Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Poleganie na nauczycielach w myśli i uczynkach

Kultywowanie polegania na nauczycielu: część 4 z 4

Część serii nauk opartych na Stopniowa ścieżka do oświecenia (Lamrim) podane w Fundacja Przyjaźni Dharmy w Seattle w stanie Waszyngton w latach 1991-1994.

Uznając życzliwość naszych nauczycieli

  • Ich życzliwość przewyższająca Budda
  • Ich życzliwość w nauczaniu Dharmy
  • Ich życzliwość w inspirowaniu nas
  • Ich życzliwość w włączeniu nas do swojego grona uczniów

LR 011: Życzliwość (pobieranie)

Poleganie na naszych nauczycielach w działaniu

LR 011: Akcja (pobieranie)

Medytacja oraz sesja pytań i odpowiedzi

  • jak medytować on lamrim ilość tematów
  • Balancing medytacja z obsługą
  • Ucząc się z naszego doświadczenia
  • Tworzenie przyczyny spotkania Maitreya Budda

LR011: Medytacja oraz pytania i odpowiedzi (pobieranie)

Poleganie na nauczycielach naszymi myślami: pamiętanie o ich dobroci

Są w tym cztery różne punkty. Słowo „życzliwość” odnosi się tutaj do korzyści, jakie otrzymujemy od naszych nauczycieli. Innymi słowy, inne istoty są miłe, ponieważ otrzymaliśmy od nich korzyści. W pismach świętych mówią, że nasz nauczyciel z ich strony może, ale nie musi być w pełni zrealizowaną istotą lub budda, ale od strony ich życzliwości, innymi słowy od strony korzyści, jakie od nich otrzymujemy, na pewno są Budda. To dlatego, że nie mieliśmy karmy żyć na tej planecie, gdy Siakjamuni Budda uczył. Nie mieliśmy tej zdolności do czerpania korzyści z Siakjamuni Buddanauki. Kto wie, jak się urodziliśmy, kiedy Siakjamuni Budda żył, w jakiej sferze się znajdowaliśmy. Ale teraz możemy skontaktować się z naukami za pośrednictwem naszego nauczyciel duchowy. Nasz nauczyciel daje nam wszystkie korzyści, które Budda dał swoim uczniom za życia. W zeszłym tygodniu rozmawialiśmy również o tym, jak Budda nie powiedziałby niczego innego od tego, co mówi nasz nauczyciel.

Ich życzliwość przewyższa życzliwość Buddy

Pierwsza kwestia to „Łaskawość naszego nauczyciela przewyższa dobroć wszystkich buddów”. Nie mieliśmy karmy żyć w czasach Siakjamuni Budda. To nasi nauczyciele udzielają nam bezpośrednich nauk, tak jak Siakjamuni Budda uczynił swoim uczniom, więc w ten sposób nasi obecni nauczyciele są milsi niż Budda. To oni przekazują nam nauki i umożliwiają kontakt z metodą transformacji myśli. Nasze umysły są tak zaciemnione, że nawet jeśli Siakjamuni Budda przyjechał tutaj, nie byłby w stanie wiele dla nas zrobić, ponieważ nie bylibyśmy w stanie rozpoznać jego cech i rozpoznać go takim, jakim jest. Więc znowu, sam fakt, że mamy nauczyciela i widzimy w nim dobre cechy, jest czymś bardzo korzystnym dla naszej własnej praktyki. Pozwalają nam uczyć się nauk i wprowadzać je w życie.

Ich życzliwość w nauczaniu nas Dharmy

Nasi nauczyciele nie zmuszali nas do przechodzenia przez wszelkiego rodzaju trudności, aby otrzymać nauki. Po prostu wsiadamy do samochodu i jedziemy tutaj, siadamy na wygodnych krzesłach z miękkim dywanem, słuchamy nauk i to wszystko. Kiedy słyszysz historie niektórych dawnych nauczycieli linii i przez co musieli przejść, aby otrzymać nauki, prawdopodobnie ucieklibyśmy, gdybyśmy przeszli przez to samo. Jest Milarepa, ten wielki tybetański mędrzec, który zdał sobie sprawę, że jego umysł jest przytłoczony negatywnościami i zaciemnieniami. Chciał metody oczyszczenie. Poszedł do swojego nauczyciela Marpy, którego sprawdził i rozpoznał jako wysoce zrealizowaną istotę, i poprosił o nauki. Ale Marpa po prostu go wyrzucał. Za każdym razem, gdy wchodził Milarepa, Marpa przeklinał go i wyrzucał! A teraz wyobraź sobie, że pojechałeś do Nowego Jorku na Kalaczakrę, a Jego Świątobliwość przeklinał cię i wyrzucał. Nie wrócisz i nie prosisz o więcej z powodu oddania! Widzisz różnicę w poziomie umysłu?

Nasi nauczyciele są dla nas bardzo mili. Nie poddają nas torturom ego, przez które Marpa przeprowadził Milarepę. Milarepa był całkiem wyjątkowym uczniem i miał siłę charakteru, by wiedzieć, co robi i wracał. Ale nasi nauczyciele są bardzo uprzejmi, ułatwiając nam życie.

Dziś są książki, są taśmy, jest wszystko! W dawnych czasach, w Tybecie, dokładałeś wszelkich starań, aby dostać się do nauk, ponieważ jeśli je przegapiłeś, nie było później taśm do słuchania. Nie było potem książki do przeczytania. Trzeba było się postarać.

Możesz to zobaczyć nawet w Dharamsali, kiedy idziemy po nauki Jego Świątobliwości. Świątynia jest za mała dla wszystkich odwiedzających. Niektórzy siedzą w środku, ale większość siedzi na zewnątrz. Nauki odbywają się zawsze na wiosnę i nieuchronnie zaczyna się od trzech dni dobrej pogody, a potem pada deszcz, grad i wieje wiatr. Siedzisz na zewnątrz godzinami każdego dnia słuchając nauk. Podczas nauk mnichom i mniszkom nie wolno zakrywać prawej ręki ani głowy, więc siedzisz tam całkowicie zamrożony i odrętwiały. Jest tłoczno, a ty nie masz sof, foteli i innych rzeczy – siedzisz na ziemi na czyichś kolanach, a ktoś siedzi na twoich kolanach. Nie ma mowy o rozprostowaniu nóg, bo nie ma gdzie ich położyć!

