Śmierć i bardo

Sposób opuszczenia ciała po śmierci i odrodzenia: część 1 z 2

Część serii nauk opartych na Stopniowa ścieżka do oświecenia (Lamrim) podane w Fundacja Przyjaźni Dharmy w Seattle w stanie Waszyngton w latach 1991-1994.

Sposób, w jaki następuje śmierć

  • Przyczyny śmierci
    • Wyczerpaliśmy karmiczny potencjał do życia w tym życiu
    • Nie mamy wystarczającej zasługi, aby zdobyć Warunki żyć dalej
    • Negatywne karmy dojrzewa, żeby mu przeszkadzać
  • Jednym z powodów umierania młodo
  • Połączenia karmy która najpierw dojrzewa w chwili śmierci
    • Silny pozytywny lub negatywny karmy
    • Połączenia karmy to jest zwyczajowe
    • Połączenia karmy który powstał jako pierwszy
  • Dlaczego czas śmierci jest bardzo ważnym czasem

LR 058: Druga szlachetna prawda 01 (pobieranie)

Czas śmierci

  • Rozliczanie niedokończonych spraw
  • Pomoc umierającym
  • Identyfikacja punktu śmierci
    • Po śmierci, pozostawiając ciało nietknięty

LR 058: Druga szlachetna prawda 02 (pobieranie)

Po śmierci

  • Bardo Way osiąga się po śmierci
  • Pytania i odpowiedzi

LR 058: Druga szlachetna prawda 03 (pobieranie)

Dziś wieczorem omówimy punkty dotyczące sposobu opuszczenia ciało w śmierci i przy odrodzeniu. Porozmawiamy o całym procesie umierania, przechodzeniu przez etap pośredni, a następnie łączeniu się z następnym życiem.

Sposób, w jaki następuje śmierć

Przyczyny śmierci

Zasadniczo z buddyjskiego punktu widzenia śmierć następuje z jednego z trzech powodów:

  1. Wyczerpaliśmy karmiczny potencjał do życia w tym życiu, lub
  2. Nie mamy wystarczającej zasługi, aby zdobyć Warunki żyć dalej, lub
  3. Negatyw karmy dojrzewa, aby mu przeszkadzać.

1. Wyczerpaliśmy karmiczny potencjał do życia w tym życiu

Kiedy się rodzimy, istnieje pewien potencjał karmiczny z poprzednich wcieleń, w którym musimy być ciało, w tej sferze, przez pewien czas, według naszych karmy. Jeśli nie mamy określonej ilości dobra karmy, nie będziemy mieli możliwości długiego życia. Dlatego widzisz, jak niektórzy ludzie umierają w łonie matki. Albo możemy mieć dużo karmy urodzić się jako istota ludzka, to na podstawowym poziomie jest karmy żyć długo. Niektórzy ludzie umierają po prostu dlatego, że to przeżyli karmy- karmy zabrakło. To tak, jakby nie pozostał wosk, płomień świecy gaśnie.

2. Nie mamy wystarczających zasług, aby uzyskać warunki do dalszego życia

Inna sprawa, że ​​do życia potrzebujemy wszystkiego, co właściwe Warunki pozostać przy życiu. Potrzebujemy jedzenia. Potrzebujemy lekarstwa. Potrzebujemy dobrego środowiska. Jeśli nie mamy wystarczającej zasługi, aby je mieć Warunki, wtedy umieramy. Możemy mieć podstawowy warunek karmiczny, by żyć do, powiedzmy, 80 lat, ale jeśli nie mamy wystarczającej zasługi, by zdobyć pożywienie, wtedy widzicie, co dzieje się w Somalii. Albo nie masz zasług, by zdobyć lekarstwo i tego typu rzeczy.

3. Negatywna karma dojrzewa, aby temu zakłócić

Powiedzmy, że możesz mieć karmy mieć długie życie. Możesz mieć wszystko w porządku warunki współpracy i zasługi, które ich wspierają, ale masz wypadek samochodowy. Albo zachorujesz na raka. Czy coś takiego. Nazywa się to przedwczesną śmiercią. Innymi słowy, jest negatywna karmy dojrzewanie w środku, które kończy twoje życie.

Nie możemy przedłużyć pierwszego warunku (potencjału karmicznego do życia w tym życiu). Przychodzi z nami z poprzednich wcieleń. Ale karmy aby uzyskać wsparcie Warunki można przedłużyć. Dlatego istnieje praktyka wyzwolenia zwierząt lub rozdawania jałmużny biednym. Tego rodzaju działania pozwalają nam gromadzić pozytywne karmy, co pomaga nam uzyskać Warunki musimy być w stanie pozostać przy życiu, zapobiegając w ten sposób umieraniu z drugiego powodu.

Mamy oczyszczenie praktyki, aby zapobiec przedwczesnej śmierci w wyniku wypadku. Jeśli mamy negatywny karmy z naszych poprzednich żywotów może dojrzeć. Jeśli zrobimy oczyszczenie, możemy utrudnić jej dojrzewanie. Albo zamiast dojrzewać i manifestować się w nas, gdy ulegniemy wypadkowi lub zachorujemy na AIDS, może dojrzeć w inny sposób i zachorujemy na grypę lub coś w tym rodzaju. Dlatego kiedy robisz oczyszczenie ćwiczysz i zachorujesz, to jest naprawdę dobre. Powinieneś pomyśleć: „To wszystko jest negatywne karmy które dojrzełyby w straszliwym odrodzeniu, przedwczesnej śmierci lub jakimś niewiarygodnym cierpieniu. Zamiast doświadczać tych wyników, mam teraz grypę, czyrak lub coś takiego. Negatywny karmy jest wyczerpany.”

Pewna zakonnica, którą znam, odbywała rekolekcje i miała ogromny czyrak na policzku – ogromny. To było w Nepalu. Pewnego dnia spacerowała po Kopan [klasztor] i wpadła na Lama Zopa Rinpocze. Rinpocze zapytał: „Jak się masz?” Powiedziała: „Spójrz, Rinpocze”. Powiedział: „Och, to wspaniale! Robisz odosobnienie. Oczyszczasz swojego negatywu karmy. To być może eony cierpienia, które nadchodzą w ten sposób”. Dlatego oczyszczenie potrzebna jest praktyka. Zatrzymuje przedwczesną śmierć.

