Obiekty schronienia

Przyjmowanie schronienia: część 1 z 10

Część serii nauk opartych na Stopniowa ścieżka do oświecenia (Lamrim) podane w Fundacja Przyjaźni Dharmy w Seattle w stanie Waszyngton w latach 1991-1994.

Co to znaczy przyjąć schronienie

  • Czym jest schronienie
  • Nie chować się za sobą Budda, Dharma lub sangha

LR 021: Schronienie (pobieranie)

Po co szukać schronienia?

LR 021: Przyczyny schronienia (pobieranie)

Przedmioty schronienia — Budda

  • Dlaczego Budda jest niezawodnym schronieniem
  • Ostateczny i konwencjonalny Budda Klejnot
  • Nasza dwójka Budda natury

LR021: Budda klejnot (pobieranie)

Pytania i odpowiedzi

  • Natura ciało i pustka
  • Współczucie dla czujących istot, które nie istnieją z natury
  • Zestalanie rzeczy za pomocą języka

LR 021: Pytania i odpowiedzi (pobieranie)

Obiekty schronienia — Dharma i Sangha

  • Klejnot Dharmy, prawdziwe ustanie i prawdziwe ścieżki
  • Co to jest arja
  • Ostateczny i konwencjonalny klejnot Dharmy
  • Ostateczny i konwencjonalny sangha Klejnot

LR 021: Dharma i sangha (pobieranie)

Pytania i odpowiedzi; znaczenie wszystkich tych informacji

  • Różnica między arją sangha oraz Budda
  • Pięć ścieżek
  • Różne pojazdy: Słuchacz, samotnik, bodhisattwa
  • Celem nauki wszystkich terminów
  • Rola uważności

LR 021: Znaczenie tych nauk (pobieranie)

Mówiliśmy o możliwości odrodzenia się w stanach ogromnego cierpienia lub ogromnych ograniczeń. Jeśli głęboko zastanowimy się nad tą możliwością, chcemy znaleźć jakieś wyjście, jakiś sposób, aby temu zapobiec. Chcemy wziąć jakieś lekarstwo, zanim choroba zaatakuje, trochę witamin Dharmy, abyśmy nie zachorowali. Dlatego czasami „Dharma” jest tłumaczona jako „środki zapobiegawcze”. To Alex [Dr. Alex Berzin], idea polegająca na tym, że Dharma składa się ze środków, które podejmujesz i stosujesz w swoim umyśle, które chronią cię lub zapobiegają doświadczaniu trudnych sytuacji.

Czym jest schronienie

Ponieważ boimy się przyszłości, troszczymy się o to, co stanie się po śmierci, i dlatego, że szukamy jakiegoś kierunku, bezpieczeństwa w niepewnym świecie, szukamy schronienia. Teraz schronienie to trudne słowo w języku angielskim. To może być źle zrozumiane. Czasami tłumaczy się to jako „przyjmowanie bezpiecznego i zdrowego kierunku w życiu” i tak właśnie jest. Obierając kierunek.

Problem ze słowem „schronienie” polega na tym, że czasami daje nam ono pomysł, by się przed czymś ukryć. Jak kiedy jesteś małym dzieckiem, ty schronić się za twoją mamą, a potem wielki zły łobuz z sąsiedztwa nie może cię dopaść. To nie jest rodzaj relacji, którą mamy z Potrójny klejnot. Nie chowamy się za naszą matką ani za Potrójny klejnot. Przyjmując schronienie tutaj jest w sensie powiedzenia: „Pada deszcz, a my jesteśmy przemoczeni i przeziębimy się, jeśli pozostaniemy na deszczu”. Chcemy więc udać się do miejsca, które oferuje ochronę, a tym miejscem jest urzeczywistnienie Dharmy. To jest prawdziwe schronienie, prawdziwa rzecz, do której zmierzamy.

To nie jest kwestia ukrywania się za Dharmą czy ukrywania się za Dharmą Budda oraz sangha i mówiąc „Budda i sangha, wyjdziesz i rozwiążesz moje problemy”. To nie jest sens schronienia. To raczej obranie bezpiecznego i rozsądnego kierunku w naszym życiu, wiedząc, że prawdziwym schronieniem jest przemieniony stan naszych własnych umysłów.

Dlatego ta sekcja nosi tytuł „Metody przynoszące korzyści naszemu przyszłemu życiu”. Kiedy myśleliśmy o śmierci i niższych królestwach, budziło to w nas niepokój o nasze przyszłe życie. Biorąc pod uwagę, że mamy tę troskę, przechodzimy teraz do dwóch etapów na ścieżce, które stanowią metodę robienia czegoś, działania. Dwie rzeczy, które zamierzamy zrobić, to schronić się a potem obserwuj karmy.

Więc to jest ta część, w której jesteśmy w zarysie. Czy wiesz, gdzie jesteśmy? Czy widzicie, jak to pasuje do tego, co było wcześniej i co ma nadejść teraz? I powodem, dla którego to omawiam jest – i to jest naprawdę ważne – im bardziej globalne spojrzenie na zarys i różne kroki, tym bardziej wszystko ma sens.

Myślenie o cennym ludzkim życiu dało nam możliwość dostrzeżenia naszego potencjału. Potem, kiedy już dostrzeżemy swój potencjał, dajemy się przekonać do jego wykorzystania. Pierwszym sposobem jej wykorzystania jest przygotowanie się do naszego przyszłego życia. Aby przygotować się na przyszłe żywoty, musimy się o nie troszczyć. Myślimy więc o śmierci i możliwości narodzin w niższych wymiarach. Teraz szukamy metody, aby temu zapobiec, więc mamy temat schronienia, a następnie temat przyczyny i skutku, lub karmy i jego wyniki. To – nauczanie tych przedmiotów w tej kolejności – jest naprawdę zręcznym sposobem dla Budda aby nas aktywować.

Schronienie jest bardzo ważną częścią ścieżki, ponieważ jest bramą do Dharmy. Zwykle mówią, że schronienie jest bramą do wejścia w Buddanauki; że bodhiczittaintencja altruistyczna jest bramą do wejścia w nauki mahajany; i biorąc upodmiotowienie jest bramą do wejścia w nauki tantryczne. Schronienie jest tak naprawdę fundamentem całej sprawy — jest podjęciem decyzji o ścieżce, którą podążamy, w jakim kierunku zmierzamy. To bardzo ważny punkt, bardzo fundamentalna decyzja w naszym życiu.

Jeśli spojrzysz na zarys, znajdziesz kilka głównych pozycji objętych schronieniem. Najpierw rozmawiamy o przyczynach przyjmując schronienie, po drugie, które obiekty należy schronić się po trzecie o pomiarze stopnia, w jakim przyjęliśmy schronienie, po czwarte o korzyściach płynących z przyjęcia schronienia, a następnie po piąte o punktach szkolenia po przyjęciu schronienia. Do tego będziemy zmierzać w kilku następnych rozmowach, poprzez te pięć rzeczy.

Przyczyny przyjęcia schronienia

Pierwsza przyczyna przyjęcia schronienia

Wróćmy do punktu pierwszego, powodów przyjmując schronienie. "Czemu schronić się?” „Po co wchodzić do Buddajego nauki? Zwykle mówi się o tym w kategoriach dwóch, a czasem trzech powodów przyjmując schronienie. Ważne jest, aby zrozumieć powody, zwłaszcza że my schronić się codzienny. Przyjęliśmy tutaj schronienie, zanim zaczęliśmy nauczać, a wy codziennie odmawiacie modlitwę o schronienie, zanim to zrobicie medytacja sesje. Ważne jest, aby zrozumieć przyczyny schronienia i pomyśleć o nich przed odmówieniem modlitwy. To pomaga uczynić modlitwę czymś znaczącym i wartościowym, ponieważ wiesz, co robisz i dlaczego to robisz.

Schronienie to coś, co rośnie z czasem, więc im więcej mamy tych dwóch przyczyn w naszym strumieniu myśli, tym głębsze będzie nasze schronienie. Oczywiście na początku przyczyny nie będą bardzo silne, więc nasze schronienie nie będzie bardzo silne. Ale kiedy nieustannie pielęgnujemy przyczyny i wkładamy w to wysiłek, wtedy schronienie staje się o wiele, wiele silniejsze i zaczynasz widzieć, jak zmienia twoje zdanie. Żadna z naszych medytacji nie polega na włączaniu i wyłączaniu światła: są one ciemniejsze lub jaśniejsze, które, miejmy nadzieję, obracasz w kierunku jaśniejszego.