Nawet w Dharamsali musisz znosić wiele trudności. W McLeod Ganj kończy się woda i nie można wziąć gorącego prysznica. Ale ludzie wciąż przychodzą i przechodzą przez to, ponieważ widzą wartość słuchania nauk! Fakt, że w Ameryce jest tak przytulnie, myślę, że czasami nas rozpieszcza. Bierzemy rzeczy za pewnik, ponieważ jest nam po prostu tak wygodnie. Nasi nauczyciele są bardzo mili w tym sensie, że sprawiają, że wszystko jest dla nas wygodne.

Ich życzliwość w inspirowaniu nas

Nasz nauczyciel poucza nas, a słuchając nauk przemienia nasz umysł, inspiruje nas, aktywizuje i energetyzuje, abyśmy chcieli się doskonalić, abyśmy mogli zobaczyć nasze dobre cechy.

Mówią, że nasz nauczyciel również nas inspiruje, krytykując nas. Ponownie, to zależy od naszego własnego poziomu umysłu. Jeśli jesteśmy bardzo słabi, to nasi nauczyciele są dla nas bardzo, bardzo mili. Dopiero gdy mamy wystarczająco dużo wewnętrznej siły, nasi nauczyciele mogą zacząć nas krytykować. Jeśli jesteśmy ludźmi o słabych umysłach — mam na myśli tylko to, jak zwykle reagujemy na krytykę — zwykle uciekamy, prawda? Ktoś nas krytykuje, a my mówimy: „Oni się mylą! Kto ich posłucha?” Po prostu nie zbliżamy się do nich w przyszłości. Dzieje się tak z powodu naszego słabego umysłu, z powodu naszego własnego przywiązanie do słodkich słów i naszej niechęci do słuchania czegoś nieprzyjemnego o sobie i naszej własnej niechęci do sprawdzania własnych myśli, mowy i uczynków.

Przykłady

Kiedy poprzez praktykę zaczynamy rozwijać jakiś charakter, wtedy nasi nauczyciele zaczynają na nas działać silniej. Lama Yeshe był dobrym przykładem. Dobrze to pamiętam. Lama udzielał nauk nowym uczniom. Wchodził do pokoju i wszyscy po prostu promienieli. W jakiś sposób miał to niesamowite współczucie, które poruszało ludzkie serca. Zasiądzie na tronie Dharmy i zacznie nauczać. Lama mieliśmy taki sposób opowiadania dowcipów, dowcipów związanych z Dharmą, które pokazywały nam nasze własne stany umysłu. Rozwalał te dowcipy, a wszyscy nowi uczniowie po prostu pękali. Ale wszyscy starzy uczniowie poszliby…. Wiedzieliśmy co Lama mówił o tym, kiedy złamał dowcip, zwłaszcza gdy wyśmiewał się z niektórych naszych działań. To jak: „Wow! To naprawdę wskazywało na nas palcem”. Mógł to zrobić, ponieważ w relacji między nami było już pewne zaufanie.

Kiedyś, kiedy byłem na Tajwanie, byłem na konferencji międzyreligijnej. Pod koniec konferencji mistrz, który pomógł jej sponsorować, przedstawił kilku swoich uczniów, którzy pomogli w organizacji konferencji. Było kilka zakonnic i jedna mnich tam na scenie. Przedstawiał ich – ta osoba zrobiła to i tamta osoba tak uprzejmie zrobiła to i ta osoba zrobiła tamto. Potem doszedł do tego mnich, a on powiedział: „Ale ten facet… dałem mu całą tę odpowiedzialność za tę konferencję, a on tego nie zrobił. Ciągle mnie zawodził. Po prostu by to spartaczył!” Mistrz stał tam i zaczął to krytykować mnich przed wszystkimi uczestnikami konferencji! Siedziałem tam myśląc: „To mnich musi być naprawdę czymś. Fakt, że jego nauczyciel czuje, że jest wystarczająco razem, by być publicznie krytykowany, mówi coś na jego poziom, na którym się znajduje. Fakt, że może to znieść i fakt, że mają dość bliską relację, więc nauczyciel może to zrobić. The mnich nie spanikowała, nie zaczęła płakać i uciekać. Zdał sobie sprawę, że łączy go serce ze swoim nauczycielem. Miał poczucie, że to, co robi jego nauczyciel, było dla niego bardzo dobre.

Rozmawiając z niektórymi chińskimi zakonnicami w Kirkland o tym, jak jesteśmy szkoleni w chińskich klasztorach, nauczycielka spaceruje i nadzoruje to, co wszyscy robią. Jeśli jakoś coś nawaliłeś, jeśli twoje nastawienie jest niepoprawne lub twoje ciało język jest szorstki czy cokolwiek innego, nauczyciel od razu, bez względu na to, kto jest w pobliżu, poprawi cię. Pokazuje pewną siłę charakteru ze strony uczniów, że nauczyciel jest w stanie robić takie rzeczy.

Mówimy, że nasz nauczyciel jest dla nas miły, inspirując nas nawet poprzez poprawianie naszych błędów. Tylko poprzez naprawienie naszych błędów będziemy się uczyć. W rzeczywistości, kiedy masz nauczyciela, to nasi nauczyciele mają obowiązek poprawiania naszych błędów. Dlatego wybraliśmy nauczycieli. Zdajemy sobie sprawę, że popełniamy błędy i chcemy je poprawić. Chcemy zostać budda. Kiedy nasz nauczyciel wytyka nasze błędy, powinniśmy pamiętać, że wypełnia on swój obowiązek wobec nas. To także znak ich życzliwości, że troszczą się o nas, nasz rozwój duchowy i poprawiają nas, gdy idziemy bokiem.

Ich życzliwość w włączeniu nas do swojego grona uczniów i zaopatrzeniu nas materialnie

„Zaopatrzenie nas materialnie” odnosi się ogólnie do studentów, którzy są wyświęceni. Innymi słowy, kiedy ktoś zostaje wyświęcony, zrezygnował z posiadania środków do życia. Ich nauczyciel stara się o nich troszczyć materialnie w zaaranżowaniu dobrej sytuacji. Nie oznacza to, że wyświęceni nauczyciele dają ci pieniądze. Odnosi się do ludzi, którzy przyjęli święcenia u określonych nauczycieli, a następnie ci nauczyciele zapewniają im materialne utrzymanie.