Jednym z powodów umierania młodo

Tybetańczycy wierzą również, że dana osoba może mieć karmy żyć długo, ale czasami negatywem karmy dojrzewa w środku i umierają młodo. Osoba wciąż ma trochę dobrego karmy pozostawione, aby urodzić się jako istota ludzka, a mogą odrodzić się. Ale mogą skończyć jak dzieci, które uległy aborcji, lub dzieci, które zmarły, gdy były jeszcze niemowlętami. Nie było karmy żyć długo jako człowiek. Było tylko trochę dobrego karmy pozostały z poprzedniego życia, które jeszcze nie dojrzało.

Karma, która najpierw dojrzewa w chwili śmierci

1. Silna pozytywna lub negatywna karma

Kiedy umieramy, karmy zaczyna dojrzewać, co wpłynie na przyszłe odrodzenie. The karmy dojrzewa, gdy wciąż mamy pewne uznanie i zdolność do samodzielnego myślenia i generowania pozytywnych lub negatywnych myśli. Dojrzewanie karmy sprawia, że ​​czujemy pociąg do kolejnego odrodzenia w określonej sferze. The karmy który dojrzewa jako pierwszy, jest albo mocnym pozytywnym, albo mocnym negatywnym.

Pamiętaj, kiedy studiowaliśmy karmy, przeszliśmy przez sześć Warunki które tworzą szczególny karmy silny: charakter działania, siła motywacji, w odniesieniu do kogo wykonałeś działanie, czy je oczyściłeś, czy nie i tak dalej.

Jeśli działanie jest bardzo silne, najprawdopodobniej dojrzeje w chwili śmierci. Ludzie mogą prowadzić w zasadzie dobre życie, ale być może kiedyś w swoim życiu kompletnie je wysadzili i kogoś zabili, albo wykonali niewiarygodnie cnotliwe działanie, wtedy tego rodzaju karmy najprawdopodobniej dojrzeje jako pierwszy w chwili śmierci.

2. Karma, która jest nawykowa

Jeśli nie ma karmy który jest szczególnie silny, wtedy karmy powtarzane lub nawykowe, najpierw dojrzeje. To jest karmy to może nie jest mocne, ale robisz to codziennie. Na przykład, może każdego ranka ustawiasz swój ołtarz, kiedy jesteś w połowie snu. Nie jest to silne umiejętne działanie, ponieważ umysł jest wciąż na wpół śpiący, ale masz zamiar zrobić ofiary i oczyść swój umysł. Robisz to codziennie i staje się to nawykiem. Lub może to być negatywne działanie, które wykonujemy codziennie, na przykład zabieranie rzeczy z naszego miejsca pracy lub kłamstwa na temat tego i owego. Cokolwiek to jest, ponieważ robimy to raz za razem, bardzo łatwo jest dojrzewać po śmierci. To jest zwyczajowe karmy.

3. Karma, która została stworzona jako pierwsza

Jeśli żaden z karmy jest szczególnie silny lub nawykowy, w zależności od tego karmy został stworzony jako pierwszy, dojrzeje. To ten, który najdłużej znajduje się w twoim strumieniu umysłu.

Dlaczego czas śmierci jest bardzo ważnym czasem

Czas śmierci to bardzo ważny czas, ponieważ wszystko jest do zdobycia. Bardzo ważne jest, aby być w stanie skoncentrować się i dobrze żyć w chwili, gdy umierasz (kiedy karmy który wpływa na następne odrodzenie dojrzewa). Dlatego tak duży nacisk kładziemy na stworzenie dobrego środowiska wokół umierającego. Jeśli mogą mieć dobre środowisko, o wiele łatwiej o pozytywy karmy dojrzeć. Natomiast jeśli znajdują się w środowisku, które ich antagonizuje, denerwuje lub pobudza przywiązanie, wtedy bardzo łatwo o przeczenie karmy dojrzeć. Dlatego jeśli umierasz lub jesteś z kimś, kto umiera, postaraj się, aby odejście było spokojne i spokojne.

Wchodzisz do niektórych sal szpitalnych i masz trzy osoby w pokoju, w którym jednocześnie grają trzy telewizory. Ludzie mogą umierać z powodu „prawa LA” lub „Rambo”. Co to robi z twoim umysłem, kiedy umierasz, gdy masz wokół siebie taką energię? Podnieca ten rodzaj energii w tobie. Zasadniczo umieramy tak, jak żyjemy. Kiedy oglądasz takie rzeczy w telewizji, co to robi z tobą w środku? Możesz zobaczyć. Jeśli robi to z tobą, kiedy żyjesz, kiedy masz pewną „kontrolę”, to wtedy, gdy umierasz i jesteś naprawdę oszołomiony, co wtedy zrobi z tobą?

Na przykład w Azji Południowo-Wschodniej często lubią mieć przy sobie całą rodzinę, gdy ktoś umiera. Uważa się, że żyłeś bardzo dobrze, jeśli wszystkie twoje dzieci i wnuki, ciotki i wujkowie i cała grupa są wokół ciebie i płaczą, gdy umierasz. To znaczy, że miałeś bardzo dobre życie, ponieważ tak bardzo cię kochają.

Z buddyjskiego punktu widzenia taka sytuacja to taka, która po prostu wywoła twoje przywiązanie i sprawić, że będzie niesamowicie trudno odejść. Jeśli ktoś umiera, a jego krewni płaczą i płaczą: „Jak mam żyć bez ciebie? Tak bardzo cię kocham!" Robienie tych rzeczy przywołuje przywiązanie i przywiązanie, co bardzo utrudnia im pokojową śmierć. Umysł jest poruszony, co sprawia, że ​​jest bardziej prawdopodobne, że będzie negatywny karmy powstać.