Pierwszy powód przyjmując schronienie jest poczuciem lęku i ostrożności przed odrodzeniem się w niefortunnych światach, a nawet w całym cyklu egzystencji, ale przynajmniej pewnym poczuciem lęku przed odrodzeniem się w niższych światach. Jest to dla nas wezwanie do spojrzenia poza zakres tego życia. Oczywiście ludzie mogą przychodzić i słuchać nauk, odnosząc wiele korzyści, nie wierząc w odradzanie się. Nie trzeba wierzyć w odrodzenie, aby z niego skorzystać Buddajego nauki. Ale już po umieszczeniu tego punktu możemy zobaczyć, że aby naprawdę wejść głęboko i posmakować nektaru w naukach, im bardziej jesteśmy przekonani o odradzaniu się, tym bardziej całe ramy tego, co dzieje się w Dharmie, będą miały wpływ na dla nas sens.

Nie czuj się źle, jeśli nie wierzysz w odradzanie się i odłożyłeś to na bok. Ale pamiętaj, aby od czasu do czasu zdjąć to z tylnego palnika, ponownie przeanalizować, w co wierzysz, i spróbować zrozumieć odradzanie się, ponieważ to naprawdę zmienia całą perspektywę, z której patrzymy na nasze życie i nasz stosunek do buddyzmu. To robi różnicę.

Widzicie, że jeśli wierzymy tylko w to życie i napotykamy problem, to co robimy schronić się w? My schronić się we wszystkim, co przyniesie ulgę w nędzy tego życia. Jeśli nie wierzymy w przeszłe i przyszłe życia, myślimy tylko w kategoriach tego, co teraz wyleczy nasz problem. Kiedy jesteśmy głodni, my schronić się w jedzeniu. Kiedy jesteśmy samotni, my schronić się w znajomych. Kiedy jesteśmy zmęczeni, my schronić się w naszym łóżku. Jeśli myślimy tylko w kategoriach tego życia, to wszystko, czego potrzebujemy schronić się jest przyjemnością zmysłową, ponieważ jest to rzecz, która ma zamiar zrobić coś, aby usunąć ból.

Ale myślę, że wszyscy jesteśmy tutaj, ponieważ zdaliśmy sobie sprawę, w takim czy innym stopniu, że przyjemność zmysłowa nie jest czymś ostatecznym i nie uleczy naszych problemów. Jeśli mamy jakieś wyczucie co do przeszłych i przyszłych żywotów, możemy zobaczyć, jak ograniczone są przyjemności zmysłowe w leczeniu naszych problemów. Kiedy martwimy się o to, co stanie się z nami po śmierci, będziemy szukać znacznie szerszego źródła szczęścia niż tylko czegoś, co napełnia nasze żołądki i sprawia, że ​​jesteśmy szczęśliwi przez chwilę.

Korzystne jest poczucie, że to, kim jesteśmy, nie ogranicza się tylko do tego ciało ale jest kontinuum – nasz umysł jest kontinuum. To zamieszkuje ciało przez chwilę, potem przechodzi do następnego ciało. Ten strumień myśli może nawet stać się Budda. Widzicie, że wiara w przyszłe życia jest ważna, ponieważ jeśli nie wierzymy w przyszłe życia, możemy powiedzieć: „Cóż, muszę zostać Budda teraz albo nie ma nic, bo po mojej śmierci jest tylko kompletna ciemność”. Cóż, jeśli wszystko, co istnieje, to tylko nicość po mojej śmierci, brzmi to jak dobre ustanie moich problemów. Po co więc praktykować Dharmę? Po co próbować zostać Budda? Po prostu poczekam, aż umrę. Może trochę się pospieszę, bo to zakończy moje problemy. Rozumiesz, co mówię? Że jeśli patrzymy tylko na to życie, napotykamy pewne problemy związane z naszymi życiowymi celami. Po co dążyć do stanu Buddy, jeśli w chwili śmierci wszystko jest niczym, a twoje problemy i tak się skończą? Naprawdę, jaki jest pożytek? Możesz być w domu i oglądać telewizję wieczorem. Może jesteś tutaj, bo jestem bardziej interesujący, nie wiem. [śmiech] Nie myśl tak. Myślę, że sitcomy prawdopodobnie bardziej cię śmieszą. [śmiech]

Jeśli to, kim jesteśmy, nie kończy się wraz z tym życiem, jeśli coś trwa dalej, to jest powód do niepokoju o to, co dzieje się po śmierci. A ponieważ przyczyna i skutek działają, ponieważ to, kim będziemy po śmierci, zależy od tego, co robimy teraz, to życie nabiera wielkiego znaczenia. I zdajemy sobie sprawę, że możemy coś zrobić. Mamy pewną moc, aby zmienić rzeczy w tym życiu, a te zmiany wpłyną na to, co stanie się później. Ale jeśli nie myślimy, że coś dzieje się później, to nic nie ma większego znaczenia. To poczucie ostrożności, świadomość niebezpieczeństwa, które może się wydarzyć, jeśli będziemy trwać w tym, czym jesteśmy, może być bardzo silną siłą motywującą do praktykowania Dharmy.

Ostatnim razem dyskutowaliśmy, w jaki sposób niższe światy powstają w sposób zależny. Powstają po prostu dlatego, że istnieje przyczyna. Gdyby nie istniała przyczyna dla niższych światów odradzania się, nie byłoby żadnych niższych światów. Więc przyczyna istnieje.

A teraz, jaka jest przyczyna istnienia niższych światów? To nasze własne zanieczyszczone działania i cierpienia1. W naszym życiu musimy sprawdzić: „Czy mam dolegliwości? Czy mam zanieczyszczone działania?” Sprawdzamy dalej: „Tak, denerwuję się i mam ich dużo przywiązanie i jestem bardzo zazdrosna. Jestem leniwy, wojowniczy i uparty — mam cały worek nieszczęść”. A potem: „Czy moje działania są motywowane tymi postawami? No tak, bo dzisiaj ktoś w pracy mnie podsłuchiwał i go uśpiłem. I byłem bardzo dumny i wyniosły dla innej osoby. A potem był jeszcze ktoś, kim w pewien sposób zmanipulowałem.

Kiedy patrzymy na nasze życie i stan naszych umysłów oraz rodzaje działań, które wykonaliśmy, i rozważamy możliwość naszego odrodzenia się na niższym poziomie, jesteśmy bardzo zaniepokojeni. Zdajemy sobie sprawę, że jeśli istnieje przyczyna, bardzo łatwo przychodzi rezultat. To tylko kwestia czasu. To poczucie troski zmotywuje nas do ćwiczeń. To zmotywuje nas do szukania alternatywy, abyśmy nie zachowywali tych samych złych nawyków. Myślę, że przychodzimy do Dharmy, ponieważ mamy dość niektórych naszych złych nawyków. Mamy dość umysłu, który wpada w niekontrolowany gniew. Jedna część naszego umysłu zaczyna brzęczeć z powodu złości, a inna część nas mówi: „O rany, żałuję, że nie robiłem tego cały czas. Z pewnością byłbym spokojniejszy, gdybym się tak nie irytował i irytował”. Staramy się szukać wyzwolenia, jakiegoś przewodnictwa, z dala od naszych szkodliwych działań i cierpień, które je powodują, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że przysparzają nam problemów, nie tylko teraz, ale będą sprawiać nam duże problemy po śmierci. I sprawiamy problemy innym ludziom, kiedy jesteśmy pod ich wpływem.

Jest to jeden z czynników motywujących, który sprawi, że będziemy szukać wskazówek, metody, ścieżki, przykładu lub wzoru do naśladowania, co możemy zrobić, aby wydostać się z „bananowego umysłu”. Lub, jak Lama Yeshe nazywał to „małpim umysłem”. Ponieważ nasz umysł jest jak małpa. Małpa podnosi każdy interesujący przedmiot, jaki napotka. Jest całkowicie rozproszony i nieukierunkowany. Mając więc pewne obawy co do tego, dokąd zaprowadzi nas „małpi umysł”, chcemy poszukać poskramiacza umysłów, poskramiacza „małpiego umysłu”. To jest pierwsza motywacja – co się stanie po śmierci i po śmierci.