„Ich życzliwość, włączając nas do swojego grona uczniów” oznacza troszczenie się o nas, przyjmowanie nas, pozwalanie nam na uczestnictwo i pomaganie nam. Kontemplacja tego rodzaju dobroci lub korzyści, jakie otrzymujemy od naszego nauczyciela, jest bardzo, bardzo pomocna dla naszego umysłu – bardzo cieszy nasze serce. Jest to podobne do medytacji rozwijania miłującej dobroci dla innych, które będziemy wykonywać później. Te medytacje skupiają się na pamiętaniu o życzliwości innych wobec nas. Innymi słowy, pamiętanie o korzyściach, jakie otrzymaliśmy od innych, poprzez ciągłe staranie się zapamiętania wszystkiego, co inni dla nas zrobili. To sprawia, że ​​bardziej doceniamy naszą obecną sytuację. W ten sposób usuwamy umysł, który lubi narzekać i narzekać na to, że wszystko nie idzie dobrze. To sprawia, że ​​uświadamiamy sobie, jak dobrze się dzieje i doceniamy to. The medytacja tutaj widząc dobroć nauczyciela jest podobna do tej, która przychodzi później, widząc dobroć czujących istot. Oba uszczęśliwiają nasze umysły. Pomaga nam to uświadomić sobie, że jesteśmy kochani i że inni się o nas troszczą.

Poleganie na nauczycielach poprzez działania

Poprzednia część mówi o tym, jak polegać mentalnie na naszym nauczycielu poprzez pielęgnowanie dobrej wdzięczności. A teraz oto jak wprowadzić tę postawę w życie poprzez nasze fizyczne i werbalne działania.

Oferowanie materiału

Pierwszą rzeczą jest zaoferowanie materiału. Zrobienie ofiary dla naszych nauczycieli jest czymś, co faktycznie robimy dla naszej własnej korzyści. Zazwyczaj dawanie czegoś komuś innemu postrzegamy jako działanie dla jego dobra i jakoś przegrywamy. Dobrze jest pamiętać, że bycie hojnym to coś, co służy również naszej własnej korzyści. Przy robieniu są zalety ofiary naszym duchowym nauczycielom.

Przede wszystkim nasi duchowi nauczyciele są dla nas bardzo potężnymi obiektami karmicznymi. W zależności od rodzaju relacji, jakie mamy z ludźmi, mogą one stać się dla nas mniej lub bardziej potężne karmicznie. Każde działanie, które tworzymy w ich ramach, staje się odpowiednio cięższe lub lżejsze. Ktoś jest nasz nauczyciel duchowy ze względu na bardzo konkretną korzyść i rolę, jaką ta osoba ma w naszym rozwoju. Każde działanie, które z nimi robimy, tworzy wiele bardzo silnych karmy. Trochę złość tworzy mocne karmy. Robię trochę oferuje w stosunku do nich tworzy bardzo silne karmy. Dlatego w naszym medytacja, wizualizujemy pole pozytywnego potencjału (w tym nasi nauczyciele), a następnie wyobrażamy sobie tworzenie ofiary i pokłony i oferuje wszechświat im. To sposób na tworzenie wielu pozytywów karmy robiąc ofiary naszym nauczycielom. W naszym medytacjate ofiary są psychicznie przemienieni ofiary, ale kiedy mamy możliwość zrealizowania ofiary, też dobrze to zrobić, bo tworzy bardzo mocne karmy. Zrobienie ofiary to sposób na stworzenie dużo dobrego karmy szybko iw ten sposób przynosi nam korzyści.

To nie znaczy, że musisz robić ekstrawagancję, rozrzutność ofiary. Nie zaciągasz długów ofiary do twojego nauczyciela. [śmiech] Ofiarujesz według własnych możliwości. Najważniejszą rzeczą, kiedy oferujesz swojemu nauczycielowi, jest życzliwe i hojne serce. Pomyśl: „Robię to oferuje dla dobra wszystkich czujących istot, abym mógł osiągnąć oświecenie.” Innymi słowy, nie myśl: „Robię to oferuje ponieważ jeśli tego nie zrobię, wszyscy inni spojrzą na mnie nieprzyjemnie” lub „ponieważ mój nauczyciel będzie się zastanawiał, dlaczego jestem taki tani” lub „ponieważ jestem zobowiązany coś dać” lub „ ponieważ będę czuł się winny, jeśli tego nie zrobię” lub którykolwiek z tych rodzajów cierpienia1 postawy. Powinniśmy mieć radość w sercu i robić to dla dobra innych. Niezależnie od tego, jaką rzecz materialną jesteśmy w stanie dać wygodnie, robimy to oferuje.

Ponadto, kiedy oferujemy materiały, umożliwia to naszym nauczycielom robienie rzeczy, które muszą zrobić dla dobra innych. Jeśli nie wesprzemy naszych nauczycieli, nie będą mieli środków, by przynosić korzyści innym. Jeden z moich nauczycieli, Lama Zopa dużo robi ofiary kiedy tylko ma okazję. Kiedy pojechaliśmy do Tybetu, miał duży puja. Oferował rzeczy wszystkim obecnym. Zrobił ofiary w Kalaczakrze w Bodhgaja. Ofiarował klasztorom. Jedyny sposób, w jaki ma taką zdolność do robienia ofiary jest to, że jego uczniowie robią ofiary do niego. Jedynym sposobem, w jaki może podróżować po świecie i uczyć innych, są jego uczniowie oferuje mu bilet. W rzeczywistości, kiedy robimy ofiary naszym nauczycielom dajemy im możliwość pomagania innym ludziom. Dajemy im możliwość przyjścia i nauczenia nas. Tak to działa.