Inną trudną sytuacją jest sytuacja, gdy rodzina walczy o twoje pieniądze i chce, abyś podpisał testament. Możemy myśleć, że gdy ktoś jest w śpiączce, nic nie słyszy. Ale rozmawiałem z ludźmi w śpiączce. Słyszą różne rzeczy. Otrzymują wkład ze środowiska. Nawet jeśli umierający nie jest w śpiączce, jeśli zobaczą ludzi idących w kąt i szepczących, będą wiedzieć, że to złe wieści. Ich umysł jest wzburzony. Martwią się. „Co oni planują? Co mówią za moimi plecami, czego nie mogą powiedzieć mi w twarz? Albo podchodzą krewni i mówią: „Komu chcesz zostawić rodzinne pamiątki? Nie chcesz zrewidować testamentu i dać mi je wszystkie? To niewiarygodne, że tak wielu braci i sióstr przestaje ze sobą rozmawiać, bo zaczynają walczyć o dziedzictwo.

Analogia mewy

Tego rodzaju rzeczy poruszają umysł umierającej osoby. Kiedy umieramy, naprawdę ważne jest, aby odpuścić. pamiętam Lama Yeshe użył tego obrazu raz. Powiedział, że kiedy mewa jest na statku na środku oceanu i ten ptak odlatuje, to po prostu odlatuje. Po prostu odchodzi. Nie ogląda się na statek. Po prostu odchodzi.

To podobna rzecz. Kiedy umieramy, po prostu wychodzimy. Otóż ​​to. Ale jeśli martwisz się, kto zajmie się twoimi dziećmi; albo jesteś bardzo zły na kogoś, ponieważ miałeś z nim zły związek od lat i to się nie wyjaśniło; albo bardzo żałujesz czegoś, co zrobiłeś i nie byłeś w stanie tego oczyścić, ponieważ byłeś zbyt dumny, by to przyznać; albo twój ukochany siedzi tam płacząc, szlochając i mówiąc: „Będę za tobą bardzo tęsknił”. To utrudni start. Ważne jest, aby mieć spokojne otoczenie.

Przypadki z życia wzięte

Jeden z moich studentów w Singapurze umierał. Był młody i miał raka. Był niesamowitą osobą. Dzielenie się jego śmiercią było największym darem, jaki ktoś mi kiedykolwiek podarował. Zadzwonił do swojej rodziny – do swojej siostry i szwagra – razem ze mną, innym przyjacielem i przedsiębiorcą pogrzebowym i dał instrukcje, jak chciał, żeby tak było. Spojrzał na swoją siostrę i powiedział: „Kocham cię, ale jeśli będziesz płakać w pokoju, nie chcę cię tam. Jeśli płaczesz, wychodzisz do drugiego pokoju. To było niesamowite. Był taki jasny. I szanowała to. Była jedna noc (która okazała się fałszywym alarmem), myśleliśmy, że umiera, ale rodzina nie płakała, bo wiedzieli, że tego nie chce.

Ważne jest, aby przejście było płynne, bez wielu zakłóceń. To właśnie sprawia, że ​​umieranie w szpitalach jest bardzo trudne. Lekarze i pielęgniarki zawsze przychodzą i monitorują to i namawiają cię do tego. Jeśli wiesz, że ktoś nie będzie żył dłużej niż kilka godzin, lepiej po prostu wyjąć wszystkie rurki, wyłączyć wszystkie monitory, przerwać resuscytację i pozwolić im przejść naturalnie bez tak inwazyjnych środków, które mogą być szkodliwe. Ktoś próbuje się skoncentrować i być świadomym, ale zostaje szturchnięty i dźgnięty.

Dlatego mówią, że jeśli wiesz, że ktoś umiera, postaraj się pomóc mu uporządkować doczesne rzeczy. Myślę, że w większości przypadków to dobrze, że ktoś wie, że umiera, żeby mógł zająć się swoimi doczesnymi rzeczami. W ten sposób, kiedy umierają, nie muszą się tym martwić.

W Singapurze była jeszcze jedna osoba, którą znałem. Był też młody – miał dwadzieścia cztery lub dwadzieścia pięć lat – i miał guza mózgu. Przeszedł operację, a potem nastąpił nawrót. Jego rodzina nie chciała mu powiedzieć, że umiera, więc miał jakąś fantazję, że niedługo pojedzie na wakacje do Malezji.

Poszedłem do domu jego rodziny, ponieważ byłem z nimi przez cały proces. Byliśmy blisko. Powiedziałem: „Słuchaj, musimy mu powiedzieć, że umiera”. Ale jego matka i ojciec nie mogli sobie z tym poradzić i powiedzieli: „Och, ale lekarz powiedział, że nie powinniśmy mu mówić”. Więc nie mogłem mu powiedzieć.

Tuż przed śmiercią – zaledwie kilka tygodni przed śmiercią – był naprawdę poza tym. Do tego czasu było już za późno, żeby wszystko wyjaśnić. Jego matka powiedziała do mnie: „Miałeś rację. Powinniśmy mu powiedzieć.

Rozliczanie niedokończonych spraw

To wszystko prawie złamało mi serce. Dla kogoś, kto umiera, ważne jest, aby posprzątać swoje rzeczy i nie musieć martwić się o swoje dzieci, pieniądze itp. Jeśli mają zakłócone relacje z ludźmi, powinni skontaktować się z nimi i spotkać, aby spróbować wyjaśnić sprawy.

Właściwie najlepszą rzeczą, jaką można zrobić, jest oczyszczenie naszych brudnych relacji, gdy się pojawiają. Myślę, że to naprawdę dobrze, że każdej nocy, kiedy kładziemy się spać i każdego ranka, kiedy się budzimy, mówimy: „Gdybym miał teraz umrzeć, czy wszystko jest jasne w moim umyśle? Jak odnosiłem się do innych ludzi? Czy pozwoliłem ludziom, na których mi zależy, wiedzieli, że im zależy?

Często jesteśmy zbyt dumni, aby powiedzieć ludziom, na których nam zależy, że ich kochamy. Być może jesteśmy zbyt dumni, żeby im pomóc, albo jesteśmy zbyt urażeni, a potem po ich śmierci utknęliśmy, mówiąc o tym Stevenowi Levine'owi. Poszedłem i usłyszałem, jak wielu ludzi mówi: „Och, umarli, a ja im nigdy nie powiedziałem…”. Ilu ludzi jest takich, nieswojo mówiąc, jak bardzo im na kimś zależy. Lub ludzi, których skrzywdziliśmy, których jesteśmy zbyt dumni, by ich przeprosić.

