycielka, tłumaczka, pisarka i mówczyni, odgrywa kluczową rolę w kampanii na rzecz równych praw dla mniszek buddyjskich. (Bio by Wikipedia)

Więcej na ten temat