Okazywanie szacunku i oferowanie naszych usług i pomocy

Okazywanie szacunku obejmuje pokłony lub tybetański zwyczaj okrążania. To są formalne sposoby oferuje Poszanowanie. Tybetańskim zwyczajem jest okrążanie świętych przedmiotów lub bardzo potężnych przedmiotów. Na przykład w Dharamsali rezydencja Jego Świątobliwości znajduje się na szczycie wzgórza. Jest też klasztor Namgyal, główna świątynia i Szkoła Dialektyczna. Wokół nich jest bardzo, bardzo duża ścieżka. Wykonanie jednej pętli zajmuje około pół godziny lub 1 minut. Może 2 minut. To zależy od tego, jak szybko chcesz jechać. Wiele, wiele osób okrąża to miejsce, ponieważ w centrum znajduje się rezydencja Jego Świątobliwości, klasztor i świątynia. Jest to sposób na fizyczne odnoszenie się do świętych przedmiotów w korzystny sposób, a także na trochę ćwiczeń. To jest coś, co zostało zrobione.

Oferujemy nasze usługi i pomoc, aby pomóc naszym nauczycielom w realizacji ich projektów. Może to być wszystko, w czym nasz nauczyciel potrzebuje pomocy, czy to bardzo proste rzeczy, takie jak sprzątanie pokoju lub przygotowywanie jedzenia, czy pomaganie innym czującym istotom. Bardzo często nasi nauczyciele dzwonią do nas i mówią: „Proszę zaopiekuj się tą osobą”, ponieważ są zajęci i nie mogą zająć się wszystkimi. Moi nauczyciele robili mi to wiele razy. W ten sposób nauczyłem się praktyki Nyung Ne. Rinpocze powiedział: „Chcę, abyś praktykował Nyung Ne z tą kobietą, ponieważ ma raka. Ona musi coś zrobić oczyszczenie".

Kiedy nasi nauczyciele proszą nas o zrobienie takich rzeczy, a my mamy możliwość ich wykonania, jest to bardzo dobre do zrobienia. W ten sposób pomaganie innym bardzo łączy się z pomaganiem naszemu nauczycielowi. Oferując szacunek dla naszego nauczyciela jest wykonywany poprzez pomaganie innym, ponieważ cała idea polega na tym, że nasi nauczyciele bardziej troszczą się o czujące istoty niż o cokolwiek innego. Ilekroć pomagamy innym czującym istotom, nawet jeśli nie otrzymujemy roszczenia i uznania (czego pragnie nasze ego), jest to naprawdę oferuje usługi dla naszego nauczyciela. Robimy to, co pomaga pogłębić Dharmę i poszerzyć szczęście czujących istot.

Oferujemy nasze usługi i naszą pomoc naszemu nauczycielowi, ponieważ nasz nauczyciel jest potężnym obiektem naszego karmy. Kumulujemy duży pozytywny potencjał. Oferując usługi, umożliwiamy naszemu nauczycielowi czerpanie korzyści z innych. Umożliwiamy naszemu nauczycielowi czerpanie z nas korzyści! Bardzo często nasz nauczyciel prosi nas o uporządkowanie, wydrukowanie lub zrobienie nie wiadomo czego. Nie zawsze jest to łatwe. Pamiętam, jak działo się to od lat w Kopan. A medytacja Kurs rozpoczynał się następnego dnia, a poprzedniego wieczoru otrzymaliśmy listę rzeczy do zrobienia, które należało zrobić trzy tygodnie temu. Nie spaliśmy całą noc, próbując zrobić te rzeczy, aby medytacja Oczywiście może iść do przodu. To jest oferuje service.

Pamiętam raz we Włoszech (to zabawne!), Rinpocze i Lama przyjeżdżaliśmy następnego dnia i wylewaliśmy beton na posadzkę medytacja pokój całą noc wcześniej! Więc tu oferuje służba to przygotowywanie się, aby wasi nauczyciele mogli uczyć, aby mogli wykonywać pracę, która jest dla nich bardzo cenna.

Twoi nauczyciele dadzą ci różne rzeczy do zrobienia. Nie myśl, że zawsze dostaniesz wszystkie naprawdę fajne prace. Ludzie myślą: „Chcę być tym, który robi herbatę dla Lama, bo potem wchodzę do pokoju. Mogę spędzać czas i nabierać dobrych wibracji. [śmiech] Wtedy twój nauczyciel każe ci posprzątać psią budę, albo pomóc komuś, kto właśnie się pojawił, kto potrzebuje kogoś, żeby siedział z nim całą noc, bo wariuje. Albo każe ci coś edytować, abyś nie spał całą noc pisząc, edytując i drukując coś. Nie powinniśmy mieć pomysłu, że oferuje obsługa jest czymś bardzo efektownym. Ale kiedy nasze własne umysły są oddane praktykowaniu Dharmy, wtedy nasz umysł oferuje służbę w bardzo szczęśliwy sposób, bez względu na to, jak bardzo jest to niewygodne. Ale jak powiedziałem wcześniej, jeśli coś przekracza nasze możliwości, musimy być całkiem szczerzy i powiedzieć „nie mogę tego zrobić”.

Pamiętam, kiedy większość z nas po raz pierwszy przyjechała do Kopan, wszyscy chcieliśmy medytować. Spotykasz Dharmę i to jest takie cudowne, jedyne, czego chcesz, to rzucić wszystko i po prostu usiąść i medytować. Bierzesz kilka medytacja kursy, robisz rekolekcje, a ty medytować, następnie Lama wysyła cię do pracy w centrum Dharmy. Myślisz: „O co w tym wszystkim chodzi?” Nagle nie masz czasu, żeby medytować. Pracujesz z innymi ludźmi i znów się denerwujesz. Inni ludzie cię krytykują. Masz za dużo pracy i nie jesteś rozumiany. To duży kłopot. Siedzisz tam i zastanawiasz się: „Wszystko, co chcę zrobić, to medytować. Dlaczego każe mi to wszystko zrobić? Wtedy w końcu cię to uderza. W rzeczywistości jest to bardzo umiejętny sposób pomagania nam w oczyszczeniu naszego negatywnego karmy, pomagania nam w nawiązaniu kontaktu z naszym własnym obecnym stanem umysłu, zamiast włóczyć się po świecie fantazji „W przyszłym tygodniu będę oświecony!”

To także sposób na oferuje usługi i przez oferuje obsługa, oczyszczasz wiele negatywów karmy i gromadzą dużo pozytywów karmy. Poprzez robienie tego i wytrwanie, przechodzenie przez trudy i sprawdzanie swojego umysłu – dlaczego to robisz, co robisz i dlaczego twój umysł się buntuje – dostajesz mnóstwo informacji o swojej praktyce. To naprawdę pomaga oczyścić.