Myślę, że dobrze byłoby, gdybyśmy mogli wrócić do domu i pomyśleć: „Gdybym miał teraz umrzeć, jakie mam niedokończone sprawy, czy to z ludźmi, czy z rzeczami? Co muszę wyjaśnić? Co muszę powiedzieć różnym ludziom? Myślę, że ważne jest, aby robić to tak często, jak to tylko możliwe, aby kiedy nadejdzie śmierć — ponieważ nie wiemy, kiedy nadejdzie — wiedzieliśmy, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy.

Nie oznacza to, że możemy uzdrowić każdy trudny związek. Niektórzy ludzie mogą nie chcieć naszych przeprosin – od razu rzucą nam to w twarz. Ale najważniejsze jest to, że z naszej strony staramy się robić wszystko, co w naszej mocy, aby związek był dobry, a przynajmniej wydobyć z niego złe uczucia. Nawet jeśli druga osoba nie jest w stanie odpowiedzieć, jeśli umrzemy, przynajmniej wiemy, że zrobiliśmy, co mogliśmy.

Dlatego w naukach mówi się, aby budzić się każdego ranka i mówić: „Cóż, to może być ostatni dzień, w którym żyję”. Powinniśmy w ten sposób starać się zachować jasność. Oczywiście relacje mogą być trudne. Ale ważne jest, aby starać się być świadomym, a następnie, na ile to możliwe, kiedy popełniliśmy błędy, przyznać się do nich. Szczególnie ważne jest, aby powiedzieć ludziom, na których nam zależy, że nam zależy.

Pomoc umierającym

Publiczność: Pomimo naszych dobrych intencji, myślę, że możemy w końcu przeforsować swój własny program umierającej osobie. Jak tego uniknąć?

Czcigodny Thubten Chodron (VTC): To prawda. Czasami możemy, ze wszystkimi naszymi dobrymi intencjami, przejść do sytuacji przy łóżku z naszym planem tego, co ta umierająca osoba musi zrobić. Zamiast dostroić się do nich, wchodzimy i mówimy takie rzeczy jak: „OK, masz podpisany testament? Przeprosiłeś swoją matkę? Co myślą twoje dzieci? Wchodzimy zgodnie z naszym planem, popychając i popychając.

Staramy się wyjaśnić pewne rzeczy, ale jeśli ta osoba cierpi na śmiertelną chorobę, lepiej pomóc jej wyjaśnić to na wcześniejszym etapie choroby. To nie byłoby właściwe tuż przed śmiercią. Kiedy umierają, pomóż im być w chwili obecnej i generować pozytywne myśli. Jeśli to ktoś, kto jest praktykującym, przypomnij mu o ich nauczyciel duchowy. Przypomnij im o Budda. Poprowadź ich do środka przyjmując schronienie. Jeśli praktykują konkretne bóstwo, takie jak Czenrezig, Mandziuśri czy Tara, przypomnij im o tym. Powiedz mantra. Powiedz im, aby modlili się o dobre odrodzenie. Porozmawiaj z nimi o bodhiczitta. Porozmawiaj z nimi o pustce i rzeczach będących tylko karmicznymi przejawami.

Więc jeśli ktoś jest buddystą, wejdź tam, ale bądź wrażliwy na sytuację – nie dawaj mu całej rozmowy. Po prostu daj im to, czego potrzebują w danym momencie, aby mogli mieć pozytywne nastawienie, gdy umrą.

Jeśli to ktoś, kto nie jest buddystą, mów językiem dowolnej religii lub wiary, w którą wierzy. Możesz mówić o współczuciu w wielu różnych językach. To nie musi być buddyjskie. Możesz powiedzieć im, żeby pomyśleli o Jezusie, Mojżeszu lub Mahomecie. Dopóki jest to coś, co może odprężyć ich umysł, da im trochę przestrzeni i współczucia w ich umyśle.

Aby pomóc umierającemu, musimy czuć się naprawdę komfortowo ze śmiercią. Musimy czuć się komfortowo z bólem i patrzeć, jak ludzie zamieniają się w szkielety. Jeśli próbujemy pomóc im w przezwyciężeniu własnego strachu i przerażenia, to nie działa, ponieważ mogą to wyczuć. Musisz czuć się komfortowo, obserwując ludzi sikających w spodnie. Musisz czuć się swobodnie z tym wszystkim.

To bardzo ważne, w naszym umyśle iw umyśle umierającej osoby, aby po prostu odpuścić. Im bardziej lgniemy do tego życia, tym trudniej jest odejść. Dlatego, kiedy robiliśmy śmierć medytacja kilka miesięcy temu rozmawialiśmy o naszym ciało, posiadłości, przyjaciół i krewnych – jakże żadne z nich nie jest dla nas najskuteczniejsze w chwili naszej śmierci. Teraz, jeśli umrzesz, a ty schronić się w telefonie ciało, boisz się utraty swojego ciało. Albo boisz się oddzielenia od ludzi, których kochasz: „Kim mam być, jeśli nie jestem żoną, mężem, matką lub ojcem tej osoby? Kim będę? Kim będę, jeśli tego nie będę miał ciało? Kim będę, jeśli nie będę prezesem tego ani właścicielem tego? Może pojawić się strach, a to tylko sprawia, że ​​śmierć jest jeszcze trudniejsza. Ważne jest, póki żyjemy, puścić przywiązanie do tych rzeczy tak bardzo, jak to możliwe. Jeśli jesteśmy przywiązanie i przywiązany w chwili śmierci, będzie nieszczęśliwy.

Wizje karmiczne

Ludzie z naprawdę złymi lub dobrymi karmy mogą mieć wizje w chwili śmierci. Mówią, że rzeźnicy, ponieważ zabili wiele zwierząt, mogą mieć wizje, w których umierają bydło lub coś w tym stylu.

Widzisz, kiedy jest ten naprawdę silny rodzaj karmy, powoduje to, co nazywamy „wizjami karmicznymi”. Umierającemu mogą przydarzyć się różne halucynacje. To ich wewnętrzne doświadczenie; czasem o nich mówią, czasem nie.