Następnie, jeśli jesteśmy jeszcze bardziej zaawansowani, będziemy się zajmować nie tylko niższymi odrodzeniami, ale także wyższymi wymiarami. Kiedy zdamy sobie sprawę, że to szczęście jest również tymczasowe, będziemy szukać wyzwolenia z całej cyklicznej egzystencji. Strach może być skierowany albo do niższych wymiarów, albo do całej cyklicznej egzystencji. Ale zacznijmy od tego, gdzie jesteśmy: jeśli siedzimy w ogniu, wejdźmy przynajmniej na patelnię, a następnie zróbmy następny krok.

Druga przyczyna schronienia

Druga przyczyna przyjmując schronienie jest to, co nazywa się wiarą, zaufaniem lub przekonaniem. To poczucie pewności, że Budda, Dharma i sangha mają zdolność pokazania nam prawidłowej metody, aby nie tylko zapobiec niższym odrodzeniom, ale także zapobiec całemu bólowi w całej samsarze. W ten sposób nie tylko oddalamy się od złej sytuacji, ale zmierzamy w kierunku lepszej. Mamy pewność, że istnieje ścieżka, że ​​jest ktoś, kto nas nią poprowadzi i że mamy przyjaciół, z którymi możemy ją przemierzać.

Aby rozwinąć głębokie zaufanie do Budda, Dharma i sangha, musimy poznać ich właściwości. Wiele z tej części poświęconej schronieniu będzie dotyczyć właśnie tego. Jeśli wiemy, jakie są ich cechy, rozwijamy w sobie szacunek i podziw dla nich Budda, Dharma i sangha. Rozwijamy się też w przekonaniu, że potrafią wyprowadzić nas z bałaganu, w którym się znajdujemy.

Trzecia przyczyna przyjęcia schronienia

Trzeci powód… przyjmując schronienie ma do czynienia z mahajaną, pojazdem umysłu, który zajmuje się problemami i trudnościami wszystkich istot. Jeśli chcemy obrać bezpieczny i zdrowy kierunek w naszym życiu nie tylko dlatego, że zajmujemy się własnym możliwym odrodzeniem, i nie tylko dlatego, że interesuje nas nasz własny cykl w cyklicznej egzystencji, ale dlatego, że mamy współczucie dla wszystkich czujących istoty, wtedy przyjmujemy schronienie Mahajany. To szerszy sposób przyjmując schronienie.

Możesz zobaczyć, jak schronisko będzie się rozwijać. Najpierw zaczynamy od lęku przed naszymi własnymi niższymi odrodzeniami, potem zwiększamy ten lęk, aby obejmował strach przed narodzinami gdziekolwiek w cyklicznej egzystencji, a następnie zwiększamy go, mówiąc: „Cóż, nie tylko ja, ale każdy, każdy czujący bycie, gdziekolwiek, kto rodzi się w cyklicznej egzystencji. boję się tego. Martwię się o to. To może być silnym czynnikiem motywującym przyjmując schronienie.

Kiedy troszczymy się o dobro wszystkich istot – prawdziwie współczująca postawa – wtedy nasze schronienie staje się bardzo potężne. Nie troszczymy się tylko o siebie, ale czujemy siłę troski o niezliczone istoty. W ten sposób możesz wzmocnić swoje schronienie.

Pytania?

Publiczność: [Słyszalności]

Czcigodny Thubten Chodron (VTC): Uczę tutaj według tradycyjnego schematu tybetańskiego, który Lama Tsong Khapa zaprojektował, więc wchodzimy w wiele głębokich rzeczy. Wiele z nich z pewnością spowoduje konflikt w naszym umyśle. Będzie naciskać pewne guziki – nasze emocjonalne i intelektualne. To całkiem naturalne. Jeśli nie, to jaki z tego pożytek? Gdybyś tu przyszedł i wszystko, co powiedziałem, tylko wzmocniło wszystko, w co już wierzyłeś, to wcale nie pomagałbym ci wyrwać się z pułapki. złośćThe przywiązanie, ignorancja i skażone działania. Po prostu bym je wzmocnił.

Publiczność: Gdy tylko Dharma zaczyna sprawiać, że nasze ego czuje się bardzo komfortowo, wiemy, że coś jest nie tak.

VTC: Jest coraz lepiej. Jest coraz lepiej. Myślę, że początki są szczególnie trudne, ponieważ napotykamy tak wiele nowych idei – odrodzenie, niższe królestwa, Budda. Kto na świecie był? Budda? Na początku stykamy się z tak wieloma nowymi rzeczami, że czasami czujemy się przytłoczeni. Ale jeśli uda ci się przejść przez ten początkowy szok i zacząć szukać odpowiedzi na niezliczone pytania, które się pojawiają, i jeśli zaczniesz badać opór we własnym umyśle wobec niektórych nowych pomysłów, wtedy powoli, powoli pojawi się pewna świadomość.

Ale to wymaga czasu. Nie oczekuj, że wszystko będzie krystalicznie czyste, a neony będą migać. Moje doświadczenie nie było takie. Może niektórzy ludzie, którzy mają niewiarygodnie silne piętno z poprzednich wcieleń, mogą urodzić się na Zachodzie, a potem wchodzą na wykład Dharmy i śpiewają „Alleluja”. Ale spotkałem bardzo mało takich ludzi. [śmiech] Więc zajmuje to trochę czasu i energii. Ale pogódź się z tym. To przynosi owoce.

W czym się schronić?

Teraz przejdziemy do drugiej sekcji, która opisuje, jakie obiekty schronić się in. Jeśli szukamy bezpiecznego i zdrowego kierunku, najpierw chcemy rozpoznać właściwe obiekty, aby schronić się i zrozumieć powody, dla których są odpowiednie obiekty schronienia.

Więc mamy Budda, Dharma i sangha. Dzielą się na Ultimate Budda Klejnot i konwencjonalny Budda Klejnot Ostateczny Klejnot Dharmy i Klejnot Dharmy Konwencjonalnej Ostateczny sangha Klejnot i konwencjonalny sangha Klejnot. Teraz zajmiemy się trochę informacjami technicznymi, które doprowadzą do kilku nowych słów. Nie panikuj, jest ok. [śmiech] Na początku może się to wydawać bardzo mylące, gdy przechodzimy przez te różne kategorie Ultimate i Conventional Trzy klejnoty. Ale jeśli zaczniesz to rozumieć, pomoże ci to zrozumieć, co Budda, Dharma i sangha są, więc kiedy mówisz „Namo Buddhaya Namo Dharmaya Namo Sanghaja" i ja schronić się dopóki nie zostanę oświecony w Budda, Dharma i sangha”, znacznie lepiej rozumiesz to, co mówisz. Pomoże ci to zrozumieć modlitwy i wzbudzić to uczucie w znacznie silniejszy sposób.

Przyjęcie schronienia w Buddzie

Zacznijmy od Budda, Budda jest kimś, kto z jednej strony całkowicie oczyścił swój umysł ze wszystkich skaz i plam, az drugiej całkowicie rozwinął wszystkie dobre cechy w najpełniejszym stopniu. Więc jeśli ktoś cię kiedykolwiek zapyta „Co to jest Budda?” nie musisz mówić „Jakiś facet w szafranowych szatach, siedzący na lotosie”. Bo wtedy ludzie nie rozumieją. Oni tego nie rozumieją. Ale jeśli powiesz: „To jest to, co a Budda jest: każda osoba, która całkowicie oczyściła swój umysł ze wszystkich skalań i skaz, tak że już nigdy nie wpada w złość, nigdy się nie przywiązuje, nigdy nie staje się zazdrosna, dumna, leniwa czy cokolwiek innego. Wzięli również wszystkie dobre cechy, które mamy obecnie, i rozwinęli je w pełnym, najpełniejszym zakresie”.

Jeśli rozumiemy, że jest to, co a Budda jest, wtedy staje się całkowicie możliwe, że możemy stać się jednym. Czemu? Ponieważ mamy splamienia i możemy je oczyścić. A my mamy nasiona dobrych cech i możemy je rozwijać. Nie ma wielkiej przepaści między nami a Budda. To tylko kwestia równowagi skalań i równowagi dobrych cech. Jeśli możemy zmniejszyć jeden i zwiększyć drugi, wtedy nasz strumień umysłu bardzo szybko staje się strumieniem umysłu człowieka Budda. To nie jest coś mistycznego i magicznego. Może tak się czujesz, kiedy masz urzeczywistnienia, ale widzisz, że w rzeczywistości przechodzimy przez jakiś proces naukowy.