Powinienem opowiedzieć historię tego jednego mnich. Poszedł na odosobnienie i powiedział, że pozostanie na odosobnieniu, dopóki nie osiągnie oświecenia. Lama wyciągnął go z odwrotu i powiedział, żeby poszedł robić interesy! [śmiech] I on to zrobił i nadal jest mnich! Naprawdę, to było? Lamato sposób na umiejętne sprowadzenie go z powrotem na planetę Ziemię, aby mógł poczynić postępy na ścieżce.

Ćwiczenie według wskazówek naszych nauczycieli

Oferując materiał to najłatwiejszy sposób na poleganie na naszym nauczycielu.

Oferując nasza służba, nasz czas i energia to kolejny krok naprzód, co jest znacznie trudniejsze.

Najtrudniejszą rzeczą jest praktykowanie zgodnie z instrukcjami naszego nauczyciela. Oznacza to praktykowanie przekazanych nauk. Wiele razy ludzie błędnie interpretują ten punkt. Uważają, że praktykowanie instrukcji nauczyciela oznacza tylko to, co nauczyciel mówi im podczas indywidualnej rozmowy, to, co nauczyciel mówi im bezpośrednio. Jeśli twój nauczyciel mówi: „Proszę, przynieś mi szklankę wody”, myślisz: „To moja instrukcja!” i uciekasz, żeby to zrobić. Ale jeśli siedzisz w klasie z może tysiącem innych uczniów i twój nauczyciel mówi: „Rozwijaj dobre serce”, myślimy: „Cóż, on rozmawia z tak wieloma ludźmi, to mnie nie dotyczy. Rozmawia z innymi ludźmi. Albo nauczyciel mówi o porzuceniu 10 negatywnych działań i zaprzestaniu krytykowania innych. Myślimy: „Nie jestem na poziomie, na którym mogę przestać krytykować innych. Musi rozmawiać z tymi wszystkimi innymi ludźmi. Nawet nie będę próbował tego ćwiczyć. To zły sposób rozumienia tego punktu. Postępowanie zgodnie z instrukcjami oznacza próbę zastosowania w praktyce wszelkich nauk, które otrzymaliśmy od naszego nauczyciela, bez względu na to, ile innych osób jest na widowni razem z nami.

Nie powinniśmy myśleć, że przestrzeganie instrukcji to tylko „Przynieś mi szklankę wody”. To wszystkie instrukcje wszystkich nauk na stopniowej ścieżce do oświecenia. Właśnie to musimy ćwiczyć. Oczywiste jest, że cały powód, dla którego nasz nauczyciel uczy nas tutaj, jest dla naszej korzyści. Najlepszym sposobem na odwdzięczenie się za ich dobroć jest faktyczne zastosowanie jej w praktyce. W przeciwnym razie, co oni robią? Oni tam nauczają, nauczają, nauczają, a my nie staramy się zmieniać. Najlepszym sposobem na okazanie naszej wdzięczności za to, co dla nas robią, jest podjęcie wysiłku po naszej stronie, aby spróbować to praktykować. To zdecydowanie sposób na poprawę własnego umysłu. Chcemy się doskonalić. Dlatego właśnie tu jesteśmy, prawda? Chcemy się doskonalić i doskonalimy się, wprowadzając nauki w życie.

To naprawdę miłe, gdy czujesz serdeczną więź ze swoim nauczycielem, a nawet jeśli nauczyciela nie ma w pobliżu – na przykład nie widuję tak często moich własnych nauczycieli – zawsze, gdy próbujesz zastosować w praktyce coś, co oni kazałem ci zrobić, czujesz z nimi więź. To jest twoje oferuje do nich. To prawdziwy sposób na poczucie więzi z nauczycielami, gdy nie ma ich w pobliżu. Postaraj się zastosować ich nauki w praktyce. Ale jak powiedziałem ostatnio, jeśli niektóre instrukcje są czymś, czego nie możemy zrobić, lub jeśli jest to coś, co jest sprzeczne z podstawową etyką buddyjską, to zdecydowanie powinniśmy wyjaśnić, że nie możemy tego zrobić i dlaczego, i poproś o wyjaśnienie.

Prowadzenie medytacji analitycznej na tematy związane z lamrim

Omówiliśmy cały ten temat o tym, jak pielęgnować właściwe poleganie na naszym nauczycielu. To jest medytacja temat do zrobienia analizy medytacja. W poprzednich rozmowach omówiliśmy i omówiliśmy wszystkie modlitwy i wizualizacje, które wykonujemy na początku medytacja sesja. Dotarliśmy do punktu, w którym Siakjamuni Budda był na czubku naszej głowy i powiedzieliśmy, że mantra. Teraz w tym momencie w naszym medytacja sesja, robimy analityczne medytacja na jakiś temat, na przykład ten temat właściwego polegania na naszym nauczycielu lub tematy, którymi zajmiemy się później. Po odmówieniu modlitw i wizualizacji Budda na głowie, to co robisz, to masz przed sobą notatki lub zarys (jeśli znasz je dość dokładnie i nie potrzebujesz zbyt wielu wyjaśnień). Następnie wykonujesz analizę (myślenie lub kontemplację) medytacja.

Podczas medytacja, tak naprawdę myślisz o różnych punktach, aby uzyskać zrozumienie tematu i zdobyć doświadczenie w swoim sercu. Myślenie, które robisz, niekoniecznie jest intelektualnym myśleniem bla-bla. Nie myślisz o zaletach posiadania nauczyciela io wadach braku nauczyciela io tym, jak polegać na nauczycielu, jakby był czymś abstrakcyjnym. Raczej myślisz o tym w kategoriach swojego życia i życia swojego nauczyciela. Pomyśl o tym w bardzo serdeczny sposób. Można to nazwać terapią buddyjską. Mówisz do siebie. Stajesz się swoim własnym terapeutą. Twój budda natura staje się twoim terapeutą. Te nauki są twoim terapeutą. Dają ci coś do zastanowienia. Możesz usiąść i zastanowić się w bardzo uporządkowany sposób nad różnymi punktami, które pomogą ci lepiej zrozumieć siebie.