Podobnie ludzie mający dużo dobrego karmy może mieć dobre wizje karmiczne. Opowiadają historię tego jednego praktykującego trening myśli. Zawsze wykonywał praktykę brania i dawania, gdzie przyjmujesz cierpienie innych i dajesz im swoje szczęście. Kiedy umierał, a jego uczniowie byli w pobliżu, powiedział: „Modlę się o odrodzenie w niższych sferach, abym mógł iść i pomóc tym czującym istotom. Naprawdę chcę urodzić się w piekle, aby im pomóc. Ale mam wizje, które wskazują, że odrodzimy się w czystej krainie. Proszę, módl się, abym mógł pójść do piekieł i pomóc czującym istotom.”

[W odpowiedzi na publiczność] A bodhisattwa może świadomie odrodzić się w królestwach piekielnych. Ale widzicie, kiedy macie tego rodzaju współczucie, to, co działo się z nim, gdy umierał, było karmiczną wizją czystej sfery.

Radzenie sobie z negatywnymi wizjami karmicznymi

[W odpowiedzi na publiczność] Powiedzmy, że rzeźnik ma negatywną wizję karmiczną. Jeśli jesteś tą osobą, spróbuj rozpoznać, że to tylko pojawienie się w umyśle. Ile razy, kiedy śnimy, czy rozpoznajemy, że śnimy? „Och, to tylko pozory w moim umyśle. To nie jest prawdziwy potwór. To nie jest naprawdę cudowne miejsce. To tylko sen”. Nawet kiedy nie śpimy, kiedy złościmy się na kogoś, ponieważ postrzegamy tę osobę jako złą, ile razy jesteśmy w stanie w tej chwili powiedzieć: „Och, to jest karmiczny wygląd. To tylko pozory w moim umyśle. Musimy rozwinąć umiejętność relaksowania się, kiedy mamy różne przejawy w umyśle i nie wskakiwać na modę.

Identyfikacja punktu śmierci

W naukach istnieje cały szczegółowy proces związany z tym, co nazywamy „wchłonięciem śmierci” i różnymi rodzajami zewnętrznych i wewnętrznych znaków, które pojawiają się, gdy ktoś umiera. Poszczególne etapy procesu śmierci są bardzo jasno przedstawione w naukach. Ludzie najpierw tracą zdolność widzenia i ciało czuje się ciężki. Wtedy traci się zdolność słyszenia, a cała wilgoć w ciało schnie. Zdolność węchu zostaje wtedy utracona, a ciepło odchodzi od ciało. Wtedy traci się zdolność smakowania i dotykania rzeczy, a oddech ustaje. Ale z buddyjskiego punktu widzenia zatrzymanie oddechu nie jest ostatnim momentem śmierci.

Był taki czas, kiedy byłem z Jego Świątobliwością w Indiach na konferencji. Naukowcy próbowali powiedzieć, czym jest śmierć, ale tak naprawdę nie wiedzieli, czym jest śmierć. Mówili o śmierci mózgu, płuc i serca, bo ustał oddech. Ale te trzy rzeczy nie zdarzają się w tym samym czasie. Mówią o śmierci organu, ale nie wiedzą, kiedy następuje śmierć człowieka. Właściwie nie wiedzą, kim jest ta osoba.

Z buddyjskiego punktu widzenia mamy różne poziomy świadomości. Najpierw pochłaniają nasze bardzo wulgarne poziomy świadomości. Stopniowo przestają funkcjonować jako nasze ciało słabnie. Siła żywiołów również słabnie i rozpuszcza się. Ponieważ to wszystko się dzieje, jesteśmy w stanie dostęp subtelniejszy i subtelniejszy stan umysłu. Dlatego nawet po zatrzymaniu oddechu możesz mieć niezwykle subtelny stan umysłu, który nadal istnieje w ciało, więc technicznie rzecz biorąc, osoba jeszcze nie umarła. Oddech ustał. Mózg się zatrzymał. Serce się zatrzymało. Ale w tym momencie osoba nadal ma subtelną świadomość.

Po śmierci, pozostawiając ciało nietknięte

Dlatego z buddyjskiego punktu widzenia najlepiej, jeśli możesz opuścić ciało przez trzy dni, ponieważ świadomość większości zwykłych istot opuszcza ciało w ciągu trzech dni. Jeśli nie możesz tego zrobić przez trzy dni, ponieważ ciałoNa przykład jest w szpitalu, to przynajmniej rób to tak długo, jak to możliwe.

Kiedy Lama Yeshe zmarł w szpitalu w Los Angeles, zorganizowali z lekarzami przeniesienie jego łóżka do prywatnego pokoju po zatrzymaniu oddechu. Jednak lekarze pozwolili mu pozostać tam tylko przez osiem godzin. [Zopa] Rinpocze był tam i robił pudże, podobnie jak uczniowie. Lama medytował, chociaż jego oddech i wszystko inne ustało. Chyba Lama wiedział, że ma osiem godzin, ponieważ tuż przed upływem tych ośmiu godzin pojawiły się oznaki, że opuścił ciało. Dobrze jest zostawić ciało nietknięty tak długo, jak to możliwe, ponieważ wciąż jest w nim subtelna świadomość. Jeśli dotkniesz ciało możesz go zakłócić i wstrząsnąć; może to być bardzo nachalne.

Gdzie ciało pierwszy dotknięty może mieć wpływ na to, jak odchodzi świadomość. Jeśli musisz dotknąć ciało, dotknij korony. Istnieją specjalne tybetańskie pigułki wykonane z substancji ziołowych i błogosławionych rzeczy, które można zmielić i zmieszać z miodem lub jogurtem. Zakładasz to na czyjąś koronę, kiedy umierają, a to pomaga jej świadomości przejść przez to.

Pamiętasz młodego człowieka, o którym ci właśnie mówiłem, który dzwonił do swojej rodziny, kiedy umierał? Planowaliśmy, że umrze w domu. Ale na samym końcu się przestraszył. Nie było mnie w pobliżu, a rodzina zabrała go do szpitala. Gdybym był w pobliżu, naprawdę bym tego unikał. W każdym razie wylądowaliśmy w szpitalu. Przed śmiercią oddał wszystkie swoje rzeczy, ale tuż przed śmiercią ostatnią rzeczą, jaką zrobił, było zadzwonienie do siostry i powiedzenie: „Proszę, upewnij się, że oddasz wszystkie moje rzeczy”. Jego ostatnią myślą było dobroczynność dla innych.