Klejnot Buddy: dharmakaja i rupakaja

Być może słyszałeś słowo kaya, słowo sanskryckie. To znaczy ciało; nie ciało w sensie fizycznym ciało, ale ciało w sensie korpusu, kolekcji lub grupy. Czasami mówimy o trzech kajach, czyli ciałach Budda, a czasami można to podzielić na cztery kaje Budda. A czasami dzieli się tylko na dwie kajaki Budda. To ma sens.

Jeśli przyjmiemy podział na dwie kaje – dwie grupy, zbiory lub korpusy cech Buddy – jedna z nich nazywa się dharmakają, co oznacza prawdę ciało a drugi nazywa się rupakaya, co oznacza formę ciało. Z tym podziałem dharmakaja czyli prawda ciało odnosi się do umysłu Budda i rupakaya czyli forma ciało odnosi się do formy lub fizycznej manifestacji Budda.

rupakaya

Jeśli zagłębimy się nieco głębiej, rupakaya może zostać podzielona na dwie części. Spośród dwóch rodzajów rupakaya jeden nazywa się sambhogakają, co często tłumaczy się jako przyjemność ciało, a drugi to nirmanakaja, czyli emanacja ciało. Są to dwa różne fizyczne aspekty Budda. Kiedy w pełni oświecony pojawia się w ciało stworzony ze światła w czystej krainie, naucza bodhisattwów, naucza nauk mahajany i ma wszystkie 32 znaki i 80 znaków, które nazywa się sambhogakają lub radością ciało. Jest to raczej mistyczny lub eteryczny wygląd fizyczny Budda w ciało światła, mieszkający w czystej krainie, nauczający bodhisattwów. Sambhogakaja ma wszystkie fizyczne oznaki w pełni oświeconej istoty, takie jak wystająca korona na głowie, loki i oczy w dłoniach, koła Dharmy na stopach i długie płatki uszu.

emanacja ciało, czyli nirmanakaja, odnosi się do bardziej wulgarnego fizycznego wyglądu w pełni oświeconej istoty. Przykładem może być Siakjamuni Budda, który żył 2500 lat temu.

Podział rupakaji, aspektu fizycznego, na przyjemność ciało i emanacja ciało, przedstawia różne sposoby, w jakie w pełni oświecona istota może pojawić się na świecie, aby przynosić pożytek innym. Jednym ze sposobów, w jaki mogą przynieść pożytek innym, jest pojawienie się w czystej krainie i nauczanie bodhisattwów wysokiego poziomu. Ale nie mamy dostęp do czystej krainy, nie stworzyliśmy tego pozytywnego potencjału, więc ze współczucia buddowie pojawiają się w emanacji ciało, co jest znacznie bardziej wulgarnym wyglądem fizycznym, dzięki czemu my w naszej formie możemy się z nimi komunikować. Formularz ciało z Budda działa dla dobra innych w aktywnej formie współczucia. Kiedy masz współczucie, które chce wyzwolić innych od ich cierpienia, chcesz pojawić się w fizycznej formie iw ten sposób otrzymujesz te dwa fizyczne przejawy.

Dharmakaja

Więc kiedy przyjmiemy prawdę ciało i przyjemność ciało i emanacja ciało, dostajemy trzy kaje lub trzy ciała Budda. Teraz, jeśli chcemy otrzymać cztery ciała, to przyjmujemy dharmakaję, czyli prawdę ciało i dzielimy go również na dwa. Więc widzisz, jak to robimy. Po prostu dostajemy więcej podziałów. Brzmi jak osiedle mieszkaniowe, prawda? Dharmakaję można podzielić na jhana-dharmakaję, która jest tłumaczona jako prawda mądrości ciało, a drugim jest svabhavakaya, czyli natura ciało ukończenia Budda.

Kiedy mówimy o dharmakaji jako o jednej rzeczy, prawdzie ciało, odnosi się bardziej do umysłu Budda. Kiedy podzielimy dharmakaję, zajmiemy się trochę bardziej technicznymi kwestiami. Kiedy mówimy o prawdzie mądrości ciało, mówimy o świadomości Budda, umysł Budda, mądrość Budda. Kiedy mówimy o naturze ciało, mówimy o pustce tego umysłu i prawdziwym ustaniu tego umysłu.

Publiczność: [Słyszalności]

VTC: Nie, natura ciało jest prawdą natury ciało. Natura ciało jest pododdziałem dharmakaji. Kiedy podzielisz dharmakaję na dwie części, jedna to dharmakaja mądrości, a druga to dharmakaja natury.

Natura ciało odnosi się do pustki Buddaumysł, brak nieodłącznego istnienia Buddaumysł. Natura ciało odnosi się również do przerw w sprawie a Buddastrumień umysłu – ustanie cierpienia i ustanie udręk i karmy. Podczas gdy mądrość prawda ciało jest świadomością, naturą ciało jest nieobecnością wrodzonej egzystencji oraz nieobecnością cierpienia i nieszczęścia.

Świadomości są nietrwałe zjawiska; zmieniają się z chwili na chwilę. Natura ciałobędąc pustką i ustaniem, jest zjawiskiem trwałym. To się nie zmienia. Czemu? Ponieważ jest to zjawisko negatywne. To brak czegoś, brak czegoś.

Jeśli tego nie rozumiesz, to w porządku. Idziemy powoli. Jeśli usłyszysz to teraz, to później, kiedy usłyszysz więcej i zaczniesz głębiej rozumieć różnicę między trwałością a nietrwałością, stanie się to jasne. Ale dobrze jest teraz to usłyszeć i pomyśleć.

Więc to, na co tutaj kładziemy nacisk w przypadku dharmakaji, to umysł Budda, umysł mądrości Budda, a następnie fakt, że ten umysł jest pozbawiony wrodzonej egzystencji.

Mówi się, że dharmakaja, prawda ciałospełnia swój własny cel. Z powodu posiadania prawdy ciało, ponieważ czyjś umysł jest Buddaumysł już nie cierpi. Nie ma już problemów i zamieszania. Ale ponieważ… Budda ma również bardzo silne współczucie i chce pracować dla dobra innych, a Budda jest zobowiązany przez swoje współczucie do pojawienia się w fizycznych formach, które mogą komunikować się z czującymi istotami, ponieważ czujące istoty nie mogą komunikować się bezpośrednio z Buddaumysł. Nie mamy mocy jasnowidzenia, nasze umysły są zbyt zaciemnione, aby bezpośrednio komunikować się z prawdą ciało ukończenia Budda. Dlatego Buddowie pojawiają się w ciałach form, pojawiają się jako ciała emanacyjne dla bardzo niejasnych istot, takich jak my. Pojawiają się jako ciała przyjemności dla bodhisattwów wysokiego poziomu, którzy są znacznie mniej zaciemnieni niż my. Czy to ma jakiś sens?

Publiczność: [Słyszalności]

VTC: Opona Budda to wszystkie cztery kaje. A Budda ma wszystkie cztery.

VTC: (w odpowiedzi do publiczności) Nie, ponieważ a Budda nie może obejść się bez rupakaji. Czemu? Ponieważ cały cel stania się Budda jest przynoszenie korzyści innym. Jeśli nie chcesz przynosić korzyści innym, nie ma sensu stawać się a Budda. Cały powód, aby zostać Budda jest przynoszenie pożytku innym, a jedynym sposobem przynoszenia pożytku innym jest pojawianie się w fizycznych formach, które mogą się z nimi komunikować. Kiedy ktoś stał się tzw Budda, nie zamierzają kręcić się w swojej własnej miłej nirwanie i cieszyć się nią, ponieważ nie to było ich celem i celem na początek. Każdy Budda który istnieje, będzie miał wszystkie cztery z nich.

Publiczność: Czy to znaczy, że wszyscy Buddowie są bodhisattwami?

VTC: Nie, a Budda oraz bodhisattwa nie są takie same. A bodhisattwa jest kimś, kto zostanie Budda, ZA Budda jest bodhisattwa który przeszedł całą ścieżkę i już nie jest bodhisattwa.

Ostateczny Klejnot Buddy i Konwencjonalny Klejnot Buddy

Ostateczny Budda Klejnotem jest dharmakaja, która ma dwa poddziały: naturę ciało i dharmakaja mądrości. Natura ciało jest pustką umysłów Buddów i ich prawdziwym ustaniem. Mądrość ciało to wszechwiedzące umysły Buddów.