Kiedy wykonujesz jakąkolwiek pracę introspekcyjną, kiedy otrzymujesz wyjaśnienia, z pewnością w twoim sercu jest jakieś doświadczenie. To nie suche słowa i intelekt. Podobnie, gdy myślisz o tym, pojawiają się różne uczucia i pojawiają się różne doświadczenia, które zdecydowanie wpływają na ciebie. Kiedy masz bardzo silne uczucie, kiedy czujesz, że zrozumiałeś pewien punkt, wtedy zatrzymujesz się w tym punkcie. Następnie robisz stabilizację medytacja lub jednopunktowy medytacja.

Być może spodoba medytować o zaletach właściwego polegania na nauczycielu i krok po kroku przechodzisz przez każdy punkt. Czytasz jedną, a potem siadasz i myślisz o niej. Czytasz drugą, a potem siadasz i myślisz o niej. Czasami możesz pomyśleć o tym przez chwilę. Czasami możesz trafić w punkt, w którym jest tyle do przemyślenia, że ​​możesz być tam przez pół godziny. Ale pozostajesz w każdym punkcie i schodzisz w dół. Zanim dojdziesz do końca ośmiu zalet, prawdopodobnie pojawia się w tobie jakieś uczucie dotyczące „Wow! Robienie tego jest bardzo korzystne i naprawdę chcę to zrobić”. Coś się dzieje w środku. W tym momencie robisz stabilizujący lub jednopunktowy medytacja. Skupiasz swoją uwagę na tym punkcie i po prostu doświadczasz tego uczucia. Niech wsiąknie w ciebie. A potem przechodzisz do kolejnych punktów.

Lub czasami, kiedy robisz to analityczne medytacja, czytasz swoje notatki, zaczynasz o tym myśleć, ale utknąłeś: „To jest jak błoto! W ogóle tego nie rozumiem!” W tym momencie, jeśli czegoś nie otrzymujesz, jeśli po prostu nie wydaje ci się to w ogóle jasne, spróbuj przynajmniej sformułować swoje pytania. Spróbuj przynajmniej zrozumieć, co nie jest dla ciebie jasne. Wtedy możesz wrócić do swojego nauczyciela i powiedzieć: „Nie rozumiem tego. Myślałem jak dah dah dah dah dah i jakoś to jest jak wojna domowa wewnątrz i nie rozumiem tego.” Prosisz o pomoc swojego nauczyciela.

Przejdź więc przez różne punkty, pomyśl i kontempluj je. To naprawdę cię zmienia, kiedy to robisz. Zmienia twoje zdanie. Oczyszcza umysł i daje więcej energii do praktyki.

Rozmawialiśmy o tym, jak pielęgnować właściwą relację z naszym nauczycielem. Zrobiwszy to, przejdziemy do właściwego sposobu trenowania naszego umysłu. Pielęgnujemy dobre relacje z naszym nauczycielem. Teraz możemy uczyć się nauk i czerpać z tego korzyści. Ale zanim to zrobimy, chcę otworzyć go na pytania, abyśmy mogli przedyskutować to, co do tej pory omówiliśmy.

Pytania i odpowiedzi

Publiczność: Czy podczas jednej sesji przechodzisz przez wszystkie punkty, powiedzmy, to? medytacja?

Czcigodny Thubten Chodron: To zależy od tego, jak długo medytacja Sesja polega na tym, jak bardzo jesteś skoncentrowany i w jakim tempie medytujesz. Innymi słowy, możesz zrobić tylko osiem zalet podczas sesji, lub osiem wad, albo zarówno zalety, jak i wady, albo możesz przejść przez całość. To zależy od twojego wewnętrznego rytmu i twojego własnego odczucia. Jeśli osiągniesz osiem korzyści tylko jednego dnia, następnego dnia lub następnego medytacja, przejrzyj osiem zalet, a następnie przejdź do ośmiu wad. Lub jeśli czujesz, że w ośmiu zaletach, przez które chcesz przejść, jest jeszcze więcej, możesz wrócić do nich i zrobić to jeszcze raz. Ale to, co teraz próbujemy zrobić, to nauczyć się wszystkich kroków medytacja na stopniowej ścieżce i zapoznaj się z nimi wszystkimi. Dobrze jest przejść od jednego tematu do następnego, ale zawsze powtarzając poprzedni temat.

Jedna rzecz, którą uważam za naprawdę dobrą: tuż przed dedykacją, podsumuj swoje medytacja tak, abyś miał jasność co do „To jest to, co wyniosłem z tej sesji”. A potem w przerwie, innymi słowy, po tym, jak się temu poświęciłeś medytacja sesji i wstałeś i robisz wszystkie swoje inne rzeczy, spróbuj mieć to zrozumienie na uwadze, aby utrzymać je przy życiu….

[Nauki utracone z powodu zmiany taśmy.]

…możesz spróbować zapamiętać, nad czym medytowałeś rano przez cały dzień, i po prostu pamiętaj o tym w miarę upływu czasu, aby zrozumienie pozostało z tobą. W końcu, kiedy bardzo dobrze zapoznasz się z tymi wszystkimi różnymi medytacjami i krokami na ścieżce, staje się to bardzo przydatnym zestawem narzędzi. Gdy napotykasz różne okoliczności i sytuacje, możesz lepiej dostroić się do właściwych medytacja bardzo szybko i staje się dość potężny.

Czasami zdarza się, że siedzisz i myślisz o tych wszystkich rzeczach i możesz utknąć w pewnym momencie, a jakiś czas później coś może się wydarzyć w twoim życiu lub ktoś może ci coś powiedzieć. Nagle (pstryknięcie palców) coś klika! To jak: „Och, tak, właśnie to medytacja jest o!"

Albo coś dzieje się w twoim życiu i przypominasz sobie jeden z tych punktów, nad którymi medytowałeś. W twoim umyśle pojawia się bardzo silne uczucie, ponieważ w tym momencie swojego codziennego życia jesteś w stanie dostrzec związek między Dharmą a swoim życiem.

Publiczność: Jak się równoważysz medytacja ćwiczyć z obsługą?