Było jasne, że umiera, ponieważ jego oddech się zmieniał. Zawsze noszę jedną z tych pigułek w torebce, więc jedną miałam przy sobie. Nie mieliśmy miodu. Nie mieliśmy jogurtu. Mój przyjaciel miał w torebce batonika Snickersa, więc zmieliliśmy pigułkę, włożyliśmy ją do batonika Snickersa i nałożyliśmy na jego głowę.

A potem, kiedy umarł, zostałem w pobliżu i zrobiłem mnóstwo mantr. Trzymałem lekarza z daleka tak długo, jak tylko mogłem, co nie trwało długo. Za każdym razem, gdy wracał, mówiłam: „Nie. Nie. Odejdź. A potem w końcu musiałem się poddać. Robisz to, co najlepsze. Ale jeśli możesz, zostaw ciało bez dotykania go. A jeśli musisz dotknąć, dotknij korony i powiedz osobie: „Idź do czystej krainy”. Albo kiedy umierają, zachęcaj ich do odrodzenia w czystej krainie lub w drogocennym ludzkim odrodzeniu.

Publiczność: Skąd wiemy, czy świadomość opuściła ciało?

VTC: Znak, że świadomość opuściła ciało czy dostajesz białą lub czerwoną substancję pochodzącą z nosa lub z genitaliów. A jeśli ciało zaczyna się rozpadać, wtedy w tym czasie zwykle świadomość odchodzi. Nie każdy zostaje do trzech dni. Niektórzy ludzie odchodzą bardzo szybko. Niektórzy zostają długo. A wielcy medytujący zostają jeszcze dłużej i medytować w jasnym świetle przez dłuższy czas.

Sposób, w jaki osiąga się bardo po śmierci

Ale to, co zwykle się dzieje, to to, że kiedy umieramy, umysł zaczyna pragnąć tego życia. Zaczynamy tego pragnąć ciało, ponieważ bardzo często pojawia się strach przed zniknięciem. Ten strach przed „zniknę. Przestanę istnieć”. Przychodzi bardzo silny pragnienie dla tego ciało, ponieważ ciało to daje nam tożsamość. Nie przestaniemy istnieć, jeśli będziemy mieli ciało. Pragniemy tego życia i pragnienie wzrasta. Kiedy zdamy sobie sprawę, że nie możemy tego mieć ciało, wtedy umysł chwyta się innego ciało. Masz pragnienie na to życie i lgnięcie do następnego życia, które uruchamia cały proces karmiczny. To sprawia, że karmy dobre i dojrzałe, jak naprawdę dojrzały arbuz. Albo kwiat kwiatu tuż przed jego otwarciem. To napędza karmy dojrzewać.

Umysł rozpuszcza się i przechodzimy od wulgarnego poziomu umysłu do subtelnego do niezwykle subtelnego umysłu. Kiedy niezwykle subtelny umysł opuszcza ciało, mimo że tak nie jest pragnienie lub chwytanie, wciąż jest napędzane siłą energii z poprzedniego życia pragnienie i chwytając się innego ciało. Kiedy umysł opuszcza ciało, to trwa bardo ciało i staje się nieco mniej subtelny (ale wciąż jest to umysł subtelny, nie tak gruby jak nasz zwykły umysł). Bardo oznacza etap pośredni, okres czasu między jednym brutto ciało i kolejny.

Niektórzy ludzie mówią, że kiedy po raz pierwszy wchodzimy w bardo, nadal jesteśmy przywiązani do tego życia, a nawet przypominamy to życie ciało. Inni buddyści tybetańscy mówią: „Nie. Jak tylko wejdziesz w bardo, masz swój ciało twojego następnego życia”. Jeśli masz ciało tego życia, możesz nie zdawać sobie sprawy, że nie żyjesz i co tak naprawdę się z tobą stało. Istota bardo może przyjść i wrócić do swojego domu lub wrócić tam, gdzie była. Ale istoty bardo nie mogą komunikować się z ludźmi. Próbują i bardzo się denerwują, bo nikt nie słucha. Mają jasnowidzenie i potrafią czytać w myślach ludzi. Czasami to, co widzą, nie jest takie miłe i są tym naprawdę przerażeni. Dlatego po śmierci kogoś ważne jest zachowanie dobrego nastawienia.

W Singapurze mają wielką zaletę alkoholi. Istnieje wiele nieporozumień między duchami a istotami bardo. Duch jest szczególnym odrodzeniem, ale istota bardo, ponieważ jest w środku, nie ma odrodzenia. Jest w środku rzeczy. Ale wszyscy są przerażeni, że kiedy ich przyjaciele i krewni umrą i znajdą się w stanie bardo, wrócą, będą kręcić się i im przeszkadzać. Uważam to za niesamowitą rzecz, ponieważ kiedy ta osoba żyje, tak bardzo ją kochasz, ale gdy tylko umiera, jesteś przerażony. To ciekawa sprawa z psychologicznego punktu widzenia, że ​​jak tylko umrą, bardzo się ich boisz.

Pamiętam szczególny stypendium, kiedy ta młoda kobieta zaproponowała, że ​​pójdzie na obiad dla swojej ciotki, której mąż zmarł. Kiedy szła od frontu na tył domu, potknęła się o wiadro. Kiedy kupiła obiad i wróciła, jej ciotka była podekscytowana: „Mój mąż wrócił! Słyszałem go! Zagrzechotał wiadrem. A ona mówiła: „Nie, ciociu. Potknąłem się o to. "Nie! Nie! Nie! On wrócił! Wiem, że wrócił!” Faktem jest, że istoty bardo mogą wrócić i kręcić się w pobliżu, ponieważ nie zdają sobie sprawy, że są martwe. Dlatego jeśli modlimy się i praktykujemy za nich, a oni to widzą, to sprawia im to wiele przyjemności. Lub jeśli poprosimy inne osoby – inne lamowie albo mnisi i mniszki, czy jakikolwiek inny praktykujący – aby wykonywać dla nich praktyki, a potem przychodzą i widzą, że inni ludzie praktykują, a to może sprawić, że ich umysł będzie szczęśliwy. Jeśli umierający widzi, że rodzina dogaduje się harmonijnie, może to uczynić jej umysł szczęśliwym, mimo że znajduje się w stanie pośrednim.