Konwencjonalny Budda Klejnot to rupakaya, czyli przyjemność ciało i emanacja ciało. Im bardziej to rozumiemy, tym bardziej zdajemy sobie sprawę z tego, jak odnosi się to do wielu innych rzeczy.

Nasze dwie natury Buddy

Kiedy mówimy o naszym Budda natura, nasza Budda potencjał, możemy porozmawiać o naszym Budda natury również na dwa sposoby. Możemy mówić o pustce wrodzonej egzystencji naszego obecnego strumienia umysłowego. Możemy również mówić o jasnej i świadomej naturze, jak również o różnych nietrwałych czynnikach naszego strumienia umysłowego. Mamy te dwa rodzaje Budda Natura.

Ewolucyjny Budda natura to jasna i wiedząca natura naszego umysłu, wszystkie różne nietrwałe czynniki naszego umysłu, takie jak odrobina współczucia, którą mamy teraz, odrobina mądrości, odrobina koncentracji, wszystkie te różne czynniki. Ten ewolucyjny Budda natura, którą mamy obecnie, może z czasem rozwinąć się i stać się dharmakają mądrości. Istnieje związek między tym, gdzie jesteśmy teraz, a dharmakają mądrości — tym, kim się staniemy, kiedy będziemy Budda.

W chwili obecnej nasz umysł jest również pozbawiony wrodzonej egzystencji, ale dlatego, że jej nie mamy Buddaumysł, że pustka nie jest taka jak u A Buddaumysł, ponieważ rzecz, od której zależy — nasz umysł — jest zaciemniona, podczas gdy Buddaumysł nie. Kiedy nasz obecny umysł staje się Buddaumysł, to pustka nieodłącznej egzystencji tego umysłu nazywana jest naturą ciało. Jednak sama jego natura bycia pustym nie zmienia się.

Postęp naszej dwójki Budda natury do oświecenia jest jak tory kolejowe. Na torze kolejowym znajdują się dwa słupki. To bardzo zgrubna analogia. Analogia ma swoje ograniczenia, ale możemy myśleć o jednej belce kolejowej jako o jasnej i świadomej naturze naszego umysłu i wszystkich czynników, które mamy teraz, takich jak odrobina mądrości, odrobina współczucia, odrobina miłość, odrobina koncentracji, odrobina cierpliwości, wszystkie te czynniki, które mamy teraz w teraźniejszości.

Tak więc jeden takt kolejki to czysta i wiedząca natura naszego umysłu, fakt, że nasz umysł jest świadomością. W tej chwili jest to zaciemnione, ograniczone, prawda? Ale ma potencjał. Gdy zaczniemy praktykować ścieżkę, to, co zamierzamy rozwinąć, to te dobre cechy, które mamy teraz, i zamierzamy oczyścić czystą i wiedzącą naturę naszego umysłu, aż w końcu stanie się to prawdą mądrości ciało ukończenia Budda.

Porozmawiajmy teraz o drugim pasku torów kolejowych. W tej chwili nasz umysł jest również pozbawiony wrodzonej egzystencji. Innymi słowy, w tej chwili nie mamy solidnej, konkretnej, trwałej tożsamości. Myślimy, że tak – to nasz problem – ale tak nie jest. Nie mamy tej solidnej, konkretnej, niezależnej, z natury istniejącej osobowości. Ani nasz umysł, ani nasz ciało ani nic nie istnieje z natury. Ten brak wrodzonej egzystencji się nie zmienia. Ale kiedy nasz umysł, jasna i świadoma natura naszego umysłu, staje się Buddaumysł, wtedy automatycznie nazywamy nasz brak wrodzonej egzystencji inną nazwą – nazywamy to pustką Buddaumysł. Nazywamy to przerwaniami na Buddaumysł. Nazywamy to naturą ciało.

Kiedy zmierzamy w kierunku oświecenia, nie niszczymy osoby, nie niszczymy wrodzonej egzystencji, ponieważ solidna, konkretna osobowość nigdy nie istniała. To, co niszczymy, to nasz błędny pomysł, że taki istnieje. To właśnie jest porzucane.

W tej chwili nasz umysł jest tak samo pozbawiony solidnej, konkretnej, wrodzonej egzystencji, jak każde inne zjawisko, w tym a Buddaumysł. Dzięki temu mamy potencjał, aby stać się tzw Budda. Bo widzicie, gdyby rzeczy miały solidne, konkretne, niezależne byty, to nie ma możliwości, byśmy się zmienili, ponieważ jestem tym, kim jestem i nie mogę się zmienić. Ale my się zmieniamy, prawda? Czy tego chcemy, czy nie. To samo w sobie pokazuje, że nie ma tam solidnej, konkretnej jednostki.

Publiczność: Czy to jest kwestia posiadania natury? ciało, lub mówiąc, że jesteśmy pozbawieni wrodzonej egzystencji, czegoś, co oddziela nas od innych zjawiska które nie mają strumieni myśli?

VTC: Nie, ponieważ wszystko jest równie pozbawione wrodzonej egzystencji. Jeśli weźmiemy tutaj zegar, to nie jest tak, że zegar ma jakąś rzeczywistą, wrodzoną egzystencję. To nie tak, że w tej masie różnych części można znaleźć prawdziwy zegar. Podobnie, jesteśmy masą ciało i umysłem i nie ma w tym żadnej wrodzonej osobowości.

Fakt, że my mamy umysł, a zegar nie, oznacza, że ​​różnimy się od zegara. Ale to na względnym poziomie. Na głębszym poziomie sposób istnienia, sposób naszego istnienia, ani zegar, ani my nie ma w sobie żadnej konkretnej, dającej się znaleźć istoty, którą można wskazać i powiedzieć „Ach, to jest to”.

[W odpowiedzi do publiczności:] Ale zegar nie miałby natury ciało, bo nazywać pustkę czegoś naturą ciało, musisz mieć mądrość prawdy ciało tam też. Dlatego nie nazywamy naszej pustki wrodzonej egzystencji ciałem natury – dzieje się tak dlatego, że nasz konwencjonalny umysł nie jest prawdą mądrości ciało. Innymi słowy, nasza pustka wrodzonej egzystencji nie ma tej nazwy [natura ciało] aż nasz umysł się zmieni.

[W odpowiedzi do publiczności:] Nie mamy teraz zaprzestania dolegliwości w naszych strumieniach umysłowych. Nie mamy zaprzestania złość w naszym strumieniu myśli. Mamy odwrotnie.

Publiczność: Jeśli czujące istoty nie istnieją z natury, to dla kogo rozwijamy współczucie?

VTC: Jest to pytanie, które zadają sobie nawet wielcy Lamas pytać w tekstach debatujących. [śmiech] Mówią, że jeśli czujące istoty nie istnieją z natury, to dla kogo rozwijamy współczucie?

Tutaj musimy zrozumieć, że istnieje różnica między nieistnieniem z natury a nieistnieniem od początku. Jest różnica. Jeśli weźmiemy przykład zegara, może to być łatwiejsze do zrozumienia. Może nie być, ale może być.

Jeśli spojrzymy na zegar, widzimy tutaj zegar, działa, możemy odczytać godzinę, prawda? Kiedy nie analizujemy, kiedy nie przyglądamy się uważnie, kiedy nie próbujemy niczego zlokalizować, wszyscy patrzymy i mówimy: „O tak, jest zegar i działa, by odczytać czas”.

Ale jeśli zapytasz: „Co to jest zegar? Musi być coś, co mogę znaleźć, co jest zegarem, co mogę wyizolować jako zegar”. Więc co mamy zamiar wyizolować jako zegar? Czy to będzie ta część? Czy to będzie ta część? Czy to przód? Czy to tył? Czy to zębatki? Czy to bateria? Czy to numery z boku? Czy to przyciski?

Kiedy zaczniesz go rozbierać i układać na stole, czy możesz znaleźć coś, co jest zegarem? Nie możesz nic znaleźć. Kiedy analizujesz, nie możesz znaleźć niczego, co jest zegarem. Tutaj szukamy głębszej natury czegoś, próbując to zlokalizować, a kiedy tylko próbujemy to zrobić, zawsze kończymy z niczym. Nie możemy nic znaleźć.

Ale to nie znaczy, że rzeczy zupełnie nie istnieją. Bo coś tu jest. Coś tu jest i możemy to wykorzystać.