VTC: To obszerny temat. To będzie się bardzo różnić w zależności od osoby. Niektórzy ludzie chętnie oferują usługi, ale kiedy mamy dużo niespokojnej energii, to nawet jeśli usiądziemy i spróbujemy medytować, bolą nas kolana, bolą nas plecy. Nawet jeśli nie bolą, nasz umysł nie może się skoncentrować. Umysł jest jak bulgocząca woda. Wiele osób zdaje sobie z tego sprawę, ale nadal mają dużo wiary i zaangażowania w naukę. Lubią robić coś, co jest bardziej aktywne, ponieważ umożliwia im to przełożenie zrozumienia Dharmy, wiary i zaangażowania w codzienną praktykę. To dla nich bardzo skuteczne. Wolą robić rzeczy w ten sposób. Szczególnie młodzi ludzie mają dużo energii i miło jest mieć rzeczy zorientowane na służbę, w które można włożyć swoją energię i pomóc im dojrzewać jako istota ludzka.

Nakazuje również trochę mądrości z naszej strony. Niektórzy ludzie tak bardzo oddają się służbie, że całkowicie się wypalają. Albo jesteś taki zajęty oferuje obsługa, nie masz czasu medytować. Złościsz się na ludzi, z którymi pracujesz w oferuje usługa. W tym momencie myślę, że musisz uruchomić własny wewnętrzny alarm antywłamaniowy. Kiedy idziesz za dużo po stronie służby, którą zaniedbujesz medytacja, kiedy stajesz się trudny do życia, poruszony, zły i niezadowolony, jest to tak naprawdę sygnał: „Trzymaj się, muszę się wyrównać i poświęcić więcej czasu i miejsca dla siebie. Zrób bardziej solidne medytacja”. W tym momencie musisz albo uzgodnić to z innymi osobami, z którymi pracujesz, aby dać ci więcej wolnego czasu, albo pójść do swojego nauczyciela i powiedzieć: „Czy możesz mnie zastąpić kimś innym, ponieważ mój umysł jest teraz całkowicie bananowy ? Nie sądzę, żeby mądrze było pozwolić się wypalić. Niestety czasami to robimy.

Myślę, że jedną z moich najważniejszych nauk było wypalenie się. Dowiedziałem się, że nie powinienem pozwolić, aby to się powtórzyło. Mój nauczyciel mógł mówić wszystko, co chciał o równowadze, równowadze, równowadze, ale dopiero, gdy byłem tak wyczerpany, że nie mogłem się ruszyć, zrozumiałem, że mogę powiedzieć „nie”. Niekoniecznie jestem samolubna, kiedy mówię nie. Muszę być na nogach, inaczej nikomu nie mogę pomóc! Czasami musisz dojść do tego punktu wypalenia, aby się z tego wyciągnąć, i staje się to bardzo potężną lekcją, której nie mógłbyś nauczyć się w inny sposób za pomocą wielu słów. Musisz najpierw sam w to wpaść.

Jeśli jesteś osobą, którą pociąga medytacja, i to jest to, co naprawdę chcesz zrobić, i pytasz swojego nauczyciela, a on mówi: „Tak, idź na to”, a następnie zrób to! Nie ma problemu. Teraz jeśli chcesz medytować ponieważ nie możesz znieść przebywania w pobliżu innych ludzi, nie chcesz pracować z tymi wszystkimi nieprzyjemnymi ludźmi, aby oferować usługi, wtedy musisz pomyśleć: „OK, potrzebuję mojego medytacja zebrać się w całość, ale nie mogę uciec od rzeczy. muszę umieścić mój medytacja w praktyce." Wtedy widzisz oferuje usługa jako rozszerzenie Twojej medytacja. To dwukierunkowa świadomość.

Ponadto niektórzy ludzie popadają w skrajność, wykonując wiele usług, ponieważ chcą tego uniknąć medytacja. W tym momencie twój nauczyciel może pomóc ci w odzyskaniu równowagi. Jeśli sam zdasz sobie z tego sprawę, możesz poprosić o odrobinę pomocy z zewnątrz, aby wprowadzić cię w nieco bardziej zdyscyplinowaną sytuację, w której więcej medytujesz.

Publiczność: Czy stabilizuje? medytacja koniecznie niekonceptualne?

VTC: Nie, może być albo. Innymi słowy, czasami możesz bardzo skupić się na aspekcie uczuciowym. Innym razem uczucie i wniosek, do którego dochodzisz w swoim medytacja są całkowicie razem. Na przykład medytujesz nad cennością ludzkiego życia i dochodzisz do silnego uczucia „Chcę, aby moje życie miało sens”. Słowa „Chcę, aby moje życie miało sens” całkowicie mieszają się z uczuciem „Chcę, aby moje życie miało sens”. Trzymasz się całości. To nie znaczy, że ciągle recytujesz sobie te słowa, ale trzymasz się tego wszystkiego. Nie siedzisz tam myśląc i wypowiadając słowa. Niezależnie od tego, jaki masz wniosek (a wniosek może być koncepcją), trzymasz się tego w jednym punkcie. Jeśli twoje uczucie zaczyna zanikać, jeśli intensywność tego wniosku zaciera się, wracasz do myślenia i analizy, aby je ożywić.

Publiczność: Co to znaczy powiedzieć, że nie rozpoznalibyśmy Siakjamuniego Budda gdybyśmy go spotkali?

VTC: Forma Buddaumysł pojawiający się jako Siakjamuni Budda była bardzo szczególną formą. Nazywa się to najwyższą nirmanakają lub najwyższą emanacją ciało. Aby dostrzec Budda jako emanacja ciałoinnymi słowy, aby zobaczyć wszystkie znaki specjalne i fizyczne znaki na jego ciało, to nie jest tylko kwestia posiadania narządu wzroku i świadomości oka. Potrzebujemy dużo dobrego karmy postrzegać to. Rzeczy, które widzimy, są w dużej mierze naszą karmiczną wizją. Czystsze nasze karmy tym więcej możemy zobaczyć. Im bardziej nasz umysł jest zaciemniony z powodu negatywności, tym bardziej rzeczy wydają się przygnębione, niewygodne i nudne. Jeśli nasze własne umysły są zaciemnione, to nawet jeśli Siakjamuni Budda przyszedł tutaj z ciało złotego światła z kołami na dłoniach i innymi 32 znakami i 80 znakami, nie zobaczylibyśmy ich.