Pytania i odpowiedzi

Publiczność: Czy istoty bardo mają nieszczęścia?

VTC: O tak. Istoty bardo mają niesamowite cierpienia1 Dopóki umysł jest pod wpływem przywiązanie, złość i ignorancji, znajdzie się pod wpływem nieszczęść. Nie ma znaczenia, czy to jest to życie, następne życie czy etap pośredni.

W rzeczywistości na wiele sposobów istota bardo jest naprawdę torturowana. Mają moc jasnowidzenia. Potrafią czytać w myślach różnych ludzi i mogą nie lubić tego, co widzą, więc ich umysł reaguje w złość lub w jakiś niespokojny sposób na to, co widzą w umysłach innych ludzi. Mogą mieć niesamowitą liczbę wizji i różnych wyglądów, które mogą być bardzo przerażające, co powoduje ich złość, ich przywiązanie.

To może być dla nich niesamowicie zagmatwany czas, ponieważ nie wiedzą, kim są ani gdzie się znajdują. Wystarczy, że coś wymyślą i mogą tam być. Mogą przechodzić przez ściany. Mogą przejść przez góry. Mogą zejść pod ziemię. Wszystko, co muszą zrobić, to pomyśleć o czymś i whammo, są tam!

Mówią, że istoty bardo mogą udać się wszędzie, z wyjątkiem poświęconego obiektu i miejsca ich przyszłych narodzin. Powiedzmy, że jest jakaś istota bardo, która ma karmy być twoim dzieckiem. Cóż, nie mogą wejść do twojego łona tylko dlatego, że o tym myślą. Muszą czekać. Kiedy Warunki są dojrzałe, wtedy mogą wejść do łona. Przyszłe miejsce narodzin i święte przedmioty są zablokowane, ale gdziekolwiek indziej po prostu przeskakują, co może być dla nich niezwykle dezorientujące.

Dedykowanie pozytywnego potencjału

Mówią, że etap bardo, najdłużej może trwać to 49 dni. Nie wiem dlaczego nie kolejny tydzień, ale zwykle mówią tylko siedem tygodni. A po każdym tygodniu, jeśli Warunki nie zebrali się razem, aby ta istota odrodziła się, a następnie przechodzą przez tak zwaną mini-śmierć w bardo, gdzie tracą to szczególne bardo ciało i odrodzić się w innym bardo ciało. To trwa kolejny tydzień, a jeśli nie znaleźli miejsca do odrodzenia, to umiera i wybierają innego bardo ciało. Dlatego kiedy ktoś umiera, co tydzień przez siedem tygodni odmawiamy modlitwy. Często są robione każdego dnia. Ale jeśli nie możesz tego robić codziennie, rób to co tydzień. W dniu, w którym ktoś może zmienić swoje bardo ciało, możesz naprawdę wpłynąć na nich swoimi modlitwami, oddaniem i wszystkim innym.

Kiedy ktoś umiera, jest naprawdę zdezorientowany. Ich karmy odrodzić się jak żółw [na przykład] dojrzewa, a więc mają ten rodzaj bardo ciało. Ale jeśli pod koniec tygodnia cała rodzina i przyjaciele odmawiają modlitwy, pudże, robią jałmużnę i… ofiary, tworzą zasługę. Mogą wtedy dedykować pozytywny potencjał istocie bardo, a to tworzy dobrą atmosferę wokół istoty bardo, sprawia, że ​​umysł istoty bardo jest szczęśliwy, tak że własne dobro bytu bardo karmy może dojrzewać. Wtedy w czasie mini-śmierci może zamiast tego dojrzeje karmy odrodzić się jako istota ludzka zamiast karmy odrodzić się jako żółw. Żółw karmy wraca do strumienia umysłu i istoty ludzkiej karmy staje się wówczas bardziej widoczny. To jest powód, dla którego te różne pozytywne działania są wykonywane każdego tygodnia.

Publiczność: [Słyszalności]

VTC: Czasami możemy się bardzo sfiksować: „Chcę umrzeć w ten sposób”. Ale może się to nie zdarzyć tak, jak chcemy, ponieważ ludzie wokół nas mogą wpaść w panikę i nie zrobić tego, o czym sobie życzyliśmy. W takim przypadku, jak powiedziałeś, po prostu miej współczucie. Nie zawsze możemy dostać to, czego chcemy, więc musimy mieć w tym wszystkim pewną elastyczność.

Korzystanie z urządzeń podtrzymujących życie

[W odpowiedzi na publiczność] Niedawno zapytałem jednego z moich nauczycieli o podłączenie do urządzeń podtrzymujących życie. Czuł, że jeśli wiesz, że nie ma nadziei, to nie musisz podłączać kogoś do maszyny. Możesz po prostu pozwolić im umrzeć naturalnie. Ale jeśli są na maszynie, pomyślał, że lepiej nie wyciągać wtyczki.

Ale to było interesujące. Czytałem książkę Sogyala Rinpocze, w której zadał to samo pytanie swoim nauczycielom. Jego nauczyciele udzielili nieco innej odpowiedzi i powiedzieli, że jeśli dana osoba chce wyciągnąć wtyczkę – nie, że chce umrzeć, ale dlatego, że po prostu nie chce cierpieć – to nie jest samobójstwo. Powiedział, że może to postawić uzdrowiciela w trudnej sytuacji, ale jeśli uzdrowiciel ma ochotę pomóc, to nie wydaje się, żeby były negatywne karmy Utworzony. Taki był pogląd nauczyciela Sogyala Rinpocze.