Tak samo jest z czującymi istotami. Istnieją czujące istoty. Wszyscy siedzimy w tym pokoju. Myślę, że wszyscy byśmy się zgodzili? Sandy i ja siedzimy w tym pokoju. Ale potem próbujemy znaleźć konkretne osobowości, patrzymy i pytamy: „Kim jest Lillian? Jest jej ciało Lilian? Czy jej umysł to Lillian? Jeśli zaczniemy to rozbierać, co to za Lillian? W necie nic nie znajdziesz ciało i umysł, który możesz odizolować i powiedzieć: „Ach, mam ją, oto czym ona jest. Mogę narysować wokół tego okrąg. Oto czym ona jest. To wszystko, czym ona będzie. To jest wszystko i jest trwałe, solidne i konkretne”.

Nie możemy znaleźć niczego, co moglibyśmy zidentyfikować jako tę osobę. Ale kiedy nie analizujemy, widzimy ciało i umysł, i nadajemy mu etykietę „osoba”. Czujące istoty, dla których pracujemy, to te czujące istoty, dla których rozwijamy współczucie.

Publiczność: Więc mówisz, że to nasz język daje nam tę ideę tożsamości.

VTC: Częścią problemu jest nasz język, ale to nie wszystko. Tak naprawdę nie jest to problem języka, ponieważ buddowie również używają języka. Problem polega na tym, że tworzymy naprawdę solidne koncepcje i myślimy, że nasz język jest solidny. Sprawiając, że wszystko jest solidne. To jest nasz problem.

Publiczność: Definiowanie rzeczy?

VTC: Nie tylko definiowanie rzeczy, ale myślenie, że rzeczy są ich definicjami. Musimy zdefiniować rzeczy, które mają funkcjonować w świecie. Ale jeśli myślimy, że to czyni je czymś solidnym i konkretnym, to wszystko, czym mogą być, i skonkretyzujemy zjawiska, na tym polega problem.

[W odpowiedzi do publiczności:] Tak, zegar jest zależny. Składa się z rzeczy niezwiązanych z zegarem. Jest zależny od rzeczy, które nie są zegarami. Bo jeśli przeszukasz wszystko, co jest w tym zegarze, wszystko, co znajdziesz, to kilka części, z których żadna nie jest zegarem. Więc to zależy od przyczyn, to zależy od części. A zegar jest czymś, co istnieje dzięki temu, że jest oznaczony etykietą na tej całej współzależnej rzeczy.

Publiczność: Czy strumień myśli jest zależny?

VTC: Czy nasz strumień myśli jest zależny? Mam nadzieję, że tak.

Publiczność: Od czego zależy nasz strumień myśli?

VTC: Od czego zależy nasz strumień myśli? Po pierwsze, nasz strumień myśli jest zależny od poprzedniej chwili umysłu. prawda?

Publiczność: Co oznaczałoby stwierdzenie, że strumień umysłu istnieje z natury?

VTC: Nieodłączne istnienie oznaczałoby, w odniesieniu do strumienia umysłu, że możesz spojrzeć na strumień umysłu i powiedzieć: „To jest umysł. Mam to. Ale co mamy zamiar nazwać strumieniem myśli? Ta chwila [pstryknięcie palcem], ta chwila [pstryknięcie palcem], ta chwila [pstryknięcie palcem], ta chwila [pstryknięcie palcem]? Co będziemy oznaczać? Nasza świadomość oka, nasza świadomość ucha, nasza świadomość nosa, nasza świadomość języka, nasza mentalna świadomość? Którą świadomość określisz mianem strumienia umysłu? Więc znowu sprowadza się to do faktu, że strumień umysłu składa się z wielu części, a także zależy od czegoś, co istniało przed nim. To zależy od przyczyn.

To fakt, że rzeczy są tak zależne, umożliwia przekształcenie naszego umysłu w Buddaumysł. Bo gdyby nasz umysł nie był zależny, gdyby był niezależny, to nic nie mogło na niego wpłynąć. Nic nie mogło tego zmienić. Egzystowałby niezależnie, bez żadnego związku z resztą wszechświata. A tak nie jest.

Publiczność: Jaka jest różnica między przechodzeniem z chwili na chwilę a tym, co nazywamy śmiercią?

VTC: Śmierć jest tylko jedną z tych, które zachodzą z chwili na chwilę, którą oznaczyliśmy jako rażącą zmianę. Ale tak naprawdę, odkąd zostaliśmy poczęci, byliśmy w trakcie umierania, a śmierć jest właśnie wtedy, gdy ciało i umysł oddzielony. To tak, jakbyśmy mieli rzekę, która cały czas się zmienia iw pewnym momencie doszliśmy do granicy hrabstwa. To jest hrabstwo King, a to jest następne hrabstwo.

Publiczność: Jeśli śmierć jest tylko kolejnym momentem, to co z tymi wszystkimi bardo?

VTC: To tylko więcej chwil. To tylko nasz umysł istniejący w tym stanie.

Publiczność: Ale śmierć to tylko jedna chwila, podczas gdy bardo składa się z wielu chwil?

VTC: TAk. Kiedy przekraczasz granicę hrabstwa, masz punkt przekraczania granicy hrabstwa. Ale hrabstwa są dość duże. Więc życie zajmuje dużo czasu, a bardo zajmuje trochę czasu. A śmierć to tylko granica między nimi.

Przyjęcie schronienia w Dharmie: Ostatecznym Klejnocie Dharmy i Konwencjonalnym Klejnocie Dharmy

Wróćmy do BuddaDharma, sangha. Teraz przyjrzymy się Dharmie, w szczególności Klejnotowi Dharmy.

Kiedy mówimy o Ostatecznym Klejnocie Dharmy, mówimy o prawdziwym ustaniu i prawdziwa ścieżka w strumieniu umysłu aryi. Teraz powiesz: „Co to jest prawdziwe ustanie, co to jest prawdziwa ścieżka a co to jest arja?” Mam „i” i „on”, ale co oznaczają pozostałe słowa? [śmiech]

Wyjaśnię, czym jest arya, i zajmiemy się tym ponownie później, gdy będziemy rozmawiać o tym sangha. Na ścieżce mahajany, kiedy ktoś wytworzy altruistyczną intencję, to jest pięć poziomów praktyki, które wykonuje, na których jego umysł rozwija się, aby stać się Budda. Kiedy są na trzecim poziomie tej ścieżki, mają bezpośredni wgląd w pustkę i widzą brak wrodzonej egzystencji tak wyraźnie, jak my widzimy własną dłoń. Tym właśnie jest arja: kimś, kto ma bezpośrednie postrzeganie rzeczywistości.

"Prawdziwe ścieżki w strumieniu umysłu arji” odnosi się do urzeczywistnienia strumienia umysłu tego arji. Kiedy mówię urzeczywistnienie, jest to świadomość. Wszystkie ścieżki są świadomościami. Ścieżka nie jest czymś zewnętrznym; ścieżka jest świadomością. Ścieżka w strumieniu umysłu arji podkreśla mądrość, która bezpośrednio urzeczywistnia pustkę.

Publiczność: Czy zdefiniowałeś arję jako…

VTC: Ktoś, kto ma bezpośrednie postrzeganie pustki. Ścieżka jest zdefiniowana jako pewien poziom zrozumienia, pewien poziom urzeczywistnienia, świadomość. Na przykład ścieżka jest ścieżką arji mądrość realizująca pustkę. Teraz, kiedy otrzymacie te świadomości ścieżki, tak jak gdybyście bezpośrednio zrozumieli pustkę, to umożliwi wam to oczyszczenie waszego strumienia umysłu w taki sposób, że splamienia, dolegliwości nigdy już nie powrócą.

Na przykład w tej chwili możemy nie być źli, ale nasze złość może wrócić ponownie. Kiedy dochodzimy do poziomu bycia aryą, dzięki posiadaniu mądrości, która bezpośrednio rozumie pustkę, dzięki posiadaniu tego prawdziwa ścieżka w naszym strumieniu umysłu, to tak zwany sztuczny poziom złość, czyli sztuczny poziom ignorancji, nigdy więcej nie pojawia się w umyśle. To ustało i mamy ustanie tego poziomu skalania. Mamy zatrzymanie lub brak tego. To właśnie oznacza zaprzestanie.