Tylko po to, żeby pokazać, jak działa nasz umysł. Siedzimy i rozmawiamy o Milarepie, wielkim tybetańskim medytującym z XI i XII wieku. Zabił wielu ludzi, ale bardzo tego żałował. Poszedł i studiował z Marpą i znosił wszystkie trudy. Milarepa udał się do jaskini, aby… medytowaći był tak oddany swojej praktyce, że kiedy nie było jedzenia w pobliżu, jadł po prostu pokrzywy. Było bardzo zimno, ale medytował i osiągnął oświecenie. Siedzimy i mówimy: „Wow, Milarepa jest taki wspaniały!” Ale gdyby Milarepa wszedł tymi drzwiami, prawdopodobnie powiedzielibyśmy mu, żeby wyszedł, bo był brudny, miał zmierzwione włosy, nie miał butów, był zielony (od jedzenia pokrzywy) i miał zły chleb, nie umyj mu zęby. Ludzie nawet narzekali na Jezusa, zwłaszcza wszyscy rodzice, którzy nie chcieli, aby ich dzieci miały długie włosy. Gdyby Jezus był ich synem, prawdopodobnie wyrzuciliby go z domu za długie włosy! Ma to wiele wspólnego z naszym sposobem myślenia. Nie zawsze dostrzegamy cechy innych ludzi, mimo że oni je posiadają.

Publiczność: Czy duchowi nauczyciele muszą być wyświęconymi ludźmi?

VTC: Twoi nauczyciele nie muszą być mnichami i mniszkami. Mogą to być również osoby świeckie. Jest wielu znakomitych nauczycieli świeckich.

Uczenie się od każdej osoby i sytuacji, z którą się spotykamy

[W odpowiedzi na publiczność] Jest to część rozwijania bardziej elastycznego umysłu, w którym dostrajamy się do wszystkich okoliczności, które przedstawia nam życie. Możemy się czegoś nauczyć od każdej napotkanej osoby, z każdej sytuacji, której doświadczamy.

Pamiętam, kiedy wróciłam z mojego pierwszego medytacja kurs. Byłem całkowicie rozpromieniony: „Dharma jest cudowna i naprawdę zamierzam ją praktykować!” Pewnego dnia zatrzymałem się gdzieś w mieście, żeby kupić pączki w piekarni. Kiedy wracałem do samochodu, jeden bezdomny opierał się o ścianę i wyglądał na odsuniętego. Pomyślałem: „Będę tak niesamowity bodhisattwa i daj mu pączka”. Wyjąłem jeden z moich cennych pączków i podałem mu, myśląc: „Spójrz, jak wprowadzam nauki w życie”. Stał tam i trzymał pączka. Po prostu rozkruszył go w dłoniach i spadł na cały parking. Ten pączek, za który właśnie zapłaciłem niezłe pieniądze, leżał teraz na podłodze. Nie zastanawiał się nad tym dwa razy! To była dla mnie niesamowita lekcja – to znaczy nie zapomniałam o tym 16 lat później! To była niesamowita rzecz do nauczenia się od tej osoby – o moich własnych oczekiwaniach, o tym, co to znaczy pomagać komuś. Myślę, że wiele razy w życiu jest wiele sytuacji, które mogą być dla nas takie.

Tworzenie przyczyny spotkania Buddy Maitrei

[W odpowiedzi na publiczność] Cóż, gdybyśmy żyli w czasie Budda, prawdopodobnie nie kręcilibyśmy się nadal, robiąc to, co robimy teraz. Uczniowie w czasie Budda…. [Publiczność mówi.] Mamy swoje ograniczenia, ale coś osiągnęliśmy. Jeśli przeczytasz sutry, zobaczysz, że uczniowie w czasie Budda zyskiwały realizacje na prawo, lewo i środek! Mieli niesamowite nagromadzenie pozytywów karmy z poprzednich żywotów. Weźmy przypadek Buddapierwszych pięciu uczniów. Przeklinali go, mówiąc, że nie będą z nim rozmawiać, kiedy po raz pierwszy przyszedł uczyć, ale jakoś cała jego obecność przyciągała ich. Udzielił tej nauki i na koniec wszyscy byli na dobrej drodze. Jeden z nich zyskał nawet realizacje. W pismach świętych znajdują się te wszystkie nauki o ludziach, którzy bardzo szybko się urzeczywistniają. To dlatego, że wcześniej wykonali dużo pracy. A więc prawdopodobnie gdybyśmy urodzili się w czasie Budda, bylibyśmy taką osobą i nie kręcilibyśmy się teraz. Może w czasach Siakjamuniego Budda, kiedy był tam w Indiach, urodziliśmy się w jakimś innym wszechświecie w innej formie życia. Albo moglibyśmy być krową na drodze, jak Budda przeszedł obok, a nasz strumień myśli został pobłogosławiony tym, że byliśmy krową i widząc Budda. Mogło to być opracowywane przez wiele wcieleń, więc teraz jesteśmy tutaj.

Mówią Maitreya Budda będzie następny obrót koła Budda. Innymi słowy, następna oświecona istota, która będzie udzielać nauk i obracać kołem Dharmy po obecnym wieku. To, co możemy teraz zrobić, to stworzyć przyczynę, abyśmy mogli urodzić się jako uczniowie Maitreyi i uzyskać szybkie urzeczywistnienie w tym czasie.

Zatrzymamy się tutaj. Zróbmy trochę trawienia medytacja Teraz. Pozwól, aby wszystko do tego dotarło. Spróbuj zapamiętać punkty, abyś mógł się ich trzymać i dalej je kontemplować.


  1. „Uszkodzony” to tłumaczenie, którego teraz używa czcigodny Thubten Chodron zamiast „złudzonego”. 

Czcigodny Thubten Chodron

Czcigodny Chodron kładzie nacisk na praktyczne zastosowanie nauk Buddy w naszym codziennym życiu i jest szczególnie uzdolniony w wyjaśnianiu ich w sposób łatwo zrozumiały i praktykowany przez ludzi Zachodu. Jest dobrze znana ze swoich ciepłych, pełnych humoru i klarownych nauk. Została wyświęcona na mniszkę buddyjską w 1977 roku przez Kyabje Ling Rinpocze w Dharamsali w Indiach, aw 1986 otrzymała święcenia bhikszuni (pełne) na Tajwanie. Przeczytaj jej pełną biografię.

Więcej na ten temat