Ludzie pytali o to Jego Świątobliwość. Trzeba bardzo uważnie słuchać, kiedy Jego Świątobliwość udziela odpowiedzi. Jego Świątobliwość zazwyczaj odpowiada na to: „Jeśli wiesz, że ktoś może wyzdrowieć, umieszczasz go w aparacie podtrzymywania życia w nadziei, że nastąpi powrót do zdrowia. Jeśli nie ma nadziei na wyzdrowienie i jest to duży koszt dla rodziny i powoduje wielkie zamieszanie emocjonalne, to wydaje się, że jest to inny przypadek”. Ludzie odchodzą, mówiąc: „Och, Jego Świątobliwość mówi, że możemy wyciągnąć wtyczkę”. Ale Jego Świątobliwość nie powiedział tego dokładnie. Nigdy nie słyszałem, żeby Jego Świątobliwość mówił, że to w porządku. Nie słyszałem, żeby mówił, żeby zatrzymać tę osobę na maszynie. Powiedziałby, że to inny przypadek. Na każdą sytuację trzeba spojrzeć indywidualnie. I tak znowu jesteśmy, na „To zależy”. To zależy od wszystkich różnych okoliczności, które mają miejsce w tej sytuacji. Bardzo ważne jest również życzenie osoby. Jeśli życzą sobie jednej rzeczy, a ty robisz coś innego poza własnym planem, może to naprawdę zakłócić ich proces śmierci.

[W odpowiedzi na publiczność] Myślę, że nadzieja istnieje we wszystkich kulturach, ale nie sądzę, że wszystkie kultury mają technologię pozwalającą posunąć się do ekstremum, tak jak my tutaj [w USA]. Jestem pewien, że w Indiach rodzina nadal ma nadzieję, że ukochana osoba wyzdrowieje, ale bardzo często nie mogą nawet dostać się do szpitala. Akceptują to, co się dzieje. To nie jest kwestia, czy ktoś zostanie na maszynie przez siedem lat. Większość ludzi na świecie nie ma dostęp do tego rodzaju akcesoriów.

Publiczność: Jak udokumentowano doświadczenie bardo?

VTC: Mówią, że istoty z jasnowidzeniem in medytacja może patrzeć i widzieć doświadczenie istot bardo. A może medytujący pamiętają bycie w bardo, jeśli są naprawdę potężnymi medytatorami.

Publiczność: Czy po śmierci nadal będziesz pamiętać nauki Dharmy?

VTC: Myślę, że zachowasz swoje nauki Dharmy w następnym odrodzeniu. Tam jest odcisk. To właśnie może umożliwić ci spotkanie z Dharmą, gdy jesteś młody. Sprawy toczą się dalej. To może nie być kontynuowane na świadomym poziomie, ale zobaczysz tendencje u dzieci.

Rozmawiałem z ludźmi, którzy mówili mi, że kiedy byli mali, byli już zainteresowani buddyzmem. Przejdą obok jednego z tych sklepów z antykami i zobaczą… Budda posąg, a jako dziecko po prostu patrzyliby i byli nim zafascynowani. Albo kiedy byli w gimnazjum, mogli uczyć się o Azji i zacząć bardzo interesować się buddyzmem. Zaczęliby o tym czytać, nawet gdy mieli dziesięć czy jedenaście lat.

Ten rodzaj śladu z poprzednich wcieleń tworzy zainteresowanie i poczucie powinowactwa w tym życiu, nawet jeśli świadomie niczego nie pamiętają.

Rozmawiałem z wieloma ludźmi, którzy przybyli na nauki Dharmy i mówią: „Czuję, że już to wiem”. To tak, jakby wiedzieli to już na pewnym poziomie. Jest jakiś ślad z poprzednich wcieleń, znowu nie jest to bezpośrednie wspomnienie. Może to być inna sytuacja z istotami, które mają czyste umysły, jak jeden z Lama Tak on jest guru. Ma teraz dwadzieścia kilka lat. Kiedy po raz pierwszy poszedłem do Kopan [klasztor], był dzieckiem, miał osiem lub dziewięć lat. Spał w nocy — wiesz, jak dzieci rozmawiają we śnie — i recytował teksty, a nie teksty, które zapamiętał w tym życiu. Czy to nie niesamowite? Kiedy umysł śpi, ponieważ jest na subtelniejszym poziomie, ten rodzaj śladu może się zamanifestować.

Publiczność: A co z dawstwem narządów? Czy wpłynie to na proces bardo?

VTC: Ponownie, zależy to od indywidualnej sytuacji każdej osoby. Zapytałem o to jednego z moich nauczycieli, a on powiedział, że dla niektórych osób pocięcie i rozrzucenie w celu przeszczepu organu może być dość uciążliwe. ciało przechodzi przez ten powolny proces rozpuszczania. Dla niektórych osób może to bardzo zakłócać naturalny proces umierania i karmy to dojrzeje. Ale dla innych ludzi, ich poczucie współczucia w chęci dawania jałmużny z ich ciało sprawiliby, że nawet gdyby tak się stało, to by ich to nie obchodziło, bo chcą, żeby ktoś inny miał ich narządy. Naprawdę chcą oddać swoje ciała. To sprawa indywidualna.

Publiczność: Czy w momencie umierania akt pragnienie to ciało i chwytając się innego stworzyć nasienie karmiczne?

VTC: Kiedy masz pragnienie, nie tworzysz zalążka karmy w tym czasie. The pragnienie robi poprzednie karmy dojrzewać. Kiedy umierasz i jesteś pragnienie to ciało a potem chwytanie się kolejnego, które aktywuje niektóre z karmy stworzyliśmy wcześniej.

[W odpowiedzi na publiczność] Niedawno otrzymałem od kogoś list i ten list mnie zaniepokoił. W pewnym momencie powiedziałem: „To tylko karmiczna wizja”. Naprawdę nie wiem, co działo się w umyśle drugiej osoby. Mógłbym spróbować przeczytać to w ten sposób lub też mógłbym to przeczytać w inny sposób. Mogłem to przeczytać na trzy, cztery, pięć lub sześć sposobów. Naprawdę nie wiem. To moja własna karmiczna wizja, która wybiera jeden z negatywnych sposobów jego interpretacji, a następnie biega wokół niego w kółko.


  1. Uwaga: „Utrapienia” to tłumaczenie, którego teraz używa Czcigodny Chodron zamiast „niepokojących postaw”. 

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.