Jest wiele ścieżek; jest wiele przerw. Jest wiele ścieżek, ponieważ istnieje wiele świadomości, nawet w jednej osobie. Ścieżką można uznać wszystkie różne urzeczywistnienia konkretnego arji. Następnie istnieje wiele różnych ustań: ustanie złość, ustanie przywiązanie, ustanie sztucznych poziomów, ustanie wrodzonych poziomów splamień.

To właśnie oznacza Dharma. To jest Ostateczne Schronienie Dharmy. I dlaczego nazywa się to Ostatecznym Schronieniem Dharmy? Ponieważ kiedy ktoś ma to w swoim strumieniu myśli, jest wolny. Nie musisz się martwić, że wszystkie te śmieci wrócą. The Ultimate Refuge nie jest czymś zewnętrznym, czego można się chwycić. Ostatecznym Schronieniem jest ten przekształcony stan naszego własnego umysłu. I tutaj, zanim przekształciliśmy nasz własny umysł, my schronić się w przekształconym stanie umysłów innych ludzi, ponieważ te strumienie umysłu mają cechy, które chcemy rozwijać. I ci ludzie mogą nam pokazać, jak to zrobić.

Konwencjonalny Klejnot Dharmy to tak zwane 84,000 XNUMX nauk Dharmy. A kiedy mówi się o pismach świętych, to nie ma na myśli ksiąg. Oznacza to nauki; nauki ustne. Samo nauczanie. Nie papier i atrament książki.

Konwencjonalny Klejnot Dharmy jest symbolicznym przedstawieniem Klejnotu Dharmy. Prawdziwy Ostateczny Klejnot Dharmy, najgłębszy poziom, jaki można osiągnąć, to ustanie i ścieżka strumienia umysłu. Aby nam to przekazać, mamy różne nauki. Początkowo Budda dał nauki i zostały one przekazane ustnie, a później zostały spisane. Więc kiedy jest mowa o pismach świętych, nie myślcie o książkach: to po prostu oznacza nauczanie w ogólności. To one wskazują nam drogę do zrozumienia głębszego poziomu – Ostatecznej Dharmy.

Publiczność: Czy zwykli ludzie osiągnęli jakieś ścieżki w swoich strumieniach umysłu?

VTC: Masz na myśli nas teraz na naszym poziomie? Zwykli ludzie nie mają żadnych ścieżek. Ponieważ ścieżka jest mądrością rozumiejącą pustkę bezpośrednio. Jest to świadomość połączona w jakiś sposób z tą mądrością. To jest ścieżka. Więc tylko arjowie mają tę świadomość ścieżki. Po prostu mamy regularną świadomość. Ale może przekształcić się w jedno.

Przyjęcie schronienia w Sanghi: Klejnot Ostatecznej Sanghi i Klejnot Sanghi Konwencjonalnej

A potem mamy sangha. Wszyscy będziecie tu przewracać oczami. I nie winię cię, bo za każdym razem, gdy to słyszę, też przewracam oczami. Całkowicie współczuję.

Ostateczny sangha Klejnot jest tym samym, co Ostateczny Klejnot Dharmy. To wiedza i wyzwolenie arji. Innymi słowy, ich prawdziwe ścieżki i ich rzeczywiste ustanie. Mimo że "sangha” zwykle oznacza „wspólnotę”, tutaj w znaczeniu ostatecznej wspólnoty odnosi się do wspólnoty lub zbiorowiska ścieżek i ustań. To nie jest wspólnota osób, ale wspólnota urzeczywistnień i ustań.

Konwencjonalny sangha Klejnotem jest dowolna indywidualna arja, oznaczająca indywidualną osobę, która zrealizowała pustkę lub zgromadzenie wyświęconych istot. Zgromadzenie wyświęconych istot jest symboliczną reprezentacją Konwencjonalności sangha Klejnot. Prawdziwy konwencjonalny sangha Klejnot to dowolna konkretna arja.

Teraz powód, dla którego pojedyncza arja jest sangha Klejnotem jest to, że ta osoba ma bezpośrednie urzeczywistnienie rzeczywistości. Tą osobą może być np mnich czy zakonnica, czy osoba świecka: to nie ma znaczenia. To jednostka, która zrozumiała rzeczywistość i nie ma znaczenia, czy jest wyświęcona, czy nie. Jako symboliczną reprezentację tego mamy tzw sangha wspólnota wyświęconych mnichów i mniszek, co najmniej czterech z nich razem w jednym miejscu. To jest reprezentacja lub symbol Konwencjonalności sangha Klejnot. to nie jest prawdziwe sangha Klejnot. Wiem, że to trochę mylące.

Publiczność: Kiedy w modlitwach znajdujemy słowo sangha, skąd mamy wiedzieć, na jakim poziomie go zdać?

VTC: Musisz znać kontekst. Na przykład, kiedy mówimy: „Namo Sanghaja" lub ja schronić się sangha”, tutaj odnosi się do prawdziwe ścieżki i prawdziwe ustanie, i odnosi się do każdej osoby, która ma je w swoim strumieniu umysłu. Ta osoba będzie ważna obiekt schronienia ponieważ dostrzegli rzeczywistość. Kiedy mówimy: „Ja schronić się sangha”, to nie znaczy „ja schronić się w niektórych mnich lub zakonnica, która nie ma urzeczywistnień”. Nie szukamy w nich najgłębszego schronienia. Ale ta osoba może symbolizować dla nas istotę arji, która jest tym, czym naprawdę jesteśmy schronić się w za sangha.

Publiczność: [Słyszalności]

VTC: Istota arja bezpośrednio zrealizowała pustkę. Zwykły mnich albo zakonnica niekoniecznie. Mogą mieć, a może nie, ale symbolizują tę realizację. Nawet jeśli mogą nie mieć tych realizacji, mogą to symbolizować, a więc zaletą jest to, że jeśli jesteśmy wokół nich, możemy myśleć: „Och, ci ludzie mi pokazują, ci ludzie prowadzą mnie na tej ścieżce, więc Sam mogę się tam dostać.

Widzisz, słowo „sangha” jest szczególnie mylące, ponieważ w Ameryce zaczęli dzwonić do wszystkich sangha. Niektórzy używają słowa sangha mam na myśli każdego, kto jest buddystą, a nawet ludzi, którzy nie są buddystami. ja osobiście nie używam tego terminu sangha w taki sposób. Wolałbym po prostu nazwać to społecznością buddyjską. W Azji słowo sangha, kiedy mówi się w znaczeniu wspólnoty, zwykle odnosi się do wyświęconych mnichów i mniszek. Ale kiedy mówimy, że… schronić się sangha, to jesteśmy przyjmując schronienie w każdej konkretnej istocie, która ma bezpośrednią percepcję pustki, niezależnie od tego, czy są mnich czy zakonnica czy nie. To nie ma znaczenia. Jest wielu ludzi świeckich, którzy w rzeczywistości są arjami sangha, którzy mają tę realizację.

Publiczność: Jaka jest różnica między arją sangha oraz Budda?

VTC: arja sangha ma niektóre ścieżki i niektóre zaprzestania, a Budda ma je wszystkie. Istnieje pięć ścieżek i arja sangha jest na trzecim i czwartym. Piąty to Stan Buddy. Kiedy jesteś na trzecim i czwartym poziomie, jesteś w trakcie stopniowego procesu usuwania skaz i rozwijania cech. Stan Buddy nie przychodzi natychmiast po urzeczywistnieniu pustki. To tak, jakbyś zdał sobie sprawę z pustki, teraz masz Windex i zaczynasz pryskać go na lustro i czyścić lustro. Ale zrobienie tego zajmie trochę czasu. I to właśnie dzieje się na trzeciej i czwartej ścieżce. Te istoty to arya sangha.

Publiczność: [Słyszalności]

VTC: Na pierwszych dwóch ścieżkach, jeśli mówimy o ścieżce Theravada, osoba wchodzi na pierwszą ścieżkę, gdy ma całkowitą determinacja bycia wolnym cyklicznej egzystencji. Innymi słowy, dzień i noc spontanicznie chcą wydostać się z cyklicznej egzystencji i osiągnąć wyzwolenie. To dla kogoś na skromniejszym pojeździe. Dla kogoś, kto znajduje się w ogromnym pojeździe, ścieżce mahajany, wkraczasz na tę pierwszą ścieżkę, kiedy spontanicznie, w dzień i w nocy, pragniesz stać się Budda aby wyzwolić wszystkich innych. W połączeniu z tym altruizmem masz również determinacja bycia wolnym się. Ale tylko dlatego, że masz albo determinacja bycia wolnym lub intencji altruistycznej, nie oznacza to jeszcze, że uświadomiłeś sobie pustkę. Możesz mieć, możesz nie mieć.

Publiczność: Czy mógłbyś rozwinąć temat różnych pojazdów?

VTC: Mamy prezentację różnych pojazdów i zajmiemy się tym bardziej w dalszej części zarysu2 kiedy zaczynamy mówić o cechach sangha. To, co mamy, to tzw SłuchaczPojazd, Pratyeka Budda lub Pojazd Samotnego Urzeczywistnionego i BodhisattwaPojazd użytkownika.

W Słuchacz's Vehicle i Pratyeka Budda lub Pojazd Samotnego Urzeczywistnionego, pierwsza ścieżka jest wkraczana, gdy spontanicznie ją posiadasz determinacja bycia wolnym od cyklicznej egzystencji dnia i nocy. Końcowym produktem tego jest stan arahata. Wyrwałeś się z cyklicznej egzystencji, usunąłeś to, co nazywa się dotkniętymi zaciemnieniami3 z umysłu.

Ale subtelne zaciemnienia, zwane zaciemnieniami poznawczymi4, wciąż są w głowie. To właśnie powstrzymuje arhata przed staniem się Budda, chociaż on lub ona jest poza cykliczną egzystencją. Kiedy mówisz o bodhisattwawkraczają na pierwszą ścieżkę, kiedy spontanicznie mają altruistyczną intencję stania się Budda dla dobra wszystkich. A kiedy zakończą tę ścieżkę, dotrą do Stanu Buddy iw tym momencie nie tylko uwolnią się od cyklicznej egzystencji, nie tylko pozbędą się dotkniętych zaciemnień, ale także poznawczych zaciemnień. Jest to więc wyższy poziom urzeczywistnienia. Ktoś może zacząć jako słuchacz i stają się arhatami. Ktoś inny mógłby zacząć np bodhisattwa i przejdź do zostania Budda.

Cel nauki tych terminów

Na początku wszystko to wygląda jak masa mylących nazw. Staje się jaśniejsze, nie martw się. Jeśli masz cierpliwość, by wytrwać i nauczyć się tego, to później, kiedy usłyszysz inne nauki, nabiorą dla ciebie o wiele więcej sensu, ponieważ będziesz miał perspektywę, w której możesz je wprowadzić.

Część twojego umysłu może powiedzieć: „Co mnie obchodzą ścieżki, urzeczywistnienia i cały ten bełkot?” Cóż, powodem jest to, że jeśli chcemy osiągnąć szczęście a Budda, to są rzeczy, które chcemy urzeczywistnić w naszym własnym strumieniu umysłu. Nie są intelektualnymi bełkotami. To są kierunki i rzeczy, o których chcemy się dowiedzieć.

To tak, jakbyś był w pierwszej klasie i mógłbyś wpaść na pomysł: „Och, chciałbym zostać lekarzem”. Nadal jesteś w pierwszej klasie, ale uczysz się o gimnazjum, gimnazjum, szkole średniej, uczysz się o pracy licencjackiej, uczysz się o szkole medycznej, uczysz się o rezydenturze. Znasz wszystkie różne rzeczy, które musisz zrobić. A uczenie się tych wszystkich różnych rzeczy daje ci o wiele większe zaufanie do ludzi, którzy tego dokonali. Dzięki temu lepiej zrozumiesz, dokąd zmierzasz, ponieważ możesz dokładnie zobaczyć, ile trzeba się nauczyć, aby to zrobić. Daje ci również lepsze wyobrażenie o tym, dokąd zmierzasz, i lepsze wyobrażenie o tym, jaki jest twój wewnętrzny potencjał. Że my też możemy uzyskać te urzeczywistnienia.

To nie tylko uczenie się terminów i kategorii, ale także uczenie się, czym może stać się nasz umysł. Daje nam to również głębsze uznanie dla tych, którzy prowadzą nas na ścieżce, ponieważ kiedy mówimy my schronić się Budda, Dharma i sangha, uzyskujemy głębsze wyobrażenie o tym, kim dokładnie są, jakie są ich cechy i co zrobili. W ten sposób wzrasta nasze zaufanie do nich.

Na początku wszystko wydaje się strasznie zagmatwane i jak te wszystkie rzeczy pasują do siebie? Po tym, jak nauczysz się tego więcej i lepiej zapoznasz się z warunkami, jest to całkiem inspirujące. Myślenie o tym sprawia, że ​​umysł jest bardzo szczęśliwy, ponieważ: „Wow, pomyśl o kimś, kto ma spontaniczny altruizm dzień i noc w taki sam sposób, w jaki ja spontanicznie wpadam w złość dzień i noc. Wow, co za niesamowity sposób bycia! Są tacy ludzie, którzy istnieją. To cudowne, a jeszcze bardziej zdumiewające jest to, że mogę się taki stać. I że jest na to realny sposób. A to dopiero pierwsza ścieżka. Więc nie tylko mam potencjał, aby się tym stać, ale mam potencjał, aby faktycznie urzeczywistnić pustkę, a następnie całkowicie oczyścić swój umysł”.

Kiedy to zrozumiemy, wyciągnie nas to z tej małej rutyny „Jestem tylko małym starym sobą, który idzie do pracy, wraca do domu i nie może nic zrobić dobrze”. Całkowicie anuluje tę bardzo ustaloną koncepcję nas samych, ponieważ otrzymujemy zupełnie nową wizję tego, kim możemy się stać.

Rola uważności

Publiczność: Gdzie oddycha medytacja i wszystkie nauki uważności pasują do tego wszystkiego?

VTC: Oddychanie medytacja może pełnić kilka funkcji. Przede wszystkim może pomóc nam rozwinąć koncentrację, która jest rzeczą konieczną, ponieważ jeśli mamy uzyskać którekolwiek z tych urzeczywistnień, musimy być w stanie utrzymać je w naszym umyśle. Musimy umieć się skoncentrować.

Ponadto, gdy uczymy się być bardziej uważni na wszystkie różne części oddychania medytacja, stajemy się bardziej uważni na wszystko, co się dzieje, i możemy rozwinąć zrozumienie nietrwałości. Możemy rozwinąć pewne zrozumienie bezinteresowności, a to może pomóc nam również w rozwijaniu mądrości na ścieżce.

Uważność jest również używana w naszym codziennym życiu, aby starać się być uważnym, aby być świadomym nie tylko naszego oddechu, ale także podczas jazdy – bądź uważny. Musimy uważać na samochody, musimy uważać na to, co mówimy, myślimy i robimy, aby nie pozwolić, aby nasza energia wędrowała w destrukcyjnym kierunku. Chcemy być uważni i świadomi pozytywnych rzeczy, które chcemy robić. I skieruj naszą energię w tym kierunku.

Tak więc praktyka uważności jest w dużej mierze kluczową praktyką pomagającą nam rozwinąć wszystkie te różne urzeczywistnienia na ścieżce.

Publiczność: [Słyszalności]

VTC: Racja, kiedy wejdziesz na głębokie poziomy praktyki uważności, zauważysz zmianę chwila po chwili, która zachodzi wraz z oddechem. Wtedy też zauważasz, że nie ma samowystarczalnej osoby, która oddycha. Możesz więc przejść na wiele różnych warstw z umysłem z tej praktyki.

OK, usiądźmy na kilka minut, przetrawimy, odetchniemy, zrelaksujemy się. Tak jak powiedziałem, nie utkwi ci to w głowie od razu. Ale możesz wrócić do domu i przeczytać te rzeczy, spróbować je zapamiętać, spróbować znaleźć w nich sens i, co najważniejsze, spróbować o nich pomyśleć, jak odnoszą się do ciebie i twoich własnych Budda natura, własny potencjał, to, czym możesz się stać.

Ta nauka opiera się na Lamrim lub Stopniowa ścieżka do oświecenia.


  1. „Udręczenia” to tłumaczenie, które ks. Chodron używa teraz zamiast „niepokojących postaw”. 

  2. Ta nauka opiera się na Lamrim lub Stopniowa ścieżka do oświecenia. 

  3. „Dotknięte zaciemnienia” to tłumaczenie, które Ven. Chodron używa teraz zamiast „złudnych zaciemnień”. 

  4. „Zaciemnienia poznawcze” to tłumaczenie, które Ven. Chodron używa teraz zamiast „zaciemniania poznania”. 

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.

Więcej na ten temat